Sun, 13 Aug 2017 20:08:44 +0200, gobo

> Pytanie jest dobre:) Kilka osob tez mi sugerowalo pompe powietrzna i
> prawie sie na nia zdecydowalem. Pompa z dolnym zrodlem to troche kwestia
> ambicjonalna - jak tylko kiedys o niej uslyszalem stwierdzilem ze jesli
> kiedys zdecyduje sie na budowe, to wlasnie taka pompe zainstaluje.

Ja podobnie się zafiksowałem na gruntówkę, ale od początku chciałem
wymiennik poziomy. Głównie dlatego, że glinę mam i 500m2 terenu. Poza tym
mam zamiar na gruntówce zrobić także chłodzenie domu oraz rzeczone
ogrzewanie basenu -- i ma to się móc odbywać wszystko w tym samym momencie
(w razie konieczności). Nie uzyskałbym tego na pompie powietrznej.

> Malo w tym logiki, ale sam wiesz ze przy budowie czasem wydajemy kase na
> dziwne i nie do konca funkcjonalne rozwiazania. Ja za to wiecej odpalow
> nie mialem - odwiert to jedyna fanaberia:)

Wiem coś o fanaberiach -- ja basen za 50 klocków buduję. ;)
Znaczy to akurat skalkulowałem zamiast odwiertów i kominka. ;P

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2017-08-22 o 13:19, Myjk pisze:
> Ja podobnie się zafiksowałem na gruntówkę, ale od początku chciałem
> wymiennik poziomy. Głównie dlatego, że glinę mam i 500m2 terenu. Poza tym
> mam zamiar na gruntówce zrobić także chłodzenie domu oraz rzeczone
> ogrzewanie basenu -- i ma to się móc odbywać wszystko w tym samym momencie
> (w razie konieczności). Nie uzyskałbym tego na pompie powietrznej.

A w jaki sposób planujesz zrealizować chłodzenie domu z wykorzystaniem pompy ciepła?
Chłodzenie podłogówką raczej nie ma sensu. Klimakonwektory?

do góry

Tue, 22 Aug 2017 13:30:02 +0200, Elektrolot

> A w jaki sposób planujesz zrealizować chłodzenie domu z wykorzystaniem pompy
ciepła?
> Chłodzenie podłogówką raczej nie ma sensu. Klimakonwektory?

Liściasty testował ostatnio chłodzenie podłogą, to może się wypowiedzieć.
Aczkolwiek upałów to ostatnio w lato nie ma, wiec ciężko weryfikować. :/ Ja
się w zeszłym tygodniu wybrałem do Zatoru na kolejki (dosłownie, stoi się
po 40-60 min. do każdej atrakcji -- paranoja) to akurat się smażyliśmy, ale
ogólnie to nędza pogodowa jest.

Ja natomiast zimnej i mokrej podłogi nie toleruję, toteż planuję konwektory
ew. chłodnice. Jeden duży w salonie/jadalni, a nad górą się jeszcze
zastanawiam. Z pewnością wszystko będzie na wodzie lodowej.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu wtorek, 22 sierpnia 2017 13:38:22 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> Liściasty testował ostatnio chłodzenie podłogą, to może się wypowiedzieć.
> Aczkolwiek upałów to ostatnio w lato nie ma, wiec ciężko weryfikować. :/

Trochę upałów było, chłodziłem praktycznie tylko przy okazji grzania
CWU, raz tylko puściłem sam obieg na 3 godziny, żeby zobaczyć do ilu
stopni się podłoga schłodzi. Nie miałem w domu więcej jak 24,5 st. C
więc zakładam, że metoda się sprawdza.

> Ja natomiast zimnej i mokrej podłogi nie toleruję,

Minimalna temp. podłogi była na poziomie 19 st. C, ani nie była
zimna, ani mokra :>

> toteż planuję konwektory
> ew. chłodnice. Jeden duży w salonie/jadalni, a nad górą się jeszcze
> zastanawiam. Z pewnością wszystko będzie na wodzie lodowej.

Jak masz chatę super ocieploną i w dodatku na płycie, to ja nie widzę
sensu takiego wydumanego chłodzenia. Ale może się mylę, u mnie w każdym
razie działa jak działa.

