W dniu 2016-08-18 o 16:23, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 18 sierpnia 2016 15:59:15 UTC+2 użytkownik Pete napisał:
>> W dniu 2016-08-18 o 15:34, Kris pisze:
>>> W dniu wtorek, 9 sierpnia 2016 14:15:43 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
>>>> Jak czegos nie bylem pewny to pracownik banku mi to tlumaczyl jak na >krowach co
znaczy, az >zrozumialem. Wyszlo ze duza czesc umowy bedzie >mnie dotyczyla w
>okreslonych sytuacjacjach. Na przyklad co moge >zrobic zeby dostac >karte. Dlaczego
frankowicze nie czytali umow ze sa >zaskoczeni tym co >podposali?
>>> Taką ciekawostkę wyczytałem na sąsiedniej grupie: nowy cennik Aliora to 40 stron
maczkiem. Czyli jakieś 80 stron normalnego druku.
>>> Normalny człowiek nie ma szans tego ogarnąć
>>>
>>
>> Mieli każdy rozdział TOiP do osobnego dokumentu wrzucać?
>> Jak ktoś biorący kredyt czyta rozdział dotyczący kart kredytowych, to
>> może faktycznie powinien zrezygnować...
> Takie proste to nie jest bo często biorąc kredyt jest on spłacany przez konto- więc
już musisz czytać o opłatach za konto.

Bzdura. Alior nie wymaga konta do kredytu.

> Mając konto domyślnie wydadzą kartę do konta więc cennik kart do zapoznania

Karta nie jest obowiązkowa, można wyłączyć wydawanie karty podczas
wnioskowania o konto.

> Karta oczywiście ma domyślnie włączone ubezpieczenie więc kolejne pozycje z
cennika+ kolejne regulaminy

Bzdura. Alior nie ma ubezpieczeń do debetówek.

> Tak to mniej więcej w bankach działa

Oględnie mówiąc, mijasz się z prawdą.

--
Pete

do góry

Na bank umowa o ktorej napisales jest gdzies w necie. Dawaj linka to poczytam.

do góry

W dniu czwartek, 18 sierpnia 2016 17:11:32 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Na bank umowa o ktorej napisales jest gdzies w necie. Dawaj linka to poczytam.

http://raiffeisenpolbank.com/klienci-indywidualni/ko
nta-osobiste/wymarzone/-/article/tab/Dokumenty

do góry

W dniu czwartek, 18 sierpnia 2016 17:08:27 UTC+2 użytkownik Pete napisał:

>
> Oględnie mówiąc, mijasz się z prawdą.
>
Widzę że nie bardzo wiesz jak to w bankach działa
Ja dość regularnie widuję dokumenty klientów którzy "ubrani" zostali w zbyteczne im
produkty/ubezpieczenia.
Np: prawie 8o letni człowiek ubezpieczony od utraty pracy + rozszerzenie ryzyka o
sporty ekstremalne,
Ty, ja, czy kilku nam podobnych sie nie damy wkręcić ale żaden z nas reprezentatywny
przykład.
Polisolokaty w bankach Czarneckiego to ludziska tez świadomie zakładali?
Innych przykładów też mogę sporo podać

do góry

W dniu 2016-08-18 o 17:33, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 18 sierpnia 2016 17:08:27 UTC+2 użytkownik Pete napisał:
>
>>
>> Oględnie mówiąc, mijasz się z prawdą.
>>
> Widzę że nie bardzo wiesz jak to w bankach działa

Najpierw piszesz o Aliorze a potem rozszerzasz na wszystkie banki.
Zdecyduj się.

> Ja dość regularnie widuję dokumenty klientów którzy "ubrani" zostali w zbyteczne im
produkty/ubezpieczenia.
> Np: prawie 8o letni człowiek ubezpieczony od utraty pracy + rozszerzenie ryzyka o
sporty ekstremalne,

Teraz takie praktyki są zabronione.

> Ty, ja, czy kilku nam podobnych sie nie damy wkręcić ale żaden z nas
reprezentatywny przykład.
> Polisolokaty w bankach Czarneckiego to ludziska tez świadomie zakładali?
> Innych przykładów też mogę sporo podać

Widzę, że powielasz retorykę frankowiczów, którzy w oczywisty sposób
zostali oszukani przez banskterów :D

--
Pete

do góry

W dniu .08.2016 o 17:08 Pete <n...@n...com> pisze:


>> Takie proste to nie jest bo często biorąc kredyt jest on spłacany przez
>> konto- więc już musisz czytać o opłatach za konto.
>
> Bzdura. Alior nie wymaga konta do kredytu.

