-
11. Data: 2013-10-13 20:49:08
Temat: Re: Ogrzewanie elektryczne w nowym domu - szaleństwo?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sun, 13 Oct 2013 20:17:00 +0200 osobnik zwany paff napisał:
> Witam,
>
> przymierzamy się do startu budowy w przyszłym roku, zatem obecnie
> jesteśmy na etapie ustalania podstawowych założeń. Jednym z nich jest
> oczywiście ogrzewanie.
>
> Najpierw napaliłem się na pompę ciepła. Zacząłem jednak szukać
> informacji pod kątem dlaczego jej nie mieć i trochę mi się odechciało.
> Mam wrażenie, że jak na inwestycję za 50-60 tys to zbyt dużo jest
> potencjalnych problemów. Np. w trakcie sezonu grzewczego okazuje się, że
> jednak odwiert był za płytki.
>
> Jak nie pompa to co. Węgiel nie (plan zagospodarowania nie pozwala,
> ponadto za dużo z tym roboty), gazu ziemnego nie ma. Olej albo gaz z
> butli - wychodzi drogo, a są problemy ze składowaniem.
>
> I w tym wszystkim zacząłem nagle zastanawiać się nad ogrzewaniem...
> elektrycznym!
>
> Zewsząd słyszę, że to najdroższe ogrzewanie. Ale chwila... może nie
> koniecznie? Oto, jak kombinuję - powiedzcie, gdzie nie mam racji :)
>
> Jeżeli budowę zamierzam kredytować to do 50-60 tys kosztów instalacji PC
> muszę jeszcze doliczyć koszty kredytu! Przy kredycie na 30 lat to dla
> obecnych realiów około 350 zł/mc. Samo ogrzewanie zaś to około 1800
> zł/rok, czyli 150 zł/mc. Razem to 500 zł/mc. Większość z tego to kredyt
> - koszt stały, niezależny od tego, czy grzeję czy nie. Do tego czytam o
> kosztach serwisu rzędu 500 zł/rok, czyli 40 zł/mc. To już razem 540
> zł/mc.
>
> Koszty ogrzewania elektrycznego to jakieś 7500 zł/rok (wg kalkulatora
> dla wybranego projektu). Czyli 625 zł/mc. 85 zł więcej niż pompą ciepła.
> I jest to koszt zmienny. W razie problemów finansowych - można nad nim
> popracować kosztem komfortu. No i odpada całe ryzyko - ryzyko złego
> wykonania instalacji, ryzyko awarii! Bo co się może zepsuć w ogrzewaniu
> elektrycznym? Grzejnik za 200 zł?
>
> Sama instalacja ogrzewania elektrycznego w swoich kosztach jest
> praktycznie pomijalna - jak widzę ceny grzejników właśnie rzędu 200 zł /
> 1KW to stwierdzam, że te koszty można pominąć. Parę stówek więcej trzeba
> zapłacić za moc przyłączeniową, nie wiem czy koszt instalacji
> elektrycznej w domu będzie znacznie wyższy dla tych dodatkowych 7KW
> poboru.
>
> Tytułem uzupełnienia - przewidziane są solary, wentylacja mechaniczna,
> ściany jednowarstwowe z betonu komórkowego 48 cm. Generalnie - standard
> domu energooszczędnego. To pozwala mi mieć nadzieję na niewielkie
> zapotrzebowanie energetyczne budynku, co jeszcze bardziej stawia pod
> znakiem zapytania opłacalność pompy ciepła.
>
> A teraz słucham, dlaczego ogrzewanie elektryczne jest tak strasznie
> nieopłacalne? Gdzie tkwi błąd w moich obliczeniach?
>
> Pozdrawiam
> Paweł Marek
ja mam pompę ciepła bo miałem na działce tylko prąd.
A baniaka z gazem nie chciałem mieć.
Ogrzewanie powietrzne nadmuchowe.
Całkiem fajnie się sprawdza.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
12. Data: 2013-10-13 22:57:48
Temat: Re: Ogrzewanie elektryczne w nowym domu - szaleństwo?
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "paff" <p...@w...pl.usun.to> napisał w wiadomości
news:l3eoq4$jem$1@mx1.internetia.pl...
> przymierzamy się do startu budowy w przyszłym roku, zatem obecnie
> jesteśmy na etapie ustalania podstawowych założeń. Jednym z nich jest
> oczywiście ogrzewanie.
> Sama instalacja ogrzewania elektrycznego w swoich kosztach jest
> praktycznie pomijalna - jak widzę ceny grzejników właśnie rzędu 200 zł
> / 1KW to stwierdzam, że te koszty można pominąć. Parę stówek więcej
> trzeba zapłacić za moc przyłączeniową, nie wiem czy koszt instalacji
> elektrycznej w domu będzie znacznie wyższy dla tych dodatkowych 7KW
> poboru.
