-
171. Data: 2017-08-23 12:48:01
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 23.08.2017 12:19, Jarosław Sokołowski pisze:
> W języku polskim wiele zależy od przedrostka
> -- http://img.sadistic.pl/pics/a4a15243fafc.png
Nie ma to jak dziwować się po angielsku, że w języku
polskim wiele zależy od przedrostka. No, kto by pomyślał,
że przypierdolić to nie to samo co zapierdolić. Po prostu
szok, panie, shock!
-
172. Data: 2017-08-23 13:14:51
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Adam Sz. napisał:
>> Dlaczego 50% a nie na przykład 150%? Przyjęliśmy tu już kiedyś (an podstawie
>> wyliczeń wybitnych teoretyków i pomiarów praktyków), że uśredniony dobowo
>> strumień mocy na poziomi 2kW jest zupełnie realną wartością. Służy on do
>
> Z czego odzyskasz max połowę. Bo druga połowa sama się niejako odzyskuje :)
Dużo mniej niż połowa. W większości przypadków ciepła woda leci wprost
do rury odpływowej.
> Nie możesz tej wody po prostu przekierować do jakiegoś skutecznego
> wymiennika, bo chodzi przede wszystkim o wodę z kąpieli - czyli brudną
> i tłustą, która zwykły wymiennik szybko zatka.
Odbiór ciepła ze zbiorników jest stosunkowo łatwy, łatwiejszy niż przez
wymiennik przepływowy. Jest jeden obieg czystej wody, nic nie może się
zapchać. Zbiorniki z, za przeproszeniem, gnojowicą nagrzewają się same
z sienie do jakichś 60 stopni. Tam da się wodę grzać wprost.
>> podgrzania wody (o parametrach nie gorszych ja ta, z której korzysta pompa
>> grzejąca dom) do temperatury znacznie wyższej. Następnie dana woda ta jest
>> wyrzuczna precz. Odpompować z niej można całe włożone ciepło, a nawet
>> więcej, zrzucać wodę lodowatą, jak przy graniu pompą.
>
> Ale gdzie chcesz tą "wodę lodowatą" zrzucać i skąd niby nagle się jej
> znajdzie więcej?
Jest jej tyle samo, co wody pobranej do podgrzania. A zrzucać ją mogę
choćby do Wisły (to w moim przypadku).
>> No to będzie z tego więcej niż dwa ka-wu.
>
> Ki cuda?
Delta-te wieksza.
--
Jarek
-
173. Data: 2017-08-23 13:37:09
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 23 sierpnia 2017 13:14:53 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> zapchać. Zbiorniki z, za przeproszeniem, gnojowicą nagrzewają się same
> z sienie do jakichś 60 stopni. Tam da się wodę grzać wprost.
Tzn. twierdzisz, że domowe szambo nagrzewa się do 60 stopni?
To bzdury jakieś :) Rozpisałeś się trochę bez składu i ładu - konkretnie
napisz jak chcesz wyciągać ciepło z prysznica i wanny tak, żeby to było
opłacalne. Moje roczne zużycie CWU to 360 pln. Niech Ci będzie nawet,
że odzyskamy całość. Zwrot musi być krótszy niż 10 lat. Czyli do wydania
poniżej 3,6k pln.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
174. Data: 2017-08-23 13:41:41
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 23 Aug 2017 12:48:01 +0200, collie
> Nie ma to jak dziwować się po angielsku, że w języku
> polskim wiele zależy od przedrostka. No, kto by pomyślał,
> że przypierdolić to nie to samo co zapierdolić. Po prostu
> szok, panie, shock!
Tak mnie się przypomniało przy okazji ;)
https://youtu.be/FTgT-IU--zM
--
Pozdor
Myjk
-
175. Data: 2017-08-23 14:00:55
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu środa, 23 sierpnia 2017 12:22:04 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Budyń pisze:
>
> >>>> Znaczną część można by sobie darować, gdyby tylko nie lać raz
> >>>> już podgrzanej wody w ścieki, a odpompować z niej ciepełko.
> >>> Trzaby Budynia spytać jak to w praktyce wychodzi.
> >> Może nawet sam bez pytania zezna.
> >
> > zeznawam co następuje:
> > odzysk wstępnie nagrzewa wodę dla CWU, z CO nie ma nic wspólnego
> > liczniki w okresie niegrzewczym gazu były takie
> >
> > przed odzyskiem
> > 2011-05-26 18772
> > 2011-09-08 18977
> >
> > po odzysku
> > 2012-04-29 20674
> > 2012-06-27 20761
>
> Czy ja dobrze rozumiem, że jest to odzysk prze rekuperację?
> Mnie o co innego chodziło.
a ja nie wiem co masz na mysli - odzysk jest przez przeciwprądowy wymiennik
woda/scieki szare.
b.
