-
1. Data: 2010-03-18 21:57:21
Temat: Osika - jak wytrzebić w ogrodzie
Od: Alfaro <m...@g...com>
Witajcie,
Od kilku lat walczę z osiką, która od sąsiada z lasu wchodzi na moją
działkę.
Czy oprócz bezowocnego usuwania mechanicznego można ją jakoś trwale
usunąć. Myślałem o nawierceniu otworów w "drzewie matce " i
wypełnieniu ich herbicydami lub innym świństwem. Mam już osikę na
powierzchi ok200-300 chciałbym ją skutecznie wytrzebić, bo inaczej
zachwaści mi jeszcze większą część działki.
pozdrawiam
Alfaro
-
2. Data: 2010-03-19 09:45:56
Temat: Re: Osika - jak wytrzebić w ogrodzie
Od: "Jacek" <n...@w...pl>
Nawiercenie + nierozcieńczony Roundup jest ponoć skuteczne ale podpada pod
paragraf
Jacek
-
3. Data: 2010-03-19 09:54:17
Temat: Re: Osika - jak wytrzebić w ogrodzie
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"Alfaro" <m...@g...com> wrote in message
news:51f0c586-d2e8-4e97-a428-a3a6dbb22699@q23g2000yq
d.googlegroups.com...
Witajcie,
Od kilku lat walczę z osiką, która od sąsiada z lasu wchodzi na moją
działkę.
Wypożycz od leśników bobry, o ile działka dobrze ogrodzona.
-
4. Data: 2010-03-19 13:03:32
Temat: Re: Osika - jak wytrzebić w ogrodzie
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com>
On 3/18/2010 5:57 PM, Alfaro wrote:
> Od kilku lat walczę z osiką, która od sąsiada z lasu wchodzi na moją
> działkę.
Może to taka?
http://www.kenlauher.com/Portals/40296/images%5C/asp
en_trees.jpg
Ja bym nie walczył.
Pozdrowienia,
Michał
-
5. Data: 2010-03-19 21:52:58
Temat: Re: Osika - jak wytrzebić w ogrodzie
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Thu, 18 Mar 2010 14:57:21 -0700 (PDT), Alfaro napisał(a):
> Myślałem o nawierceniu otworów w "drzewie matce " i
> wypełnieniu ich herbicydami lub innym świństwem. Mam już osikę na
> powierzchi ok200-300 chciałbym ją skutecznie wytrzebić, bo inaczej
> zachwaści mi jeszcze większą część działki.
Nawiercić trzeba, tak, ale oprócz tego z egzemplarzy potomnych większe
powycinaj, a te młodziutkie, kiedy będą już miały liście, popędzluj
Roundupem po tych liściach. Robi się to wałkiem na długim kiju, takim jak
do malowania scian, no i czeka ustalony okres czasu, aż uschną. Inaczej nie
zlikwidujesz potomnych egzemplarzy. Przy samym wycinaniun pobudzisz masowe
tworzenie się odrostów korzeniowych od drzewa matecznego, którego korzenie
najprawdopodobniej sięgają na większość Twojej działki.
Podobnie jest z sumakiem octowcem - kiedy się go wytnie, natychmiast
pojawiają się odrosty od korzeni pozostałych w ziemi i jest coraz więcej
małych drzewek.
--
Ikselka.
-
6. Data: 2010-03-19 21:58:04
Temat: Re: Osika - jak wytrzebić w ogrodzie
Od: Alfaro <m...@g...com>
>
> Nawiercić trzeba, tak, ale oprócz tego z egzemplarzy potomnych większe
> powycinaj, a te młodziutkie, kiedy będą już miały liście, popędzluj
> Roundupem po tych liściach. Robi się to wałkiem na długim kiju, takim jak
> do malowania scian, no i czeka ustalony okres czasu, aż uschną. Inaczej nie
> zlikwidujesz potomnych egzemplarzy. Przy samym wycinaniun pobudzisz masowe
> tworzenie się odrostów korzeniowych od drzewa matecznego, którego korzenie
> najprawdopodobniej sięgają na większość Twojej działki.
> Podobnie jest z sumakiem octowcem - kiedy się go wytnie, natychmiast
> pojawiają się odrosty od korzeni pozostałych w ziemi i jest coraz więcej
> małych drzewek.
> --
>
> Ikselka.
Dzięki koledzy i koleżanki.
