-
141. Data: 2015-03-10 12:29:24
Temat: Re: PC Altherma - podsumowanie sezonu.
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 10 marca 2015 11:54:00 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> Być może gdzieś w ochronie za 4-5 zł na godz cos znajdzie przy odrobinie
>szczęścia. Tylko nie pisz że ma sprzedać co ma i na Śląsk wyjechać.
Aktualizacja danych, właśnie teściu dzwonił że był w lokalnej firmie ochroniarskiej
pytać o prace. 4zł brutto/godz umowa o dzieło, pilnowanie budowy farmy wiatraków 35
km od miejsca zamieszkania. Najlepiej jakby miał samochód bo by tam dojechał(firma
dowozu nie zapewnia) i ew. tym samochodzie mógł tam siedzieć bo na razie nie ma tam
jeszcze żadnego baraku, budy, tylko sprzęt budowlany. Ot takie atrakcyjne warunki
pracy.
Ze dwa tygodnie temu w innej firmie był to powiedzieli że gdyby miał tzw grupę na
schorzenie psychiczne(cokolwiek to znaczy) to by go zatrudnili bo jakieś dotacje z
PFRON czy coś w tym stylu maja.
Mam mu powiedzieć żeby swojego mieszkania nie grzał węglem tylko "niewiele drożej"
grzał PC lub gazem?
-
142. Data: 2015-03-10 12:37:41
Temat: Re: PC Altherma - podsumowanie sezonu.
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:505d1a93-e8a0-4f9b-9ab8-844b3394f060@go
oglegroups.com...
> Co do pazerosci - no to kto montuje teraz gaz, PC? Skorosmy pazerni
> niezaleznie od statusu majatkowego to dlaczego ludzie nie montuja
> wyłacznie pieców węglowych?
W _nowym_ domu z planowaną podłogówką wybór PC kontra węgiel wychodzi często
na korzyść PC - bo odpada koszt wybudowania kotłowni, składu opału i komina.
Odpada też dodatkowy bufor i jedna pompa. Odpada koszt dokładania do pieca
i sprzątania. Jak ktoś nie liczy kosztu budowy dodatkowych pomieszczeń i
później kosztu własnej pracy to mu wychodzi że węgiel jest tani.
Pozdrawiam
Ergie
-
143. Data: 2015-03-10 13:08:27
Temat: Re: PC Altherma - podsumowanie sezonu.
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:7acf6e80-cb2d-41c3-a205-8b199ab067f8@go
oglegroups.com...
> A jak to zrobic aby nie dotknac 60% narodu (czyli tych ktorzy nie maja
> oszczednosci). Zaproponuj taki sposob, nic nie mam przeciwko sensownym
> rozwiązaniom.
A to już zupełnie inna dyskusja. Sposobów jest wiele każdy ma wady i zalety,
ale cieszę się że przeszliśmy z poziomu _czy_ zabraniać truć na _jak_
zabronić by nie dotknęło biednych.
Najprostszy sposób to wprowadzenie podatku od spalania węgla i jednocześnie
ulgi podatkowej zależnej od dochodu. Skoro becikowe czy ulgę na dzieci można
uzależniać od dochodu to ulgę na węgiel też, więc formalno-prawnie jest to
możliwe do przeprowadzenia już dziś.
Dla przykładu: obkładamy węgiel podatkiem ekologicznym np. 300zł za tonę. A
jednocześnie gospodarstwom o dochodach do 20 tys. rocznie dajemy 100% ulgi
na pierwszych 5 ton węgla.
I dalej liniowo w dół: przy dochodach powyżej 40 tys. ulga wynosiłaby 50%, a
powyżej 60 tys. ulga wynosiłaby 0%.
Oczywiście taka ulga musiałaby mieć ograniczenie ilościowe aby nie doszło do
patologii że biedny kupuje węgiel z ulgą i odsprzedaje bogatym. Np. 5 ton -
czyli ulga dotyczy zakupu pierwszych 5 ton węgla. Kolejne już trzeba kupować
bez ulgi.
>> No i uprawiasz demagogie. Nazywasz ochronę zdrowia "podnoszeniem
>> komfortu"
>> tak jakby to była jakaś fanaberia dla bogatych.
> Nazwij to podnoszeniem poziomu cywilizacyjnego.
To jest właśnie demagogia - prawo do nie bycia trutym to prawo podstawowe
takie samo jak prawo do nie bycia zabijanym czy okradanym.
