-
1. Data: 2013-02-03 21:29:01
Temat: Ocieplenie styropianem
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
No właśnie, kolejny etap i kolejne problemy.
Padło na ocieplenie ścian 15cm styropianu. Polecany jest Austrotherm,
ale na temat który - to już słabo z argumentami, muszę jeszcze poczytać.
Interesuje mnie coś innego. Nie chcę ocieplania na tzw placki, gdyż
powstaje w takim przypadku dylatacja pomiędzy ścianą a ociepleniem,
którą spokojnie może się poruszać powietrze. Nie wierzę w skuteczne
zamknięcie od dołu i góry płatu ocieplenia, więc obawiam się o straty tą
drogą.
Słyszałem, że kleją na ramkę - niby ma to zamknąć powietrze pomiędzy
ociepleniem a ścianą, hmm... może coś w tym jest.
Słyszałem też o klejeniu pianką, ale tutaj obawiam się czy nie będzie
zachodziła degradacja styropianu.
Prośba więc, pokierujcie mnie w dobrą stronę, co jest oczywiste, na co
zwrócić uwagę. Jednym słowem jak się zdoktoryzować w temacie ocieplenia :)
Irek.N.
-
2. Data: 2013-02-03 21:47:40
Temat: Re: Ocieplenie styropianem
Od: ".:Artur:." <a...@n...spamuj.pl>
Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał w wiadomości
news:kemhaa$qua$1@news.dialog.net.pl...
>Prośba więc, pokierujcie mnie w dobrą stronę, co jest oczywiste, na co
>zwrócić uwagę. Jednym słowem jak się zdoktoryzować w temacie ocieplenia :)
U mnie robili na placki z ramka i jestem zadowolony dodatkowo jeszze okna
okelili 4cm styro prostopacel d osciany i tak mi zamkneli doplyz zimlego
powietrza wokół okna i jesten naprawde z ekipy zadowolony.
--
.:Artur:.
-
3. Data: 2013-02-03 23:44:57
Temat: Re: Ocieplenie styropianem
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 3 lutego 2013 21:29:01 UTC+1 użytkownik Irek N. napisał:
> No właśnie, kolejny etap i kolejne problemy.
>
>
>
> Padło na ocieplenie ścian 15cm styropianu. Polecany jest Austrotherm,
>
> ale na temat który - to już słabo z argumentami, muszę jeszcze poczytać.
>
> Interesuje mnie coś innego. Nie chcę ocieplania na tzw placki, gdyż
>
> powstaje w takim przypadku dylatacja pomiędzy ścianą a ociepleniem,
>
> którą spokojnie może się poruszać powietrze. Nie wierzę w skuteczne
>
> zamknięcie od dołu i góry płatu ocieplenia, więc obawiam się o straty tą
>
> drogą.
>
> Słyszałem, że kleją na ramkę - niby ma to zamknąć powietrze pomiędzy
>
> ociepleniem a ścianą, hmm... może coś w tym jest.
>
> Słyszałem też o klejeniu pianką, ale tutaj obawiam się czy nie będzie
>
> zachodziła degradacja styropianu.
>
>
>
> Prośba więc, pokierujcie mnie w dobrą stronę, co jest oczywiste, na co
>
> zwrócić uwagę. Jednym słowem jak się zdoktoryzować w temacie ocieplenia :)
>
>
>
>
>
> Irek.N.
Będzie wykład o piance. Możesz notować. Ocieplałem u siebie sufit styropianem. Od
środka. Od zewnątrz byłem bez szans. Kupiłem specjalną piankę do styropianu, bo ta
zwykła to panie jak siki śnieg. A że maiłem jeszcze kilka miejsc do zapiankowania to
nabyłem drogą kupna najtańszą letnią piankę po 9 zyli za puszkę. Oczywiście do pianki
do styropianu musiałem kupić specjalny pistolet za 25 złotych. To jak mialem dwie
pianki i styropian to wypróbowałem tą letnią. Dedykowana praktycznie nie rusza
styropianu. Letnia rusza na głębokość milimetra. Wżera się i integruje ze
styropianem. Jest do tego wydajniejsza. Na dodatek wydaje mi się że lepiej klei do
tynku, desek, rąk, ubrania roboczego, wykładziny i szafy. Do wanny tez. Ale z wanny
łatwo się skrobie. Ty masz ściany. U mnie sufit i z 5 mm tynku na styropianie. Letnia
pianka trzyma styropian i tynk. Jak wycinałem w styropianie dziury na lampy. Jak już
był przyklejony ale nie otynkowany. To trafiałem na miejsca gdzie pod styropianem
była pianka. Przy wyrywaniu styropianu zawsze zostawała cienka warstwa tego
zintegrowanego z pianką. Teraz zamierzam na piankę płytki przykleić. Takie mam do
niej zaufanie. Płyty gipsowe na piankę kleiłem. Na suficie też. I trzyma.
