On Wed, 30 Sep 2020 14:15:36 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
wrote:
> Ale na pisanie głupot na grupach więcej czasu spędziłeś.

Chyba mnie z kimś mylisz.

--
Marek

do góry

On Wed, 30 Sep 2020 14:13:59 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
wrote:
> Zajrzyj, nie pierdol, bo Zenek nie dał linka do odkurzacza za 79zł
> tylko
> do akumulatora do tego odkurzacza.

A patrzyles jak strona renderuje się na mobilu?

--
Marek

do góry

środa, 30 września 2020 o 16:00:04 UTC+2 Arnold Ziffel napisał(a):
> Zenek Kapelinder <4...@g...com> wrote:
>
> > Po amerykańsku to by było kulawy jeleń, mały ptaszek, ociężała głowa
> > itp. To z niemiecka jest czy to drugie?
> A jednak z amerykańskiego serialu.
>
> Kapelinder już prędzej w jidysz jest. Na pewno była żydowska rodzina
> nazwiskiem Kapelusz. A co to zmienia?
>
> --
> Idzie niedźwiedź przez łączkę i widzi zajączka.
> - Te, zając, skocz po papierosy!
> - Odp*.* ty ch*.* taki owaki! Ty *.* *.* *.*!
> Niedźwiedź przestraszył się i poleciał szybko do domu.
> - Stara! Włącz radio, chyba znowu rewolucja!
Raczej wolniej niż prędzej. Po niemiecku kapelusz to hut. W jidysz hat. Raczej ciężko
dorobić że z hut albo hat powstało słowo kapelinder. Patrzyłem na Twoje zdjęcia. Do
niemca jesteś na nich podobny.

do góry

> To sa twoje wymagania
> Dla mnie wystarczyłoby żeby raz dziennie "dał rade" cała kondygnacje ogarnąć. a czy
metodycznie z GPSem czy chaotycznie to zrobi to mi generalnie zwisa bo robiłby to
podczas mojej nieobecności. Raz/dwa razy w tygodniu byłbym w stanie się schylić i go
wypróżnić oraz naładować
to nie tak. ogólna opinia ludzi którzy maja takie odkurzacze jest taka:
A on w ogóle tu sprzątał? JAkoś tak mało dokładnie, zajrzymy czy ma coś
w "brzuszku". ŁO Matko! skąd on tyle tych śmieci nazbierał. PAtrz, to
ten klocek którego szukałaś dwa tygodnie temu.
Tak więc, wypróżnienie raz dziennie to minimum przy 60m mieszkaniu.
chyba ze ktoś lubi sport typu ile ten odkurzacz pomieści, a skuteczność
mam w dupie. No i niestety, albo będzie jeździł 3 godziny, albo będzie
odkurzał, co wymaga więcej mocy i skraca czas działania na jednym
ładowaniu. na szczęście większość naszych robotów sama trafia do bazy

> "Dał radę" to znaczy żeby mu baterii starczyło, żeby umiał spod stołu z 6 krzesłami
wyjechać, żeby żadnego miejsca nie ominął
to znowu nie tak. jak odkurzacz "se jeździł" to "tak sobie" jest
posprzątane. choć w takich warunkach sam niewiele lepiej byś pozamiatał.
Tyle że sam sobie byś krzesła poodsuwał, a robotowi powinieneś...
postawić je do góry nogami na stole? Jeśli chcesz mieć dobre wyniki
sprzątania, to trzeba mu pomóc

> Za takiego może 300zł bym się skusił zapłacić
> Jakiś czas temu żona dostała vROBO TKG RVC 1001.
> Ze dwa dni go testowałemTwój wybór.

ToMasz

do góry

środa, 30 września 2020 o 16:47:32 UTC+2 Marek napisał(a):
> On Wed, 30 Sep 2020 14:13:59 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
> wrote:
> > Zajrzyj, nie pierdol, bo Zenek nie dał linka do odkurzacza za 79zł
> > tylko
> > do akumulatora do tego odkurzacza.
> A patrzyles jak strona renderuje się na mobilu?
>
> --
> Marek
Z Androida na mobilu znalazłem. Czego chcesz od strony. Pokazuje odkurzacz bo pytanie
było co to za odkurzacz. Można przeczytać opinie. Na pierwszej stronie są trzy i
wszystkie bardzo pozytywne. Zajebałes jak chory w kubeł i zamiast w żart obrócić to
srasz żarem.

do góry

Dnia Wed, 30 Sep 2020 08:03:52 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder napisał(a):

