eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOgrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 21. Data: 2018-08-25 22:35:08
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Mateusz Viste napisał:

    >> Na wszystkich trzech obwodach zamontowalem zawory do regulacji
    >> "rezystancji". Działa znakomicie mimo braku automatyki. Latem
    >> boiler bierze wszystko, zimą mniej niż 2%.
    >
    > Brzmi wspaniale :) Poszukam jak takie "rezystancje" wyglądają
    > i pomyślę jak to wsunąć u siebie. Ale bez zaproszenia hydraulika
    > raczej się nie obędzie (te nieszczęsne rury spawane...).

    Brzmi wspaniale -- mi się przy tych rezystancjach przypomniał
    lektorat z języka rosyjskiego na studiach. Przez trzy semestry
    było o tym, jak to prąd elektryczny "można srawnit' s tieczeniem
    wody w wodoprawodnych trubach". Potem był o tym, co jest rezystorem,
    co kondensatorem, a co cewką.

    > A czy masz pogląd na pobór elektryczny pompy? Ściślej - na zależność
    > między ustawieniem zaworu na drodze kocioł-bojler a zwiększeniem
    > prądożerności pompy?

    Z kolei jak opisywałem swoją domową instalację, przyszedł mi do głowy
    inny pomysł. A może by tak ten kotłowniany kaloryferek sieknąć w szereg
    ze zbiornikiem ciepłej wody? Jak ma nie grzać, to go bocznikować (zworką)
    i odcinać (przełącznikiem).

    --
    Jarek


  • 22. Data: 2018-08-25 22:38:44
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 8/25/2018 10:35 PM, Jarosław Sokołowski wrote:
    > co kondensatorem, a co cewką.

    No właśnie, co jest cewką a co jest kondensatorem :D ? Mam swoje typy
    ale obawiam się że rezonans by z tego nie wyszedł za dobry z powodu dobroci.


  • 23. Data: 2018-08-25 22:38:50
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Sat, 25 Aug 2018 22:30:44 +0200, Sebastian Biały wrote:
    > Mówiąc spawane masz na mysli zgrzewane?

    Zgrzewane to chyba takie z tworzyw sztucznych?

    U mnie obieg kocioł-pojemnik jest zdecydowanie spawany. Rury grube,
    miedziane. Pan hydraulik przytargał ze sobą dwie butle, w jednej tlen, w
    drugiej acetylen i ostro spawał wszystko przez 2 bite dni.

    > Zawory służą do zmiany dystrybucji przepływu. Nie do dławienia pompy.
    > Nigdy nie jest tak że wszystkie sa na 1%. Zadaniem zaworu jest
    > wyjaśnienie wodzie żeby ruszyła w jakimś procencie dupę inną drogą i
    > drogi te są różne w zależności od pory roku.
    >
    > Więc ten pobór prądu rośnie akademicko, pomijalnie.

    Ok, jak pomijalnie to nie ma o czym mówić.

    Mateusz


  • 24. Data: 2018-08-25 22:39:39
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 8/25/2018 10:38 PM, Mateusz Viste wrote:
    >> Mówiąc spawane masz na mysli zgrzewane?
    > Zgrzewane to chyba takie z tworzyw sztucznych?

    Tak.

    > U mnie obieg kocioł-pojemnik jest zdecydowanie spawany. Rury grube,
    > miedziane. Pan hydraulik przytargał ze sobą dwie butle, w jednej tlen, w
    > drugiej acetylen i ostro spawał wszystko przez 2 bite dni.

    Jestes pewny że spawał a nie lutował?


  • 25. Data: 2018-08-25 22:47:24
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Sat, 25 Aug 2018 22:35:08 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Z kolei jak opisywałem swoją domową instalację, przyszedł mi do głowy
    > inny pomysł. A może by tak ten kotłowniany kaloryferek sieknąć w szereg
    > ze zbiornikiem ciepłej wody? Jak ma nie grzać, to go bocznikować
    > (zworką)
    > i odcinać (przełącznikiem).

    Ten pomysł już miałem onegdaj, kiedy to hydraulik robił instalację.
    Zasugerowałem mu wtedy, czy by może właśnie nie dać zworki+przełącznika,
    bo a nuż za 10 lat będę chciał se coś wstawić w szereg.
    Takiego arsenału wyzwisk pod moim adresem jeszcze w życiu nie słyszałem
    (a doświadczenie w tej materii - w roli adresata - mam niemałe).
    Ostatecznie zrezygnowałem z pomysłu. Nie tyle przez reakcję (jakże żywą)
    hydraulika, co przez to, że zdałem sobie sprawę że taki system nie miałby
    żadnej regulacji poza włącz/wyłącz. Dławienie grzejnika wczesną wiosną
    powodowałoby bowiem jednoczesne przegrzewanie się kotła (paliwo stałe), a
    tego wolę unikać.