Ty próbujesz to ukazywać jako jakąś fanaberię. Już ktoś tu podał przykład
czy jakby ktoś chodził i ludziom wstrzykiwał truciznę to zakazanie tego też
nazwałbyś "podnoszeniem poziomu cywilizacyjnego"?
>> Ale Twoje rozwiązanie nie rozwiązuje problemu trucia moich dzieci _tu_ i
>> _teraz_.
> pare lat temu tusek oglosil ze wazne jest tu i teraz, nie ma sie co
> martwic i historią i przyszłoscią. Idiotyzm wyższej rangi. No i zadłuzył
> twoje dzieci tak ze zdrowie bedzie ich niewielkim
> zmartwieniem.
Permanentnie unikasz odpowiedzi na proste pytanie: Dlaczego uważasz że
trucie moich dzieci ma być teraz dopuszczalne?
>> Decydujesz że czyjeś wydatki są ważniejsze od zdrowia moich dzieci a ja
>> się
>> pytam dlaczego?
> Błądzisz.
> Dzis zaproponujesz, ty albo inny leming, opodatkowanie węgla, bo
> zdrowie -jutro podniesienie skladek na zus -tez zdrowie, potem
> opodatkowanie starych samochodów itd. Spirala danin
> panstwowych bedzie sie zaciskac az wszyscy łącznie z twoimi dziecmi (aby
> zdrowi?) zdechniemy. Nie tedy droga.
> Po uwolnieniu gospodarki za 10lat mialbys to co chcesz uzyskac tymi
> zakazami ale tez milion innych bonusów.
Dobrze że napisałeś o tych 10 latach. Załóżmy że tak się stanie. Nawet
możemy założyć optymistycznie że to będzie za 5 lat, ale pytanie pozostaje
nadal aktualne dlaczego przez tych 5 lat moje dzieci mają być trute a za to
inne kupować sobie nowe gry na konsole?
Pozdrawiam
Ergie
-
144. Data: 2015-03-10 13:40:41
Temat: Re: PC Altherma - podsumowanie sezonu.
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:b5c9f6f6-8908-455b-b33e-4d7dfc0602f4@go
oglegroups.com...
> "Niewiele droższe"
> Spójrzmy na to moje mieszkanie. Był tam kaflok więc na ogrzanie całego
> mieszkania wystarczyło 4m3 drewna na rok. Koszt 500zł
> Przechodząc na gaz wyżej ktoś wyliczył do 10tys koszty jednorazowe mogą
> sięgnąć 10tys koszt roczny ogrzewania też kilka razy wyższy. Jeśli to Dla
> ciebie niewiele to nie ma o czym dyskutować-
> syty głodnego nie zrozumie.
Na tym poziomie nie mamy o czym dyskutować. Próbujesz przedstawiać problem
biedny kontra bogaty co jest idiotyczne. Nie tylko biedni trują i nie
wszyscy biedni trują.
> Mój teść dop dzisiaj ma kafloka i nim grzeje. I powiedz mu że niewiele
> drożej gazem go wyjdzie. Aktualnie ich dochód na rodzinę to 1400-1500zł.
> Lada chwila będzie gorzej bo zasiłek dla
> bezrobotnych się skończy do emerytury brakuje 2 lata a 65 letniemu
> mężczyźnie raczej trudno pracę znaleźć. Być może gdzieś w ochronie za 4-5
> zł na godz cos znajdzie przy odrobinie szczęścia.
> Tylko nie pisz że ma sprzedać co ma i na Śląsk wyjechać.
A co ma zrobić samotna matka dziecka chorego na raka bo inni jej to dziecko
zatruli? Widzisz, ja też mogę pisać patetycznie: Zdrowy umierającego nie
zrozumie!
Ileż razy można powtarzać to samo ta dyskusja nie jest o biednych ale o tym
czy zatruwanie innych ma być nadal bezkarne.
>> ROTFL. Panie instalator to jest fizycznie niemożliwe i wynika wprost z
>> kaloryczności i cen gazu i węgla.
> Widzisz tylko twoje teoretyczne wyliczenie nijak się mają do
> rzeczywistości.
Które moje wyliczenia? Ja tu nie podawałem żadnych wyliczeń: Sprawdź sobie w
necie wartość opałową i cenę jednego i drugiego przemnóż przez sprawność i
dostaniesz wynik.
