-
51. Data: 2014-07-10 09:18:02
Temat: Re: Pan telewizor w jakmiś galileo
Od: Budyń <b...@r...pl>
Użytkownik "Ghost" <h...@h...pl> napisał w wiadomości
news:53be3b31$0$2353$65785112@news.neostrada.pl...
>>Ale te "klimatyzatory" na gaz ziemny, nie wymagaja prądu, bo mają silnik
>>spalinowy na gaz. I w przypadku grzewczej PC (bo klimatyzator to też
>>przecież pompa ciepła) to rozwiązanie mocno korzystne -- ponieważ ciepło
>>generowane przez silnik można z powodzeniem wykorzystać do ogrzewania
>>domu.
>>Rozwiązanie nie jest powszechnie stosowane ze względu na koszty, gabaryty
>>i
>>wyższy poziom hałasu.
>
> Prąd i tak i tak jest potrzebny, tylko mniej, oczywiście, ze to silnik
> jest spalinowy. Rozwiązanie jest powszechnie stosowane w Japonii w
> klimatyzacji, kłopot z nimi taki, ze klimatyzator elektryczny nie
> potrzebuje komina.
chciałbym niesmialo zauwazyc ze chlodziarki absorpcyjne i adsorpcyjne nie
spalaja gazu w silniku spalinowym, niejako zamiast prądu - to jest cos
calkiem innego. Tam sie wykorzystuje ciepło spalania gazu - ale nie chodzi o
naped jakiegos silnika.
b.
-
52. Data: 2014-07-10 09:18:49
Temat: Re: Pan telewizor w jakmiś galileo
Od: Budyń <b...@r...pl>
Użytkownik "Ghost" <h...@h...pl> napisał w wiadomości
news:53be36b1$0$2243$65785112@news.neostrada.pl...
>> Wymiennik obmarza lodem i jego wydajność maleje.
>
> Rosnie.
malaje :)
b.
-
53. Data: 2014-07-10 09:20:27
Temat: Re: Pan telewizor w jakmiś galileo
Od: Budyń <b...@r...pl>
Użytkownik "Ghost" <h...@h...pl> napisał w wiadomości
news:53be36e4$0$2359$65785112@news.neostrada.pl...
>>Woda przekazuje ciepło w inny sposób.
>>Konwekcja jest o wiele wydajniejsza.
>
> A jak to w liczbach wyglada?
a pewnie kilka rzedow wielkosci.
b.
-
54. Data: 2014-07-10 09:21:49
Temat: Re: Pan telewizor w jakmiś galileo
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 10 Jul 2014 09:05:15 +0200, Ghost
>>> Kurde trzeba byc czujnym przy tych programach popularnonaukowych.
>>> Czyli wychodzi, ze faktyczne zwykła pompa, tylko z trochę
>>> obniżona temperatura dolnego zrodzą.
>>Nie. To nadal zwykła PC. :)
> Dla efektywności nie ma znaczenia?
Dla efektywności oczywiście że ma. Jak w przypadku każdej PC, a nie tylko
tej konkretnej opartej na zbiorniku lodowym.
>>Nie ma większego znaczenia czy -6 czy -10. Tu wchodzi tylko i wyłącznie
>>kwestia sprawności układu.
> No kuźwa nie ma znaczenia czy stale dokładasz do biznesu?
No kuźwa, DZ to może mieć i -30, więc nie ważne w tym momencie czy w
programie pokazywali -6 czy -10. Że na efektywność ma to wpływ, to jest
jasne jak słońce.
> Rozwiązanie jest powszechnie stosowane w Japonii w klimatyzacji,
> kłopot z nimi taki, ze klimatyzator elektryczny nie potrzebuje komina.
Wg mnie największym kłopotem tego rozwiązania są gabaryty i hałas. Wątpie
aby takie urządzenia stawiało się w budynku, zwłaszcza mieszkalnym. Ergo,
komin to nie kłopot -- wystarczy rura wydechowa.
--
Pozdor Myjk
-
55. Data: 2014-07-10 09:23:11
Temat: Re: Pan telewizor w jakmiś galileo
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 10 Jul 2014 08:46:06 +0200, Ghost
>> Wymiennik obmarza lodem i jego wydajność maleje.
> Rosnie.
Przecież wypompowujesz energię, a więc maleje.
--
Pozdor Myjk
-
56. Data: 2014-07-10 09:41:41
Temat: Re: Pan telewizor w jakmiś galileo
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 10 Jul 2014 09:12:51 +0200, Ghost
> Stąd wsparcie solaria. Myślę, ze gdyby to była jakaś sowiecka zima system
> mógłby nie dać rady, ale w Niemczech albo nawet u nas, gdzie czasem zima
> odpuszcza, czasem przymrozi, czasem słońce zaświeci, wszystko do kupy
> powinno dać rade. Raz na 5 lat będzie pewnie przez tydzień 18 stopni w domu
> i tyle.
