On 27.11.2020 16:44, Budzik wrote:
> Nie rozumiem

U mnie na poddaszu mimo że jest zabudowany, to temperatura utrzymuje się
w zimie o 3-4C wyższa niż na zewnątrz. Jak na zewnątrz będzie -15C to na
poddaszu jest ujemna. Mam tam odpływ od rekuperatora, ale ten jest
ocieplony i w podłodze zakryty styropianem. Natomiast kaloryfer
podłączony do systemu grzania reszty domu (woda) to by musiał tam cały
czas chodzić przy ujemnych temperaturach - to duża strata ciepła by była.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

piątek, 27 listopada 2020 o 12:41:37 UTC-6 Mateusz Bogusz napisał(a):
> On 27.11.2020 16:44, Budzik wrote:
> > Nie rozumiem
>
> U mnie na poddaszu mimo że jest zabudowany, to temperatura utrzymuje się
> w zimie o 3-4C wyższa niż na zewnątrz. Jak na zewnątrz będzie -15C to na
> poddaszu jest ujemna. Mam tam odpływ od rekuperatora, ale ten jest
> ocieplony i w podłodze zakryty styropianem. Natomiast kaloryfer
> podłączony do systemu grzania reszty domu (woda) to by musiał tam cały
> czas chodzić przy ujemnych temperaturach - to duża strata ciepła by była.
>

Dodam tylko ze grzanie pradem jest pi*oko 3x drozsze niz jakies centralne z woda.
Przynajmniej w Polsce.
Wiec jak tam ktos ma siedziec dluzej to sie robia koszty (no i ocieplenie swoj koszt
dodaje).

A jak sie tam ma siedziec tylko chwile/okazjonalnie to bedzie zimno i trza albo
cierpiec albo dobra dmuchawe miec (a to znowu instalacja solidniejsza zeby wiecej niz
ten 2500 watowy grzejnik pogonic.

ALe chyba sie juz powtarzam...

do góry

Użytkownik Mateusz Bogusz m...@o...pl ...

>> Nie rozumiem
>
> U mnie na poddaszu mimo że jest zabudowany, to temperatura
> utrzymuje się w zimie o 3-4C wyższa niż na zewnątrz. Jak na
> zewnątrz będzie -15C to na poddaszu jest ujemna. Mam tam odpływ od
> rekuperatora, ale ten jest ocieplony i w podłodze zakryty
> styropianem. Natomiast kaloryfer podłączony do systemu grzania
> reszty domu (woda) to by musiał tam cały czas chodzić przy
> ujemnych temperaturach - to duża strata ciepła by była.

No ale masz dach ocieplony?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiarą można manipulować. Tylko
wiedza jest niebezpieczna." Frank Herbert

do góry

On 27.11.2020 20:59, Budzik wrote:
> No ale masz dach ocieplony?

Nie, bo mam tam tylko składzik. Ale wydaje Ci się że jak ocieplisz dach
na nieogrzewanym poddaszu, to tam będzie zawsze dodatnio/ciepło?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

Fri, 27 Nov 2020 11:23:32 -0800 (PST), -

> Dodam tylko ze grzanie pradem jest pi*oko 3x drozsze niz jakies centralne z woda.
> Przynajmniej w Polsce.

Znaczy jak podłączysz do CO wodnego kocioł elektryczny to będzie 3x taniej
niż "prądem"? :P Poza tym w bilansie całkowitym grzanie drutami wcale nie
jest tak znacznie drożej, bo cena instalacji drutów jest śmiesznie niska w
porównaniu z wodną CO (i towarzyszącym jej źródle ciepła).

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 28.11.2020 o 06:17, Mateusz Bogusz pisze:
> On 27.11.2020 20:59, Budzik wrote:
>> No ale masz dach ocieplony?
>
> Nie, bo mam tam tylko składzik. Ale wydaje Ci się że jak ocieplisz dach
> na nieogrzewanym poddaszu, to tam będzie zawsze dodatnio/ciepło?
>

Zależy co na stropie.
U mnie na stropie około 20 - 22cm wełny, a na poddaszu wygrodziłem
składzik około 10m2. Pobudowałem ścianki z OSB wełna 5cm, na dach
(skosy) dałem 10 cm wełny.
Jak dziś na zewnątrz -3, to wewnątrz +8.

do góry

Użytkownik Mateusz Bogusz m...@o...pl ...