-
176. Data: 2017-08-23 15:05:20
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Adam Sz. napisał:
>> Zbiorniki z, za przeproszeniem, gnojowicą nagrzewają się same
>> z sienie do jakichś 60 stopni. Tam da się wodę grzać wprost.
>
> Tzn. twierdzisz, że domowe szambo nagrzewa się do 60 stopni?
Mało kto w domu produkuje, za przeproszeniem, gnojowicę -- więc gdzie
ja tak twierdzę? Twierdzę, że z szamba, a jeszcze lepiej ze zbiornika
wody szarej można odzyskiwać ciepło podobnymi metodami co z gnojowicy.
Niepodatnymi na zapychanie się rurek.
> To bzdury jakieś :) Rozpisałeś się trochę bez składu i ładu - konkretnie
> napisz jak chcesz wyciągać ciepło z prysznica i wanny tak, żeby to było
> opłacalne.
Nie z prysznica i wanny, tylko z rurki, którą ta woda od nich bieży do
ścieków. Odzysk energii wydatkowanej na ogrzewanie domu jest nieopłacalny
i nierealny -- strumień jest rozproszony w całej powierzchni przegród.
Tu mamy całą energię skupiona w jednym miejscu, jest łatwo. A ta co po
drodze uciekła, i tak ogrzała dom.
> Moje roczne zużycie CWU to 360 pln. Niech Ci będzie nawet, że odzyskamy
> całość. Zwrot musi być krótszy niż 10 lat. Czyli do wydania poniżej
> 3,6k pln.
Określenie tego w złotówkach nikomu nic nie mówi. Ale przy optymalizacji
obiegów da się zrobić tak, by koszt ciepłej wody nie był dodatkowym
kosztem, a odejmował się od kasy na ogrzewania domu. W samą wysokość
rachunków nie wnikam, nie będę krytykował trybu życia różnych niemyjków,
co to potrafia wypluskać się z całą rodziną w czterdziestu litrach wody.
Takoż złotówka dziennie, przy nie wiem jak taniej energiii i nie wiem przez
jak wysokie copy przemnożonej -- to w moim przypadku zdecydowanie za mało.
--
Jarek
-
177. Data: 2017-08-23 15:08:24
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Budyń pisze:
>>>>>> Znaczną część można by sobie darować, gdyby tylko nie lać raz
>>>>>> już podgrzanej wody w ścieki, a odpompować z niej ciepełko.
>>>>> Trzaby Budynia spytać jak to w praktyce wychodzi.
>>>> Może nawet sam bez pytania zezna.
>>>
>>> zeznawam co następuje:
>>> odzysk wstępnie nagrzewa wodę dla CWU, z CO nie ma nic wspólnego
>>> liczniki w okresie niegrzewczym gazu były takie
>>>
>>> przed odzyskiem
>>> 2011-05-26 18772
>>> 2011-09-08 18977
>>>
>>> po odzysku
>>> 2012-04-29 20674
>>> 2012-06-27 20761
>>
>> Czy ja dobrze rozumiem, że jest to odzysk prze rekuperację?
>> Mnie o co innego chodziło.
>
> a ja nie wiem co masz na mysli - odzysk jest przez przeciwprądowy
> wymiennik woda/scieki szare.
Trudno zgadnąć, że chodzi o pompowanie ciepła? Zwłaszcza, że użyte
było określenie "odpompować z niej ciepełko". Pompa *tylko* to tego
jest trochę bez sensu, ale jeśli ktoś korzysta z cieczy o temperaturze
dziesięciu stopini, uznając ją za źródło *ciepła*, a obok pozbywa się
wody o temperaturze grubo ponad dwadzieścia -- to jakoś tak gupio.
--
Jarek
-
178. Data: 2017-08-23 17:11:21
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu środa, 23 sierpnia 2017 15:08:26 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Budyń pisze:
>
> >>>>>> Znaczną część można by sobie darować, gdyby tylko nie lać raz
> >>>>>> już podgrzanej wody w ścieki, a odpompować z niej ciepełko.
> >>>>> Trzaby Budynia spytać jak to w praktyce wychodzi.
> >>>> Może nawet sam bez pytania zezna.
> >>>
> >>> zeznawam co następuje:
> >>> odzysk wstępnie nagrzewa wodę dla CWU, z CO nie ma nic wspólnego
> >>> liczniki w okresie niegrzewczym gazu były takie
> >>>
> >>> przed odzyskiem
> >>> 2011-05-26 18772
> >>> 2011-09-08 18977
> >>>
> >>> po odzysku
> >>> 2012-04-29 20674
> >>> 2012-06-27 20761
> >>
> >> Czy ja dobrze rozumiem, że jest to odzysk prze rekuperację?
> >> Mnie o co innego chodziło.