Ależ problemem tego systemu wcale nie jest niska "sowiecka" temperatura
powietrza, tylko zachmurzenie. W Alpach mają dużo niższe temperatury w
zimie niż u nas, ale za to sporo czystego nieba i mocną patelnie. W lutym
tego roku było -12 w powietrzu a ja się opalałem na leżaku i jeszcze mi
było gorąco w mój szwedzki dywan. :P
>>>>> Jedyna przewaga to ta wysoka temperatura czynnika grzewczego.
>>>>Nie bardzo rozumiem to stwierdzenie. Podkręcisz jasność?
>>> Twierdza, ze pompa dostarcza CWU.
>>Skrót myślowy. Znaczy ogrzewa także CWU.
> A myślałeś, ze ktokolwiek mógł inaczej zrozumieć ten skrót myślowy?
No skoro ktoś mógł źle zrozumieć stwierdzienie, że PC "ogrzewa gaz"... ;)
> Z tego co wiem PC ogrzewa wodę do instalacji niskotemperaturowej,
Tylko dlatego, że wtedy jest największa ekonomika. Natomiast sama PC jest w
stanie bardzo wysoko grzać.
> dlatego zaskoczyło mnie CWU gdzie potrzeba trochę wyższej temperatury.
60sC z PC spokojnie wychodzi.
>>> Zwykły system z rurkami w ziemi podgrzeje
>>> wodę (taka zimną, z wodociągów) do ilu stopni?
>>Raczej jeszcze ochłodzi. ;)
> Nie zrozumiałeś skrótu myślowego, czy o cos innego ci chodzi?
Istotnie. Myślałem, że chodzi ci o pracujące _same_ rurki w glebie. Jak już
wspominałem "zwykły system" podgrzeje wodę do takiej samej temperatury jak
"system lodowy". Pod waruniem takiej samej (i wystarczającej) ilości
energii w DZ.
--
Pozdor Myjk
-
57. Data: 2014-07-10 09:45:06
Temat: Re: Pan telewizor w jakmiś galileo
Od: Budyń <b...@r...pl>
Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:s0h601is2peh.dlg@myjk.org...
>>> Wymiennik obmarza lodem i jego wydajność maleje.
>> Rosnie.
> Przecież wypompowujesz energię, a więc maleje.
bosssssssssssssssssss, malaje. Ale nie dlatego.
b.
-
58. Data: 2014-07-10 09:49:31
Temat: Re: Pan telewizor w jakmiś galileo
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 9 Jul 2014 23:24:17 -0700 (PDT), a...@g...com
> Nie bardzo kumam. mowicie ze ten zbiornik mial dno na 6 m pod gruntem.
> nie jest tam juz tak cieplo ze takiego zbiornika sie 'nie wymrozi'?
Nie jest aż tak wystarczająco ciepło. PC wysysa energię ze zbiornika, a
zbiornik wysysa ją z gruntu. Ale zbiornik jest lodowaty i ma stosunkowo
małą powierzchnię. Dlatego w przypadku dolnych źródeł jest mowa o
cyklicznej regeneracji -- tj. ponownym napłynięciu energii do DZ, albo
wpompowaniu jej ze słońca (stąd w tym rozwiązaniu solar).
> wiec trzeba by miec 1 wydajna studnie 2 wielkie dzialki 3 i najlepiej -
> rzeke w poblizu do zwalowania lodu. trudne do spelnienia.
Jak ktoś ma w pobliżu rzekę, to nie myśli o wrzucaniu do niej lodu, tylko
bezpośrednio z rzeki czerpie energię. Poza tym po co wylewać wodę ze studni
na podwórko, skoro w samej wodzie gruntowej jest taka ilość energii (bez
jej zamrażania) że można wyssać co trzeba i ją wsadzić spowrotem pod
ziemię...
--
Pozdor Myjk
-
59. Data: 2014-07-10 09:50:33
Temat: Re: Pan telewizor w jakmiś galileo
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 10 Jul 2014 09:45:06 +0200, Budyń
>>>> Wymiennik obmarza lodem i jego wydajność maleje.
>>> Rosnie.
>> Przecież wypompowujesz energię, a więc maleje.
> bosssssssssssssssssss, malaje. Ale nie dlatego.
No, tak.
--
Pozdor Myjk
-
60. Data: 2014-07-10 10:01:12
Temat: Re: Pan telewizor w jakmiś galileo
Od: "Ghost" <h...@h...pl>
Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lplen1$f77$...@s...aioe.org...
>chciałbym niesmialo zauwazyc ze chlodziarki absorpcyjne i adsorpcyjne nie
>spalaja gazu w silniku spalinowym, niejako zamiast prądu - to jest cos
>calkiem innego. Tam sie wykorzystuje ciepło spalania gazu - ale nie chodzi
>o naped jakiegos silnika.
Chciałbym nieśmiało zauważyć, ze mowa jest klimatyzatorach z silnikami
spalinowymi.
http://www.kmkklima.pl/pdf/broszura_aisin.pdf