Czyli że idea ktora wykiełkowała mi w głowie jest odpowiednia.
Teraz poczekac na liście i heja - do walki.
A paragraf - no cóż, od drogi bój toczyć będę jakieś 100m, więc mam
nadzieję że Paragraf niczego nie zauważy :).
pozdrawiam
Michał
-
7. Data: 2010-03-22 10:54:00
Temat: Re: Osika - jak wytrzebić w ogrodzie
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dl4cci0wwk48$.m8gtm44li4tn$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 18 Mar 2010 14:57:21 -0700 (PDT), Alfaro napisał(a):
>
>> Myślałem o nawierceniu otworów w "drzewie matce " i
>> wypełnieniu ich herbicydami lub innym świństwem. Mam już osikę na
>> powierzchi ok200-300 chciałbym ją skutecznie wytrzebić, bo inaczej
>> zachwaści mi jeszcze większą część działki.
>
> Nawiercić trzeba, tak, ale oprócz tego z egzemplarzy potomnych większe
> powycinaj, a te młodziutkie, kiedy będą już miały liście, popędzluj
> Roundupem po tych liściach. Robi się to wałkiem na długim kiju, takim jak
> do malowania scian, no i czeka ustalony okres czasu, aż uschną. Inaczej
> nie
> zlikwidujesz potomnych egzemplarzy. Przy samym wycinaniun pobudzisz masowe
> tworzenie się odrostów korzeniowych od drzewa matecznego, którego korzenie
> najprawdopodobniej sięgają na większość Twojej działki.
> Podobnie jest z sumakiem octowcem - kiedy się go wytnie, natychmiast
> pojawiają się odrosty od korzeni pozostałych w ziemi i jest coraz więcej
> małych drzewek.
> --
>
> Ikselka.
O i wielkie dzięki Ixi....
Tak się właśnie załatwiłam z akacją za płotem
Cóż, będę malować akację roundupem "na zielono". Może w końcu cholerstwo
wytrzebię.
MK
-
8. Data: 2010-03-23 13:27:13
Temat: Re: Osika - jak wytrzebić w ogrodzie
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Mon, 22 Mar 2010 11:54:00 +0100, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:dl4cci0wwk48$.m8gtm44li4tn$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 18 Mar 2010 14:57:21 -0700 (PDT), Alfaro napisał(a):
>>
>>> Myślałem o nawierceniu otworów w "drzewie matce " i
>>> wypełnieniu ich herbicydami lub innym świństwem. Mam już osikę na
>>> powierzchi ok200-300 chciałbym ją skutecznie wytrzebić, bo inaczej
>>> zachwaści mi jeszcze większą część działki.
>>
>> Nawiercić trzeba, tak, ale oprócz tego z egzemplarzy potomnych większe
>> powycinaj, a te młodziutkie, kiedy będą już miały liście, popędzluj
>> Roundupem po tych liściach. Robi się to wałkiem na długim kiju, takim jak
>> do malowania scian, no i czeka ustalony okres czasu, aż uschną. Inaczej
>> nie
>> zlikwidujesz potomnych egzemplarzy. Przy samym wycinaniun pobudzisz masowe
>> tworzenie się odrostów korzeniowych od drzewa matecznego, którego korzenie
>> najprawdopodobniej sięgają na większość Twojej działki.
>> Podobnie jest z sumakiem octowcem - kiedy się go wytnie, natychmiast
>> pojawiają się odrosty od korzeni pozostałych w ziemi i jest coraz więcej
>> małych drzewek.
>> --
>>
>> Ikselka.
>
> O i wielkie dzięki Ixi....
> Tak się właśnie załatwiłam z akacją za płotem
> Cóż, będę malować akację roundupem "na zielono". Może w końcu cholerstwo
> wytrzebię.
> MK
Prosze bardzo. A ja muszę dziczki wytępić (sztuk ...set), które mi rosną
wokół szlachetnych lilaków sztuk 3.
--
Ikselka.
-
9. Data: 2010-03-23 13:58:06
Temat: Re: Osika - jak wytrzebić w ogrodzie
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Tue, 23 Mar 2010 14:27:13 +0100, XL napisał(a):
> Dnia Mon, 22 Mar 2010 11:54:00 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:dl4cci0wwk48$.m8gtm44li4tn$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Thu, 18 Mar 2010 14:57:21 -0700 (PDT), Alfaro napisał(a):
>>>
>>>> Myślałem o nawierceniu otworów w "drzewie matce " i
>>>> wypełnieniu ich herbicydami lub innym świństwem. Mam już osikę na
>>>> powierzchi ok200-300 chciałbym ją skutecznie wytrzebić, bo inaczej
>>>> zachwaści mi jeszcze większą część działki.
