eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePV pesymistycznie.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 131

  • 71. Data: 2020-02-10 07:56:42
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    (...)
    > Nie sadzisz ze zamiast dac im sie oszukiwac, nalezałoby kształcic?
    >>
    150 lat temu, możliwość uczenia się w wieku dziecięcym była przywilejem.
    Między innymi dla tego że potem dawała możliwości przeżycia swoich dni
    bez wykonywania ciężkiej a czasem niebezpiecznej pracy. Dzisiaj mamy
    obowiązek szkolny, który z nauką ma niewiele wspólnego. również to czego
    uczymy w szkołach jest w 90% nieużyteczne. pozostałe, istotne w życiu
    10% jest zagubione w odmętach niepotrzebnej wiedzy i uczniowie nie
    potrafią z tego korzystać. 17 latkowie nie umieją policzyć ile farby
    potrzebują na swój pokój. ile "kubików" desek calowych potrzeba na
    pokrycie 45m2 stropu. W jaki sposób chciałbyś zrealizować naukę
    charakterystyki ogniw solarnych? Albo chociaż krytycznego myślenia,
    jeśli większość polaków kupuje nieskuteczne suplementy diety.

    >> Wracając do meritum - jak się troszkę "sparzą" na interesie ze
    >> słońcem - następnym razem pomyślą. a mocno się nie przejadą, wiec
    >> krzywdy nie będzie.
    >>
    > Moze tak, moze nie. IMO najlepsza bronią jest wiedza.
    >
    zgadzam się w 100%. Z jedną uwagą. wiedza która daje przewagę, a nie
    wiedza która jest wbijana wszystkim na siłę. Moje pokolenie (i
    starszych) zmuszano do nauki rosyjskiego - i jaki z tego pożytek?
    Nam jest potrzebny system który ostro daje w dupę, tym którzy z wiedzy
    szkolnej nie potrafią skorzystać. Niestety - system działa odwrotnie. w
    szkole uczymy angielskiego, a na każdym produkcie musi być polska
    instrukcja.


    ToMasz


  • 72. Data: 2020-02-10 09:47:48
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Roman Tyczka <n...@b...no>

    On Sun, 9 Feb 2020 11:58:01 -0800 (PST), Kris wrote:

    >>Przy okazji znalazłem w necie coś takiego.
    >
    > Linka dasz?

    https://agrodoradca24.pl/25/chcesz-zamontowac-panele
    -fotowoltaiczne-na-wlasne-potrzeby.-sprawdz-czy-bedz
    iesz-musial-placic-podatki-4400.html

    --
    pozdrawiam
    Roman Tyczka


  • 73. Data: 2020-02-10 09:58:40
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 10 lutego 2020 09:48:01 UTC+1 użytkownik Roman Tyczka napisał:

    > https://agrodoradca24.pl/25/chcesz-zamontowac-panele
    -fotowoltaiczne-na-wlasne-potrzeby.-sprawdz-czy-bedz
    iesz-musial-placic-podatki-4400.html

    "Pozostało jeszcze 90 % treści
    Aby zobaczyć cały artykuł, zaloguj się lub zamów dostęp."


  • 74. Data: 2020-02-10 10:26:55
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2020-02-09 o 22:08, ToMasz pisze:
    > W dniu 09.02.2020 o 19:50, heby pisze:
    >> On 09/02/2020 19:15, ToMasz wrote:
    >>> czyli styczeń, jeden z gorszych miesięcy
    >>
    >> Tak, brawo, o to chodziło.
    >>
    >>> by tragedia. A tak na poważnie, po kija Ci takie podsumowanie?
    >>
    >> Produkcja 1kWh dziennie zimą w zderzeniu z hasłami instalatorów "jak
    >> jest jasno to też produkuje, nie?". Suweren łyka bez śladu wąpliwości
    >> :D Nie przywraca mi to wiary w naród.
    >
    > a frankowicze którzy podpisywali niekorzystne umowy?
    Kolejny który trafia kulą w płot, 10 lat temu nie było innych umów, na złote
    nie było zdolności, a suma summarum i tak płacę mniej niż w zł, mieszkam
    u siebie a nie w wynajmowanych klitkach.


    --
    Janusz


  • 75. Data: 2020-02-10 11:59:57
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik ToMasz t...@p...fm.com.pl ...