    Mateusz


  • 26. Data: 2018-08-25 22:47:50
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Sebastian Biały napisał:

    >> co kondensatorem, a co cewką.
    >
    > No właśnie, co jest cewką a co jest kondensatorem :D ?
    > Mam swoje typy ale obawiam się że rezonans by z tego
    > nie wyszedł za dobry z powodu dobroci.

    Cewką może być długa rura, w której masa wody ma swoją
    bezwaładność. Kondensatorem zbiornik wodny -- grawitacyjny
    albo ciśnieniowy. Zapowietrzona rura potrafi nieźle rezonować.
    A w naczyniach połączonych woda może bujać się długo -- więc
    dobroć niekiepska.

    --
    Jarek


  • 27. Data: 2018-08-25 22:50:47
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Sebastian Biały napisał:

    >> U mnie obieg kocioł-pojemnik jest zdecydowanie spawany.
    >> Rury grube, miedziane. Pan hydraulik przytargał ze sobą
    >> dwie butle, w jednej tlen, w drugiej acetylen i ostro
    >> spawał wszystko przez 2 bite dni.
    >
    > Jestes pewny że spawał a nie lutował?

    W takim razie w jednej butli propan. A w drugiej, no, tego,
    każdy hydraulik lubi sobie pociągnąć. Ostro.

    --
    Jarek


  • 28. Data: 2018-08-25 22:51:38
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-08-25 o 22:14, Mateusz Viste pisze:
    > On Sat, 25 Aug 2018 13:02:22 -0700, WS wrote:
    >> A to nie jakas instalacja z kotlem na paliwa stale? Pexy niby wytrzymuja
    >> na chwile 95, ale trudno zagwarantowac w takim kotle, z wiecej nie
    >> bedzie, np. padnie prad, pompy przestana dzialac i woda sie zagotuje...
    >> a np. w gazowy sie wylaczy i problm nie istnieje
    > Tak, paliwo stałe. Ściślej drewno. Temperatura obiegu dochodzi do ok. 65°
    > C. Jak pompa się wyłączy z braku prądu to w kotle faktycznie może dojść
    > dość szybko do 90°C, buforek w kotle ma tylko kilkanaście litrów. Więcej
    > jak 90 nie pójdzie, bo przy tylu uruchamia się zabezpieczenie chłodzące
    > kocioł wodą wodociągową.
    >
    > Obecnie mam obieg kocioł-pojemnik z rur spawanych, a cała reszta
    > instalacji (własnego wykonania) z pexów. Na pexach które kupiłem
    > producent podawał że wytrzymują do 95°C non-stop, a w krótkich porywach
    > do 110°C, stąd mój pomysł by użyć ich do ogrzewania grzejnika.
    >
    > Mateusz


    Zdecydowanie chcieli Cię naciągnąć, a poza tym te hydrauliki starej daty
    się nie znają na nowoczesnych rozwiązaniach.

    Każdy dobry, nowoczesny fachowiec wie, że do takiego kotła na drewno
    właśnie najlepiej się nadaje Pex, a jeszcze lepiej się nadaje klejona
    rura PVC.


  • 29. Data: 2018-08-25 22:51:45
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 8/25/2018 10:47 PM, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Cewką może być długa rura, w której masa wody ma swoją
    > bezwaładność.

    Miniaturyzujmy: wirnik łopatkowy z kołem zamachowym powinien być mniejszy :)

    > Kondensatorem zbiornik wodny -- grawitacyjny

    Tu nie mam pomysłu na miniaturyzację, woda nie chce być ścisliwa :D

    > A w naczyniach połączonych woda może bujać się długo -- więc
    > dobroć niekiepska.

    Tarcie przez lepkość w rurach obleśnie. Ale gdyby tak dać nadprzewonik
    hydruliczny ....


  • 30. Data: 2018-08-25 22:54:15
    Temat: Re: Ogrzewanie - obieg - pytanie do praktyków
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Sat, 25 Aug 2018 22:21:10 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > A ja w swoim (osobistym) domu, jeszcze wcześniej, bo w roku 1991
    > zrobiłem instalację z górnym rozdziałem i szeregowo łączonymi
    > grzejnikami na poddaszu i parterze. Z wiszącego na ścianie przedpokoju
    > kotła pomyka stalowa rura 3/4 cala pod sam dach, rozdziela się na
    > kaloryfery, z nich woda idzie niżej na parter i rurkami pod podłogą
    > wraca do kotła.

    We Francji tak się robiło (w miastach) 50 lat temu. Zalety są oczywiste:
    szybsza robota, mniej materiału. Jedyna wada to brak regulacji na
    grzejnikach. A więc i zwymiarować grzejniki trzeba bardzo dokładnie, bo
    potem już za późno, i może się okazać że kiedy w salonie jest 22 st. C to
    w kuchni mamy 30. :)

    Ale jeśli grzejniki dobrze dobrane i domownicy zgodni co do wymaganej
    temperatury w każdym z pomieszczeń, to faktycznie może to być fajne
    rozwiązanie.

    Mateusz

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1