L.

do góry

W dniu 2017-08-22 o 06:10, Kris pisze:

> yarecky kilkakrotnie podsumowania robił. Np tu
> https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.misc.b
udowanie/yarecky|sort:date/pl.misc.budowanie/EZxs7hM
jj4I/i9aELY4AAwAJ
>
>
> https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.misc.b
udowanie/Altherma%7Csort:relevance/pl.misc.budowanie
/WX1loy_fQkQ/QayI3u4vcnQJ
>Czytałem te wątki w czasach gdy były "na topie", ale tam też są
statystyki i całoroczne zużycie prądu CO i CWU. A mnie interesuje
właśnie tylko CWU i tylko zimą.

do góry

W dniu wtorek, 22 sierpnia 2017 14:13:18 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
> Czytałem te wątki w czasach gdy były "na topie", ale tam też są
> statystyki i całoroczne zużycie prądu CO i CWU. A mnie interesuje
> właśnie tylko CWU i tylko zimą.

Ale interesujesz się czysto naukowo, czy praktycznie?
Bo niestety praktycznie to się słabo opłaca ta pompka do CWU,
choć bardzo kombinowałem, żeby przy liczeniu się opłacała,
bo mi się ten pomysł podobał ;)

L.

do góry

W dniu wtorek, 22 sierpnia 2017 14:13:18 UTC+2 użytkownik nadir napisał:

> >Czytałem te wątki w czasach gdy były "na topie", ale tam też są
> statystyki i całoroczne zużycie prądu CO i CWU. A mnie interesuje
> właśnie tylko CWU i tylko zimą.

Ale czemu chcesz ograniczać się do samej CWU?
Na siłę robisz założenia żeby wyszło na Twoje?
Z postów yareckiego chociażby wynika jaki COP jego pompa osiąga więc dla samej CWU
sobie przelicz.
Niech mnie ktoś sprostuje ale szacuję że dla CWU to tak 2kW trzeba przyjąć

do góry

W dniu 2017-08-22 o 10:10, Myjk pisze:

> Nawet przy -15sC PC PW oddaje więcej. Ale to musi być pompa do CO/CWU
> (z dużymi wymiennikami powietrznymi),

A dlaczego CO/CWU jak mnie interesuje TYLKO CWU?

> a nie pompka do letniego
> grzania CWU (z ze rurowym spiralnym wymiennikiem kanałowym)

Średnio mnie interesuje czy w środku jest wymiennik spiralny czy
krasnoludek, ma grzać wodę, i to właśnie jesienią i zimą najbardziej.

> jak sobie przyjąłeś (po raz kolejny)

Niby, że co sobie przyjąłem? Podałem parametry pompy PW, którymi chwali
się producent. Ale nie chwali się parametrami dla powietrza poniżej zera.

> (po raz kolejny)

Po raz kolejny co?

> do utwierdzenia się w przekonaniu, że PC to jakieś oszustwo.
I z czego to wywnioskowałeś?

do góry

Tue, 22 Aug 2017 04:48:07 -0700 (PDT), Lisciasty

>> Ja natomiast zimnej i mokrej podłogi nie toleruję,
> Minimalna temp. podłogi była na poziomie 19 st. C,
> ani nie była zimna, ani mokra :>

Ponieważ tych gorących dni w tym roku było tyle co kot napłakał. Jakby było
takie lato jak 2-3 lata temu, że praktycznie przez 2 miesiące były
temperatury ponad 30sC, to by pewnie inaczej to wyglądało.

>> toteż planuję konwektory
>> ew. chłodnice. Jeden duży w salonie/jadalni, a nad górą się jeszcze
>> zastanawiam. Z pewnością wszystko będzie na wodzie lodowej.
> Jak masz chatę super ocieploną i w dodatku na płycie, to ja nie widzę
> sensu takiego wydumanego chłodzenia. Ale może się mylę, u mnie w każdym
> razie działa jak działa.

Mam przecietnie ocieplony dom i na ławach. Może po prostu inny tryb
użytkowania domu przewidujemy. ;) Mnie coś się na starość popierdoliło i
lubię sobie popląsać na imprezach (ale nie lubię po klubach łazić). :P Jak
się "parkiet" otworzy i kupa ludzi się zwala, to szybko się robi parówka.

Co do góry mam natomiast cały czas wątpliwości. W pracowni będę chciał mieć
chłodzenie, ale już odnośnie pokoi vel sypialni mam mieszane uczucia czy
tam chłodzić. Niewykluczone że tam będzie wepchnięta tylko chłodnica w WM.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2017-08-22 o 14:21, Lisciasty pisze:

> Ale interesujesz się czysto naukowo, czy praktycznie?

Na razie naukowo oraz z praktyki tych co mają i używają, bo zastanawiam
się nad pompą ciepła co CWU.

> Bo niestety praktycznie to się słabo opłaca ta pompka do CWU,
> choć bardzo kombinowałem, żeby przy liczeniu się opłacała,
> bo mi się ten pomysł podobał ;)

No i póki co mnie też tak wychodzi.

do góry