W dniu 11.01.2018 o 14:25, l...@g...com pisze:
> Taki syn to skarb, załóż dzialalność i zarobicie kokosy.
>
Jak się do panny spieszy to podobnie szybko kosi trawnik ;-)
Jacek

do góry

W dniu 2018-01-11 o 15:35, Jacek pisze:
> W dniu 11.01.2018 o 14:25, l...@g...com pisze:
>> Taki syn to skarb, załóż dzialalność i zarobicie kokosy.
>>
> Jak się do panny spieszy to podobnie szybko kosi trawnik ;-)
> Jacek

Nawet kosiarki elektrycznej nie zdąży włączyć do prądu ;)

Gdzieś widziałem filmik, jak jakaś kobieta w Indii tak próbowała kosić -
ale to chyba musiał być fake.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

W dniu 12.01.2018 o 00:42, Adam pisze:

> Nawet kosiarki elektrycznej nie zdąży włączyć do prądu ;)
>
Jedzie spalinową, która ma napęd z regulowana prędkością.
Jak się da na max, to trzeba za nią biegać ;-)
Jacek

do góry

Dnia Thu, 11 Jan 2018 04:03:52 -0800 (PST), Kris napisał(a):

> Czekam z niecierpliwością aż unijni urzędnicy ograniczą moce grzałek w czajnikach
elektrycznych
> Bo jak to może być ze są czajniki z grzałkami 2000W jak można ograniczyć unijnym
rozporządzeniem do 200W. Taki 200W też szklankę wody zagotuje a grzałka 4 razy
mniejszej mocy;)

Akurat w odkurzaczach jest sporo do poprawy, jeśli chodzi o sprawność.
Łatwiej zrobić grzałkę na kołach 2000W, która ma mocy ssania 1/4 tego.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

W dniu poniedziałek, 15 stycznia 2018 19:29:52 UTC+1 użytkownik Borys Pogoreło
napisał:
> Dnia Thu, 11 Jan 2018 04:03:52 -0800 (PST), Kris napisał(a):
>
> > Czekam z niecierpliwością aż unijni urzędnicy ograniczą moce grzałek w czajnikach
elektrycznych
> > Bo jak to może być ze są czajniki z grzałkami 2000W jak można ograniczyć unijnym
rozporządzeniem do 200W. Taki 200W też szklankę wody zagotuje a grzałka 4 razy
mniejszej mocy;)
>
> Akurat w odkurzaczach jest sporo do poprawy, jeśli chodzi o sprawność.
> Łatwiej zrobić grzałkę na kołach 2000W, która ma mocy ssania 1/4 tego.

Biorąc pod uwage ze odkurzacze "za komuny" miały silniki o mocy 140W a odkurzały nie
gorzej jak współczesne mozesz mieć racje.

do góry

Pan Kris napisał:

>>> Czekam z niecierpliwością aż unijni urzędnicy ograniczą moce grzałek w
>>> czajnikach elektrycznych Bo jak to może być ze są czajniki z grzałkami
>>> 2000W jak można ograniczyć unijnym rozporządzeniem do 200W. Taki 200W
>>> też szklankę wody zagotuje a grzałka 4 razy mniejszej mocy;)
>>
>> Akurat w odkurzaczach jest sporo do poprawy, jeśli chodzi o sprawność.
>> Łatwiej zrobić grzałkę na kołach 2000W, która ma mocy ssania 1/4 tego.
>
> Biorąc pod uwage ze odkurzacze "za komuny" miały silniki o mocy 140W
> a odkurzały nie gorzej jak współczesne mozesz mieć racje.

Motolotniarze przyjmują, że 4 kG ciągu z jednego kW jest wartością typową.
Tak więc odkurzacz 2 kW powinien nadawać się do pionowego startu.

Jarek

--
The day Microsoft makes something that doesn't suck is probably
the day they start making vacuum cleaners.

do góry

W dniu 2018-01-15 o 20:33, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Kris napisał:
>
>>>> Czekam z niecierpliwością aż unijni urzędnicy ograniczą moce grzałek w
>>>> czajnikach elektrycznych Bo jak to może być ze są czajniki z grzałkami
>>>> 2000W jak można ograniczyć unijnym rozporządzeniem do 200W. Taki 200W
>>>> też szklankę wody zagotuje a grzałka 4 razy mniejszej mocy;)
>>>
>>> Akurat w odkurzaczach jest sporo do poprawy, jeśli chodzi o sprawność.
>>> Łatwiej zrobić grzałkę na kołach 2000W, która ma mocy ssania 1/4 tego.
>>
>> Biorąc pod uwage ze odkurzacze "za komuny" miały silniki o mocy 140W
>> a odkurzały nie gorzej jak współczesne mozesz mieć racje.
>
> Motolotniarze przyjmują, że 4 kG ciągu z jednego kW jest wartością typową.
> Tak więc odkurzacz 2 kW powinien nadawać się do pionowego startu.
>
Prawda jest taka że odkurzacze są tanie więc są robione byle jak,
pojedyncza turbina
jest słaba, ja mam podwójną i przy 1,2kw ciągnie jak smok.


