-
1. Data: 2015-04-16 12:05:09
Temat: Padła mi różnicówka
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Niby nic, ale najwyraźniej bez powodu. Wisiała cztery lata,
co najmniej raz spełniając swoją funkcję. We wtorek też wybiła,
więc po odłączeniu podejrzanych odbiorników została podniesiona
i natychmiast znów wybiła. Nie dało się jej potem podnieść, nawet
po wymontowaniu z rozdzielnicy. A taka była fajna, renomowana...
(Legrand). Wstawiony na jej miejsce Hager nie zgłasza zastrzeżeń
co do upływności odbiorników i instalacji...
Rozumiem upalone styki, rozumiem awarię w obwodzie wyzwalacza
elektromagnetycznego, ale takie cuś? :-/
Pozdrawiam, Piotr
-
2. Data: 2015-04-16 12:37:06
Temat: Re: Padła mi różnicówka
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2015-04-16 o 12:05, Piotr Wyderski pisze:
> Niby nic, ale najwyraźniej bez powodu. Wisiała cztery lata,
> co najmniej raz spełniając swoją funkcję. We wtorek też wybiła,
> więc po odłączeniu podejrzanych odbiorników została podniesiona
> i natychmiast znów wybiła. Nie dało się jej potem podnieść, nawet
> po wymontowaniu z rozdzielnicy. A taka była fajna, renomowana...
> (Legrand). Wstawiony na jej miejsce Hager nie zgłasza zastrzeżeń
> co do upływności odbiorników i instalacji...
>
> Rozumiem upalone styki, rozumiem awarię w obwodzie wyzwalacza
> elektromagnetycznego, ale takie cuś? :-/
Nie przejmuj sie. Ja wymieniam juz trzecia. Niezaleznie jak do tej pory
od firmy to wszystko jeden shit. No i oczywiscie podobnie jak w branzach
AGD i motoryzacyjnych ma sie psuc, wzglednie szybko.
Pozdro.. TK
-
3. Data: 2015-04-16 13:31:52
Temat: Re: Padła mi różnicówka
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 16.04.2015 12:05, Piotr Wyderski pisze:
> Niby nic, ale najwyraźniej bez powodu. Wisiała cztery lata,
> co najmniej raz spełniając swoją funkcję. We wtorek też wybiła,
> więc po odłączeniu podejrzanych odbiorników została podniesiona
> i natychmiast znów wybiła. Nie dało się jej potem podnieść, nawet
> po wymontowaniu z rozdzielnicy. A taka była fajna, renomowana...
> (Legrand). Wstawiony na jej miejsce Hager nie zgłasza zastrzeżeń
> co do upływności odbiorników i instalacji...
Gwarancja minęła? ;->
U mnie Legand wisi od, żeby nie skłamać, jakichś 8 lat i działa sprawnie.
W robocie w jednej szafce energetycznej zdechło po nieco ponad 2 latach.
Fakt że była to nieocieplona maszynownia windy...
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
-
4. Data: 2015-04-16 14:41:08
Temat: Re: Padła mi różnicówka
Od: EiNStEiN <e...@i...pl>
W dniu 2015-04-16 o 12:37, Maniek4 pisze:
> W dniu 2015-04-16 o 12:05, Piotr Wyderski pisze:
>> Niby nic, ale najwyraźniej bez powodu. Wisiała cztery lata,
>> co najmniej raz spełniając swoją funkcję. We wtorek też wybiła,
>> więc po odłączeniu podejrzanych odbiorników została podniesiona
>> i natychmiast znów wybiła. Nie dało się jej potem podnieść, nawet
>> po wymontowaniu z rozdzielnicy. A taka była fajna, renomowana...
>> (Legrand). Wstawiony na jej miejsce Hager nie zgłasza zastrzeżeń
>> co do upływności odbiorników i instalacji...
>>
>> Rozumiem upalone styki, rozumiem awarię w obwodzie wyzwalacza
>> elektromagnetycznego, ale takie cuś? :-/
>
> Nie przejmuj sie. Ja wymieniam juz trzecia. Niezaleznie jak do tej pory
> od firmy to wszystko jeden shit. No i oczywiscie podobnie jak w branzach
> AGD i motoryzacyjnych ma sie psuc, wzglednie szybko.
>
> Pozdro.. TK
>
Nie przejmuj się mi padła pod dwóch latach od montażu w tablicy.
Pozdrawiam
-
5. Data: 2015-04-16 22:15:48
Temat: Re: Padła mi różnicówka
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 2015-04-16 o 12:05, Piotr Wyderski pisze:
> Niby nic, ale najwyraźniej bez powodu. Wisiała cztery lata,
> co najmniej raz spełniając swoją funkcję. We wtorek też wybiła,
> więc po odłączeniu podejrzanych odbiorników została podniesiona
> i natychmiast znów wybiła. Nie dało się jej potem podnieść, nawet
> po wymontowaniu z rozdzielnicy. A taka była fajna, renomowana...
