W dniu 23.11.2020 o 12:40, ąćęłńóśźż pisze:
> Jaki to rodzaj piany?
>

Otwartokomórkowa

do góry

Mon, 23 Nov 2020 03:20:29 -0800 (PST), WS

> a styropian trudniej się układa...

Akurat układa się łatwiej, tylko że to nieszczelne jest i trzeba pianować.

> Jak robiłem ~20 lat temu to (raczej?) pianki nie było, albo b. droga, bo
> nie brałem pod uwagę, dzisiaj pewnie bym dawał pianę.

Pianę na strop bez sensu dawać. Pianę się daje na krokwie, bo nie trzeba
tego podwiązywać tak jak wełny. Swoją drogą celulozę też można wdmuchać na
krokwie (np. poddasza użytkowego), oczywiście po wcześniejszym wykonaniu
zabudowy GK.

> ;) stropu żelbetowego nie mam, bo i po co na górze? Między krokwiami
> poziome belki, na nich deski, pod podwieszany sufit, w środku wełna...

Bo jak przyjdzie trómba i dach zerwie, to jeszcze betonowy strop zostanie i
się bezpośrednio woda nie wleje do środka. :P Sam się za późno skapczyłem,
bo dzisiaj bym robił lany strop zamisat się bawić z trzema mega podciągami
nad piętrem.

--
Pozdor
Myjk

do góry

poniedziałek, 23 listopada 2020 o 16:42:54 UTC+1 Myjk napisał(a):
> Mon, 23 Nov 2020 03:20:29 -0800 (PST), WS
> > a styropian trudniej się układa...
> Akurat układa się łatwiej, tylko że to nieszczelne jest i trzeba pianować.

no wlasnie, ciecie trudniejsze + dochodzi uszczelnianie bo zawsze szpary zostaja
welna byla "z rolki", cieta nozem na wymiar "+ 1-2cm" i sama sie trzymala miedzy
krokwiami, pozniej podwiazanie sznurkiem...


> Pianę na strop bez sensu dawać. Pianę się daje na krokwie, bo nie trzeba
> tego podwiązywać tak jak wełny.
U mnie poddasze mieszkalne (ze skosami, dach 45 stopni), wiec zapianowal bym
wszystko, tzn. taki trapez w przekroju - skos - sufit -skos ;) , samo poddasze nie
jest ocieplane

>Swoją drogą celulozę też można wdmuchać na
> krokwie (np. poddasza użytkowego), oczywiście po wcześniejszym wykonaniu
> zabudowy GK.

Przy pelnym deskowaniu wygląda trywialnie, ale co z dachami z membrana? Nie podociska
jej do dachowek?

> Bo jak przyjdzie trómba i dach zerwie, to jeszcze betonowy strop zostanie i
> się bezpośrednio woda nie wleje do środka. :P Sam się za późno skapczyłem,
> bo dzisiaj bym robił lany strop zamisat się bawić z trzema mega podciągami
> nad piętrem.

bez jaj ;) to rownie dobrze mozna bunkier robic na wypadek wojny ;)
BTW przy skosach to i tak sensu nie ma, bo jak zerwie dach, to skosy chyba tez... a
robienie zelbetowych to juz totalna przesada ;)

do góry

Ale na jakiej chemii?


-----
> Otwartokomórkowa

do góry

W dniu 23.11.2020 o 17:22, ąćęłńóśźż pisze:
> Ale na jakiej chemii?
>
Pojęcia teraz nie mam.
Dostałem jakieś kwity, ale po tylu latach to pewnie zmieniły się w
papier toaletowy.

