Tomasz Finke pisze:
>> tego trochę. Najgorsza sprawa to worki, niestety papierowe typowe
>> tanie - od razu się zapychają pyłem budowlanym/gipsem, a ostrym gruzem
>> - potrafią się podziurawić. A do tanich odkurzaczy ciężko o dobre
>> drogie worki...
> Tam nie ma żadnego worka, workiem jest sam metalowy pojemnik, na którym
> jest zamocowana pokrywa z silnikiem i filtrem powietrza. 30 litrów
> pojemności to bardzo mało, ja na budowę kupiłem za 200 zł na Allegro
> używaną starą Rowentę z 80-litrowym zbiornikiem i wielkimi metalowym
> kołami, a i tak trzeba ją było często opróżniać. Wciągała bez szemrania
> wszystkie odpady łącznie z pyłem po gładziach i resztkami ocieplenia,
> zapchany filtr powietrza wystarczyło wytrzepać nad kubłem, niestety
> mimo moich wysiłków nie zepsuła się i teraz zajmuje mi ćwierć domku
> narzędziowego ;-)
Ha, no ale jak 80L to i filtr większy. W tym maleństwie filterek jest
trochę mniejszy niż od Syreny ;) więc powierzchnia też mniejsza, łatwiej
się zapycha. Ale i tak uważam że to jakieś nieporozumienie brak worka,
chyba że ma ciągnąć tylko gruboziarniste trociny...


--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

JS wrote:
> Miałem ten model Karchera i powiem tyle, że przewyższał
> wszystkie moje dotychczasowe odkurzacze... głośnością.
> Pozostałe walory użytkowe miał fatalne: niska jakość węża, rur
> i szczotek, słaba siła ssania, szybkie zatykanie filtra - mimo
> sporej objętości "baniaka" przy odkurzaniu na budowie za chwilę
> tracił ssanie. Nadawał się dobrze do wiórów drewnianych i
> śmieci a pył z posadzek i gipsu go wykańczał. Jacek


Dziękuję za "pozbawienie złudzeń" i wyprowadzenie z
błędu. Wniosek taki, że i Karcher lipę może wstawić.

--
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat oraz ludzka
głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej. Albert
Einstein (1879-1955)

do góry

Potwierdzam.
Mam model niżej - chyba Karcher 2004.
1400W... słaby... ciągnie jako tako tylko przy nowym worku i nowym filtrze.
Do sadzy, pyłu, kurzu, popiołu... nie nadaje się... momentalnie się zapycha
i traci moc. Jedyne pocieszenie że kosztował 199zł w Leroy Merlin...
czy jakoś podobnie... wody nie próbowałem wciągać, aż taki ryzykantem nie jestem
;)
... mimo że teoretycznie jest do tego przystosowany.

Pozdrawiam,
Aleksander.

do góry

Dnia Mon, 19 Oct 2009 19:56:43 +0200, Maciej 'AbrahaM' Piotrowski
napisał(a):

> Dziękuję za "pozbawienie złudzeń" i wyprowadzenie z
> błędu. Wniosek taki, że i Karcher lipę może wstawić.

Jak każda firma mają tańsze i droższe produkty, a więc gorsze i lepsze.
Ja jeśli będę kupował odkurzacz przyjrzę się firmie PROFI:
http://www.profieurope.eu/
Wyglądają bardzo porządnie a przy tym ceny są więcej niż przystępne.

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik "Aleksander" <f...@f...fake> napisał w wiadomości
news:hbid37$qu5$1@inews.gazeta.pl...
> Potwierdzam.
> Mam model niżej - chyba Karcher 2004.
> 1400W... słaby... ciągnie jako tako tylko przy nowym worku i nowym
> filtrze.
> Do sadzy, pyłu, kurzu, popiołu... nie nadaje się... momentalnie się
> zapycha
> i traci moc. Jedyne pocieszenie że kosztował 199zł w Leroy Merlin...
> czy jakoś podobnie... wody nie próbowałem wciągać, aż taki ryzykantem nie
> jestem ;)
> ... mimo że teoretycznie jest do tego przystosowany.
>
> Pozdrawiam,
> Aleksander.

Mam taki sam.
potwierdzam - zapycha się przy pyle :(
trzeba często trzepać worek - wada: może sie rozerwać, a wtedy zostaje
dmuchanie filtra :(

pozdr
p.

do góry

To dokąd mam podjechać z sześciopakiem ?
:-)
JaC


-----

> Obecnie stoi od roku w magazynie i go nie używam, jak jesteś z Warszawy i masz chęć
to za szećiopak chętnie sie pozbęde mebla.

do góry

Jarek P. pisze:
> On 19 Paź, 14:12, ąćęłńóśźż <u...@w...eu> wrote:
>> Czy może być lepszy od słynnego polecanego na forach 'Matrix' z Praktikera?
>> JaC
>
>
> A w czym ten matrix jest taki super? Widzę (na allegro), że z ceną,
> ale może jeszcze jakieś plusy są?
Nie wiem czy to ten Matrix, ale któryś miał wibrator
(wstrząsowo-wibracyjne samo-oczyszczanie-otrzepywanie filtra, przy
okazji powodujące większe kompaktowanie śmieci w kuble, świetna sprawa)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

> Ha, no ale jak 80L to i filtr większy. W tym maleństwie filterek jest
> trochę mniejszy niż od Syreny ;) więc powierzchnia też mniejsza, łatwiej
> się zapycha. Ale i tak uważam że to jakieś nieporozumienie brak worka,
> chyba że ma ciągnąć tylko gruboziarniste trociny...
>
Dlaczego nieporozumienie ? brak worka - przecież tak samo maja
profesjonalne odkurzacze przemysłowe np. Hilti, Karcher, Bosch

--
Krzysiek M.

do góry

ąćęłńóśźż pisze:
> A wciagnie pył gipsowy po szlifowaniu scian?
> BTW tyle, ile ludzie klną na odkurzacze "normalnego producenta" Makita, to tylko
różne fora budowlane wiedzą.....
> JaC
>

A może to wina nieumiejętnego użytkowania ? np. Hilti ma inny filtr do
pyłu gipsowego niż do pozostałego = wg instrukcji użycie odkurzacza, z
normalnym filtrem do zbierania pyłu gipsowego grozi uszkodzeniem odkurzacza.

--
Krzysiek M.

do góry

Krzysiek M. pisze:
>
>> Ha, no ale jak 80L to i filtr większy. W tym maleństwie filterek jest
>> trochę mniejszy niż od Syreny ;) więc powierzchnia też mniejsza,
>> łatwiej się zapycha. Ale i tak uważam że to jakieś nieporozumienie
>> brak worka, chyba że ma ciągnąć tylko gruboziarniste trociny...
>>
> Dlaczego nieporozumienie ? brak worka - przecież tak samo maja
> profesjonalne odkurzacze przemysłowe np. Hilti, Karcher, Bosch
No tak, ale one mają wibrator (otrząsacz filtru), zbiornik 120L i filtr
innego typu (tzn nie przeszkadza w nich, że trochę kurzu jednak
wypuszczą przez silnik), a to tutaj co rozważamy to raczej bym określił
jako zwykły odkurzacz "hotelowy" (znaczy zwykły tyle że większy)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry