W domu jest stara drewniana podłoga na legarach (zdrowa, za wyjątkiem
jednego miejsca przy drzwiach balkonowych).
Robię generalny remont i zachodzę w głowę czy mogę po prostu na tą
podłogę położyć panele (na trochę grubszej piance)? Zrywanie jej i
robienie wylewek trochę mnie przeraża i nie wiem czy jest warte zachodu
zakładając, że nie chcę robić podłogówki.


--
Pozdrawiam
Krzysiek

do góry

On 5 Maj, 11:31, krzysiek <a...@m...net> wrote:
> W domu jest stara drewniana podłoga na legarach (zdrowa, za wyjątkiem
> jednego miejsca przy drzwiach balkonowych).
> Robię generalny remont i zachodzę w głowę czy mogę po prostu na tą
> podłogę położyć panele (na trochę grubszej piance)? Zrywanie jej i
> robienie wylewek trochę mnie przeraża i nie wiem czy jest warte zachodu
> zakładając, że nie chcę robić podłogówki.
>
> --
> Pozdrawiam
> Krzysiek

ja mam zrobione tak samo jak ty planujesz tylko że zamiast pianki
dałem takie http://www.allegro.pl/item1001313013_plyta_zielona_p
od_panele_podlogowe_steico_5_5mm.html
płyty wyrównujące

do góry

maniek pisze:

> ja mam zrobione tak samo jak ty planujesz tylko że zamiast pianki
> dałem takie http://www.allegro.pl/item1001313013_plyta_zielona_p
od_panele_podlogowe_steico_5_5mm.html
> płyty wyrównujące

i jak się to sprawdza?
Dlaczego zdecydowałeś się na te płyty?

--
Pozdrawiam
Krzysiek

do góry

Użytkownik "maniek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:24678d56-2ad3-4abb-b70b-86c467c684ee@i10g2000yq
h.googlegroups.com...
ja mam zrobione tak samo jak ty planujesz tylko że zamiast pianki
dałem takie
http://www.allegro.pl/item1001313013_plyta_zielona_p
od_panele_podlogowe_steico_5_5mm.html
płyty wyrównujące

W swoim starym mieszkaniu robiłem tak samo. Była tam drewniana podloga na
legarach pokryta plyta pilsniowa i pomalowana. nic nie kombinowałem kupilem
te zielone plyty podkładowe na to panele(Kronopol chyba) i mija juz 7 rok i
nic sie nie dzieje złego.


--
Pozdrawiam

Kris

do góry

On 5 Maj, 19:01, Krzysiek <b...@b...com> wrote:

> i jak się to sprawdza?
> Dlaczego zdecydowałeś się na te płyty?
>
> --
> Pozdrawiam
> Krzysiek
ja miałem dość duże uskoki-deska desce z grubości nie była równa
różnica nawet 4mm i dlatego chciałem dać maksymalnej grubości materiał
wyrównujący.
Dlaczego akurat płyty-wydaje mi się że lepiej izoluje akustycznie

do góry

Użytkownik "krzysiek" <a...@m...net> napisał w wiadomości
news:hrrdr8$ch2$1@news.dialog.net.pl...
>W domu jest stara drewniana podłoga na legarach (zdrowa, za wyjątkiem
>jednego miejsca przy drzwiach balkonowych).
> Robię generalny remont i zachodzę w głowę czy mogę po prostu na tą podłogę
> położyć panele (na trochę grubszej piance)?

Przede wszystkim weź długą łatę i zobacz czy nie masz niecki powstałej na
skutek długotrwałego użytkowania podłogi i jej osiadania także pod własnym
ciężarem. Taka niecka zazwyczaj powstaje na środku pomieszczenia, często gdy
są to duże powierzchnie o kształcie kwadratu lub prostokątka, rzadziej w
pomieszczeniach małych lub np długich ale wąskich.
Położenie paneli na takiej niecce może skutkować np wyłamaniem pióra. Ja
tego doświadczyłem bo zrobiłem jeden pokój u siebie właśnie na skróty.
--
Jackare

do góry

maniek pisze:
> On 5 Maj, 19:01, Krzysiek <b...@b...com> wrote:
>
>> i jak się to sprawdza?
>> Dlaczego zdecydowałeś się na te płyty?
>>
>> --
>> Pozdrawiam
>> Krzysiek
> ja miałem dość duże uskoki-deska desce z grubości nie była równa
> różnica nawet 4mm i dlatego chciałem dać maksymalnej grubości materiał
> wyrównujący.
> Dlaczego akurat płyty-wydaje mi się że lepiej izoluje akustycznie

Może być też zwykła płyta pilśniowa. Przybija się to do podłogi gęsto
gwoździami. Na to piankę. Płyta usztywnia całą podłogę z desek. Jak jest
totalnie rozjechana, to pewnie trzeba zbić na nowo podłogę.

A co masz pod legarami? gruz?

M.

do góry

M pisze:
> A co masz pod legarami? gruz?
>

no dom jest z lat '50, więc pewnie jakiś gruz...
Czemu pytasz?


--
Pozdrawiam
Krzysiek

do góry

krzysiek pisze:
> M pisze:
>> A co masz pod legarami? gruz?
>>
>
> no dom jest z lat '50, więc pewnie jakiś gruz...
> Czemu pytasz?

Z ciekawości :-)
Ten gruz mógł się trochę poprzesypywać pod legarami.

M.

do góry

M pisze:
> Z ciekawości :-)
> Ten gruz mógł się trochę poprzesypywać pod legarami.
>

Ok. ale czy coś mam robić w tym zakresie?
Zupełnie nie mam w tym temacie doświadczenia, a fachowcy za wszelką cenę
robiliby na nowo wylewki.


--
Pozdrawiam
Krzysiek

do góry