-
61. Data: 2010-12-17 22:02:48
Temat: Re: Panele z marketu Shit czy nie?
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:380d1680-d96d-4180-872d-dd23de9635fb@m35g2000vb
n.googlegroups.com...
> On 17 Gru, 22:35, "Kris" <k...@w...pl> wrote:
>
>> Plus podklad i zblizysz sie cenowo do deski;))
>> Ile masz metr w2 przeznaczonych pod panele/deski;))
>
> Gdzie tam. Za 30 pln ma calkiem fajne panele z kronotexu, do tego 9
> pln podklad. Czyli ok 40 pln / m2 (bo jeszcze wysylka etc). Daleeeeeko
> do dobrej deski :-)
Ja tam tez wybralem panele i bylo to swiadomy wybór. Porysowane deski to dla
mnie porazka a panele jakby co wymienie samemu w jedno popoludnie(a dwa lata
juz minelo i nie wymagaja wymiany)
Deska jak tu pisza to min 100zl, panele 40zl. Jesli Maniek4 ma do
zagospodarowania 50m2 to róznica wychodzi 3000zl.
I pewnie zadal juz sobie pytanie czy warto teraz wydac 2000zl na panele aby
za 5 lat je zrywac i klasc w zamian deske za 5000zl?
Jak che zrobic tak jak pisze to moim zdaniem najlepsze rozwiazanie teraz
tymczasowo panele za 20zl a za 5 lat docelowa deska. tylko bedzie mial
klopot z drzwiami itp. Bo jak zrobi teraz pod panele to pózniej deska mu sie
nie zmiesci itp
--
Pozdrawiam
Kris
-
62. Data: 2010-12-17 22:40:19
Temat: Re: Panele z marketu Shit czy nie?
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
"Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:iegd0e$jp6$1@news.onet.pl...
> W skrocie: panele sa zimne, stukaja i uginaja sie, krawedzie sa widoczne
> moze poza fazowanymi a w progach wymagaja dylatacji. To tak w skrocie.
Ech, toś Ty chyba dawno porządnych (i porządnie położonych) paneli nie
widział :)
Powiem tak - do jakiegoś czasu miałem niemal takie samo zdanie, jak Ty.
Owszem, w mieszkaniu położyłem paręnaście lat temu panele (wtedy wybór był
naprawdę mikry) - bo mnie nie było stać na nic innego, a poza tym drewniana
podłoga kojarzyła mi się głównie ze śmierdzącym pastą parkietem w "jodełkę"
z przedszkola ;-) Więc dylemat co wybrać był spory.
Teraz, w domu zachciało mi się jednak mieć porządne drewniane dechy - ot
taki rodzaj snobizmu, zwłaszcza, że pojawiły się rodzaje drewna, że głowa
mała. I co? Po gruntownym zapoznaniu się z tematem, gdy w sklepie nie byłem
w stanie bez pomocy sprzedawcy odróżnić podłogi panelowej od drewnianej (bo
tak jak pisze Adam - dobre panele NICZYM się z wyglądu od drewna nie
różnią), uznałem, że wolę mieć przyzwoite panele niż byle jakie drewno (na
takie z górnej półki mnie nie stać). Dodatkowo za tą decyzją przemawia
fakt, że wszyscy moi znajomi, którzy położyli drewnianą podłogę, teraz się
do niej modlą, chuchają na nią i dmuchają, a po domu chodzi się u nich w
skarpetach :/ A ja chcę mieć dom, a nie muzeum :)
> Idealnie nadaja sie do biura i burdelu jak juz pisalem. Do sluchania
> audiofilskiej muzyki przy chodzacym obok psie z dlugimi pazurami
> zdecydowanie nie.
Zależy, co masz pod spodem. Jak dasz korek, to praktycznie wygłusza odgłosy
całowicie.
> Prawde mowiac wisi mi to, ze sie nie rysuja przez 10 lat, bo niby czym
> mam je porysowac w pomieszczeniach gdzie chodze w kapciach czy na bosaka?
Ups, Ty też należysz od osób, które gości podejmują bez butów? :)
K.