> środa, 30 września 2020 o 16:47:32 UTC+2 Marek napisał(a):
>> On Wed, 30 Sep 2020 14:13:59 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
>> wrote:
>>> Zajrzyj, nie pierdol, bo Zenek nie dał linka do odkurzacza za 79zł
>>> tylko
>>> do akumulatora do tego odkurzacza.
>> A patrzyles jak strona renderuje się na mobilu?
>>
>> --
>> Marek
> Z Androida na mobilu znalazłem. Czego chcesz od strony. Pokazuje odkurzacz bo
pytanie było co to za odkurzacz. Można przeczytać opinie. Na pierwszej stronie są
trzy i wszystkie bardzo pozytywne. Zajebałes jak chory w kubeł i zamiast w żart
obrócić to srasz żarem.

Co zrobisz jak taki robot się zbuntuje i zażyczy sobie robotnicę? Powie
nie sprzątam jak nie będe miał białogłowy. A potem utrzymanie tego no i
małe robotniki.
--
Kadar

--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

do góry

2020-09-30 o 19:03 +0200, Kadar Oszmiański napisał:
> Co zrobisz jak taki robot się zbuntuje i zażyczy sobie robotnicę?
> Powie nie sprzątam jak nie będe miał białogłowy. A potem utrzymanie
> tego no i małe robotniki.

Nie ma takiej opcji, bo płeć męska w tej kategorii nie występuje. Jak
będziesz miał okazję (w sklepie albo gdzie) to sprawdź: co podniesiesz
takiego zwierzaka, to model ze szparką. To prowadzi do naturalnego
pytania, co dzieje się z męskimi robotami?

Mateusz

do góry

Pan Mateusz Viste napisał:

>> Co zrobisz jak taki robot się zbuntuje i zażyczy sobie robotnicę?
>> Powie nie sprzątam jak nie będe miał białogłowy. A potem utrzymanie
>> tego no i małe robotniki.
>
> Nie ma takiej opcji, bo płeć męska w tej kategorii nie występuje. Jak
> będziesz miał okazję (w sklepie albo gdzie) to sprawdź: co podniesiesz
> takiego zwierzaka, to model ze szparką. To prowadzi do naturalnego
> pytania, co dzieje się z męskimi robotami?

Może to, co z małymi kogutkami? W przemysłowych wylęgarniach drobiu
wrzucają w taki wentylator.

--
Jarek

do góry

W środa, 30.09.2020 o 16:55, Zenek Kapelinder napisał:

> środa, 30 września 2020 o 16:00:04 UTC+2 Arnold Ziffel napisał(a):
>>
>> Kapelinder już prędzej w jidysz jest. Na pewno była żydowska rodzina
>> nazwiskiem Kapelusz.
> Po niemiecku kapelusz to hut. W jidysz hat. Raczej ciężko dorobić że z hut albo hat
powstało słowo kapelinder.

Po co dorabiać, jak można po prostu zobaczyć. Kiedyś na Bałutach
często, teraz rzadziej, ale można. O, tak wygląda kapelinder, zwany
także sztrajmłem:
https://zapodaj.net/b4879ed55eb1f.jpg.html

Motto: bez kija i noża nie podchodź do bałuciorza.


--
Tu jest Usenet - tu się nie dyskutuje, tu się walczy.

do góry

środa, 30 września 2020 o 19:57:39 UTC+2 collie napisał(a):
> W środa, 30.09.2020 o 16:55, Zenek Kapelinder napisał:
>
> > środa, 30 września 2020 o 16:00:04 UTC+2 Arnold Ziffel napisał(a):
> >>
> >> Kapelinder już prędzej w jidysz jest. Na pewno była żydowska rodzina
> >> nazwiskiem Kapelusz.
> > Po niemiecku kapelusz to hut. W jidysz hat. Raczej ciężko dorobić że z hut albo
hat powstało słowo kapelinder.
> Po co dorabiać, jak można po prostu zobaczyć. Kiedyś na Bałutach
> często, teraz rzadziej, ale można. O, tak wygląda kapelinder, zwany
> także sztrajmłem:
> https://zapodaj.net/b4879ed55eb1f.jpg.html
>
> Motto: bez kija i noża nie podchodź do bałuciorza.
>
>
> --
> Tu jest Usenet - tu się nie dyskutuje, tu się walczy.
Znowu cię sołtys z Wąchocka na sprężynie do budy uwiązał i za daleko odszedłeś?

do góry