-
31. Data: 2009-10-30 13:12:58
Temat: Re: Ocieplenie od wewnatrz. Doktorat punktu rosy.
Od: "Tornad" <t...@v...pl>
> Użytkownik "Tornad" <t...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:03fa.0000003e.4aea6d6a@newsgate.onet.pl...
>
> Ja robię tak od wewnątrz (pokoje):
> naklejam arkusze styropianu 5 cm, na to na klej zatapiam siatkę.
> Później daję gładź, szlifuję ją i gruntuję.
> Następnie maluje farbą olejną.
> Po wyschnięciu farby olejnej, maluję dwukrotnie emulsyjną (kolor).
> Mam nadzieję, że będzie OK. Musi być OK.
>
> Według mnie, jeśli zatrzymam wilgoć na poziomie ściany, nie wpuszczę jej
> dalej, to będzie OK.
> Istniejąca już w ścianie z innych powodów - będzie przesuwała się od części
> cieplejszej (tej pod styropianem) do zimniejszej (tej, co styka się z zimnym
> powietrzem na zewnątrz). W ten sposób będzie usuwana.
> Taką filozofię wypraktykowaliśmy w łazience, która nie była ocieplana, gdzie
> są albo kafelki, albo farba olejna (łącznie z sufitem) i nigdy żadnych
> problemów z wilgocią nie mieliśmy (pomimo codziennego zaparowywania od mycia
> się w niej). A w pokojach - i owszem.
>
> Pozdrawiam wszystkich teoretyków punktu rosy.
> jagr
>
Bardzo dobry pomysl. Jest to zgodne z tym co kiedys napisalem. Jak mnie beda
op..lac to powolam sie na Ciebie. Moze rzeczywiscie jakis nawiedzony ociplacz
zrobi z tego doktorat?
Za moich akademickich czasow na "Wysrolu" (Wyzsza Szkola Rolnicza) gosciu
zrobil doktorat pt.. "Optymalny ksztalt gospodarstwa rolnego" czy cos w tym
stylu. I wyszlo mu ze tym optymalnym ksztaltem jest kolo.
Na grupie fizyka toczy sie zazarta dyskusja na temat ostatecznego wyjasnienia
zderzaka Lagiewki. Nie da sie tego czytac. Gosciu udowadnia ze jak przywalisz
autem w drzewo to sie zabijesz. Ale jesli bedziesz mial w tym aucie
zainstalowany zderzak Lagiewki (jakas kolko wprawiane w ruch obrotowy zebatka)
to nawet pasy bezpieczenstwa mu nie beda potrzebne bo samochod wytraci ped czy
poped...
Wczoraj, tu w Hameryce zadzwonilem po kontener na zerwane z dachu stare
szyngle czyli gonty bitumiczne. Pani pyta ile tego mam wiec jej mowie 36
sqarow. Sqar to jest taka tubylcza jednostkam powierzchni uzywana tylko w
przypadku dachu rowna 100 normalnym stopom kwadratowym. Kobita nie potrafila
okreslic wagi tego zlomu. Ja tez no bo nie znam ciezaru objetosciowego, wiem
tylko, ze sa ciezkie jak zaraza. A ona znala bo ma tebelke i nie potrafila
przemnozyc. W koncu polecila mi inna kompanie przyznajac sie uczciwie, ze ona
z "numerow jest slaba".
Rece opadaja... Czyzby w Polsce, gdzie na wzor hamerykanski wprowadzono
reforme szkolnictwa mialo dojsc to tego samego? Wszystko wskazuje na to, ze
tak. No ale z drugiej strony takim spoleczenstwem latwiej rzadzic, latwiej za
mordke trzymac... Farmerzy hamerykanscy juz placa po 170 dolarow od kazdej
krowy tytulem ograniczenia emisji tego wrednego gazu ciplarnianego bo kazda
krowa puszcza bonki... Nasi Popowcy przygotowuja sie na grudniowa konferencje
w tej materii, efektem ktorej bedziemy musieli placic miliardy za to, ze
spalamy wegiel.
Trzeba bedzie, jak za dawnych lat w tym "wrednym" komunizmie, drewno z lasu
krasc, galezie zbierac bo na elektryke i normalny opal nie wyrobimy. I z
Ruskimi sie zrec bo Chodorkowskiemu uniemozliwili sprzedanie przemyslu
naftowego Hameryce.
I na nic moje uwagi, ze na Marsie i innych planetach tez w kilku ubieglych
latach temperatura sie podwyzszyla a tam krowy bakow nie puszczaja... Panowie
naukofcy dostaja duze granty aby te teoryje udowadniac...
Niby to nie ma ze soba zadnego zwiazku ale styropian tez jest terrorystycznie
wrecz drogi. Obowiazuje panika ocieplania z zewnatrz, wewnatrz w ogole co i
gdzie sie tylko da. Nie daj boze na placki. Okna szczelne do bolu, domy
pasywne tyle, ze potem trzeba to jeszcze wietrzyc najlepiej wentylatorami co
by sie grzyb scian a lumbago mieszkancow nie czepialy. Czyli ochladzac od
srodka. No ale przecietny Kowalski jest przekonany, ze to jedynie sluszne
rozwiazanie... A ze kiedys dostanie artretyzmu czy go bedzie w plecach
strzykac, to nawet nie skojarzy i wszystko co za zycia zarobil zaniesie do
szpitali. I tak trzymac towarzysze, wzystko po linii i na bazie.
To tyle tytulem porannej prasowki.
Pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
32. Data: 2009-10-31 12:21:32
Temat: Re: Ocieplenie od wewnatrz. Doktorat punktu rosy.
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
Órzytkownik "Tornad" napisał:
> Na grupie fizyka toczy sie zazarta dyskusja na temat ostatecznego
> wyjasnienia
> zderzaka Lagiewki. Nie da sie tego czytac. Gosciu udowadnia ze jak
> przywalisz
> autem w drzewo to sie zabijesz. Ale jesli bedziesz mial w tym aucie
> zainstalowany zderzak Lagiewki (jakas kolko wprawiane w ruch obrotowy
> zebatka)
> to nawet pasy bezpieczenstwa mu nie beda potrzebne bo samochod wytraci ped
> czy
> poped...
zdeżak łagiweki to fikcja dla głąbów nie znających fizyki i matematyki, coś
podobnego jak bajeczka o perfetum mobile, czy czarownicach:O)
każdy kto zna przynajmniej podstawy fizyki wie że to bzdura, bo zeby
wytracić pęd samochodu wystarczy wielki zdeżak z gąbki, nie trzeba żadnych
cuduf z kołąmi zębatymi i zamachowymi, a każdy kto ma jeszcze ze dwie szare
komurki pod czaszką wie że dla człowieka zabujcze jest przyspieszenie, a nie
ma cuduf żeby wychamować auto nie zmieniając jego prędkości:O)
:> Rece opadaja... Czyzby w Polsce, gdzie na wzor hamerykanski wprowadzono
> reforme szkolnictwa mialo dojsc to tego samego?
w polsce już daaawno jest gożej, tylko propaganda u nas wciska ze jest
odwrotnie:O)
u nas tylko się na ortografii ponoć znają:O)
> I na nic moje uwagi, ze na Marsie i innych planetach tez w kilku ubieglych
> latach temperatura sie podwyzszyla a tam krowy bakow nie puszczaja...
> Panowie
> naukofcy dostaja duze granty aby te teoryje udowadniac...
każdy wie że zmiany temperatury na ziemi zależą wyłacznie od aktywności
słońca:O)