--
Pozdr
Janusz

do góry

Pan Janusz napisał:

>>> Biorąc pod uwage ze odkurzacze "za komuny" miały silniki o mocy 140W
>>> a odkurzały nie gorzej jak współczesne mozesz mieć racje.
>>
>> Motolotniarze przyjmują, że 4 kG ciągu z jednego kW jest wartością typową.
>> Tak więc odkurzacz 2 kW powinien nadawać się do pionowego startu.
>
> Prawda jest taka że odkurzacze są tanie więc są robione byle jak, pojedyncza
> turbina jest słaba, ja mam podwójną i przy 1,2kw ciągnie jak smok.

Jaka by nie była ta turbina, to silnik te 2 kW z sieci ciągnie. Jak smok.
Coś z tą energią stać się musi -- jeśli nie pójdzie w dmuchanie, to zamieni
się w ciepło. W nieefektywnej tubinie przemiana pracy w ciepło zachodzi
(herbata od mieszania nie robi się słodsza, ale cieplejsza może), lecz
tego efektu bym nie przeceniał. Producenci sprytniej to sobie wykombinowali,
idą na skróty. Grzeje się samo uzwojenie silnika robione z byle jakiej stali
zamiast z miedzi. W silniku każdej innej maszyny by to nie przeszło, poszedłby
z dymem. Ale w odkurzaczu owszem -- chłodzenie ma cały czas. A klient się
cieszy, że mu sprzęt obsysa z mocą niebywałą. Dwa ka-wu wydmuchu może nie
tylko unieśćć w górę to pudełeczko, ale chłopa przewrócić. I pomyśleć, że
tu idzie tylko o wessanie jakichś paprochów do wora...

Jarek

--
Dmuchał żabę chuligan raz, kawał świntucha.
Dmucha ją, dmucha, dmucha, dmucha, dmucha, dmucha,
Wtem bęc -- z żaby królewna śliczna się wyłania!
A ten skurczybyk wcale nie przerwał dmuchania...

do góry

W dniu 2018-01-16 o 16:33, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Janusz napisał:
>
>>>> Biorąc pod uwage ze odkurzacze "za komuny" miały silniki o mocy 140W
>>>> a odkurzały nie gorzej jak współczesne mozesz mieć racje.
>>>
>>> Motolotniarze przyjmują, że 4 kG ciągu z jednego kW jest wartością typową.
>>> Tak więc odkurzacz 2 kW powinien nadawać się do pionowego startu.
>>
>> Prawda jest taka że odkurzacze są tanie więc są robione byle jak, pojedyncza
>> turbina jest słaba, ja mam podwójną i przy 1,2kw ciągnie jak smok.
>
> Jaka by nie była ta turbina, to silnik te 2 kW z sieci ciągnie. Jak smok.
> Coś z tą energią stać się musi -- jeśli nie pójdzie w dmuchanie, to zamieni
> się w ciepło. W nieefektywnej tubinie przemiana pracy w ciepło zachodzi
> (herbata od mieszania nie robi się słodsza, ale cieplejsza może), lecz
> tego efektu bym nie przeceniał. Producenci sprytniej to sobie wykombinowali,
> idą na skróty. Grzeje się samo uzwojenie silnika robione z byle jakiej stali
> zamiast z miedzi. W silniku każdej innej maszyny by to nie przeszło, poszedłby
> z dymem. Ale w odkurzaczu owszem -- chłodzenie ma cały czas. A klient się
Ale to w zwykłych odkurzaczach tak jest, ja mam osobny wyrzut z turbiny,
a sam silnik jest chłodzony małym wiatraczkiem.



--
Pozdr
Janusz

do góry

Pan Janusz napisał:

>> Grzeje się samo uzwojenie silnika robione z byle jakiej stali zamiast
>> z miedzi. W silniku każdej innej maszyny by to nie przeszło, poszedłby
>> z dymem. Ale w odkurzaczu owszem -- chłodzenie ma cały czas.
> Ale to w zwykłych odkurzaczach tak jest, ja mam osobny wyrzut z turbiny,
> a sam silnik jest chłodzony małym wiatraczkiem.

Mniejsza o szczegóły konstrukcyjne -- ważne, że te kilowaty służą przede
wszystkim grzaniu, a na samo odkurzanie zostają jedynie waciki. Ludzie
po prostu w większości nie potrafią sobie tych kilowatów wyobrazić.
A dwa kilowaty to mniej więcej tyle, ile jest w wietrze o prędkości
kilkudziesięciu kilometrów na godzine napierającym na stojącego człowieka.
Dwa kilowaty może mieć silnik glebogryzarki, która dłubie w ziemi na
parę cali wgłąb. Przyłożyć tyle do perskiego dywanu na powierzchni kilku
decymetrów kwadratowych (wielkość ssawki)? Wolne żarty! Kilowaty sprzedaje
się łatwo, więc nikt nie mówi ani nikt nie pyta o litry powietrza
przepływające w ciągu minuty, podciśnienie, czy inne trudne teminy, które
przecież nic nie powiedzą średnio ogarniętemu konserwatorowi powierzchni
płaskich.

--
Jarek

do góry