Wie może ktos co za smakosz lubuje sie w młodych orzechach włoskich
wielkości paznokcia? Pierwsze owocowanie było w zeszłym roku, zebrałem
całe 7 owoców, czyli wszystkie jakie sie zawiazały. W tym roku
zapowiadał sie super zbiór, zawiazało sie około 100 owoców, pięknie
rosły aż do dzisiaj, nagle z tych 100 orzechów zostały 3 sztuki, reszta
znikła. Ewidentnie coś je zżarło bo szypułki zostały równo poobcinane.

do góry

Dnia Mon, 21 Jun 2021 16:40:57 +0200
trybun <M...@j...cb> napisał/a:

>
> Wie może ktos co za smakosz lubuje sie w młodych orzechach włoskich
> wielkości paznokcia? Pierwsze owocowanie było w zeszłym roku, zebrałem
> całe 7 owoców, czyli wszystkie jakie sie zawiazały. W tym roku
> zapowiadał sie super zbiór, zawiazało sie około 100 owoców, pięknie
> rosły aż do dzisiaj, nagle z tych 100 orzechów zostały 3 sztuki, reszta
> znikła. Ewidentnie coś je zżarło bo szypułki zostały równo poobcinane.
>

Najprawdopodobniej naturalny opad zawiązków.

--
Bo my jesteśmy dziś mniej pazerni
Roślinożerni, roślinożerni
Nam polędwica, ani schab
Nie smakuje tak jak szczaw

(Zenon Laskowik, ,,Z tyłu sklepu", 1980 r.)

do góry

W dniu 27.06.2021 o 21:30, Jozef Stanin pisze:
> Dnia Mon, 21 Jun 2021 16:40:57 +0200
> trybun <M...@j...cb> napisał/a:
>
>> Wie może ktos co za smakosz lubuje sie w młodych orzechach włoskich
>> wielkości paznokcia? Pierwsze owocowanie było w zeszłym roku, zebrałem
>> całe 7 owoców, czyli wszystkie jakie sie zawiazały. W tym roku
>> zapowiadał sie super zbiór, zawiazało sie około 100 owoców, pięknie
>> rosły aż do dzisiaj, nagle z tych 100 orzechów zostały 3 sztuki, reszta
>> znikła. Ewidentnie coś je zżarło bo szypułki zostały równo poobcinane.
>>
> Najprawdopodobniej naturalny opad zawiązków.
>

Chyba jednak nie,. Bo wtedy coś z nich leżałoby pod drzewkiem. Widać
także że nie mogł być to naturalny opad bo szypułka po takim opadzie
inaczej powinna wyglądać.

do góry