-
21. Data: 2013-01-18 13:31:51
Temat: Re: Ocieplenie poddasza użytkowego
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:11db9e65-c266-419e-a83f-c10f97f39c5e@go
oglegroups.com...
>> ROTFL :-) Spróbuj podpalić benzynę w zamkniętym kanistrze. Cóż to za
>> argument?
> ooo, bardzo dobry argument - gdyby benzyne wozić w otwartych wiadrach w
> aucie byłaby bardzo niebezpieczna i byłoby to zakazane. Ale ponieważ uzywa
> się jej w
> sposób bezpieczny za pomocą pewnych środków technicznych - jest
> bezpieczna. Biegając z zapałkami dookola samochodu jej nie podpalisz.
Ale to nie zmienia faktu, że jest palna :-)
>> Pianka sama w sobie jest bardzo palna. Gazy powstające w trakcie jej
>> spalania są duszące. Pewnie większość ludzi nigdy nie będzie miała okazji
> dokładnie tak - dlatego zbudowanie z piany luzem stołu czy łóżka
> spotkałoby sie ze sprzeciwem strażaków.
>> Płyta GK owszem jest zabezpieczeniem ale tylko w pierwszej fazie pożaru -
> ma spełniać rolę ochronną, są na to wymogi (np odpornosc ogniowa X
> minutowa) oraz środki techniczne mające to zrealizować.
> Równie dobrze mógłbyś twierdzic ze prąd w domu jest niebezpieczny i należy
> z niego zrezygnować.
> Wiec ja tak sobie twierdze ze wskazywanie na palnosci piany jako wady jest
> jakąś legendą.
Palność piany jest _faktem_. To czy to jest przeszkodą w jej stosowaniu to
już inna dyskusja. Odniosłem się o tego co napisałeś, że jej palność jest
legendą, aby ktoś nieopatrznie nie zrozumiał twych słów i nie pozostawił
pianki niezabezpieczonej, bo przecież w internecie napisali, że niepalna.
> A co do techniczych sposobów ochrony pianki myśle ze to co napisalem
> wczesniej -zrobić dwie warstwy -miedzy krokwiami piana, a potem wełna i
> płyta GK.
IMO dobry sposób.
Pozdrawiam
Ergie
-
22. Data: 2013-01-18 20:35:39
Temat: Re: Ocieplenie poddasza użytkowego
Od: Jan Drawski <d...@o...pl>
> W castoramie kupi?em rolke, drogi dosyae ale bardzo solidny 50z? rolka
> niestety nie pamietam ile m.
> a w pozosta?ej cze?ci u?y?em takiego rolicznego do pomidorów te? solidny :)
Dzięki, chyba sprawdzę ten z Castoramy. Kupiłem jeden w Bricomanie za
około 30 zł. z 500 czy 1000 metrów. Niestety nie wiem czy jest dobry,
nie wiem czym się sugerować. Widziałem kiedyś jak niby solidny sznurek
po roku przebywania pod chmurką rozsypywał się w rękach. Wiem że na
poddaszu będą lepsze warunki ale mam obawy.
--
Pozdrawiam
Janek
-
23. Data: 2013-01-18 22:02:07
Temat: Re: Ocieplenie poddasza użytkowego
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 18 stycznia 2013 20:35:39 UTC+1 użytkownik Jan Drawski napisał:
> Dzięki, chyba sprawdzę ten z Castoramy. Kupiłem jeden w Bricomanie za
>
> około 30 zł. z 500 czy 1000 metrów. Niestety nie wiem czy jest dobry,
>
> nie wiem czym się sugerować. Widziałem kiedyś jak niby solidny sznurek
>
> po roku przebywania pod chmurką rozsypywał się w rękach. Wiem że na
>
> poddaszu będą lepsze warunki ale mam obawy.
Dziwne problemy macie bo sznurek w tym zastosowaniu jest tylko potrzebny n etapie
robocizny. Po zamontowaniu stelaży i zabudowaniu płytami sznurek żadnej roli
"konstrukcyjnej" nie spełnia/
A jeśli ktoś che "spokojnego snu" to plecam najbliższy sklep GS czy inny dla rolników
i zakup sznurka do snopowiązałek- za 20-30zł taką rolka ze dwi chałupy osznurować
można a materiał z którego jest zrobiony to prawie niezniszczalny.
-
24. Data: 2013-01-18 22:41:53
Temat: Re: Ocieplenie poddasza użytkowego
Od: Jan Drawski <d...@o...pl>
> Dziwne problemy macie bo sznurek w tym zastosowaniu jest tylko potrzebny n etapie
robocizny.
O to chodzi, że nie. Wełna ma tendencje do osiadania. Czyli zjeżdża w
dół, i wtedy, kiedy ten sznurek jest najbardziej potrzebny to już go nie
ma.
> Po zamontowaniu stelaży i zabudowaniu płytami sznurek żadnej roli "konstrukcyjnej"
nie spełnia/
Przez jakiś czas może tak.
