-
41. Data: 2018-08-19 22:15:30
Temat: Re: Parę tematów poszukuję
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Adam Sz. napisał:
> Nie wiem co Wy tak tych rur się boicie. Przecież to kawałek pustego
> plastiku - 9m rura waży 1,5kg. Mały domowy odkurzacz waży 5kg.
> Akumulatorowy pewnie z 8kg i więcej :) 1,5kg to małym palcem jednej
> ręki można podnieść ;)
>
>> Z drugiej strony chyba prościej (i pewno taniej?) byłoby po prostu mieć
>> taki "hotelowy" odkurzacz na każdym piętrze by nie targać po schodach.
>
> Bezsensu marnowane miejsce - i na każdej kondygnacji trzebaby i tak
> conajmniej raz przepinać mu prąd, mimo długiego kabla, który się skręca
> i włazi ciągle pod kółka
Taki mam wniosek racjonalizatorski. Jakby ten przewód zasilający obudować
w plastikową rurę? Rura wiele nie waży, a skręcać się nie będzie ani włazić
ciągle pod kółka.
--
Jarek
-
42. Data: 2018-08-19 23:20:39
Temat: Re: Parę tematów poszukuję
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Moja poprzedniej generacji akumulatorowa zamiatarka bez netu, kamery i gpsa wazy
tylko 56 kilogramow bo w niej dwa akumulatory 70Ah sa. W nowych jest tylko jeden
akumulator i waza one o dwadziescia kilogramow mniej.
-
43. Data: 2018-08-20 08:43:16
Temat: Re: Parę tematów poszukuję
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 19 sierpnia 2018 20:20:39 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> Lepiej zmienić gniazdo rury 9m per piętro niż odpinać i nosić tego kloca :)
Masz dość specyficzna sytuacje bo futrzaka w domu trzymasz
Ja tez od 10 już lat przymierzam się do odkurzacza centralnego- praktycznie wszystko
mam przygotowane, u mnie wystarcza dwa gniazda(po jednej na kondygnacji)
I miałem to kończyć jak dotychczasowe dwa zelmery ducha wyzioną. A wyzionąć nie
chcą;)
A teraz to się zastanawiam czy w ogóle będę centralny robił. Dwie zalety ma: cichszy
i mniej kurzy
Ale najpewniej w końcu zrezygnuje z centralnego bo ostatnio widziałem w Eurortvagd że
iroboty(czy jak to się nazywa) są teraz nówki sztuki po ok 1500zł. a pewnie taniec
dalej będą.
Więc pewnie docelowo dwa takie kupie i niech sobie łażą po domu
Parter ma cały otwarty wiec problemów dla łazika żadnych, na piętrze są co prawda 4
zamykane pomieszczenia ale w ciągu dnia nikogo tam nie, drzwi wtedy i tak pootwierane
wiec drugi łazik mógłby tam spacerować.
Pisałeś wyżej ze schodów nie zmiecie taki łazik. Nie zmiecie to fakt ale te kilka
stopni raz na jakiś czas mopem przelecieć to żaden problem.
Dwa psy po domu łażą ale sierści nie gubią na szczęście.
A to co Myjk robi(po kilka gniazd na kondygnacje jakieś małe wyciągane rury i inne
trzyliterowe wynalazki to wg mnie kompletna pomyłka.
Niepraktyczne kompletnie. ale każdy robi jak uważa
-
44. Data: 2018-08-20 09:06:17
Temat: Re: Parę tematów poszukuję
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2018-08-20 o 08:43, Kris pisze:
> W dniu niedziela, 19 sierpnia 2018 20:20:39 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
>
>> Lepiej zmienić gniazdo rury 9m per piętro niż odpinać i nosić tego kloca :)
>
> Masz dość specyficzna sytuacje bo futrzaka w domu trzymasz
Ale dla zwykłego sprzątania to też jest niebo a ziemia. Masz tylko jedną
rurę jak ze zwykłego odkurzacza którą swobodnie manewrujesz, jest lekka,
jak masz cały dom do posprzątania to jest ważne bo odmachania nie bolą
ręce, nie ma furanów kurzu, ssie mocniej od zwykłego bo ma minimalne
filtry albo tylko cyklon jak mój, a turbina jest podwójna więc siła znaczna.