do góry

poniedziałek, 23 listopada 2020 o 08:59:58 UTC-6 Budzik napisał(a):
> Użytkownik Mateusz Bogusz m...@o...pl ...
> >> Jedne maja dachy ocieplone pod dachówką, ocieplenie trzyma sie na
> >> krokwiach, najczesciej wełna przymocowana jakimis sznurkami.
> >> Niektore maja ocieplenie połozone na stropie.
> >> Ktore rozwiazanie jest lepsze?
> >> Instynktownie powiedziałbym ze pierwsze bo jezeli powierzchnie
> >> miedzy dachem a stropem chcemy wykorzystac na cokolwiek to zawsze
> >> bedzie tam troche przyjemniej. Ale moze sa inne przesłanki?
> >
> > Ja tam ma być tylko składzik to taniej i łatwiej wyjdzie sam
> > strop. Jak będziesz regularnie korzystał, to ocieplaj dach. Ale
> > przy ogrzewaniu też będzie już zawsze drożej.
> >
> Z tymi domami które ogladałem to jest tak, ze na poddaszu mozna
> wygospodarowac czasami 20 metrów a czasami 50 (parterówka)
> I juz mi przyszło do głowy pare pomyslów na ta przestrzeń :)
> Z drugiej strony jak sobie na szybko policzyłem koszt wełny to by to
> było jakies 5 tysiecy na ocieplenie dachu. Bardzo nieduzo na uzyskanie
> takiego dodatkowego nawet niepełnowartosciowego metrazu.
> Oczywiście te 5tysiaków to wełna i DIY.

Jedna rzecz musisz bardzo dobrze zbadac i zrobic przy ocieplaniu dachu.
Musisz zadbac o to aby wilgoc sie tam nigdzie nie zbierala a welna byla upakowana
ciasno.

A i tak jest szansa ze sie cos rozszczelni i woda tam wejdzie.

Dlatego ja preferuje ocieplenie stropu. Kladziesz styro na stropie na zakladke. I
tyle. Jak bedzie za chlodno, dolozenie styro to doslownie 20 minut roboty.

U mnie ocieplenie stropu odpowiadalo za polowe oszczednosci a zrobilem je w doslownie
2h. Wiecej sie narobilem przenoszac graty z jednej strony poddasza na druga.

> >> Drugie pytanie - czy to normalne, ze dach buduje sie w ten sposób
> >> ze sa krokwie, na to połozona jakas wartstwa przypominajaca gruba
> >> agrowłóknine (pewnie to jakas membrana), a na to poziome łaty i
> >> dachówka? Nie pokrywa sie dachu deskami?
> >
> > Kłaść nie trzeba, sam mam tak jak opisałeś. Z zalet, to nie trzeba
> > się zastanawiać tyle jak się po dachu chodzi, gdzie nogę postawić.
> > Masa desek wygłusza także poddasze w jakimś stopniu. Z wad, to
> > masa dachu, dostęp do pokrycia od wewnątrz, cena i robocizna.
> >
> Dzieki wszystkim za wyjasnienia - znowu mi sie troche poukładało w
> głowie.
>

Ja bym z tym poddaszem wnie wiazal wiele nadziei. Fajnie jak tam bedziesz mial jakis
sklad gratow i jakies regaly ale nie planuj tam robic sobie warsztatu.
Bo w zimie bedzie tam zimno, jak tam bedziesz siedzial to i wilgoc przyniesiesz a w
lato bedzie gorac i cokowliek bys tam nie robil to bedzie upierdliwe.

A jak masz doprowadzic to do standardu mieszkanego to koszta. A jak chcesz standard
pol mieszkalny to tez cie zakosztuje i bez sensu robic na pol gwizdka za 80% ceny.

Juz lepiej se blaszany garaz postawic i ewentualnie styro oblozyc albo sklejka/osb
obic...