>>>
>>> Nawiercić trzeba, tak, ale oprócz tego z egzemplarzy potomnych większe
>>> powycinaj, a te młodziutkie, kiedy będą już miały liście, popędzluj
>>> Roundupem po tych liściach. Robi się to wałkiem na długim kiju, takim jak
>>> do malowania scian, no i czeka ustalony okres czasu, aż uschną. Inaczej
>>> nie
>>> zlikwidujesz potomnych egzemplarzy. Przy samym wycinaniun pobudzisz masowe
>>> tworzenie się odrostów korzeniowych od drzewa matecznego, którego korzenie
>>> najprawdopodobniej sięgają na większość Twojej działki.
>>> Podobnie jest z sumakiem octowcem - kiedy się go wytnie, natychmiast
>>> pojawiają się odrosty od korzeni pozostałych w ziemi i jest coraz więcej
>>> małych drzewek.
>>> --
>>>
>>> Ikselka.
>>
>> O i wielkie dzięki Ixi....
>> Tak się właśnie załatwiłam z akacją za płotem
>> Cóż, będę malować akację roundupem "na zielono". Może w końcu cholerstwo
>> wytrzebię.
>> MK
>
> Prosze bardzo. A ja muszę dziczki wytępić (sztuk ...set), które mi rosną
> wokół szlachetnych lilaków sztuk 3.
Tylko ze to jest odwrotna sytuacja, bo chcę zachowac lilaki szlachetne, a
zniszczyc dziczki=odrosty_korzeniowe. Gdybym potraktowała dziczki
Roundupem, to prawdopodobnie przez wspólne korzenie Roundup dostałby się do
lilaków... Nie pozostaje mi nic innego, jak po prostu sukcesywne wycinanie
dziczek.
--
Ikselka.
-
10. Data: 2010-03-23 13:58:43
Temat: Re: Osika - jak wytrzebić w ogrodzie
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:1kuggdnu20ffk$.psed8t8fwkkb$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 22 Mar 2010 11:54:00 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:dl4cci0wwk48$.m8gtm44li4tn$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Thu, 18 Mar 2010 14:57:21 -0700 (PDT), Alfaro napisał(a):
>>>
>>>> Myślałem o nawierceniu otworów w "drzewie matce " i
>>>> wypełnieniu ich herbicydami lub innym świństwem. Mam już osikę na
>>>> powierzchi ok200-300 chciałbym ją skutecznie wytrzebić, bo inaczej
>>>> zachwaści mi jeszcze większą część działki.
>>>
>>> Nawiercić trzeba, tak, ale oprócz tego z egzemplarzy potomnych większe
>>> powycinaj, a te młodziutkie, kiedy będą już miały liście, popędzluj
>>> Roundupem po tych liściach. Robi się to wałkiem na długim kiju, takim
>>> jak
>>> do malowania scian, no i czeka ustalony okres czasu, aż uschną. Inaczej
>>> nie
>>> zlikwidujesz potomnych egzemplarzy. Przy samym wycinaniun pobudzisz
>>> masowe
>>> tworzenie się odrostów korzeniowych od drzewa matecznego, którego
>>> korzenie
>>> najprawdopodobniej sięgają na większość Twojej działki.
>>> Podobnie jest z sumakiem octowcem - kiedy się go wytnie, natychmiast
>>> pojawiają się odrosty od korzeni pozostałych w ziemi i jest coraz więcej
>>> małych drzewek.
>>> --
>>>
>>> Ikselka.
>>
>> O i wielkie dzięki Ixi....
>> Tak się właśnie załatwiłam z akacją za płotem
>> Cóż, będę malować akację roundupem "na zielono". Może w końcu cholerstwo
>> wytrzebię.
>> MK
>
> Prosze bardzo. A ja muszę dziczki wytępić (sztuk ...set), które mi rosną
> wokół szlachetnych lilaków sztuk 3.
> --
>
> Ikselka.
Wykosić i przykryć czarną folią silosową izolując oplewione lilaki np
blachą do głębokości podchodzenia korzeni.