-
11. Data: 2020-09-06 21:07:16
Temat: Re: PLC a elektrozawory
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 2020-09-06 o 19:06, Myjk pisze:
> Sun, 6 Sep 2020 11:40:27 +0200, Irokez
>
>> ps. oczywiście zawory możesz mieć 230V. Chodzi o samą logikę i
>> sterowanie. Przekaźnik 24V może załączać 230V czy siłę 400V.
>
> Dzięki za info, zamwiam w takim razie 230V. Zajmuejsz się programowaniem
> przypadkiem, masz wolne moce przerobowe aby takie coś usługowo ogarnąć? ;)
>
Dopiero gdzieś tak w lutym będę miał czas.
;)
--
Irokez
-
12. Data: 2020-09-06 21:17:14
Temat: Re: PLC a elektrozawory
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
> Proste przekaźniki programowalne i PLC mają z reguły na start kilka
> wejść analogowych w standardzie 0..10V. Do tego potrzebujesz dodać jakiś
> przetwornik temperatura/napięcie i czujnik pomiarowy, na przykład:
> https://www.fif.com.pl/pl/przetworniki-pomiarowe-mod
uly-rozszerzen/368-przetwornik-temperatury-at-1u.htm
l
>
> Jak masz jakiś inny już termistor to przetwornik R/U i skalujesz w
> programie PLC.
A jak zechce rozbudować to będzie musiał od początku, bo rozszerzeń
więcej nie pomieści.
Proponuję najtańszego Beckhoff-a, karty włoży jakie chce, do czego chce
i ile chce. Żadnych przetworników nie trzeba, na upartego nawet pomiar
ciśnienia powietrza robi się na karcie sterownika (to akurat nie polecam).
> Kwestia więc czy będziesz się bawił w elektronika-programistę arduino
> czy składał z zakupowych klocków i z bloczków poskładasz logikę.
> Na pewno PLC będzie droższe sumarycznie w zakupie, a prostsze w
> poskładaniu, uruchomieniu i serwisowaniu oraz praktycznie jak właczysz
> to działa i zapomnisz że jest. Plus też taki, że jak zrobisz
> dokumentację, i jak coś padnie kiedy Ciebie nie będzie (nie wiem,
> delegacja na tydzień), to jak zorganizujesz ogarniętego automatyka, to
> przyjedzie, zdiagnozuje i naprawi z domownikiem który został.
> Raspbery raczej będzie musiało czekać na Twój powrót. Może się też
> zawiesić coś, karta pamięci paść, itp itd.. jak to z komputerkiem.
Ja odradzam grzebanie w elektronice typu malinka, banan, czy inne
draństwo. Znaczy odradzam jak to ma być trwałe, niezawodne i
serwisowalne. Jak ktoś jest elektronikiem i lubi, ma czas, to wręcz
odwrotnie, niech składa i programuje. Będzie zadowolony, zrobi to
znacznie taniej, a i może jakieś ciekawe właściwości osiągnie.
> Raspbery za to może cuda wianki Ci na telefon podesłać czy na tablet,
> kwestia fantazji, historie pomiarów, fazy księżyca, kalendarz urodzin
> ;), podczas gdy PLC to tylko sterowanie bezduszne jest.
A niekoniecznie, jak sobie życzysz, to bazę w chmurce Ci wypełni, a i
sterowanie zdalne nie problematyczne.
Miłego.
Irek.N.
-
13. Data: 2020-09-06 21:20:04
Temat: Re: PLC a elektrozawory
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
> moja szafa tak wygląda
> https://zapodaj.net/6c5f0d5815328.jpg.html
No i to jest właśnie to. Żaden automatyk nie podejdzie jak coś takiego
zobaczy, jedynie elektronik-hobbysta. Za to małymi środkami całkiem
fajne rzeczy można zrobić.
Miłego.
Irek.N.
-
14. Data: 2020-09-06 21:40:27
Temat: Re: PLC a elektrozawory
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 06 Sep 2020 21:17:14 +0200, Irek.N.
> A jak zechce rozbudować to będzie musiał od początku, bo rozszerzeń
> więcej nie pomieści.
Rozbudować nie mam zamiaru. I tak już w obecnej chwili jest taki gąszcz rur
za PC, że trudno się w tym połapać.