-
4. Data: 2013-02-04 00:26:38
Temat: Re: Ocieplenie styropianem
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu niedziela, 3 lutego 2013 21:29:01 UTC+1 użytkownik Irek N. napisał:
> Padło na ocieplenie ścian 15cm styropianu. Polecany jest Austrotherm,
jaki styropian - wg mnie lepiej o 2cm wiecej najtańszego niż silić sie na drogi i
niby porządny. Jakos nie mam zaufania ze marka czyni parametry.
Grafitowe kropki mnie bawią :)
> Słyszałem, że kleją na ramkę - niby ma to zamknąć powietrze pomiędzy
> ociepleniem a ścianą, hmm... może coś w tym jest.
> Słyszałem też o klejeniu pianką, ale tutaj obawiam się czy nie będzie
> zachodziła degradacja styropianu.
klei sie klejem na ramkę (obawy które opisales są uzasadnione), lub na pianę typu
tytan eos (tym kleiłem u siebie na kanadyjczyku). Pianką wychodzi drożej.
Zgodzilbym sie z kogutkiem ze moznaby zastosować inną, tanią pianę i też by
zadziałało.
b.
>
>
> Prośba więc, pokierujcie mnie w dobrą stronę, co jest oczywiste, na co
>
> zwrócić uwagę. Jednym słowem jak się zdoktoryzować w temacie ocieplenia :)
>
>
>
>
>
> Irek.N.
-
5. Data: 2013-02-04 10:00:14
Temat: Re: Ocieplenie styropianem
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Irek N." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kemhaa$qua$...@n...dialog.net.pl...
> Prośba więc, pokierujcie mnie w dobrą stronę, co jest oczywiste, na co
> zwrócić uwagę. Jednym słowem jak się zdoktoryzować w temacie ocieplenia :)
Na pianę najlepiej ale najdrożej, na ramkę też ok i taniej. Jak Ci jakaś
ekipa proponuje placki to goń ich na drzewo.
Co do producenta to nie warto brać no-name bo nie trzymają deklarowanych
parametrów. Jest wielu markowych producentów a cena zależy od lokalizacji
(odległości od fabryki) inny styropian będzie najtańszy na Podhalu a inny na
Pomorzu.
Lepiej dać cieńszą warstwę lepszego (twardszego) styropianu niż grubszą byle
jakiego. Lepszy styropian jest twardszy więc dłużej pozostanie nienaruszony.
Jakby to miało być u mnie to jeszcze kazałbym dać dwie warstwy siatki na
kleju - wtedy taka ściana staje się bardziej dziecio-odporna. Przy miękkim
styropianie i jednej warstwie siatki wystarczy że dziecko kopnie piłkę albo
rzuci większy patyk czy kamień i już tynk pęknięty. Później w to pęknięcie
wnika woda i po zimie jest odprysk. Siatka i tynk są tanie, a dzięki temu
ściana rzadziej będzie potrzebowała renowacji.
Aha no i najistotniejsze w żadnym wypadku nie zgadzaj się na tynk akrylowy -
elektryzuje się i już po roku ściana wygląda jakby była cała brudna.
Pozdrawiam
Ergie
-
6. Data: 2013-02-04 11:35:18
Temat: Re: Ocieplenie styropianem
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
On 4 Lut, 00:26, Budyń <b...@r...pl> wrote:
> klei sie klejem na ramkę (obawy które opisales są uzasadnione), lub na pianę typu
tytan eos (tym kleiłem u siebie na kanadyjczyku). Pianką wychodzi drożej.
> Zgodzilbym sie z kogutkiem ze moznaby zastosować inną, tanią pianę i też by
zadziałało.
Macie może jakieś mocne argumenty za tym żeby nie kołkować? My co
prawda nawet działki nie mamy jeszcze ale dyskusje ciągle odchodzą
ostre, a że mam babę po budownictwie to muszę walczyć o każdą
duperelę. Upiera się na kołkowanie i nie mogę na razie przekonać :>
L.
