eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOkno połaciowe Velux i inne - montaż
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 41. Data: 2010-06-10 02:31:53
    Temat: Re: Okno połaciowe Velux i inne - montaż
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    kiki pisze:

    > No więc u mnie otwór w deskowaniu jest większy od okna velux o 2-3cm z
    > każdej strony.
    > Ale papa jest ucieta na równo z wycietymi deskami. Nie ma żadnej rynny w
    > zwiazku z tym.

    I co...? widzisz tamtędy niebo...? :-)

    U mnie też jest równiutko ucięte, ale na papę po bokach i u dołu
    zachodzi fartuch okna, od góry papa na fartuch. To fartuch pełni tu
    kluczową rolę i on właśnie zbiera i odprowadza całą wodę.
    Papa nie musi wcale być jakoś wypuszczona ponad wycięcie w deskach...

    pozdr.
    robercik-us


  • 42. Data: 2010-06-10 05:45:07
    Temat: Re: Okno połaciowe Velux i inne - montaż
    Od: M <M...@o...pl>

    kiki pisze:
    >
    > "s_13" <s...@i...pl> wrote in message
    > news:fb151e01-3176-49e3-b316-3ee07c8b7a45@y4g2000yqy
    .googlegroups.com...
    >
    > No więc u mnie otwór w deskowaniu jest większy od okna velux o 2-3cm z
    > każdej strony.
    > Ale papa jest ucieta na równo z wycietymi deskami. Nie ma żadnej rynny w
    > zwiazku z tym.
    > Chyba trzeba bedzie demontowac veluxa żeby dokleić lub dogrzać papę,
    > która utworzy kołnierz.

    Kiki, a masz fartuch, czy oszczędziłeś?

    M.


  • 43. Data: 2010-06-10 13:18:42
    Temat: Re: Okno połaciowe Velux i inne - montaż
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "M" <M...@o...pl> wrote in message
    news:hupu55$o27$1@node2.news.atman.pl...
    > kiki pisze:
    >>
    >> "s_13" <s...@i...pl> wrote in message
    >> news:fb151e01-3176-49e3-b316-3ee07c8b7a45@y4g2000yqy
    .googlegroups.com...
    >>
    >> No więc u mnie otwór w deskowaniu jest większy od okna velux o 2-3cm z
    >> każdej strony.
    >> Ale papa jest ucieta na równo z wycietymi deskami. Nie ma żadnej rynny w
    >> zwiazku z tym.
    >> Chyba trzeba bedzie demontowac veluxa żeby dokleić lub dogrzać papę,
    >> która utworzy kołnierz.
    >
    > Kiki, a masz fartuch, czy oszczędziłeś?

    Ja nic nie oszczędzałem. Były jakieś plastikowe detale, który pozostały
    niezamontowane ale dawno poszły na śmietnik.
    Jest tylko blaszana obróbka okna ta co była w komplecie.
    Tak zrobili partacze. Wtedy nie wnikałem czy to dobrze czy źle..


  • 44. Data: 2010-06-10 13:22:34
    Temat: Re: Okno połaciowe Velux i inne - montaż
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>



    Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
    news:huqon4$bkj$1@opal.futuro.pl...
    >
    > Ja nic nie oszczędzałem. Były jakieś plastikowe detale, który pozostały
    > niezamontowane ale dawno poszły na śmietnik.
    > Jest tylko blaszana obróbka okna ta co była w komplecie.
    > Tak zrobili partacze. Wtedy nie wnikałem czy to dobrze czy źle..

    http://www.fakro.pl/kolnierze/index.php

    To masz czy nie masz?


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 45. Data: 2010-06-10 15:16:34
    Temat: Re: Okno połaciowe Velux i inne - montaż
    Od: "kiki" <k...@k...net>

    O tak to wyglada.

    Właśnie są dekarze ale w miedzy czasie zobaczcie jak ocieplam murłatę przy
    dachy deskowanym.
    Velux poprawiają i były 3 dziury w papie, w koszu obok czegoś tam nie ma
    jakiejś uszczelki.