> Proponuję najtańszego Beckhoff-a, karty włoży jakie chce, do czego chce
> i ile chce. Żadnych przetworników nie trzeba, na upartego nawet pomiar
> ciśnienia powietrza robi się na karcie sterownika (to akurat nie polecam).
Jakiś link żeby wiedzieć co szukać?
> Ja odradzam grzebanie w elektronice typu malinka, banan, czy inne
> draństwo. Znaczy odradzam jak to ma być trwałe, niezawodne i
> serwisowalne. Jak ktoś jest elektronikiem i lubi, ma czas, to wręcz
> odwrotnie, niech składa i programuje. Będzie zadowolony, zrobi to
> znacznie taniej, a i może jakieś ciekawe właściwości osiągnie.
Lubię czasem podłubać, ale tu założenie jest takie żeby raz zrobić i
zapomnieć.
> A niekoniecznie, jak sobie życzysz, to bazę w chmurce Ci wypełni, a i
> sterowanie zdalne nie problematyczne.
Najważniejsze aby w ogóle działało, stąd pytanie co sobie lepiej poradzi z
takim założeniem.
--
Pozdor
Myjk
-
15. Data: 2020-09-06 21:40:52
Temat: Re: PLC a elektrozawory
Od: budynPL <b...@g...com>
W dniu niedziela, 6 września 2020 21:20:06 UTC+2 użytkownik Irek.N. napisał:
> > moja szafa tak wygląda
> > https://zapodaj.net/6c5f0d5815328.jpg.html
>
> No i to jest właśnie to. Żaden automatyk nie podejdzie jak coś takiego
> zobaczy, jedynie elektronik-hobbysta. Za to małymi środkami całkiem
> fajne rzeczy można zrobić.
no własnie - wszystko sie rozbija o cenę. Gdybym te opcje które mi robi moja
samoróbka chciał zamówić to strzelam że sprzęt kosztowałby mnie mniej niz z 5
tysięcy, a programista drugie tyle. A jednoczesnie zostałby problem z serwisowaniem -
po kilku latach nikt by tego nie umiał obsłużyć, albo znów kosztowałoby krocie.
b.
-
16. Data: 2020-09-06 21:44:51
Temat: Re: PLC a elektrozawory
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 6 Sep 2020 21:00:48 +0200, Irokez
> Plus też taki, że jak zrobisz
> dokumentację, i jak coś padnie kiedy Ciebie nie będzie (nie wiem,
> delegacja na tydzień), to jak zorganizujesz ogarniętego automatyka, to
> przyjedzie, zdiagnozuje i naprawi z domownikiem który został.
> Raspbery raczej będzie musiało czekać na Twój powrót. Może się też
> zawiesić coś, karta pamięci paść, itp itd.. jak to z komputerkiem.
Raczej bym chciał zrobić system idiotoodporny. Jak się coś sypnie to
zostaje standardowy sterownik PC żeby nie zabrakło CWU i CO a dodatki typu
chłodnica/nagrzewnica czy basen nie muszą pracować.
> Raspbery za to może cuda wianki Ci na telefon podesłać czy na tablet,
> kwestia fantazji, historie pomiarów, fazy księżyca, kalendarz urodzin
> ;), podczas gdy PLC to tylko sterowanie bezduszne jest.
No i takie ma być. Proste i niezawodne.
--
Pozdor
Myjk
-
17. Data: 2020-09-06 21:47:15
Temat: Re: PLC a elektrozawory
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 6 Sep 2020 21:07:16 +0200, Irokez
> Dopiero gdzieś tak w lutym będę miał czas. ;)
Buuu... :(
--
Pozdor
Myjk
-
18. Data: 2020-09-06 21:50:40
Temat: Re: PLC a elektrozawory
Od: budynPL <b...@g...com>
W dniu niedziela, 6 września 2020 21:44:52 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> > Raspbery za to może cuda wianki Ci na telefon podesłać czy na tablet,
> > kwestia fantazji, historie pomiarów, fazy księżyca, kalendarz urodzin
> > ;), podczas gdy PLC to tylko sterowanie bezduszne jest.
>
> No i takie ma być. Proste i niezawodne.
hehe, wymysliłem sobie przy którym upgradzie, że przydałaby się znajomość prognozy
pogody, żeby inaczej były pewne nastawy. I se dorobiłem, aco :-)
b.