No i? - 15 innych wymagało konta, niektóre tylko technicznego.
Kris napisał: "bo często biorąc kredyt jest on spłacany przez konto"
Kris nie napisał: "Każdy kredyt jest spłacany przez konto"

Więc odszczekaj "bzdurę".


> Karta nie jest obowiązkowa, można wyłączyć wydawanie karty podczas
> wnioskowania o konto.
W PKO BP naście lat temu nie można było "wyłączyć" wydawania karty.
Nie było przymusu jej aktywacji - ale dostawałeś ją z automatu.
Jak nie wypowiedziałeś umowy przedłużali na "mniej promocyjnych" zasadach.

Kolejna Twoja bzdura do odszczekania.

>> Karta oczywiście ma domyślnie włączone ubezpieczenie więc kolejne
>> pozycje z cennika+ kolejne regulaminy
>
> Bzdura. Alior nie ma ubezpieczeń do debetówek.
PKOBP miał ubezpieczenie.

Kolejna Twoja manipulacja, aby tylko zdyskredytować adwersarza.

> Oględnie mówiąc, mijasz się z prawdą.

Ogólnie mówiąc piszesz bzdury. Tyle warta jest Twoja pisanina.

TG

do góry

W dniu czwartek, 18 sierpnia 2016 15:59:15 UTC+2 użytkownik Pete napisał:

> Mieli każdy rozdział TOiP do osobnego dokumentu wrzucać?
> Jak ktoś biorący kredyt czyta rozdział dotyczący kart kredytowych, to
> może faktycznie powinien zrezygnować...
Zerknełem na strone Aliora
https://www.aliorbank.pl/dodatkowe-informacje/przyda
tne-dokumenty/klienci-indywidualni.html
Taki podstawowy produkt dla Kowalskiego jak ROR
Wyciąg z tabeli opłat i prowizji do tego liczy 26 stron regulamin do tego to 16 stron
= regulamin kart kolejne 10 stron
Umowa ROR to 10 stron jesli znalazłem aktualną bo znależć wzór niełatwo
A powtórzę= to podstawowy bankowy produkt dla zwykłego Kowalskiego

do góry

Faktyczna umowa to rozdzial II i to tez nie caly jesli ktos nie lapie sie na
kombinacje w stylu konto dla maloletniego albo wariata z papierami. Uklon w strone
banku ze zamiast odsylac do kodeksu cywilnego umiescil w umowie wszystko co kodeks
cywilny reguluje w umowach. Na podstawie umowy jaka pokazales utwierdziles mnie w
przekonaniu ze umowy o kredyt we frankach i wszystkie inne umowy byly i sa przez
banki rownie starannie przygotowane. Oraz ze za syf jaki sie zrobil z kredytami we
frankach kredytubiorcy odpowiadaja bardziej niz banki. Bo sie nygusom i przyglupom
nie chcialo przeczytac umow. Byli pewno i tacy co przycwaniakowali chociaz wiedzieli
o konsekwencjach zdrozenia franka. Zanim zacznie sie pomagac frankowiczom nalezy
znalezc odpowiedz na jedno proste pytanie. Czy gdyby jutro frank stanial o trzy
czwarte to tez by sie frankowicze awanturowali ze zostali oszukani i chcieli dalej
przewalutowania na gorsze warunki w zlotowkach ? Bo jesli by sie nie awanturowali to
zadna pomoc im sie nie nalezy.

do góry

W dniu czwartek, 18 sierpnia 2016 21:37:03 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
>Bo jesli by sie nie awanturowali to zadna pomoc im sie nie nalezy.
Jedyna pomoc jaka się frankowiczom należy od Państwa to sprawne sądy.
W sądach by wyjaśnili czy zostali oszukani czy nie.

do góry

W dniu 2016-08-18 o 17:57, Tomasz Gorbaczuk pisze:


> Ogólnie mówiąc piszesz bzdury. Tyle warta jest Twoja pisanina.
>

Ale przeczytałeś wcześniej jaki bank za przykład dał Kris i do czego się
odnosiłem?

Umiejętność czytania ze zrozumieniem się kłania.

--
Pete

do góry