-
63. Data: 2010-12-17 22:45:10
Temat: Re: Panele z marketu Shit czy nie?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:9561857d-c2ae-4cbd-a6d8-4bc99e40bc59@z9g2000yqz
.googlegroups.com...
> On 17 Gru, 21:21, "Maniek4" <r...@l...pl> wrote:
>> Na podlogowce, na podlogowce, caly rok grzejesz ta podlogowka?
>
> W lato nie zauwazam zeby byly zimne. A nawet jakby byly - to w lato
> byloby to akurat ich najwieksza zaleta :-)
To prawda, kiedy jes upal tak, ale kiedy jest chlodno to juz tak sobie. Po
gresie chodze w kapciach nawet jesienia kiedy podloga juz grzeje. Po prostu
jest chlodna. W takie dni wole deske od gresu zdecydowanie.
> Szkoda ze mieszkasz tak daleko bo bym Cie do siebie zaprosil i moze
> zmienilbys zdanie :) Mam psa z pazurami wiec moglbys uslyszec, ze
> efektu plastikowej tandety poprostu nie ma :) Halas jego pazurow jest
> taki sam na gresie w kuchni jak na tych panelach w salonie.
Ja probki tych podkladow widzialem w sklepie i tam w porownaniu z klejona
deska jednak stuka, mniej to mniej, ale slysze.
>> To jest, ze nie widze krawedzi z tendencja do odginania sie do gory jak w
>> kazdych panelach jakie do tej pory widzialem. Doslownie kazde pod slonce
>
> OK ja pisze o porzadnych panelach z v-fuga, w ktorych nawet jezeli
> efekt by wystapil - to go nie widac bo sama fuga jest z natury
> "krzywa" i nierownomierna :) W tych moich za 35 pln z delikatna v-fuga
> tez tego nie uswiadczysz. Wyglada jak sfazowana decha :)
Tak, fazowane tak.
>> A to puknij w garnek w kuchni i w wate albo w welne w paczce, ciekawe do
>> jakich wnioskow dojdziesz. :-)
>
> Co ma garnek w kuchni do paneli ? ;-)
Chodzi o strukture twardego materialu jakim jest panel i deska. Deska tlumi
lepiej, panel zachcowuje sie jak blacha.
> Naprawde nie widziales nigdy
> dobrego podkladu "w akcji" :-) Ten polecany ciagle przeze mnie
> pianomat to takie polaczenie gumy z wloknami. Nie powiem, ze jest
> kleisty.. Ale mimo ze dosc gladki, to wogole nie jest sliski. Panel
> troche sie jakby do niego przykleja.. Ja wiem dokladnie o jakim
> efekcie piszesz bo sam mialem w starym pokoju panele na zwyklej piance
> i roznica jest KOLOSALNA :-)
Po takich rozwiazaniach po prostu mam awersje do paneli.
> 7. wyglada tak samo jak dobry panel wiec po co deske skoro mozna
> odrazu lepszy pod kazdym wzgledem panel polozyc :-)
> 8. dobra deska (+ lakiery etc) zeby byla mocna bedzie pewnie z kilka
> razy drozsza od panela
Wlasnie drozsza. Ja znalazlem merbau, gdzies tu dalem link, za 78zl
lakierowany, gotowy do uzytku po ulozeniu. Trzeba niestety kleic, ale to i
wada i zaleta.
Jak juz pisalem, budowa to odwieczny kompromis i kazdy wybiera to co dla
niego lepsze. Ja w salonie nie potrzebuje szczegulnej odpornosci na
scieranie a egzotyczne drzewo jest odporne na podlogowkowe rozsychania.
> No, w skrocie to glowne powody :-)
>
> I zeby nie bylo -> jak zaczynalem budowe w 2007 to powiedzialem zonie,
> ze podlogi robimy musowo drewniane albo przynajmniej deske barlinecka.
> Nie chce plastiku w domu i koniec.