-
19. Data: 2020-09-06 22:38:41
Temat: Re: PLC a elektrozawory
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
> Rozbudować nie mam zamiaru. I tak już w obecnej chwili jest taki gąszcz rur
> za PC, że trudno się w tym połapać.
Wierz mi, nie wiesz tego na pewno.
> Jakiś link żeby wiedzieć co szukać?
Jak masz budżet, to ładny panelik z PLC w środku, w zależności od
potrzeb 7", 10", 12" czy 15" i tak dalej... tylko cena rośnie.
Do tego coupler EL1100 i do niego karty jakie potrzebujesz.
np: EL1008 jako 8 wejść cyfrowych, EL2008 jako 8 wyjść cyfrowych, EL3204
jako 4 wejścia pod PT100/PT1000itp, cokolwiek... wybór jest ogromny.
Zobacz beckhoff.pl->I/O->EtherCat terminals->
A jak budżetu nie ma, to najtańszy BC9050 i do tego karty serii KL
Zobacz na karty:
beckhoff.pl->bus terminals-> wszelkiej maści karty typu cyfrowe
wejścia/wyjścia, analogowe, temperaturowe, enkoderowe, sterowanie
silnikami czy tensometrami wprost z karty, a jak mało to pomiary sieci
energetycznej też są.
Tutaj będziesz miał ograniczenie w ilości kart. Maksymalnie podłączysz
255 kart do tego, ale za to karty mogą mieć nawet po 8 kanałów, więc
raczej nie braknie ;)
Cenowo... z głowy piszę, ale karta 8 wejść lub wyjść cyfrowych to
okolice 40Eur, sterownik chyba 150? Nie pamiętam, ostatnio nie kupowałem
tego. W każdym razie BC9050 ma TCP/IP i nie potrzeba żadnego ekstra
programatora czy kabelka, można wpiąć w sieć domową i programować z
łóżka w sypialni :)
> Lubię czasem podłubać, ale tu założenie jest takie żeby raz zrobić i
> zapomnieć.
Zazdroszczę. Ale skoro tak, to cokolwiek przemysłowego się nada. Nawet
system nierozbudowywalny, byle miał co trzeba.
> Najważniejsze aby w ogóle działało, stąd pytanie co sobie lepiej poradzi z
> takim założeniem.
Pytasz czy PLC przemysłowe, czy malinka? Proszę Cię.
Miłego.
Irek.N.
ps. przypomnij mi się jutro, poślę Ci zdjęcie szafy - dla zobrazowania
tematu.
-
20. Data: 2020-09-06 22:47:52
Temat: Re: PLC a elektrozawory
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
> Raczej bym chciał zrobić system idiotoodporny. Jak się coś sypnie to
> zostaje standardowy sterownik PC żeby nie zabrakło CWU i CO a dodatki typu
> chłodnica/nagrzewnica czy basen nie muszą pracować.
To inaczej trzeba zrobić. Trzeba mieć możliwość włączenia/wyłączenia
czegokolwiek ręcznie. U siebie mam tak, że nawet światła w WC nie
zapalisz jak Ci sterownik nie pozwoli (to nie ty zapalasz, tylko
sterownik na Twoje żądanie, przełączniki bezdotykowe na ścianach).
Ale... stycznik odcinający zasilanie w budynku, oświetlenie, brama,
generalnie wszystkie ważne obwody mają na sobie przekaźniki z
możliwością wymuszenia otwarcia albo zamknięcia ręcznie. To daje mi
możliwość np: programowania i nie wywalenia zasilania w całym budynku ;)
muszę tylko pamiętać o przełączeniu jednego pstryczka zanim załaduję
nową wersję softu.
Za to można sobie zrobić trochę automatyki, typu otwieranie drzwi, albo
bramy paluchem (liniami papilarnymi) na odpowiednią wysokość oczywiście,
albo komórką, albo wykryć, że gdzieś Ci minimalnie cieknie woda (mnie
czasami się zacina spłuczka na piętrze), albo że znów zeszło ciśnienie z
poduszki w zbiorniku przeponowym i trzeba dopompować, albo że za 3h
frezarka skończy formę i należało by firmę wyłączyć. A o tym, że w nocy
sterownik chłodzi halę w lecie jak jest gorąco, jeżeli jest sens i na
zewnątrz jest wystarczająco chłodno oczywiście to już nie wspomnę.
Na prawdę sądzisz, że nie będziesz rozbudowywał sterowania?
Miłego.
Irek.N.