-
11. Data: 2010-04-27 19:57:22
Temat: Re: Olej do lancucha pily spalinowej
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik <d...@a...abc.com.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.64.1004271631450.22753@dimed.uhc.com
.pl...
On Tue, 27 Apr 2010, Agent 0700 wrote:
>Natomiast w przypadku precyzyjniejszych maszyn trzeba smarować tym czym
>zaleca producent a nie zgrywać cwaniaka.
Bo...?
--
Pozdrawiam
Kris
-
12. Data: 2010-04-28 06:28:31
Temat: Re: Olej do lancucha pily spalinowej
Od: d...@a...abc.com.pl
On Tue, 27 Apr 2010, Kris wrote:
>
> Użytkownik <d...@a...abc.com.pl> napisał w wiadomości
> news:Pine.LNX.4.64.1004271631450.22753@dimed.uhc.com
.pl...
> On Tue, 27 Apr 2010, Agent 0700 wrote:
>
>> Natomiast w przypadku precyzyjniejszych maszyn trzeba smarować tym czym
>> zaleca producent a nie zgrywać cwaniaka.
>
> Bo...?
>
> --
> Pozdrawiam
>
> Kris
Cwaniaków nikt nie lubi;-)
D.P. -
13. Data: 2010-04-28 07:13:53
Temat: Re: Olej do lancucha pily spalinowej
Od: "Tomasz O." <t...@o...eu>
Użytkownik <d...@a...abc.com.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.64.1004280827470.26499@dimed.uhc.com
.pl...
On Tue, 27 Apr 2010, Kris wrote:
> Cwaniaków nikt nie lubi;-)
Za to wszystkie firmy lubią ludzi którym można wszystko wcisnąć tylko
dlatego, że jest dedykowane :-))). Piła w sumie moja nie jest ale ja też
zawsze szukam tańszej alternatywy. Nie stać mnie i nie mam ochoty wydawać
swoich ciężko zarobionych pieniędzy na coś tylko dlatego, że ktoś sobie tak
wymyślił. Rozumię, że producenci oleju np. samochodowego to może i jakieś
badania nad nim prowadzą i go ulepszają i firma i cena ma zanaczenie. Wątpie
za to żeby producenci pił się zastanawiali nad tym tematem. Prowdopodobnie
leją do puteleczek jakieś mazidło i wciskają, że dedykowany za cenę 3 razy
większą od faktycznej wartości.
--
Pozdrawiam
Tomasz
-
14. Data: 2010-04-28 08:10:29
Temat: Re: Olej do lancucha pily spalinowej
Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>
> wymyślił. Rozumię, że producenci oleju np. samochodowego to może i jakieś
W silnikach są kanały olejowe konstruowane na odpowiedni olej - wlejesz inny
i będzie płynął wolniej i silnik się zatrze lub szybciej zużyje. To się nie
oszuka.
Ale łańcuch po prowadnicy? Gdzie tam dokładność i precyzja?
Niedługo będzie specjalny olej do maczania gwoździ przed wbiciem w deskę -
niektórzy maczają.
J
-
15. Data: 2010-04-28 08:15:39
Temat: Re: Olej do lancucha pily spalinowej
Od: Rafał <r...@o...pl>
Jacek pisze:
> Teraz wszystko musi byc dedykowane!
> Nawet jest podobno specjalny atrament dla leworęcznych.......;-)
> Jacek
>
>
>
No tu może coś być na rzeczy bo jak się lewą ręką pisze od lewej do
prawej to atrament musi szybko schnąć żeby nie rozetrzeć tego co się
napisało:)
Co do piły to wczoraj wlałem do smarowania łańcucha syntetyka 5W40 -
może profanacja ale taki akurat miałem, piła się nie obraziła:)
Ten dedykowany którego kiedyś miałem, wydawał się nieco gęściejszy -
więc teraz może mi szybciej ubywać, albo i szybciej uciekać z
prowadnicy, trzeba uważać, acz myślę że krzywda się nie dzieje jak się
coś innego zaleje.
-
16. Data: 2010-04-28 08:50:25
Temat: Re: Olej do lancucha pily spalinowej
Od: "Jacek" <n...@w...pl>
A widzisz. O tym nie pomyślałem, że leworęczny sobie rozmaże zwykły
niededykowany atrament ;-)
Moja piła bierze każdy olej: Lotos mineralny i półsyntetyk, Elf excelium,
Mobil S, Selenia HR a nawet Hipol.