>> No ale masz dach ocieplony?
>
> Nie, bo mam tam tylko składzik. Ale wydaje Ci się że jak ocieplisz
> dach na nieogrzewanym poddaszu, to tam będzie zawsze
> dodatnio/ciepło?
>
Nie, po prostu nie bedzie problemu z jego ogrzaniem.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek może być zakochany jak szaleniec, ale nie jak głupiec."
La Rochefoucauld

do góry

Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...

>> Dodam tylko ze grzanie pradem jest pi*oko 3x drozsze niz jakies
>> centralne z woda. Przynajmniej w Polsce.
>
> Znaczy jak podłączysz do CO wodnego kocioł elektryczny to będzie
> 3x taniej niż "prądem"? :P Poza tym w bilansie całkowitym grzanie
> drutami wcale nie jest tak znacznie drożej, bo cena instalacji
> drutów jest śmiesznie niska w porównaniu z wodną CO (i
> towarzyszącym jej źródle ciepła).

Ale tu wychodzimy z sytuacji gdzie zrodło ciepła dla CO juz mamy -
pytanie tylko czy pociagnąć rurki i dac dodatkowy kalafior czy moze jak
sugerujesz, dac coś elektrycznego.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Pieniądze są jak szósty zmysł, bez którego nie sposób wykorzystać
w pełni pozostałych pięciu." - William Somerset Maughan

do góry

sobota, 28 listopada 2020 o 02:01:45 UTC-6 Myjk napisał(a):
> Fri, 27 Nov 2020 11:23:32 -0800 (PST), -
> > Dodam tylko ze grzanie pradem jest pi*oko 3x drozsze niz jakies centralne z woda.

> > Przynajmniej w Polsce.
> Znaczy jak podłączysz do CO wodnego kocioł elektryczny to będzie 3x taniej
> niż "prądem"? :P

Nie. Ale szkoda mi klawiatury na dyskutowanie z trolem. Ten co mysli zrozumie, ty sie
przyczepisz. Wszyscy zrozumieją ze pitolisz od rzeczy.

> Poza tym w bilansie całkowitym grzanie drutami wcale nie
> jest tak znacznie drożej, bo cena instalacji drutów jest śmiesznie niska w
> porównaniu z wodną CO (i towarzyszącym jej źródle ciepła).
>

Jest 3x drozej. Pi*oko. Od lat. Od dobrych 40 lat.

do góry

sobota, 28 listopada 2020 o 07:59:47 UTC-6 Budzik napisał(a):
> Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...
> >> Dodam tylko ze grzanie pradem jest pi*oko 3x drozsze niz jakies
> >> centralne z woda. Przynajmniej w Polsce.
> >
> > Znaczy jak podłączysz do CO wodnego kocioł elektryczny to będzie
> > 3x taniej niż "prądem"? :P Poza tym w bilansie całkowitym grzanie
> > drutami wcale nie jest tak znacznie drożej, bo cena instalacji
> > drutów jest śmiesznie niska w porównaniu z wodną CO (i
> > towarzyszącym jej źródle ciepła).
> Ale tu wychodzimy z sytuacji gdzie zrodło ciepła dla CO juz mamy -
> pytanie tylko czy pociagnąć rurki i dac dodatkowy kalafior czy moze jak
> sugerujesz, dac coś elektrycznego.
>
"danie" czegos elektrycznego jest ZEROWYM problemem. kupujesz jak nie masz, i
przynosisz grzejnik, wlaczasz do gniazdka bo jak tam bylby warsztat to i gniazdko z
16A sie znajdzie.
To jest zero problemu.

Problemem jest fakt ze siedzac tam 6h zuzyjemy pradu za okolice 3pln. Po miesiacu
robi sie stówka. Albo okolice.
A nie sadze aby jeden grzejnik ogrzal taka powierzchnie do poziomu ktory kazdy
zaakceptuje wiec moze byc i drozej.

Z drugiej strony CO bedzie tam grzac ciagle nawet jak sie tam nie siedzi. Wiec znowu
koszt.

Z trzeciej strony CO zadba aby sie tam wilgoc nie zbierala bo bedzie tam cieplej.

Tak czy siak, zrobienie tam sensownego warsztatu to koszty graniczace z kosztami
adaptacji mieszkaniowej. I to jest sedno. A to jak i co sobie ktos tam zrobi to jest
juz detal.
Bo nie da sie zrobic dobrze za psi pieniadz.

do góry