  • 46. Data: 2010-06-10 15:17:47
    Temat: Re: Okno połaciowe Velux i inne - montaż
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "kris" <k...@p...onet.pl> wrote in message
    news:huqour$ikm$1@news.onet.pl...
    > http://www.fakro.pl/kolnierze/index.php
    >
    > To masz czy nie masz?

    ah to to ja mam. po bokach nie ma nic. zrobię zdjęcia



  • 47. Data: 2010-06-10 15:18:13
    Temat: Re: Okno połaciowe Velux i inne - montaż
    Od: "kiki" <k...@k...net>

    http://www.baborow.com/kiki2/


  • 48. Data: 2010-06-10 15:59:11
    Temat: Re: Okno połaciowe Velux i inne - montaż
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    kiki pisze:
    > O tak to wyglada.
    >
    > Właśnie są dekarze ale w miedzy czasie zobaczcie jak ocieplam murłatę
    > przy dachy deskowanym.
    > Velux poprawiają i były 3 dziury w papie, w koszu obok czegoś tam nie ma
    > jakiejś uszczelki.

    U mnie chłopaki wszędzie dawali pod dachówki specjalne gąbkowe zaślepki,
    żeby śnieg nie zawiewał. Przy oknach dachowych też dali, zatem nic nie
    ma prawa się dostać.
    Nie wiem co u Ciebie robili Ci 'fahofcy'... :-).

    pozdr.
    robercik-us


  • 49. Data: 2010-06-10 17:16:57
    Temat: Re: Okno połaciowe Velux i inne - montaż
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "robercik-us" <r...@p...onet.pl> wrote in message
    news:hur24h$cg7$1@news.onet.pl...

    > Nie wiem co u Ciebie robili Ci 'fahofcy'... :-).

    U mnie też dawali ale okazało się dzisiaj, że nie wszędzie są gąbki w
    koszach. Dach wygląda (z wyglądu) pieknie ale ciekł.

    Braki polegają na tym, że jak źle wbił gwoździa i przebił papę trafiając
    między deski to dziurki już nie załatał tylko zostawił. Dzisiaj na kilku
    metrach kwadratowych znaleźliśmy dwie.
    Dalej tnąc dachówke w koszach dziabnął flexem o papę i tak zostawił,
    kleiliśmy łatę.
    Velux nie miał od góry elementu kierującego ewentualne skropliny czy roztopy
    w bok. Łaty były za długie i kierowały wode prosto pod velux.
    Lalismy z węża po naprawie. Ale to tylko kilka metrów kwadratowych dachu. Co
    sie kryje w innych miejscach?

    Jak ktoś ma dach deskowany i opapowany to po założeniu dachówek niech weźmie
    wąż i wleje wodę pod dachówki i obserwuje co się dzieje. Tak chyba mależy
    dzisiaj odbierac dachy. Oczywiście przed uregulowaniem należności.
    To, że dach nie ciekł gdy miał samą papę nic nie oznacza. Mogli go
    podziurawic dekarze.


  • 50. Data: 2010-06-10 19:21:05
    Temat: Re: Okno połaciowe Velux i inne - montaż
    Od: M <M...@o...pl>

    kiki pisze:
    >
    > "robercik-us" <r...@p...onet.pl> wrote in message
    > news:hur24h$cg7$1@news.onet.pl...
    >
    >> Nie wiem co u Ciebie robili Ci 'fahofcy'... :-).
    >
    > U mnie też dawali ale okazało się dzisiaj, że nie wszędzie są gąbki w
    > koszach. Dach wygląda (z wyglądu) pieknie ale ciekł.
    >
    > Braki polegają na tym, że jak źle wbił gwoździa i przebił papę trafiając
    > między deski to dziurki już nie załatał tylko zostawił. Dzisiaj na kilku
    > metrach kwadratowych znaleźliśmy dwie.
    > Dalej tnąc dachówke w koszach dziabnął flexem o papę i tak zostawił,
    > kleiliśmy łatę.
    > Velux nie miał od góry elementu kierującego ewentualne skropliny czy
    > roztopy w bok. Łaty były za długie i kierowały wode prosto pod velux.
    > Lalismy z węża po naprawie. Ale to tylko kilka metrów kwadratowych
    > dachu. Co sie kryje w innych miejscach?
    >
    > Jak ktoś ma dach deskowany i opapowany to po założeniu dachówek niech
    > weźmie wąż i wleje wodę pod dachówki i obserwuje co się dzieje. Tak
    > chyba mależy dzisiaj odbierac dachy. Oczywiście przed uregulowaniem
    > należności.
    > To, że dach nie ciekł gdy miał samą papę nic nie oznacza. Mogli go
    > podziurawic dekarze.


    A myślisz, że jak odbierałem swoje okna? Wziąłem wąż i lałem wodę na
    okno. Trzeba lać uważnie, bo jak się ma nawiewniki i skieruje się
    strumień do góry to może kapać z nawiewnika :-)

    Tak samo powinno się robić z kominami (tylko nie wlewać od góry :-))

    M.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1