Jak komuś 2+2 wychodzi 5 to znaczy że ma zepsuty kalkulator. On może to
widzieć na ekranie i być święcie przekonany że to jest prawidłowy wynik. Ale
tak nie jest. Jeśli chcesz to możesz uwierzyć w to że palenie gazem jest
dwukrotnie droższe od palenia węglem, albo możesz to samemu policzyć.
> Sporo czasu niedawno poświęciłeś udowadniając mi że indukcją gotować to
> taniej jak gazem a ja od ponad roku mam
> indukcję i widzę że jest drożej. Akceptowalnie ale drożej.
Już Ci pisałem nie wiem dlaczego u Ciebie wychodzi że 2+2=5 a nie 4,
prawdopodobnie masz jakiś inny zepsuty sprzęt który Ci ciągnie prąd, albo
sama kuchenka jest zepsuta. Energia dostarczona do kuchenki nie może
"zniknąć". Nie wiem, dlaczego podchodzisz do tego emocjonalni zamiast
systematycznie wszystko sprawdzić.
Pozdrawiam
Ergie
-
145. Data: 2015-03-10 13:54:22
Temat: Re: PC Altherma - podsumowanie sezonu.
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu wtorek, 10 marca 2015 13:08:46 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:7acf6e80-cb2d-41c3-a205-8b199ab067f8@go
oglegroups.com...
>
> > A jak to zrobic aby nie dotknac 60% narodu (czyli tych ktorzy nie maja
> > oszczednosci). Zaproponuj taki sposob, nic nie mam przeciwko sensownym
> > rozwiązaniom.
>
> A to już zupełnie inna dyskusja. Sposobów jest wiele każdy ma wady i zalety,
> ale cieszę się że przeszliśmy z poziomu _czy_ zabraniać truć na _jak_
> zabronić by nie dotknęło biednych.
>
> Najprostszy sposób to wprowadzenie podatku od spalania węgla i jednocześnie
> ulgi podatkowej zależnej od dochodu.
W kraju gdzie kwota wolna od podatku jest absurdalnie niska ty chcesz dokładac
podatki, urzedas bedzie decydowal o wysokosci ulg - a przeciez nie wymysli takiej by
objela 60% narodu.
nie, Ergi , wymysl inną metodę .
> >> No i uprawiasz demagogie. Nazywasz ochronę zdrowia "podnoszeniem
> >> komfortu"
> >> tak jakby to była jakaś fanaberia dla bogatych.
> > Nazwij to podnoszeniem poziomu cywilizacyjnego.
> To jest właśnie demagogia - prawo do nie bycia trutym to prawo podstawowe
> takie samo jak prawo do nie bycia zabijanym czy okradanym.
Otóż nie prawda. (znajdz znaczenie słowa demagogia bo cos ci sie pozajaczkowalo) Woda
i elektrycznosc w mieszkaniu to pewien poziom cywilizacyjny - i na to nie ma
podstawowego prawa ludzkosci. Tak samo nie ma prawa "nie truc" (okreslenie truc
napalenie weglem to tez błąd, ale niech tam). Zatem pewną zdobycza cywilizacji jest
mozliwosc przejscia na czystsze zrodła energii.
> Ty próbujesz to ukazywać jako jakąś fanaberię. Już ktoś tu podał przykład
> czy jakby ktoś chodził i ludziom wstrzykiwał truciznę to zakazanie tego też
> nazwałbyś "podnoszeniem poziomu cywilizacyjnego"?
>
> >> Ale Twoje rozwiązanie nie rozwiązuje problemu trucia moich dzieci _tu_ i
> >> _teraz_.
>
> > pare lat temu tusek oglosil ze wazne jest tu i teraz, nie ma sie co
> > martwic i historią i przyszłoscią. Idiotyzm wyższej rangi. No i zadłuzył
> > twoje dzieci tak ze zdrowie bedzie ich niewielkim
> > zmartwieniem.
>
> Permanentnie unikasz odpowiedzi na proste pytanie: Dlaczego uważasz że
> trucie moich dzieci ma być teraz dopuszczalne?
Dlatego ze po pierwsze to nie jest trucie, a w kazdym razie nie wieksze niz inne
immisje na ktore sa narazone, po drugie -jesli taki nakaz wprowadzil by biedniejszych
w nędzę, czy spirale zadluzenia to jest to zagrozenie znacznie wieksze niz troche
co2.
> > Po uwolnieniu gospodarki za 10lat mialbys to co chcesz uzyskac tymi
> > zakazami ale tez milion innych bonusów.