Ostatnio kupiłem dedykowany Vexol po 9 zł litr. Wydawał mi sie jakis ciemny
z zielonym odcieniem.
Czytam więc nalepkę a tam piszą, że ma specjalne dodatki myjące, które
utrzymuja łańcuch i prowadnicę w stałej czystości i nic się nie zatyka i nie
oblepia.
Ja tam różnicy nie widzę, ale jak bedę dawał łańcuch do ostrzenia to znowu
kupie butelkę, bo 9 zł to drogo nie jest zwlaszcza w porownaniu z Selenią.
Jacek
-
17. Data: 2010-04-28 11:19:13
Temat: Re: Olej do lancucha pily spalinowej
Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>
> Czytam więc nalepkę a tam piszą, że ma specjalne dodatki myjące,
Będziesz miał czysty rowek :-)
J
-
18. Data: 2010-04-28 12:25:35
Temat: Re: Olej do lancucha pily spalinowej
Od: "Tomasz O." <t...@o...eu>
Użytkownik "Agent 0700" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hr8qhn$74k$1@inews.gazeta.pl...
> W silnikach są kanały olejowe konstruowane na odpowiedni olej - wlejesz
> inny i będzie płynął wolniej i silnik się zatrze lub szybciej zużyje. To
> się nie oszuka.
I dlatego też do silnika leje olej silnikowy o parametrach zalecanych przez
producenta samochodu. Na szczęście producent zaleca tylko jakieś parametry
tego oleju a nie konkretną markę.
> Ale łańcuch po prowadnicy? Gdzie tam dokładność i precyzja?
Dokładnie. Sam system smarowania do wyszukanych raczej też nie należy.
Zakładając jeszcze, że sama piła nie jest wiodącego na rynku producenta
tylko jakaś marketowa to lanie do niej oleju rzepakowego z Biedronki uznaje
za zasadne. Ma on jeszcze jedną zaletę, żona zawsze pamięta żeby go kupić
:-) .
--
Pozdrawiam
Tomasz
-
19. Data: 2010-04-28 14:21:30
Temat: Re: Olej do lancucha pily spalinowej
Od: "Moon" <m...@y...com>
Tomasz O. wrote:
>
> Za to wszystkie firmy lubią ludzi którym można wszystko wcisnąć tylko
> dlatego, że jest dedykowane :-))). Piła w sumie moja nie jest ale ja
> też zawsze szukam tańszej alternatywy. Nie stać mnie i nie mam ochoty
> wydawać swoich ciężko zarobionych pieniędzy na coś tylko dlatego, że
> ktoś sobie tak wymyślił.
ale nie przesadzajmy.
rzadki olej nie spełnia swojej funkcji, będzie ci ciekł po łańcuchu i
osadzał się na ścinanym drzewie.
zużyjesz go 3 razy szybciej, a jak ci "zejdzie" i nie zauważysz to będą się
grzać i ścierać elementy, łańcuch będzie się zużywał szybciej, więc wiesz...
wszystko można, możesz lać olej kujawski do mercedesa, ale... co potem?
moon
-
20. Data: 2010-04-28 14:36:33
Temat: Re: Olej do lancucha pily spalinowej
Od: Panslavista <p...@i...pl>
Moon wrote:
> Tomasz O. wrote:
> >
>> Za to wszystkie firmy lubią ludzi którym można wszystko wcisnąć tylko
>> dlatego, że jest dedykowane :-))). Piła w sumie moja nie jest ale ja
>> też zawsze szukam tańszej alternatywy. Nie stać mnie i nie mam ochoty
>> wydawać swoich ciężko zarobionych pieniędzy na coś tylko dlatego, że
>> ktoś sobie tak wymyślił.
>
> ale nie przesadzajmy.
> rzadki olej nie spełnia swojej funkcji, będzie ci ciekł po łańcuchu i
> osadzał się na ścinanym drzewie.
> zużyjesz go 3 razy szybciej, a jak ci "zejdzie" i nie zauważysz to będą
> się grzać i ścierać elementy, łańcuch będzie się zużywał szybciej, więc
> wiesz... wszystko można, możesz lać olej kujawski do mercedesa, ale... co
> potem?
>
> moon
Zużyty i odstany Hipol z silników i przekładni. Jest wystarczająco gęsty, o
dobrych właściwościach smarnych, a wtrącenia osiadłe na dnie. Warto wlać do
dużej butelki z korkiem-klipem jak po płynie do mycia garów Ludwik. Taki
olej nadaje się też do kosiarek listwowych.