Grzejniki konwekcyjne będą musiały pracowqać w droższej taryfie. Aby
ogrzewanie elektryczne było tańsze od LPG to musiał byś grzać w II
taryfie, a w takiej sytuacji potzebne są dość drogie piece akumulacyjne
z dynamicznym rozładowaniem ciepła. Piece takie nagrzewają się w II
taryfie, a oddają ciepło do otoczenia wtedy, kiedy trzeba. Niestety
piece takie są dość drogie i do tego dość awaryjne. Ulegają w nich dość
często uszkodzeniu wentylatory i co kilka lat trzeba wymieniać wkłądy
szamotowe.
> Tytułem uzupełnienia - przewidziane są solary, wentylacja mechaniczna,
> ściany jednowarstwowe z betonu komórkowego 48 cm.
Skoro przewidujesz solary to może lepiej jest się skupić na dogrzewaniu
solarami w sezonie przejściowym. To jest tylko kwestia dodatkowych kilku
paneli na dachu.
Ale w tym przypadku to aż się prosi wykonać wszędzie podłogówkę z
obiegiem wody.
Podłogówka zarazem będzie pełnić rolę bufora ciepła, czyli bez
najmniejszego problemu można grzać kotłem elektrycznym w II taryfie, a
ciepło będzie oddawane przez cały dzień. Do całego systemu zaprzegnąć
dodatkowo solary, które mogą wspomagać podłogówkę.
Podłogówka ma jeszcze inne zalety. Sama w sobie jest oszczędniejsza niż
ogrzewanie grzejnikami konwekcyjnymi, a ponadto umożliwia podłączenie
dowolnego źródła ciepła (gaz, węgiel, kominek z płąszczem wodnym, pompa
ciepła, kocioł elektryczny itd.)
Co do planu zagospodarowania to nie wierzę, że zabrania on ogrzewania
ekogroszkiem. Myślę, że dotyczy to tylko i wyłącznie nieekologicznych
kotłów węglowych i miałowych.
Gdybym się teraz budował to na Twoim miejscu zastosowałbym takie
rozwiązanie:
Zasobnik ACV Multi Energy
http://www.acv.com/swf/SLME_web_r60/popup.htm#/pl-PL
/
Podłogówka z obiegiem wodnym
Elektryczny kocioł CO, głównie grzejący w II taryfie.
Solary
Rekuperacja
Taki system można w każdej chwili rozbudować o pompę ciepła, a w razie
jak "bida" przyciśnie postawić kocioł na ekogroszek czy też
kominek/kocioł na drewno.
-
13. Data: 2013-10-13 23:07:54
Temat: Re: Ogrzewanie elektryczne w nowym domu - szaleństwo?
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "uzytkownik" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
news:525b0949$0$32682$65785112@news.neostrada.pl...
P.S.
Ponadto do całości szczęścia wypadałoby dom wybudować z materiału o jak
największej kumulacyjności cieplnej i jak najmniejszej izolacyjności
termicznej np. z silikatów czy pełnej cewgły ocieplonych z zewnątrz
styropianem. Dzięki dużej kumulacyjności cieplnej, poprawia się komfort
cieplny domu, gdyż grzejąc tylko w II taryfie, dom będzie wolniej się
wychładzał podczas I taryfy, kiedy ogrzewanie elektryczne będzie
wyłączone. Zatem w ciągu doby będą odczuwane mniejsze wahania
temperatur.
-
14. Data: 2013-10-14 00:08:28
Temat: Re: Ogrzewanie elektryczne w nowym domu - szaleństwo?
Od: "HANA" <h...@s...com.pl>
Użytkownik "paff" <p...@w...pl.usun.to> napisał w wiadomości
news:l3epgq$ln5$1@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2013-10-13 20:19, Lisciasty pisze:
>> W dniu niedziela, 13 października 2013 20:17:00 UTC+2 użytkownik paff
>> napisał:
>>
>>> A teraz słucham, dlaczego ogrzewanie elektryczne jest tak strasznie
>>> nieopłacalne? Gdzie tkwi błąd w moich obliczeniach?
>>
>> Błąd tkwi w tym, że ten projekt nazywasz energooszczędnym :>
>> Cała reszta to konsekwencje powyższego.
>>
>
> Rozwiń proszę :) Mówisz, że koszty grzania będą znacznie większe?
>
> Czego Twoim zdaniem brakuje, żeby można było go tak nazwać?
>
> Wstępnie wybrany projekt domu:
> http://www.domenaprojekt.pl/produkty/25/hermes-2-g2.
html
>
> Pozdrawiam
> Paweł Marek
Temu budynkowi brakuje oporostu ocieplenia...
no rozne kwiatki juz widzialem ale nazwanie budynku z jednowarstwowa sciana
energooszczednym to mnie powalilo...