Dzisiejsze panele, zwlaszcza z fuga wygladaja o niebo lepiej jak te starsze
a'la foto tapeta na plycie wiorowej i nie powiem tez mi sie podobaja. Dla
tego, jak juz pisalem pewnie zdecyduje sie na takie rozwiazanie. Przemysle
tez podklad jaki proponujesz, bo pewnie pianke zerwalbym po roku albo i po
miesiacu. :-)
> Na szczescie poszedlem po rozum do glowy i zdanie zmienilo mi sie o
> 180 stopni i teraz sam z siebie sie smieje jaka naiwna miloscia
> palalem wtedy do drewnianych podlog ;-)
>
> PS. Jakie masz cokoliki przy scianach ?
Tu gdzie gres mam cienkie listwy aluminiowe wysokie na 6cm, w pokojach
czekam na decyzje co do wykonczenia - panele - deska. Jak zapadnie decyzja
to reszta bedzie systemowa, najprawdopodobniej plastik i panele.
Pozdro.. TK
-
64. Data: 2010-12-17 22:47:11
Temat: Re: Panele z marketu Shit czy nie?
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:9561857d-c2ae-4cbd-a6d8-4bc99e40bc59@z9g2000yqz
.googlegroups.com...
> 4. bo nikt nie sprzedaje parkietu z takimi zajebistymi klimatycznymi
> napisami jak mam na aktualnych panelach (http://kronotex.com/images/
> 10_D2905_Route_des_vins_fonce_WG.jpg)
No masz, a myslalem, ze to ja bede ten oryginalny ;-)
K.
-
65. Data: 2010-12-17 22:52:17
Temat: Re: Panele z marketu Shit czy nie?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:iegl2r$hhn$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
> news:iegd3i$k2b$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:ief6s2$dio$1@news.onet.pl...
>
>> Tak niestety moze byc, ze prowizorki czesto sa najtrwalsze. :-) Chyba
>> kupie jednak cos ciut lepszego, chocby z powodu podlogowki i ryzyka
>> rozsychania sie tanich paneli.
>
>
> Plus podklad i zblizysz sie cenowo do deski;))
> Ile masz metrów2 przeznaczonych pod panele/deski;))
Na dole 60m^2. Jak by nie liczyl kwota wychodzi, a jeszcze cala gora
podobnej powierzchi.
Pozdro.. TK
-
66. Data: 2010-12-17 22:52:37
Temat: Re: Panele z marketu Shit czy nie?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:380d1680-d96d-4180-872d-dd23de9635fb@m35g2000vb
n.googlegroups.com...
> On 17 Gru, 22:35, "Kris" <k...@w...pl> wrote:
>
>> Plus podklad i zblizysz sie cenowo do deski;))
>> Ile masz metr w2 przeznaczonych pod panele/deski;))
>
> Gdzie tam. Za 30 pln ma calkiem fajne panele z kronotexu, do tego 9
> pln podklad. Czyli ok 40 pln / m2 (bo jeszcze wysylka etc). Daleeeeeko
> do dobrej deski :-)
Daleko, daleko.
Pozdro.. TK
-
67. Data: 2010-12-17 23:06:39
Temat: Re: Panele z marketu Shit czy nie?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Krzysztof" <k...@a...pl> napisał w wiadomości
news:iegosl$urm$1@news.onet.pl...
> "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
[...]
> takie z górnej półki mnie nie stać). Dodatkowo za tą decyzją przemawia
> fakt, że wszyscy moi znajomi, którzy położyli drewnianą podłogę, teraz się
> do niej modlą, chuchają na nią i dmuchają, a po domu chodzi się u nich w
> skarpetach :/ A ja chcę mieć dom, a nie muzeum :)
To prawda, dzisiejsze panele wygladaja o niebo lepiej, ale o tym juz
pisalem. Jako uzytkownik drewnianej podlogi nie potwierdze tych modlow do
podlogi drewnianej, no chyba, ze to jodelka bukowa z lakierem wyprzedazowym.
>> Idealnie nadaja sie do biura i burdelu jak juz pisalem. Do sluchania
>> audiofilskiej muzyki przy chodzacym obok psie z dlugimi pazurami
>> zdecydowanie nie.
>
> Zależy, co masz pod spodem. Jak dasz korek, to praktycznie wygłusza
> odgłosy całowicie.
>
>> Prawde mowiac wisi mi to, ze sie nie rysuja przez 10 lat, bo niby czym
>> mam je porysowac w pomieszczeniach gdzie chodze w kapciach czy na bosaka?