>
> Dobrze że napisałeś o tych 10 latach. Załóżmy że tak się stanie. Nawet
> możemy założyć optymistycznie że to będzie za 5 lat, ale pytanie pozostaje
> nadal aktualne dlaczego przez tych 5 lat moje dzieci mają być trute a za to
> inne kupować sobie nowe gry na konsole?
Gdyz dlatego iz jesli nie pojsc moją drogą i przcierpiec kolejne 5 czy 10 lat -
bedziemy wciaz zbyt biedni by tą akcje przeprowadzic w ciagu kolejnych 50lat. Przez
kolejne 50lat bedziesz narzekał ze cie truja, a wciaz bedziemy zbyt biedni by
radykalnie odejsc od wegla. Zatem skumulowana dawka zanieczyszczen przy moim
rozwiazaniu bedzie mniejsza niz w przypadku twojej walki z jednym drzewem w lesie.
b.
-
146. Data: 2015-03-10 14:05:43
Temat: Re: PC Altherma - podsumowanie sezonu.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 10 Mar 2015 03:00:29 -0700 (PDT), Budyń
> nie ma to jak sprawdzac czy biedniejsi musza palic weglem
No właśnie, nie muszą -- bo palenie węglem jest drogie i upierdliwe. To
takie pokraczne myślenie właśnie.
> na przykladzie bogatego faceta
Stwierdzam jakie są priorytety niektórych ludzi. Sąsiadów stać na gaz, ale
gazu nie założą bo twierdzą, że ich na to nie stać.
> -pozwolisz ze cie wysmieje :)
Nie żebym się jakoś specjalnie zdziwił.
--
Pozdor Myjk
-
147. Data: 2015-03-10 14:36:07
Temat: Re: PC Altherma - podsumowanie sezonu.
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 10 marca 2015 14:05:38 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
> No właśnie, nie muszą -- bo palenie węglem jest drogie i upierdliwe. To
> takie pokraczne myślenie właśnie.
Że upierdliwe to tu się można zgodzić, że drogie? Zależy co dla kogo drogo. Na tą
chwile chyba jednak jedno z tańszych żródeł energii.
> Sąsiadów stać na gaz, ale
> gazu nie założą bo twierdzą, że ich na to nie stać.
A skąd Ty wiesz że ich stać?
Może zamiast płacić więcej kilka tys za grzanie gazem mają jakieś inne cele na
wydanie tych pieniędzy. Że śasiad Twój wygląda na zamożnego to nie znaczy że che
płacić kilka tysi rocznie drożej i kilka lub kilkanaście za kocioł+przyłącze itp za
zmianę źródła ogrzewania
Każdy jakieś tam wybory robi i decyzje podejmuje
Jednemu się pc z wm opłaca innemu to się nijak nie kalkuluje, jeden uważa że dom
szkieletowy inny wprost przeciwnie murowany o dużej akumulacyjności, jeden zbiera
znaczki inny jest filatelistą
-
148. Data: 2015-03-10 15:11:07
Temat: Re: PC Altherma - podsumowanie sezonu.
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:edd454b8-2046-43b5-85f7-84ad98f884a7@go
oglegroups.com...
>> Najprostszy sposób to wprowadzenie podatku od spalania węgla i
>> jednocześnie
>> ulgi podatkowej zależnej od dochodu.
> W kraju gdzie kwota wolna od podatku jest absurdalnie niska ty chcesz
> dokładac podatki, urzedas bedzie decydowal o wysokosci ulg - a przeciez
> nie wymysli takiej by objela 60% narodu.
> nie, Ergi , wymysl inną metodę .
Po co mam wymyślać skoro ty napiszesz że urzędnik tego nie zrobi? Nie
podałeś konkretnego powodu by tak nie zrobić tylko założyłeś że urzędnik tak
nie zrobi. To nie jest argument.
Ulga na dzieci obejmuje (potencjalnie) 100% narodu i jakoś jest i z roku na
rok coraz hojniejsza.
Ale jak wolisz można to inaczej rozwiązać. Tak jak teraz zgłaszasz się do
gminy po becikowe to równie dobrze możesz się zgłaszać po kartki na tańszy
węgiel.
Rozwiązań możliwych jest wiele kluczowe jest to czy wolą większości (bo tak
działa demokracja) jest by obecny stan zmienić.
>> >> No i uprawiasz demagogie. Nazywasz ochronę zdrowia "podnoszeniem
>> >> komfortu"
>> >> tak jakby to była jakaś fanaberia dla bogatych.
