-
1. Data: 2020-11-22 13:51:10
Temat: Ocieplenie dachu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Ogladam domy w celu zakupu wiec w najblizszym czasie pewnie bede miał
do was troche pytan kompletnego laika.
Jedne maja dachy ocieplone pod dachówką, ocieplenie trzyma sie na
krokwiach, najczesciej wełna przymocowana jakimis sznurkami.
Niektore maja ocieplenie połozone na stropie.
Ktore rozwiazanie jest lepsze?
Instynktownie powiedziałbym ze pierwsze bo jezeli powierzchnie miedzy
dachem a stropem chcemy wykorzystac na cokolwiek to zawsze bedzie tam
troche przyjemniej. Ale moze sa inne przesłanki?
Drugie pytanie - czy to normalne, ze dach buduje sie w ten sposób ze sa
krokwie, na to połozona jakas wartstwa przypominajaca gruba
agrowłóknine (pewnie to jakas membrana), a na to poziome łaty i
dachówka? Nie pokrywa sie dachu deskami?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Przepis na dziecko: 25dag miłości, 25dag namiętności, 2 jajka,
4 kolana. Ubijać do rana aż powstanie piana. Odstawić na 9 miesięcy
i kupic wózek dziecięcy. ;-)
-
2. Data: 2020-11-22 14:23:20
Temat: Re: Ocieplenie dachu
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Hej!
Ja robilem ocieplenie na stropie (pianą) i byla to super decyzja -
mieszkam przy terenach zielonych, gdzie jest pelno kun. U mnie na
poddasze juz tez wlazily, ale glownie po to, by zjesc zlapane na moim
dachu ptaki. Jedyne szkody, to male dziury w folii paroprzepuszczalnej,
na ktore nakleilem laty. Wole nie myslec, co by dzialo sie np. z welna
pomiedzy krokwiami - a widywalem juz takie dachy, gdzie ocieplenie
wlasciwie przestalo istniec, bo tak bylo zbite i poszatkowane przez te
zwierzeta. No i zawsze to mniejsza kubatura do ogrzania. Po co ogrzewac
ten stryszek? U mnie sa na nim tylko preizolowane rury do rekuperacji,
instalacje antenowe i internetowe i skladowisko drobne desek, listewek itp.
Mieszkam w domu 2 lata i nie widze minusow tego wyboru.
Pozdrawiam
Piotr
W dniu 2020-11-22 o 13:51, Budzik pisze:
> em chcemy wykorzystac na cokolwiek to zawsze bedzie tam
> troche przyjemni
-
3. Data: 2020-11-22 15:44:46
Temat: Re: Ocieplenie dachu
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2020-11-22 o 13:51, Budzik pisze:
> Ogladam domy w celu zakupu wiec w najblizszym czasie pewnie bede miał
> do was troche pytan kompletnego laika.
>
Ok:)
> Jedne maja dachy ocieplone pod dachówką, ocieplenie trzyma sie na
> krokwiach, najczesciej wełna przymocowana jakimis sznurkami.
> Niektore maja ocieplenie połozone na stropie
> Ktore rozwiazanie jest lepsze?
> Instynktownie powiedziałbym ze pierwsze bo jezeli powierzchnie miedzy
> dachem a stropem chcemy wykorzystac na cokolwiek to zawsze bedzie tam
> troche przyjemniej. Ale moze sa inne przesłanki?
Jeżeli to coś między stropem a dachem robi za składzik to drugie
rozwiązanie jest lepsze,
Łatwiej ocieplić płaski strop i połączyć ocieplenie z ociepleniem ścian.
Poza tym mniejsza powierzchnia ocieplenia to mniejsze straty i koszty,
można go lepiej-grubiej zrobić.
>
>
> Drugie pytanie - czy to normalne, ze dach buduje sie w ten sposób ze sa
> krokwie, na to połozona jakas wartstwa przypominajaca gruba
> agrowłóknine (pewnie to jakas membrana), a na to poziome łaty i
> dachówka? Nie pokrywa sie dachu deskami?
Normalne, dachówki są lepsze, trwalsze i bardziej odporne na warunki atm.
Dach z deskami tzw deskowanie pełne robi sie pod papę, blachę jakieś
płyty onduline.