Ale to moje spojrzenie. Sam sobei zdecydujesz co lepsze.

do góry

W dniu 23.11.2020 o 17:53, Baczek pisze:
> W dniu 23.11.2020 o 17:22, ąćęłńóśźż pisze:
>> Ale na jakiej chemii?
>>
> Pojęcia teraz nie mam.
> Dostałem jakieś kwity, ale po tylu latach to pewnie zmieniły się w
> papier toaletowy.

https://inzynierbudownictwa.pl/piana-pur-jako-materi
al-izolacyjny-w-budownictwie/

do góry

On 23.11.2020 18:57, - wrote:
> Ja bym z tym poddaszem wnie wiazal wiele nadziei. Fajnie jak tam bedziesz mial
jakis sklad gratow i jakies regaly ale nie planuj tam robic sobie warsztatu.
> Bo w zimie bedzie tam zimno, jak tam bedziesz siedzial to i wilgoc przyniesiesz a w
lato bedzie gorac i cokowliek bys tam nie robil to bedzie upierdliwe.
>
> A jak masz doprowadzic to do standardu mieszkanego to koszta. A jak chcesz standard
pol mieszkalny to tez cie zakosztuje i bez sensu robic na pol gwizdka za 80% ceny.
>
> Juz lepiej se blaszany garaz postawic i ewentualnie styro oblozyc albo sklejka/osb
obic...

Amen. W zimę zimniej niż w garażu, w lato cieplej niż w domu, dodatkowo
trzeba tam jakoś wejść i zejść - a nie po to człowiek parterówkę stawia
żeby potem po schodach biegać.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

Mon, 23 Nov 2020 08:01:11 -0800 (PST), WS

> no wlasnie, ciecie trudniejsze + dochodzi uszczelnianie
> bo zawsze szpary zostaja

Za to styro bardziej odporny na zalanie.

> Przy pelnym deskowaniu wygląda trywialnie, ale co z dachami z membrana?
> Nie podociska jej do dachowek?

Piana w fazie rozprężania idzie w stronę "wolnego". Generalnie to
piekielnie cienka warstwa natrysku idzie z pistoletu w stosunku do tego co
się później robi po spęcznieniu.

> bez jaj ;) to rownie dobrze mozna bunkier robic na wypadek wojny ;) BTW
> przy skosach to i tak sensu nie ma, bo jak zerwie dach, to skosy chyba
> tez... a robienie zelbetowych to juz totalna przesada ;)

Są też inne zalety lanego stropu/skosów, np. większa akumulacja
ciepła/chłodu. Poza tym takie coś tynkujesz i z bani, nie trzeba się bawić
z zabudową itd. Liczyłem sufit podwieszany to przeraźliwie duży koszt jest.
I niby nie powinno się zdarzyć, a jednak wszystkołaz (który, ja nie wiem do
dzisiaj jak to możliwe, powinien chyba patrzeć gdzie stąpa -- parę osób tam
było i nikt w to nie wlazł) może go popsuć. :P

--
Pozdor
Myjk

do góry

Użytkownik Mateusz Bogusz m...@o...pl ...

>> A jak masz doprowadzic to do standardu mieszkanego to koszta. A
>> jak chcesz standard pol mieszkalny to tez cie zakosztuje i bez
>> sensu robic na pol gwizdka za 80% ceny.
>>
>> Juz lepiej se blaszany garaz postawic i ewentualnie styro oblozyc
>> albo sklejka/osb obic...
>
> Amen. W zimę zimniej niż w garażu, w lato cieplej niż w domu,
> dodatkowo trzeba tam jakoś wejść i zejść - a nie po to człowiek
> parterówkę stawia żeby potem po schodach biegać.

No ale dlaczego za 80% ceny?
Ogladałem dom. Zeby coś fajnego zrobic na poddaszu które ma na oko
minimum 50 metrów2 do wygospodarowania - potrzebowałbym włozyc 20 tys.
No powiedzmy 30.
W tej cenie liczyłem oczywiście ocieplenie dachu metoda DIY.

Gdzie mozna kupic 50 metrów za 30 tysiecy?


Garaz oczywiście tez mozna postawić ale to jednak zabiera miesjce na
działce a ceny ziemi powariowały.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania"
H. Jackson Brown, Jr.

do góry