>> > Nazwij to podnoszeniem poziomu cywilizacyjnego.
>> To jest właśnie demagogia - prawo do nie bycia trutym to prawo podstawowe
>> takie samo jak prawo do nie bycia zabijanym czy okradanym.
> Otóż nie prawda. (znajdz znaczenie słowa demagogia
Sprawdziłem: (za wiki) nic się nie zmieniło "działanie obliczone na łatwy
efekt poklask". Zamiast nazywać rzeczy po imieniu - szkodzenie komuś na
zdrowiu to ta sama kategoria co okaleczanie czy mordowanie ty nazywasz to
podnoszeniem poziomu a winnych miejscach ciągle sugerujesz że to problem
biedni-bogaci - takie przedstawianie problemu to _jest_ demagogia bo tłum
zawsze stanie po stronie "biednych" a przeciw "bogatym".
>bo cos ci sie pozajaczkowalo) Woda i elektrycznosc w mieszkaniu to pewien
>poziom cywilizacyjny -
Tak samo jak ogrzewanie
> i na to nie ma podstawowego prawa
> ludzkosci.
Ale już dostarczanie sobie wody z krzywdą dla innych to nie jest żadna
zdobycz cywilizacyjna tylko normalne łamanie cudzych praw.
> Tak samo nie ma prawa "nie truc" (okreslenie truc napalenie weglem to tez
> błąd, ale niech tam).
Hę?
Jak to nie ma? Od "Nie czyń drugiemu co tobie nie miłe" Hammurabiego, przez
katolicką miłość bliźniego aż do współczesnego pojęcia immisji (nie tyczy
tylko trucia ale też np. hałasu). I tak to _działa_ w praktyce - za grila z
którego dym leci na okno sąsiada można dostać mandat. Niestety ścigani są ci
którzy sporadycznie gillują lub palą ogniska a nie ci którzy trują ciągle.
> Zatem pewną zdobycza cywilizacji jest mozliwosc przejscia na czystsze
> zrodła energii.
>> Permanentnie unikasz odpowiedzi na proste pytanie: Dlaczego uważasz że
>> trucie moich dzieci ma być teraz dopuszczalne?
> Dlatego ze po pierwsze to nie jest trucie, a w kazdym razie nie wieksze
> niz inne immisje na ktore sa narazone, po drugie -jesli taki nakaz
> wprowadzil by biedniejszych w nędzę, czy spirale
> zadluzenia to jest to zagrozenie znacznie wieksze niz troche co2.
Przypominam nie piszemy o emisji CO2 ale o truciu sąsiadów i nie wiem po raz
który przypominam że nie o biednych tu chodzi. Więc ciągłe sprowadzanie tej
dyskusji do podziału biedny kontra bogaty świadczy o tym że nie chcesz
przyznać do tego że nie masz żadnych argumentów na to że prawo moich dzieci
do zdrowia jest mniej ważne niż to czy czyjeś dzieci będą miały co miesiąc
10 nowych gier na konsole czy może tylko 8.
>> Dobrze że napisałeś o tych 10 latach. Załóżmy że tak się stanie. Nawet
>> możemy założyć optymistycznie że to będzie za 5 lat, ale pytanie
>> pozostaje
>> nadal aktualne dlaczego przez tych 5 lat moje dzieci mają być trute a za
>> to
>> inne kupować sobie nowe gry na konsole?
> Gdyz dlatego iz jesli nie pojsc moją drogą i przcierpiec kolejne 5 czy 10
> lat - bedziemy wciaz zbyt biedni by tą akcje przeprowadzic w ciagu
> kolejnych 50lat. Przez kolejne 50lat bedziesz narzekał ze > cie truja, a
> wciaz bedziemy zbyt biedni by radykalnie odejsc od wegla. Zatem
> skumulowana dawka zanieczyszczen przy moim rozwiazaniu bedzie mniejsza niz
> w przypadku twojej walki z jednym
> drzewem w lesie.
Ależ ja Cię poparłem - idźmy Twoją drogą wprowadźmy dobrobyt, ale dlaczego
podczas tych 5 lat ja mam zrezygnować z czystego powietrza a nie mój sąsiad
z kolejnego iPhona?
Czy podasz mi w końcu jakikolwiek argument? Czy znowu będziesz sprowadzał
dyskusję do poziomu "biedny" kontra "bogaty"?
Pozdrawiam
Ergie