-
21. Data: 2017-08-12 22:17:07
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Hej,
Za odwiert placilem ok 95zl za metr. Wedlug map mial byc bazalt i
przewodnosc cieplna miala byc dosc slaba. Stad takie przewymiarowanie. O
granicie nie bylo mowy. A zrobilem wczoraj odwiert numer dwa i bylo to
lite 120m granitu.
Piotr
-
22. Data: 2017-08-12 22:21:23
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu sobota, 12 sierpnia 2017 22:17:12 UTC+2 użytkownik gobo napisał:
> Hej,
> Za odwiert placilem ok 95zl za metr. Wedlug map mial byc bazalt i
> przewodnosc cieplna miala byc dosc slaba. Stad takie przewymiarowanie. O
> granicie nie bylo mowy. A zrobilem wczoraj odwiert numer dwa i bylo to
> lite 120m granitu.
To nie ma jeszcze tragedii. Choć w cenie Twojego odwiertu ja bym u mnie
zrobił z pięć-sześć kompletnych DZ pod pompy ciepła ale co zrobić jak się
mieszka na skale ;) Proponuję odpalić pompę na jednym, a drugi dzierżawić
sąsiadowi :D
pozdr.
--
Adam Sz.
-
23. Data: 2017-08-12 22:23:03
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Hej,
Pewnie, ze nie oszczedzilem. Kupujac projekt mialem juz podane
zapotrzebowanie na cieplo. W stosunku do projektu pogrubilem ocieplenie,
dalem lepsze okna, piane zamiast welny, lepsze drzwi wejsciowe,
wentylacje mechaniczna, grubszy styropian na podloge itp. W projekcie
bylo ogrzewanie gazowe.
Ostatecznie moc pompy dobral mi znajomy projektujacy podlogowke. Zajmuje
sie pompami ciepla i wyliczyl mi wszystko w programie. Wiekszym
problemem bylo dolne zrodlo - wedlug map na mojej dzialce miala sie
znajdowac inna skala o znacznie gorszych parametrach niz granit.
Piotr
-
24. Data: 2017-08-12 22:25:10
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Hej,
Raczej nie jestem desperatem. Roznica pomiedzy pluczka, a mlotkiem nie
byla jakas gigantyczna. Na poziomy wymiennik miejsca nie mialem, a pomp
powietrznych jakos nie lubie. Mam zle doswiadczenia z brzeczacymi i
halasujacymi wentylatorami po kilku latach i nie znalazlem przy domu
miejsca, gdzie chcialbym widziec jednostke.
Piotr
-
25. Data: 2017-08-12 22:28:10
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Rozmawialem dzis na ten temat z gosciem od odwiertow - jest maniakiem
wiercenia i bral udzial w badaniach organizowanych przez ktoras z
naszych politechnik. Wprowadzali do odwiertu sondy opomiarowane co 5m i
w rozne materialy. W skrocie: optymalnie dla sondy byloby gdyby jej
kilka dolnych metrow mialo kontakt z gruntem, a wszystko co wyzej
najlepiej by bylo zaizolowane, gdyz temperatura glikolu idacego w gore
do pompy obniza sie:)
-
26. Data: 2017-08-12 22:30:00
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
U mnie trafilismy na wode, ktorej wedlug map u mnie nie mialo prawa byc.
Pompowalismy jej 60m3 na godzine...W drugim odwiercie 10m wczesniej bylo
jej znacznie mniej.
Podobno najgorsze pod tym wzgledem sa ily - czesto zdarzaja sie w nich
suche odwierty.
Piotr
-
27. Data: 2017-08-12 22:30:26
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Zdolny Slask, Ziemie Odzyskane:)
-
28. Data: 2017-08-12 22:31:48
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Juz wywiercone - dwie dziury po 120m.
Zaleta jest to, ze w obu w okolicach 100m trafila sie woda, wiec akurat
sondy powinny byc caly czas mokre. Umawialem sie tez na taka dlugosc
odwiertow i machnalem reka - sa, to sa.
-
29. Data: 2017-08-12 22:33:24
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Sasiad to beton - dla niego nie ma innego ogrzewania niz ekogroszek, a
chlopak dopiero wylewa fundamenty i niestety jest ciezki do dyskusji w
tym temacie:)
-
30. Data: 2017-08-12 22:38:54
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Hej!
Okolo 95zl za metr. Rejon: Dolny Slask. Goscie wierca w calej Polsce.
Zasadniczo firmy do wiercenia w skale szukalem pol roku. Wbrew pozorom
te ktore to robia mozna policzyc na palcach jednej reki, no moze dwoch.
Wiekszosc z nich odpada ze wzgledu na cene.
Problemem wiercenia mlotkiem jest to, ze firmy potrzebuja do tego
kompresora - a ten pali kilkadziesiat litrow ON na godzine. To duza
krowa - przyczepa do ciezarowki z silnkiem CATa, wentylatorem chlodnicy
o srednicy ponad metra:) Na cale wiercenie poszlo 1400l diesla.
Przy pluczce kompresor jest niepotrzebny i stad nizsze ceny i wiekszy
wybor firm.
Firma, ktora wiercila u mnie wierci otwory nawet na 300-400m - malo co
jest w stanie ich zaskoczyc::)))
Piotr