> >
> > a ja nie wiem co masz na mysli - odzysk jest przez przeciwprądowy
> > wymiennik woda/scieki szare.
>
> Trudno zgadnąć, że chodzi o pompowanie ciepła? Zwłaszcza, że użyte
> było określenie "odpompować z niej ciepełko".
a nie wiem co łatwo zgadnąć, niespecjalnie uważnie śledzę co wypisujecie.
Ale w tym kontekscie to sie wypowiem - pompa ciepla do odzysku ciepla ze zrzutów cwu
kompletnie nie ma sensu ze względu na koszty inwestycyjne i eksploatacyjne.
Mój bierny wymiennik zrobiony jakos tam tanio i tak jest na granicy opłacalnosci.
Jesli pompa ciepla to na to metody sa znane - powietrzna lub wodna.
>Pompa *tylko* to tego
> jest trochę bez sensu, ale jeśli ktoś korzysta z cieczy o temperaturze
> dziesięciu stopini, uznając ją za źródło *ciepła*, a obok pozbywa się
> wody o temperaturze grubo ponad dwadzieścia -- to jakoś tak gupio.
Nie głupio tylko policzalne - ilez tego ciepla masz w temperaturze +20stopni? Jakies
marne kwh a reszta i tak musi isc ze zródła +10. Szkoda komplikowac instalacje
dolnego zródła.
b.
-
179. Data: 2017-08-23 17:32:23
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Budyń napisał:
>>>> Czy ja dobrze rozumiem, że jest to odzysk prze rekuperację?
>>>> Mnie o co innego chodziło.
>>> a ja nie wiem co masz na mysli - odzysk jest przez przeciwprądowy
>>> wymiennik woda/scieki szare.
>> Trudno zgadnąć, że chodzi o pompowanie ciepła? Zwłaszcza, że użyte
>> było określenie "odpompować z niej ciepełko".
>
> a nie wiem co łatwo zgadnąć, niespecjalnie uważnie śledzę co wypisujecie.
Słuszne podejście. Najlepiej pisać co się wie, po co czytać innych.
Niech sami czytają co piszą.
> Ale w tym kontekscie to sie wypowiem - pompa ciepla do odzysku ciepla
> ze zrzutów cwu kompletnie nie ma sensu ze względu na koszty inwestycyjne
> i eksploatacyjne.
> Mój bierny wymiennik zrobiony jakos tam tanio i tak jest na granicy
> opłacalnosci.
Jak ktoś ma pompę ciepła, to koszty inwestycyjne ma za sobą. Najwyżej
może potrzebować biernego wymiennika zrobionego jakoś tanio. Za to
być może bardziej opłacalnego. Może też oszczędzić nieco na wierceniu
lub kopaniu, gdy wszystko jest jeszcze na etapie projektu.
> Jesli pompa ciepla to na to metody sa znane - powietrzna lub wodna.
Ciepłe siuśki w rurze kanalizacyjnej to też woda, więc metoda jest znana.
Bardziej ambitni mogą dodatkowo użyć pompy powietrznej -- do odzysku ciepła
z puszczanych bąków.
>> Pompa *tylko* to tego jest trochę bez sensu, ale jeśli ktoś korzysta
>> z cieczy o temperaturze dziesięciu stopini, uznając ją za źródło
>> *ciepła*, a obok pozbywa się wody o temperaturze grubo ponad dwadzieścia
>> -- to jakoś tak gupio.
>
> Nie głupio tylko policzalne - ilez tego ciepla masz w temperaturze
> +20stopni? Jakies marne kwh a reszta i tak musi isc ze zródła +10.
> Szkoda komplikowac instalacje dolnego zródła.
Mam go tyle, ile wynika z faktury za gaz w okresie letnim. Dużo, bardzo
duży procent zużycia zimowego, łącznie z grzaniem. Efektywność pozyskania
ciepła ze źródła +20 jest dużo lepsza niż z tego +10. Znaczących wad nie ma.
--
Jarek
-
180. Data: 2017-08-23 17:46:50
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 23 Aug 2017 17:32:23 +0200, Jarosław Sokołowski
> Słuszne podejście. Najlepiej pisać co się wie, po co czytać innych.
> Niech sami czytają co piszą.
Odzysk ze ścieków jest NIEOPŁACALNY, szczególnie z pomocą PC (nawet jeśli
się ją posiada). Każdy kto chcoć chwilę poświęcił (i nie jesteś ani
pierwszy ani ostatni który wpadł na odzysk ciepła ze ścieków vel szamba --
co jakiś czas na FM się pojawia taki pomysł), aby się nad tematem
zastanowić dojdzie do takiego wniosku. Gdyby to się opłacało, to gotowe
instalacje już dawno by powstały. Ale nie powstały.
--
Pozdor
Myjk