Generalnie ten projekt nie spelnia zadnych obowiazujacych norm cieplnych...
ps. kiedys liczylem i wyszlo ze jak sciane zrobisz grubosci jakis 170 cm to
bedzie energooszczedny ;-)
ja co prawda robie szkieletowke ale jak bys sie skusil na rewolucje w
mysleniu i zmienil technologie to zapraszam, gdzies nawet mam bardzo podobny
optycznie projekt.
Co do ogrzewania szkieletowki to Budyn moze cos podpowiedziec bo chyba juz 3
taki stawia.
Natomiast co do samego ogrzewania elektrycznego to AEG ma fajne cwane
grzejniki elektryczne, ciagna tylko prad w nocnej taryfie a oddaja cieplo
jak je zaprogramujesz i nie sa takie drogie. Jak sie odezwiesz na maila ze
strony w podpisie to postaram sie znalesc prospekt i Ci podeslac. Jeden z
klientow juz ze 3 lata tak mieszka (co prawda w szkieletowym) i jak narazie
sobie chawali.
--
Pozdrawiam
Andrzej
www.hana.com.pl
www.osiedle.olsztyn.pl
www.bartolty.com.pl
-
15. Data: 2013-10-14 00:30:47
Temat: Re: Ogrzewanie elektryczne w nowym domu - szaleństwo?
Od: Budyń <b...@r...pl>
Użytkownik "HANA" <h...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:525b1996$0$14826$65785112@news.neostrada.pl...
> Co do ogrzewania szkieletowki to Budyn moze cos podpowiedziec bo chyba juz
> 3 taki stawia.
drugi :-) No i tego drugiego nie grzeję jeszcze i długo nie bede.
A pierwszy jest z posocjalistyczną piwnicą, też sie nie nadaje na wzór.
b.
-
16. Data: 2013-10-14 09:40:51
Temat: Re: Ogrzewanie elektryczne w nowym domu - szaleństwo?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "paff" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l3eoq4$jem$...@m...internetia.pl...
> Zewsząd słyszę, że to najdroższe ogrzewanie. Ale chwila... może nie
> koniecznie? Oto, jak kombinuję - powiedzcie, gdzie nie mam racji :)
Wcale nie najdroższe. Do małych domów często wychodzi najtaniej.
> Jeżeli budowę zamierzam kredytować to do 50-60 tys kosztów instalacji PC
> muszę jeszcze doliczyć koszty kredytu! Przy kredycie na 30 lat to dla
> obecnych realiów około 350 zł/mc.
Brawo! Tłumaczę to inwestorom od lat, ale mało kto to rozumie, że w
przypadku budowy na kredyt koszty inwestycyjne są większe o koszt kredytu.
> A teraz słucham, dlaczego ogrzewanie elektryczne jest tak strasznie
> nieopłacalne? Gdzie tkwi błąd w moich obliczeniach?
W obliczeniach nie ma błędu. Błąd może powstać podczas budowy. Jeśli ekipa
Ci zrobi mostki cieplne (choć w przypadku ściany 1w ryzyko jest mniejsze) to
później się okaże że obliczenia mają się nijak do rzeczywistości.
Widzę natomiast jeden błąd koncepcyjny - nic nie wspomniałeś aby to miały
być grzejniki akumulacyjne - czyli chcesz grzać w jednej taryfie. Może się
okazać że taniej wyjdzie grzać w drugiej taryfie i używać grzejników
akumulacyjnych. A skoro tak to prawdopodobnie okaże się że najlepiej zrobić
podłogówkę i kupić kocioł elektryczny. Komfort będzie większy i będzie
taniej niż grzanie w 1 taryfie.
Dodatkowo będziesz miał już gotową instalację i jak za 10-15 lat ceny PC
spadną do rozsądnych wartości to sobie taką wtedy tanio kupisz.
Pozdrawiam
Ergie
-
17. Data: 2013-10-14 10:08:59
Temat: Re: Ogrzewanie elektryczne w nowym domu - szaleństwo?
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 14 października 2013 09:40:51 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> W obliczeniach nie ma błędu. Błąd może powstać podczas budowy. Jeśli ekipa
Jak nie ma? Wyliczyl ze kredyt to 350 pln / mc, ogrzewanie PC - 150 pln / mc.
A ogrzewanie pradem - 625 pln. Teraz co sie dzieje jak prad za 10 lat
bedzie 2 x drozszy (a bedzie patrzac na lata ubiegle) ?
Grzejac PC zaplaci: kredyt 350 + ogrzewanie 300 = 650 pln. A "czystym" pradem?
1250 pln! Roznica wynosi juz 600 pln / mc.
A za 20 lat? :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
18. Data: 2013-10-14 12:35:04
Temat: Re: Ogrzewanie elektryczne w nowym domu - szaleństwo?
