Witam,

Potrzebuje Waszej pomocy... Robię własnymi siłami ogrodzenie działki -
podmurówka (13cm x 25cm) + słupki + siatka. W zeszłym roku zrobiłem 40mb
i pozostało mi jeszcze 80mb :( Rezultat wyszedł dobry, ale niesamowicie
było to pracochłonne - w szczególności wylewanie podmurówki. Kolejność
prac była taka:

- wykopanie dołu, wsadzenie słupka, zalanie betonem i odczekanie kilku dni
- wykopanie rowu pod podmurówkę
- szalunek z desek - tutaj był największy problem. Ok 4h schodziło na
wyszalowanie 10mb, zawsze coś nie pasowało, zbijanie desek - masakra
- zalanie betonem z betoniarki

Mam pewne pomysły na usprawnienie całego procesu, ale może ktoś
doradzi/odradzi coś:

1. Zastosować odpowiednio docięte płyty OSB zamiast (kilku) desek -
płyty będzie można w całości przenosić na nowy odcinek.
2. Słupki zalewać jednocześnie z podmurówką - mogą się tutaj pojawić
trudności z trzymaniem poziomu, pionu i linii

Może ktoś ma własne doświadczenie w tych kwestiach?

Prefabrykaty odpadają - nie chcę mieć połowy ogrodzenia w jednej formie.
Beton z pompy odpada - ogrodzenie wchodzi mocno na ogród i nie ma
możliwości wjazdu tam ciężkich pojazdów.

Michał

do góry

W dniu 16.03.2011 12:47, Michał Szakaj pisze:

> - wykopanie dołu, wsadzenie słupka, zalanie betonem i odczekanie kilku dni
Po co tutaj czekasz? na drugi dzień możesz jechać z robotą, uważając
tylko na słupki żeby nimi nie ruszać.

> - wykopanie rowu pod podmurówkę
Można to zautomatyzować, mini koparka przykładowo, tak samo pod słupki
wiertnicą spalinową wywiercisz dziurę w chwilę.

> - szalunek z desek - tutaj był największy problem. Ok 4h schodziło na
> wyszalowanie 10mb, zawsze coś nie pasowało, zbijanie desek - masakra
4h/10m to w tydzień..dwa spokojnie obskoczysz te 80m, nie wydaje się to
być jakiś bardzo zły czas.. Szalunek możesz zdjąć już na drugi dzień.

Ale co Ci nie pasowało? masz pochyłą działkę czy płasko? Może słupki nie
zbyt równo rozmieszczone? Z desek przygotuj sobie gotowe elementy zbite
za pomocą kantówki na odpowiednią wysokość i długość żeby co przęsło
tego nie robić. Zresztą jak już 40m zrobiłeś to powinieneś jakieś
doświadczenie mieć. Na jeden dzień szalujesz, zalewasz, na drugi dzień
zdejmujesz szalunki i jedziesz dalej. Jak dasz półsuchy beton i go za
wibrujesz to szalunki możesz zdjąć praktycznie od razu.

> - zalanie betonem z betoniarki
>
No tu nie przeskoczysz jak nie chcesz mieć betoniary w ogrodzie. Co
najwyżej w betoniarni możesz zamówić pół suchy beton co na przyczepce
czy wywrotce przywieziesz, możesz to gdzieś na placu zrzucić i taczkami
przewieźć ale to trzeba szybko, betoniarka do takich ilości jest chyba
najlepsza.

Jakiś drut(y) zbrojeniowy wypadało by wrzucić do szalunku bo Ci to
połamać się może..

do góry

W dniu 2011-03-16 12:47, Michał Szakaj pisze:
> Witam,
>
> Potrzebuje Waszej pomocy... Robię własnymi siłami ogrodzenie działki -
> podmurówka (13cm x 25cm) + słupki + siatka. W zeszłym roku zrobiłem 40mb
> i pozostało mi jeszcze 80mb :( Rezultat wyszedł dobry, ale niesamowicie
> było to pracochłonne - w szczególności wylewanie podmurówki. Kolejność
> prac była taka:
>
> - wykopanie dołu, wsadzenie słupka, zalanie betonem i odczekanie kilku dni
> - wykopanie rowu pod podmurówkę
> - szalunek z desek - tutaj był największy problem. Ok 4h schodziło na
> wyszalowanie 10mb, zawsze coś nie pasowało, zbijanie desek - masakra
> - zalanie betonem z betoniarki
>
> Mam pewne pomysły na usprawnienie całego procesu, ale może ktoś
> doradzi/odradzi coś:
>
> 1. Zastosować odpowiednio docięte płyty OSB zamiast (kilku) desek -
> płyty będzie można w całości przenosić na nowy odcinek.
> 2. Słupki zalewać jednocześnie z podmurówką - mogą się tutaj pojawić
> trudności z trzymaniem poziomu, pionu i linii
>
> Może ktoś ma własne doświadczenie w tych kwestiach?
>
Dokładnie jak piszesz - robisz sobie szalunek, który przekładasz pow
wylaniu, oczwiście musisz mieć kilka by od razu po zalaniu betonu nie
ściągać go. Deki też możesz zbić i w całości przenosić bądź załatw sobie
kila szerszych deseek.