Ale wszystkie one są mniej trwałe od dachówki ceramicznej czy betonowej.
--
Janusz
-
4. Data: 2020-11-22 18:07:22
Temat: Re: Ocieplenie dachu
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
22 Nov 2020 12:51:10 GMT, Budzik
> Jedne maja dachy ocieplone pod dachówką, ocieplenie trzyma sie na
> krokwiach, najczesciej wełna przymocowana jakimis sznurkami.
> Niektore maja ocieplenie połozone na stropie.
> Ktore rozwiazanie jest lepsze?
Zależy od funkcji strychu. U mnie strych nieużytkowy, na stropie nad
(pełnym) piętrem jest 35cm celulozy (super sprawa), ale że nad celulozą
mają być chłodnice do klimatyzacji, to musiałem docieplić sam dach, żeby mi
nie zamarzały (co prawda tam glikol leci rozrzedzony na -20 ;) a raczej
głównie aby się nie gotowały w lato. Dlatego dach jest pociągnięty pianą na
grubość krokwii. I szczerze mówiąc jestem miło zaskoczony, bo na poddaszu
było chłodno nawet w największe letnie upały. BTW pianę można pakować tylko
otwartokomórkową i tylko gdy więźba jest wysuszona.
> Instynktownie powiedziałbym ze pierwsze bo jezeli powierzchnie miedzy
> dachem a stropem chcemy wykorzystac na cokolwiek to zawsze bedzie tam
> troche przyjemniej. Ale moze sa inne przesłanki?
Nie ma, zależy tylko od zastosowania na strychu.
> Drugie pytanie - czy to normalne, ze dach buduje sie w ten sposób ze sa
> krokwie, na to połozona jakas wartstwa przypominajaca gruba
> agrowłóknine (pewnie to jakas membrana), a na to poziome łaty i
> dachówka? Nie pokrywa sie dachu deskami?
W zasadzie panuje pełna dowolność. Znowu na moim przykładzie, zrobiłem
pełne deskowanie z papą, bo dom miał stać 2 lata do momentu wprowadzenia,
więc nie chciałem się wypruwać z kasy i montować pokrycia żeby dodatkowo
leżało "bezczynnie" tyle czasu. Poza tym deski były w zdecydowanej
większości odzyskane z szalunków. Sprzedawać nie warto było i kupować
membrany zamiast tego. Gdybym desek nie miał i robił odrazu pokrycie
docelowe to bym dawał membranę.
--
Pozdor
Myjk
-
5. Data: 2020-11-22 19:37:12
Temat: Re: Ocieplenie dachu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...
>> Jedne maja dachy ocieplone pod dachówką, ocieplenie trzyma sie na
>> krokwiach, najczesciej wełna przymocowana jakimis sznurkami.
>> Niektore maja ocieplenie połozone na stropie.
>> Ktore rozwiazanie jest lepsze?
>
> Zależy od funkcji strychu. U mnie strych nieużytkowy, na stropie
> nad (pełnym) piętrem jest 35cm celulozy (super sprawa)
35cm to bardzo duzo, porównujac np. do wełny.
Na czym polega superowośc tego rozwiazania?
>, ale że nad
> celulozą mają być chłodnice do klimatyzacji, to musiałem docieplić
> sam dach, żeby mi nie zamarzały (co prawda tam glikol leci
> rozrzedzony na -20 ;) a raczej głównie aby się nie gotowały w
> lato. Dlatego dach jest pociągnięty pianą na grubość krokwii. I
> szczerze mówiąc jestem miło zaskoczony, bo na poddaszu było
> chłodno nawet w największe letnie upały. BTW pianę można pakować
> tylko otwartokomórkową i tylko gdy więźba jest wysuszona.
Z ciekawości - to duzo drozsze (a moze tansze?) rozwiazanie od wełny?
Mozna to zrobić samemu czy wołasz ekipe?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Chyba mam zdolności prekognicyjne - wczoraj rano, wyjmując resztki
mizernej pensji z bankomatu, powiedziałem do siebie: "Chyba się urżnę".
No i proszę!
-
6. Data: 2020-11-22 20:11:06
Temat: Re: Ocieplenie dachu
Od: Baczek <m...@p...onet.pl>
W dniu 22.11.2020 o 19:37, Budzik pisze:
[...]