-
7. Data: 2013-02-04 11:39:38
Temat: Re: Ocieplenie styropianem
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:28343d21-d3ad-40a4-8a70-6aece6a3a217@y4
g2000yqa.googlegroups.com...
>> klei sie klejem na ramkę (obawy które opisales są uzasadnione), lub na
>> pianę typu tytan eos (tym kleiłem u siebie na kanadyjczyku). Pianką
>> wychodzi drożej.
>> Zgodzilbym sie z kogutkiem ze moznaby zastosować inną, tanią pianę i też
>> by zadziałało.
> Macie może jakieś mocne argumenty za tym żeby nie kołkować? My co
> prawda nawet działki nie mamy jeszcze ale dyskusje ciągle odchodzą
> ostre, a że mam babę po budownictwie to muszę walczyć o każdą
> duperelę. Upiera się na kołkowanie i nie mogę na razie przekonać :>
A dlaczego chcesz nie kołkować?
Skoro jesteś jeszcze przed budową możesz wybrać ścianę 3-warstwową, a jeśli
zdecydowałeś się na nieszczęsną 2-warstwową ocieploną styropianem to
koniecznie kołkuj i daj dwa razy siatkę na kleju.
Pozdrawiam
Ergie
-
8. Data: 2013-02-04 11:42:06
Temat: Re: Ocieplenie styropianem
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 4 lutego 2013 11:35:18 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:
> Macie może jakieś mocne argumenty za tym żeby nie kołkować? My co
>
> prawda nawet działki nie mamy jeszcze ale dyskusje ciągle odchodzą
>
> ostre, a że mam babę po budownictwie to muszę walczyć o każdą
>
> duperelę. Upiera się na kołkowanie i nie mogę na razie przekonać :>
Główny argument to taki że nie trzeba kołkowacć.
Koszt kołkowania niewielki ale nie widze sensu po co to robić. Dom jednorodzinny to
nie kilkupietrowy blok.
-
9. Data: 2013-02-04 11:46:20
Temat: Re: Ocieplenie styropianem
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 4 lutego 2013 11:39:38 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> koniecznie ko�kuj i daj dwa razy siatk� na kleju.
Strzelanie z armaty do muchy.
Nie wiem jak teraz ale jak ja temat zgłebiałem to nawet prod
Mam styro niekołkowane, na to jednawarstwa siatki na to tynk mineralny Atlas SN Mal+
farba silikonowa atlas.
Można piłke o scianę walić niec nie pęka.
Mam tez tym SN Mal zrobione przedpokój i klatkę schodowa. Super sprawa, twarde to
odporne na uderzenia.
Nie wiem jak teraz ale jak ja sprawę zgłebiałem to nawet producenci systemów ociepleń
kołkowanie zalecali dopiero na budynkach powyżej dwóch kondygnacji.
-
10. Data: 2013-02-04 11:52:16
Temat: Re: Ocieplenie styropianem
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4162501b-420d-44ff-af51-75212e8a119e@go
oglegroups.com...
>> koniecznie ko�kuj i daj dwa razy siatk� na kleju.
> Strzelanie z armaty do muchy.
> Nie wiem jak teraz ale jak ja temat zgłebiałem to nawet prod
> Mam styro niekołkowane, na to jednawarstwa siatki na to tynk mineralny
> Atlas SN Mal+ farba silikonowa atlas.
> Można piłke o scianę walić niec nie pęka.
Ile lat?
Jeszcze nie widziałem domu ocieplonego styro który by po 10 latach nie
wymagał renowacji.
W większości przypadków wystarczy nieostrożnie oprzeć drabinę by pojawiły
się ślady. Rzut kamieniem lub kijem to już odprysk aż do siatki, a odbijanie
piłki powoduje mikro-pęknięcia przez które później wnika woda i tynk odpada
po następnej zimie całymi płatami.
O takich rzeczach jak jazda załadowaną taczką i zahaczenie o ścianę nawet
nie wspominam. To co na normalnym tynku na cegle pozostawia lekki ślad w
styropianie robi sporą dziurę. Nie po to buduje się dom, by później uważać
na każdym kroku i obchodzić się z nim jak z jajkiem.
Pozdrawiam
Ergie