>
> Ups, Ty też należysz od osób, które gości podejmują bez butów? :)
Tak wlasnie, naleze do ludzi ktorzy gosci przyjmuja bez butow. W moich
kregach chodzenie w butach u kogos po domu/mieszkaniu uznawane jest za brak
kultury. Mieszkam na wschodzie, ale blisko stolycy, tu takie sa zwyczaje,
ponoc inne sa w Krakowie. O tym tez juz pisalismy ze dwa lata temu. :-)
W skrocie, nie wyobrazam sobie wejsc do kogos w butach z g..nem na podeszwie
nie wiedzac o tym. :-) Osobiscie nie akceptuje takich zwyczajow i mam w
zanadrzu kilka par kapci dla gosci. Sam tez nie odwazam sie chodzic u kogos
w buciorach.
Pozdro.. TK
-
68. Data: 2010-12-17 23:10:19
Temat: Re: Panele z marketu Shit czy nie?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Uzytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:iegmm8$n18$1@news.onet.pl...
> Jak che zrobic tak jak pisze to moim zdaniem najlepsze rozwiazanie teraz
> tymczasowo panele za 20zl a za 5 lat docelowa deska. tylko bedzie mial
> klopot z drzwiami itp. Bo jak zrobi teraz pod panele to pózniej deska mu
> sie nie zmiesci itp
Z uwagi na powyzsze, wybiore chyba dobre panele i tak pewnie zostanie.
Wydawanie na panele nawet 20zl/m^2 po to by za dwa lata wszystko zrywac tez
racjonalne nie jest. Z drzwiami mozna sobie poradzic obsadzajac je na
wysokosc przyszlej deski i nikt nawet roznicy nie zauwazy, ale problem jakis
zawsze jest, a znajac zycie prowizorka ma szanse zostac na dluzej.
Pozdro.. TK
-
69. Data: 2010-12-18 00:06:57
Temat: Re: Panele z marketu Shit czy nie?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 18 Gru, 00:06, "Maniek4" <r...@l...pl> wrote:
> > Ups, Ty te nale ysz od os b, kt re go ci podejmuj bez but w? :)
>
> Tak wlasnie, naleze do ludzi ktorzy gosci przyjmuja bez butow. W moich
> kregach chodzenie w butach u kogos po domu/mieszkaniu uznawane jest za brak
> kultury. Mieszkam na wschodzie, ale blisko stolycy, tu takie sa zwyczaje,
> ponoc inne sa w Krakowie. O tym tez juz pisalismy ze dwa lata temu. :-)
> W skrocie, nie wyobrazam sobie wejsc do kogos w butach z g..nem na podeszwie
> nie wiedzac o tym. :-) Osobiscie nie akceptuje takich zwyczajow i mam w
> zanadrzu kilka par kapci dla gosci. Sam tez nie odwazam sie chodzic u kogos
> w buciorach.
A to ja to samo.. W moich rejonach wchodzic do kogos w butach to wstyd
i chamstwo - dla wchodzacego ;-) Kapciory zawsze dla gosci sa :) Nie
wyobrazam sobie wchodzic "na salony" w buciorach np. teraz kiedy na
dworze pelno sniegu.. Wnioslbym mnostwo sniegu ktory moglby uszkodzic
podloge (nawet jakby byla z drewna! ;-)))
pozdr.
--
Adam Sz.
-
70. Data: 2010-12-18 09:55:13
Temat: Re: Panele z marketu Shit czy nie?
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"Maniek4" <r...@l...pl> wrote:
> Tu gdzie gres mam cienkie listwy aluminiowe wysokie na 6cm, w pokojach
> czekam na decyzje co do wykonczenia - panele - deska. Jak zapadnie decyzja
> to reszta bedzie systemowa, najprawdopodobniej plastik i panele.
Bierz deskę i nie słuchaj panelarzy :P
Ale tak jak napisałem - ja bym olejował.
Do moich desek merbau, kupiłem w castoramie cokoliki merbau z deski 2cm na
9cm. Wyglądają super i nie były nawet strasznie drogie.
--
Bartek