> A jeśli ktoś che "spokojnego snu" to plecam najbliższy sklep GS czy inny dla
rolników i zakup sznurka do snopowiązałek- za 20-30zł
> taką rolka ze dwi chałupy osznurować można a materiał z którego jest zrobiony to
prawie niezniszczalny.
Dzięki, będę usiał to sprawdzić.
--
Pozdrawiam
Janek
-
25. Data: 2013-01-20 08:42:10
Temat: Re: Ocieplenie poddasza użytkowego
Od: s...@s...pl
Muszę się włączyć bo chyba nie palileś panki.
Pisanka jest palna, ale jest samogasnaca, co oznacza że jak odejmie się źródło ognia
przestaje się palić.
Wytłumaczę na przykładzie.
Poddasze użytkowe, zastosowano 15cm pianki zamknięto komórkowej (U = 0,15).
Taką warstwa pianki nartysnieta między krokwie i na krokwie powoduje że pomieszczenie
jest gazoszczelne, nie ma dostępu tlenu z zewnątrz. Na to zainstalowane sa płyty GK.
Pierwszą bariera dla ognia jest płyta GK. Jak padnie GK, zaczyna się palić piana. I
tu niespodzianka, na powierzchni pianki tworzy się zgorzel która zwalnia penetrację
ognia.
Od kilku lat do pianek na etapie produkcji dodawane są uniepalniacze, które powodują
że pana już tak chętnie się nie pali.
W przypadku pożaru w domu izolowanym wełną, jak padnie GK, przepalają się sznurki,
lub topią druty, wełną odpada od krokwi zajmują się krokwie i pali się dach.
Jak nie wystarczy to zapraszam do mnie na palenie pianki. Gwarantuję że od jednej
zapałki pianka się nie zapali.
Pianka w przeciwieństwie do wełny nigdy nie chłonie wody, dlatego izolacja z pianki
jest "wieczna" i w trakcie użytkowania nie zjedzie w kierunku murłaty.
Historie o pękającej piance jeszcze zdążają się, bo inwestorzy stosują wilgotne
drewno na więźbę, a niedoświadczeni aplikatorzy tryskają na to pianę. Jak ktoś daje
10 lat gwarancji to takich błędów nie popełnia.
Dla dociekliwych, zapraszam na www.silpur.pl.
Jest tam trochę materiałów na temat pianki, również video.
pozdrawiam
Sebastian tel. 534 770 099
P.S.
Lobby wełniane jest bardzo silne, ale pozostał mu tylko jeden argument: niepalność
wełny.
Jak inwestor buduje dla siebie i umie liczyć to pianka wygrywa.
-
26. Data: 2013-01-20 10:52:24
Temat: Re: Ocieplenie poddasza użytkowego
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 08:42:10 UTC+1 użytkownik s...@s...pl
napisał:
> Muszę się włączyć bo chyba nie palileś panki.
Jako wykonawca Twoje opinie sa kompletnie za przeproszeniem z dupy wziete - piana
ludziom peka i to jest fakt - pokazany na kilku zdjeciach roznych uzytkownikow, na
forum muratora :) Sprobuj z nimi podyskutowac ze piana jest taka fajna - jak trzeba
sciagac cala wykonczona zabudowe KG. Kij w oko z gwarancja 10 lat jak po dwoch latach
trzeba robic remont generalny polowy dachu!
pozdr.
--
Adam Sz.
-
27. Data: 2013-01-20 11:12:12
Temat: Re: Ocieplenie poddasza użytkowego
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 10:52:24 UTC+1 użytkownik Adam napisał:taka >fajna
- jak trzeba sciagac cala wykonczona zabudowe KG. Kij w oko z gwarancja 10 >lat jak
po dwoch latach trzeba robic remont generalny polowy dachu!
mysle ze nie jest tak źle -są wykonawcy porządni i są partacze, metody i materiały
się doskonalą wiec spodziewam sie ze to da sie porządnie zrobić. Dlatego u mnie
chętnie bym zrobił (gdyby nie cena jak z kosmosu).
A jak pan wykonawca taki aktywny to niech pokaże fragment umowy ten o gwaracji na
robote - jestem ciekaw co właściwie gwarantuje oraz co i jak naprawi w razie awarii.
> Adam Sz.
i na ten podpis czekałem :-) Tak to moge z tobą dyskutować :-))))
b.
-
28. Data: 2013-01-20 11:25:31
Temat: Re: Ocieplenie poddasza użytkowego
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 11:12:12 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
> mysle ze nie jest tak źle -są wykonawcy porządni i są partacze, metody i materiały
się doskonalą wiec spodziewam sie ze to da sie porządnie zrobić. Dlatego u mnie
chętnie bym zrobił (gdyby nie cena jak z kosmosu).