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 14 października 2013 10:08:59 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> W dniu poniedziałek, 14 października 2013 09:40:51 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
>
>
>
> > W obliczeniach nie ma błędu. Błąd może powstać podczas budowy. Jeśli ekipa
>
>
>
> Jak nie ma? Wyliczyl ze kredyt to 350 pln / mc, ogrzewanie PC - 150 pln / mc.
>
> A ogrzewanie pradem - 625 pln. Teraz co sie dzieje jak prad za 10 lat
>
> bedzie 2 x drozszy (a bedzie patrzac na lata ubiegle) ?
>
>
>
> Grzejac PC zaplaci: kredyt 350 + ogrzewanie 300 = 650 pln. A "czystym" pradem?
>
> 1250 pln! Roznica wynosi juz 600 pln / mc.
>
>
>
> A za 20 lat? :)
>
> pozdr.
>
>
>
> --
>
> Adam Sz.
za 20 lat to sporo droższy będzie węgiel, gaz, olej opałowy, drewno opałowe i prąd do
pompy ciepła też. Prąd do pompy ciepła będzie w stosunku do wszystkich innych cen
tańszy ale darmo nie będzie. A jak by się ( odpukać) po 10 latach pompa ciepła
popsuła i okazało by się że wcale w tym czasie dużo nie staniały ( znowu relację do
tych cen co za 10 lat będą trzeba uwzględnić) to może się okazać że całe oszczędności
wynikające z użycia pompy poszły w pizdu.
-
19. Data: 2013-10-14 12:48:50
Temat: Re: Ogrzewanie elektryczne w nowym domu - szaleństwo?
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 14 października 2013 12:35:04 UTC+2 użytkownik
k...@g...com napisał:
> za 20 lat to sporo droższy będzie węgiel, gaz, olej opałowy, drewno opałowe i prąd
do pompy ciepła też.
Ale zawsze bedzie 3-4 x tanszy od pradu do grzalki czy pieca akumulacyjnego :)
[...]
> nie będzie. A jak by się ( odpukać) po 10 latach pompa ciepła popsuła i
> okazało by się że wcale w tym czasie dużo nie staniały ( znowu relację do tych
Biorac pod uwage ze teraz pompa kosztuje 15k pln, a za 10 lat roznica
w oplacie wynosi 600 pln / mc, czyli 7200 pln / rok, wystarczy dwa lata
zeby "zarobic" na nowe urzadzenie. Policz tak bardzo zgrubnie:
Lata: 1-10: niech bedzie tyle samo (prad VS PC)
Lata: 11-20: 600 pln roznicy /mc. Przy PC masz w kieszeni 72 tys pln
Lata 21-30: 1075 pln roznicy / mc. Mamy juz w kieszeni ponad 200 tys pln
Mozna sobie co dwa lata nowa pompe kupowac, a i tak sie PC oplaci :D
pozdr.
--
Adam Sz.
-
20. Data: 2013-10-14 14:00:29
Temat: Re: Ogrzewanie elektryczne w nowym domu - szaleństwo?
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 14 października 2013 12:48:50 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> W dniu poniedziałek, 14 października 2013 12:35:04 UTC+2 użytkownik
k...@g...com napisał:
>
>
>
> > za 20 lat to sporo droższy będzie węgiel, gaz, olej opałowy, drewno opałowe i
prąd do pompy ciepła też.
>
>
>
> Ale zawsze bedzie 3-4 x tanszy od pradu do grzalki czy pieca akumulacyjnego :)
>
>
>
> [...]
>
> > nie będzie. A jak by się ( odpukać) po 10 latach pompa ciepła popsuła i
>
> > okazało by się że wcale w tym czasie dużo nie staniały ( znowu relację do tych
>
>
>
> Biorac pod uwage ze teraz pompa kosztuje 15k pln, a za 10 lat roznica
>
> w oplacie wynosi 600 pln / mc, czyli 7200 pln / rok, wystarczy dwa lata
>
> zeby "zarobic" na nowe urzadzenie. Policz tak bardzo zgrubnie:
>
>
>
> Lata: 1-10: niech bedzie tyle samo (prad VS PC)
>
> Lata: 11-20: 600 pln roznicy /mc. Przy PC masz w kieszeni 72 tys pln
>
> Lata 21-30: 1075 pln roznicy / mc. Mamy juz w kieszeni ponad 200 tys pln
>
>
>
> Mozna sobie co dwa lata nowa pompe kupowac, a i tak sie PC oplaci :D
>
> pozdr.
>
>
>
> --
>
> Adam Sz.
Masz rację. To u mnie też dobrze wychodzi bo używam taniej pompy ciepła. Nie jest tak
wydajna jak duże bo szacuję że COP 2,5 ma maksymalnie. Ale to i tak taniej niż gaz.