    > (...)
    >> Nie sadzisz ze zamiast dac im sie oszukiwac, nalezałoby kształcic?
    >>>
    > 150 lat temu, możliwość uczenia się w wieku dziecięcym była
    > przywilejem. Między innymi dla tego że potem dawała możliwości
    > przeżycia swoich dni bez wykonywania ciężkiej a czasem
    > niebezpiecznej pracy. Dzisiaj mamy obowiązek szkolny, który z nauką
    > ma niewiele wspólnego. również to czego uczymy w szkołach jest w 90%
    > nieużyteczne. pozostałe, istotne w życiu 10% jest zagubione w
    > odmętach niepotrzebnej wiedzy i uczniowie nie potrafią z tego
    > korzystać. 17 latkowie nie umieją policzyć ile farby potrzebują na
    > swój pokój. ile "kubików" desek calowych potrzeba na pokrycie 45m2
    > stropu. W jaki sposób chciałbyś zrealizować naukę charakterystyki
    > ogniw solarnych? Albo chociaż krytycznego myślenia, jeśli większość
    > polaków kupuje nieskuteczne suplementy diety.
    >
    To oczywiście jest dramat ale tez nie przesadzajmy.
    Jest mnostwo miejsca na nauke.
    Wezmy na przykład kwestie jedzenia.
    Jest naprawde fajny program "wiem co jem" - mnostwo przykładów, walki z
    mitami etc.
    Oczywiście zaraz po programie trafisz na reklamy które beda reklamowac
    słodycze, "złe kosmetyki" etc. Ale moze chociaz 10% wyciaga co dobre z
    tej mieszanki?
    A ze krztałcenie powinno sie zmienic z napychania wiedzy na zdobywanie
    umiejetnosci to mnie przekonywać nie musisz. Pewnie nawet troche sie
    zmienia.

    >>> Wracając do meritum - jak się troszkę "sparzą" na interesie ze
    >>> słońcem - następnym razem pomyślą. a mocno się nie przejadą, wiec
    >>> krzywdy nie będzie.
    >>>
    >> Moze tak, moze nie. IMO najlepsza bronią jest wiedza.
    >>
    > zgadzam się w 100%. Z jedną uwagą. wiedza która daje przewagę, a nie
    > wiedza która jest wbijana wszystkim na siłę. Moje pokolenie (i
    > starszych) zmuszano do nauki rosyjskiego - i jaki z tego pożytek?
    > Nam jest potrzebny system który ostro daje w dupę, tym którzy z
    > wiedzy szkolnej nie potrafią skorzystać. Niestety - system działa
    > odwrotnie. w szkole uczymy angielskiego, a na każdym produkcie musi
    > być polska instrukcja.
    >
    Gdyby nie było to byś dyskryminował wszystkich tych co sie w szkole
    uczyli rosyjskiego.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jeżeli skupisz uwagę tylko na własnej racji, wyzwalasz przeciwne ci siły,
    które mogą cię pokonać. To często popełniana omyłka. Frank Herbert


  • 76. Data: 2020-02-10 11:59:57
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Janusz j...@o...pl ...

    >> a frankowicze którzy podpisywali niekorzystne umowy?
    > Kolejny który trafia kulą w płot, 10 lat temu nie było innych umów,
    > na złote nie było zdolności, a suma summarum i tak płacę mniej niż w
    > zł, mieszkam u siebie a nie w wynajmowanych klitkach.

    A kto by sie przejmował ze spłacasz 10 lat i nadal masz wiecej do spłaty
    niz wartośc nieruchomości.
    No i dodatkowo nie masz pojecia co bedzie w przyszłosci.

    Kredyty frankowe sa swietnym przykładem - ide o zakład ze 90% nie
    rozumiało na co się decyduje.

    I dokładnie tego brakowało w mediach - był hurra optymizm, nieliczni
    przestrzegali ale nawet oni robili to ogólnikami a nie dokładnym
    tłumaczeniem co i jak.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Kto leczy się z poradników lekarskich, ten umiera na pomyłkę w druku".


  • 77. Data: 2020-02-10 12:07:34
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Budzik napisał jak umiał:

    > A ze krztałcenie powinno sie zmienic z napychania wiedzy
    > na zdobywanie umiejetnosci to mnie przekonywać nie musisz.

    Jednak nauka ortografii w dużej mierze opiera się na "napychaniu
    wiedzy".

    --
    Jarek


  • 78. Data: 2020-02-10 13:03:19
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 10.02.2020 o 11:59, Budzik pisze:

    > A ze krztałcenie powinno sie zmienic z napychania wiedzy na zdobywanie
    > umiejetnosci to mnie przekonywać nie musisz.

    Typowe pocomito późniejszych półanalfabetów. Jak widać.


  • 79. Data: 2020-02-10 13:30:52
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Jak widać jesteś z tych co zdobywali umiejętności.


  • 80. Data: 2020-02-10 13:59:56
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Jarosław Sokołowski j...@l...waw.pl ...

    >> A ze krztałcenie powinno sie zmienic z napychania wiedzy
    >> na zdobywanie umiejetnosci to mnie przekonywać nie musisz.
    >
    > Jednak nauka ortografii w dużej mierze opiera się na "napychaniu
    > wiedzy".
    >
    :)
    Jednak nie.
    Bo wierz mi lub nie ale ja wiem jak się pisze kształcenie.
    To pospiech i pisanie o 6 rano robia swoje.

    Nie mowie ze błędy mi sie nie zdarzaja ale gdybym uwazał ze mam problem z
    ortografią to bym uzywał czytnika ze sprawdzaniem pisowni.
    BTW do orta w poscie Tomasza sie nie przyczepiłes... ;-P


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napiecie
    ma nieprzerwanie wzrastać." Alfred Hitchcock

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1