> (Legrand). Wstawiony na jej miejsce Hager nie zgłasza zastrzeżeń
> co do upływności odbiorników i instalacji...
>
> Rozumiem upalone styki, rozumiem awarię w obwodzie wyzwalacza
> elektromagnetycznego, ale takie cuś? :-/
>
> Pozdrawiam, Piotr
Mnie też już kilka padło, pierwsza chyba po dwóch latach.
--
Pozdr
Janusz_K
-
6. Data: 2015-04-16 22:42:12
Temat: Re: Padła mi różnicówka
Od: Adam <a...@w...pl>
W dniu 2015-04-16 o 22:15, janusz_k pisze:
> W dniu 2015-04-16 o 12:05, Piotr Wyderski pisze:
>> Niby nic, ale najwyraźniej bez powodu. Wisiała cztery lata,
>> co najmniej raz spełniając swoją funkcję. We wtorek też wybiła,
>> więc po odłączeniu podejrzanych odbiorników została podniesiona
>> i natychmiast znów wybiła. Nie dało się jej potem podnieść, nawet
>> po wymontowaniu z rozdzielnicy. A taka była fajna, renomowana...
>> (Legrand). Wstawiony na jej miejsce Hager nie zgłasza zastrzeżeń
>> co do upływności odbiorników i instalacji...
>>
>> Rozumiem upalone styki, rozumiem awarię w obwodzie wyzwalacza
>> elektromagnetycznego, ale takie cuś? :-/
>>
>> Pozdrawiam, Piotr
> Mnie też już kilka padło, pierwsza chyba po dwóch latach.
no to ja mam farta. Zainstalowana 11 lat temu, dwa razy zadziałała, jak
najbardziej słusznie. 3 fazowy Siemens.
-
7. Data: 2015-04-17 19:41:43
Temat: Re: Padła mi różnicówka
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 2015-04-16 o 22:42, Adam pisze:
> W dniu 2015-04-16 o 22:15, janusz_k pisze:
>> W dniu 2015-04-16 o 12:05, Piotr Wyderski pisze:
>>> Niby nic, ale najwyraźniej bez powodu. Wisiała cztery lata,
>>> co najmniej raz spełniając swoją funkcję. We wtorek też wybiła,
>>> więc po odłączeniu podejrzanych odbiorników została podniesiona
>>> i natychmiast znów wybiła. Nie dało się jej potem podnieść, nawet
>>> po wymontowaniu z rozdzielnicy. A taka była fajna, renomowana...
>>> (Legrand). Wstawiony na jej miejsce Hager nie zgłasza zastrzeżeń
>>> co do upływności odbiorników i instalacji...
>>>
>>> Rozumiem upalone styki, rozumiem awarię w obwodzie wyzwalacza
>>> elektromagnetycznego, ale takie cuś? :-/
>>>
>>> Pozdrawiam, Piotr
>> Mnie też już kilka padło, pierwsza chyba po dwóch latach.
>
> no to ja mam farta. Zainstalowana 11 lat temu, dwa razy zadziałała, jak
> najbardziej słusznie. 3 fazowy Siemens.
Tyle że Ja samych 3 faz ma trzy, a ogólem chyba z 7 czy 8 :) więc ma się
co psuć.
--
Pozdr
Janusz_K
-
8. Data: 2015-04-17 23:09:17
Temat: Re: Padła mi różnicówka
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2015-04-16 o 12:05, Piotr Wyderski pisze:
> Niby nic, ale najwyraźniej bez powodu. Wisiała cztery lata,
> co najmniej raz spełniając swoją funkcję. We wtorek też wybiła,
Zdarza się... Nie ma się co ekscytować, tylko wymienić.
Pozdrawiam,
MW
-
9. Data: 2015-04-18 09:16:51
Temat: Re: Padła mi różnicówka
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 2015-04-16 o 12:05, Piotr Wyderski pisze:
> Niby nic, ale najwyraźniej bez powodu. Wisiała cztery lata,
> co najmniej raz spełniając swoją funkcję. We wtorek też wybiła,
> więc po odłączeniu podejrzanych odbiorników została podniesiona
> i natychmiast znów wybiła. Nie dało się jej potem podnieść, nawet
> po wymontowaniu z rozdzielnicy. A taka była fajna, renomowana...
> (Legrand). Wstawiony na jej miejsce Hager nie zgłasza zastrzeżeń
> co do upływności odbiorników i instalacji...
>
> Rozumiem upalone styki, rozumiem awarię w obwodzie wyzwalacza
> elektromagnetycznego, ale takie cuś? :-/
>
> Pozdrawiam, Piotr
Na 3 Legrandy zakupione w hurtowni elektrycznej padły dwa w przeciągu 2
miesięcy. Jedna sama z siebie wyłączała się, druga nie reagowała na nic.
Teraz jest Hager. Polecam też Moellera, mam dziesiątki tego w firmie na
maszynach i nic się nie dzieje.
Pozdrawiam.
--
Irokez