Słupki lepiej lać osobno - nie wiem jaki masz szalunek na słupki ale
najlepiej zrobić w nim wypust (coś ala prowadnica dla murka). Między
słupki a murek wstawić jakąś dylatację choćby z folii. Jak wylejesz
osobno słupki i poczekasz jak ci wyschną będziesz miał o wiele mniej
roboty z laniem murków - bo wystarczą dwie deski dołożone do już
wylanego betonu i zalewasz to co w środku. Oczywiście musisz mieć
odpowiedni wykop, nie wiem ile cm w ziemię zalewasz, ale tu raczej nie
powinieneś mieć problemów z szalowaniem, tym co w ziemi za bardzo się
nie przejmuj.
Co do równości to pierwsza zima Ci zweryfikuje równanie - słupki zalane
głęboko, a murki płytko ziemia zamarza więc z pewnością coś tam się
poprzestawia, popęka...

Ariusz

do góry

On 16.03.2011 12:47, Michał Szakaj wrote:
> Witam,
>
> Potrzebuje Waszej pomocy... Robię własnymi siłami ogrodzenie działki -
> podmurówka (13cm x 25cm) + słupki + siatka. W zeszłym roku zrobiłem 40mb
> i pozostało mi jeszcze 80mb :( Rezultat wyszedł dobry, ale niesamowicie
> było to pracochłonne - w szczególności wylewanie podmurówki. Kolejność
> prac była taka:
>
> - wykopanie dołu, wsadzenie słupka, zalanie betonem i odczekanie kilku dni
> - wykopanie rowu pod podmurówkę
> - szalunek z desek - tutaj był największy problem. Ok 4h schodziło na
> wyszalowanie 10mb, zawsze coś nie pasowało, zbijanie desek - masakra
> - zalanie betonem z betoniarki

Kopiesz dol, szalujesz ponad gruntem. wsadzasz zbrojenie, wiazesz do
niego slupek. Zalewasz.
Szalujesz 'blatami', rozpierasz przycietym tak samo kolkiem albo pretem
zbrojeniowym, calosc wiazesz drutem ktory pozniej zostaje w podmurowce.
2-3 osobowa brygada zrobi 100m w 2 dni.
S.

do góry

W dniu 2011-03-16 13:40, Sebastian Sawicki pisze:

> Kopiesz dol, szalujesz ponad gruntem. wsadzasz zbrojenie, wiazesz do
> niego slupek. Zalewasz.
> Szalujesz 'blatami', rozpierasz przycietym tak samo kolkiem albo pretem
> zbrojeniowym, calosc wiazesz drutem ktory pozniej zostaje w podmurowce.
> 2-3 osobowa brygada zrobi 100m w 2 dni.

No tak... ja szalowałem też prawie całość poniżej gruntu - tutaj był
problem później z wyciąganiem desek - trzeba było je rozbijać. Robiłem
to z tego względu, ze wykopany rów był nieregularny i poszło by 1/3
więcej betonu jak by lać do ziemi.

Napisz proszę trochę więcej o "wsadzasz zbrojenie, wiazesz do niego
slupek" - jak to zbrojenie przy słupku ma wyglądać?

Michał

do góry

On 16.03.2011 14:42, Michał Szakaj wrote:
> No tak... ja szalowałem też prawie całość poniżej gruntu - tutaj był
> problem później z wyciąganiem desek - trzeba było je rozbijać. Robiłem
> to z tego względu, ze wykopany rów był nieregularny i poszło by 1/3
> więcej betonu jak by lać do ziemi.

To trzeba kopac dokladniej :) Idealnie byc nie musi, to nie lawa
fundamentowa.
Wielu robi tak, ze zalewa najpierw slupki a potem (nastepnego dnia)
kopie plytko na podmurowke, mniej wiecej do poziomu ziemi rodzimej.
Ale robi sie to nastepnego dnia. Nie ma sensu czekac kilka dni.

> Napisz proszę trochę więcej o "wsadzasz zbrojenie, wiazesz do niego
> slupek" - jak to zbrojenie przy słupku ma wyglądać?

2 lub 4 prety. W zaleznosci od zasobnosci portfela. Fi 8 albo i fi 6.
Wiazesz slupek do strzemiona. Albo go lekko wbijasz w ziemie albo po
prostu wiazesz drutem do szalunku. Byle sie nie przewrocil.
S

do góry

Użytkownik "Sebastian Sawicki" <f...@s...edu.pl> napisał w wiadomości
news:otu658-s53.ln1@kerber0.swps.edu.pl...
>> 2 lub 4 prety. W zaleznosci od zasobnosci portfela. Fi 8 albo i fi 6.
> Wiazesz slupek do strzemiona. Albo go lekko wbijasz w ziemie

Słupek powinien byc wbity w ziemię. I najlepiej w żwir np. I dopiero zalewać
betonem. Wtedy ew woda która wykrapla się w słupku scieka na dół i wsiąka w
grunt. A jak postawisz słupek w betonie to woda zbiera sie na dole i słupek
szybcuiej koroduje.

do góry

> Może ktoś ma własne doświadczenie w tych kwestiach?

nie wiem jakie robisz to ogrodzenia, jakie długie przęsło
ale mozesz pomysleć o wstawianiu zamiast podmurówki
gotowej płyty z ogrodzeń betonowych i zalewaniu tylko słupka
tak aby związało słupek i ta płytę

jak to sprytnie rozplanujesz, to się obejdziesz w ogóle bez szalunku

koszt takiej gotowej dwumetrowej płyty jest w granicach 20zł za h=50cm.
nie wiem ile chcesz to wkopywac, ile ma wystawać, ale są też z h=25cm
(pewnie znacznie tańsze)

do góry