Na forum muratora byl gosc ktory opisywal problem dokladnie - piana zamknietokomorowa
ma zbyt duzy skurcz i peka. A czy ktos robil testy w jakim stanie bedzie wiezba
dachowa po 20-tu latach przebywania w srodowisku w ktorym nie ma wymiany powietrza i
nie moze spokojnie wyschnac ? Z kolei piana otwartokomorowa ma taki sam wspolczynnik
jak welna, tylko cene 2-3 x wyzsza wiec zupelnie sie nie oplaca.
> A jak pan wykonawca taki aktywny to niech pokaże fragment umowy ten o gwaracji na
robote - jestem ciekaw co właściwie gwarantuje oraz co i jak naprawi w razie awarii.
Problem w tym przypadku moze polegac na tym ze inwestor wogole nie bedzie w stanie
sprawdzic czy gdzies cos peklo. Z jednej strony dechy lub membrana/folia, z drugiej
zabudowa KG. Tylko badanie termowizyjne moze cos pokazac ale kto robi badanie co rok
? Widziales te pekniecia na fotach na forum muratora ? To nie sa szczelinki - to sa
dziury takie ze moznaby przez nie przejsc na druga strone dachu :) Wszystkie zalety
takiego ocieplenia szlag trafia juz przy pierwszym takim peknieciu.
pozdr.
--
Adam Sz. (speszyl for Kris i Budyn :D
-
29. Data: 2013-01-21 10:57:33
Temat: Re: Ocieplenie poddasza użytkowego
Od: s...@s...pl
W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 10:52:24 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
> W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 08:42:10 UTC+1 użytkownik s...@s...pl
napisał:
>
> > Muszę się włączyć bo chyba nie palileś panki.
>
>
>
> Jako wykonawca Twoje opinie sa kompletnie za przeproszeniem z dupy wziete - piana
ludziom peka i to jest fakt - pokazany na kilku zdjeciach roznych uzytkownikow, na
forum muratora :) Sprobuj z nimi podyskutowac ze piana jest taka fajna - jak trzeba
sciagac cala wykonczona zabudowe KG. Kij w oko z gwarancja 10 lat jak po dwoch latach
trzeba robic remont generalny polowy dachu!
>
> pozdr.
>
>
>
> --
>
> Adam Sz.
Może bierzesz swoje argumenty - za przeproszeniem z dupy. Moje są z życia i
działalności którą wykonuję.
To ze piana ludziom pęka to fakt. Faktem jest też, że wybrali z kilku ofert
najtańszego wykonawce na rynku, który pewnie zrobił to bez wiedzy, bez faktury i jest
rozpacz.
-
30. Data: 2013-01-21 11:02:46
Temat: Re: Ocieplenie poddasza użytkowego
Od: s...@s...pl
W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 11:25:31 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
> W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 11:12:12 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
>
>
>
> > mysle ze nie jest tak źle -są wykonawcy porządni i są partacze, metody i
materiały się doskonalą wiec spodziewam sie ze to da sie porządnie zrobić. Dlatego u
mnie chętnie bym zrobił (gdyby nie cena jak z kosmosu).
>
>
>
> Na forum muratora byl gosc ktory opisywal problem dokladnie - piana
zamknietokomorowa ma zbyt duzy skurcz i peka. A czy ktos robil testy w jakim stanie
bedzie wiezba dachowa po 20-tu latach przebywania w srodowisku w ktorym nie ma
wymiany powietrza i nie moze spokojnie wyschnac ? Z kolei piana otwartokomorowa ma
taki sam wspolczynnik jak welna, tylko cene 2-3 x wyzsza wiec zupelnie sie nie
oplaca.
>
Generalnie więźba powinna wyschnąć zanim się ją montuje na dach.
Nawet jeśli jest w niej trochę wilgoci to pianka zamkniętokomórkowa ma
paroprzepuszczalnośc na poziomie drewna. Dlatego, resztki wilgoci mają możliwość
odparować.
Otwartokomórkowa ma podobną lambdę, ale w przeciwieństwie do wełny nigdy nie zjedzie
od kalenicy do murłaty,
>
> > A jak pan wykonawca taki aktywny to niech pokaże fragment umowy ten o gwaracji na
robote - jestem ciekaw co właściwie gwarantuje oraz co i jak naprawi w razie awarii.
>
Gwarantuje stabilność wymiarów i przyczepność przez 10 lat.
>
> Problem w tym przypadku moze polegac na tym ze inwestor wogole nie bedzie w stanie
sprawdzic czy gdzies cos peklo. Z jednej strony dechy lub membrana/folia, z drugiej
zabudowa KG. Tylko badanie termowizyjne moze cos pokazac ale kto robi badanie co rok
? Widziales te pekniecia na fotach na forum muratora ? To nie sa szczelinki - to sa
dziury takie ze moznaby przez nie przejsc na druga strone dachu :) Wszystkie zalety
takiego ocieplenia szlag trafia juz przy pierwszym takim peknieciu.
>
> pozdr.
>
nie widziałem tych zdjęć, niech ktoś podepnie linka do tego wątku.
>
> --
>
> Adam Sz. (speszyl for Kris i Budyn :D