>> celulozą mają być chłodnice do klimatyzacji, to musiałem docieplić
>> sam dach, żeby mi nie zamarzały (co prawda tam glikol leci
>> rozrzedzony na -20 ;) a raczej głównie aby się nie gotowały w
>> lato. Dlatego dach jest pociągnięty pianą na grubość krokwii. I
>> szczerze mówiąc jestem miło zaskoczony, bo na poddaszu było
>> chłodno nawet w największe letnie upały. BTW pianę można pakować
>> tylko otwartokomórkową i tylko gdy więźba jest wysuszona.
>
> Z ciekawości - to duzo drozsze (a moze tansze?) rozwiazanie od wełny?
> Mozna to zrobić samemu czy wołasz ekipe?
>
>
Zależy jak na to spojrzeć.
Ja nawet przez maseczkę wełny nie mogę tykać, bo się duszę.
Policzyłem, że zatrudnienie ludzi + nienajgorsza wełna do tego parę dni
zabawy, to koszt taki sam jak piana.
Z pianą przyjechali busem, w kilka godzin całe poddasze było zrobione.
I nie ma miejsca gdzie ekipie nie chciało się docinać wełny, a to był
powód dlaczego wymieniałem na poddaszu ocieplenie.
Brak wełny, pougniatana, za cienko, puszki po piwie itp.
-
7. Data: 2020-11-22 20:16:28
Temat: Re: Ocieplenie dachu
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 22 Nov 2020 14:23:20 +0100, gobo <g...@p...onet.pl>
wrote:
> poddasze juz tez wlazily, ale glownie po to, by zjesc zlapane na
> moim
Którędy wyłaziły?
--
Marek
-
8. Data: 2020-11-22 20:39:46
Temat: Re: Ocieplenie dachu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Baczek m...@p...onet.pl ...
> [...]
>>> celulozą mają być chłodnice do klimatyzacji, to musiałem
>>> docieplić sam dach, żeby mi nie zamarzały (co prawda tam glikol
>>> leci rozrzedzony na -20 ;) a raczej głównie aby się nie gotowały
>>> w lato. Dlatego dach jest pociągnięty pianą na grubość krokwii.
>>> I szczerze mówiąc jestem miło zaskoczony, bo na poddaszu było
>>> chłodno nawet w największe letnie upały. BTW pianę można pakować
>>> tylko otwartokomórkową i tylko gdy więźba jest wysuszona.
>>
>> Z ciekawości - to duzo drozsze (a moze tansze?) rozwiazanie od
>> wełny? Mozna to zrobić samemu czy wołasz ekipe?
>>
> Zależy jak na to spojrzeć.
> Ja nawet przez maseczkę wełny nie mogę tykać, bo się duszę.
> Policzyłem, że zatrudnienie ludzi + nienajgorsza wełna do tego
> parę dni zabawy, to koszt taki sam jak piana.
> Z pianą przyjechali busem, w kilka godzin całe poddasze było
> zrobione. I nie ma miejsca gdzie ekipie nie chciało się docinać
> wełny, a to był powód dlaczego wymieniałem na poddaszu ocieplenie.
> Brak wełny, pougniatana, za cienko, puszki po piwie itp.
Dzieki za wyjasnienie.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jeżeli skupisz uwagę tylko na własnej racji, wyzwalasz przeciwne ci siły,
które mogą cię pokonać. To często popełniana omyłka. Frank Herbert
-
9. Data: 2020-11-22 20:59:31
Temat: Re: Ocieplenie dachu
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Wchodzily po narozniku budynku. Nie mialem jeszcze wtedy podbitki i po
krokwiach na rynne i przeciskaly sie pod dachowkami.
Od kiedy jest podbitka juz nie sa w stanie wejsc.
-
10. Data: 2020-11-22 21:20:42
Temat: Re: Ocieplenie dachu
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Jak się daje pianę między więźbę? Grawitacja nie przeszkadza? Ile centymetrów dałeś i
jak to wychodzi cenowo?
-----
> Z pianą przyjechali busem, w kilka godzin całe poddasze było zrobione.
> I nie ma miejsca gdzie ekipie nie chciało się docinać wełny, a to był powód
dlaczego wymieniałem na poddaszu ocieplenie.