> Ja tez od 10 już lat przymierzam się do odkurzacza centralnego- praktycznie
wszystko mam przygotowane, u mnie wystarcza dwa gniazda(po jednej na kondygnacji)
> I miałem to kończyć jak dotychczasowe dwa zelmery ducha wyzioną. A wyzionąć nie
chcą;)
> A teraz to się zastanawiam czy w ogóle będę centralny robił. Dwie zalety ma:
cichszy i mniej kurzy
Ale kurzu Ci nie pozbiera, musisz po nim myć podłogę, ja nie muszę, ja
tylko lekko przecieram bo to wystarcza chyba że są plamy np w kuchni.
--
Pozdr
Janusz
-
45. Data: 2018-08-20 09:14:11
Temat: Re: Parę tematów poszukuję
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu piątek, 17 sierpnia 2018 22:41:06 UTC+2 użytkownik Janusz napisał:
> Nie widzę problemu. W anglii mają całą kanalizację na zewn i nic się nie
> dzieje.
Dzieje się. W zeszłym roku im zamarzło.
L.
-
46. Data: 2018-08-20 09:23:02
Temat: Re: Parę tematów poszukuję
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 20 sierpnia 2018 09:06:19 UTC+2 użytkownik Janusz napisał:
> Ale kurzu Ci nie pozbiera, musisz po nim myć podłogę, ja nie muszę, ja
> tylko lekko przecieram bo to wystarcza chyba że są plamy np w kuchni.
Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym kurzem. Chodzi Tobie o to że wylot powietrza z
odkurzacza wzbija kurz?
Stare odkurzacze z dziura w zadku po włączeniu faktycznie przeciągi wywoływały i kurz
z podłogi mógł się wzbijać w powietrze
Teraz używamy dwa Zelmery tradycyjne i jak się takiego włączy to nie zauważyłem żeby
kurz z podłogi się w powietrze wzbijał. A przy łazikach typu irobot to tego problemu
nie ma w ogóle jak myślę. Tu teoretyzuje bo nie miałem do tej pory z irobotami do
czynienia ale ceny sa już akceptowalne więc pewnie przetestuje jak którys z aktualnie
używanych odkurzaczy mi padnie
-
47. Data: 2018-08-20 09:27:43
Temat: Re: Parę tematów poszukuję
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 19 Aug 2018 21:33:28 +0200, Jarosław Sokołowski
> Ktoś ostatni pytał, dlaczego w nowych odkurzaczach tak się nie da. A tu mamy
> prostą odpowiedź (lobby producentów odkurzaczy centralnych).
Na dwoje babka wróżyła. Może producentów odkurzaczy i filtrów HEPA.
--
Pozdor
Myjk
-
48. Data: 2018-08-20 09:43:25
Temat: Re: Parę tematów poszukuję
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 20.08.2018 09:23, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 20 sierpnia 2018 09:06:19 UTC+2 użytkownik Janusz napisał:
>
>> Ale kurzu Ci nie pozbiera, musisz po nim myć podłogę, ja nie muszę, ja
>> tylko lekko przecieram bo to wystarcza chyba że są plamy np w kuchni.
>
> Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym kurzem.
O to chodzi, co dokładnie napisał Janusz: robocik to nie odkurzacz,
ale mechaniczna zmiotka - zbiera śmieci co się pałętają po podłodze.
Zbiera nie ssąc, jak odkurzacz, ale zamiatając. Jak odwrócisz taki
dysk do góry kołami, to zobaczysz, że "odkurza" tak samo jak Ty
ręczną zmiotką z szufelką. Przy dwóch długowłosych sierściuchach
nie zdaje egzaminu, bo zatyka się w try miga. Miałem kiedyś taką
Roombę, to poszła do córki, która ma w domu "tylko" koty i z kotami
jakoś sobie radzi. Ta Roomba.
-
49. Data: 2018-08-20 10:32:32
Temat: Re: Parę tematów poszukuję
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2018-08-20 o 08:43, Kris pisze:
> W dniu niedziela, 19 sierpnia 2018 20:20:39 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
>
>> Lepiej zmienić gniazdo rury 9m per piętro niż odpinać i nosić tego kloca :)
>
> Masz dość specyficzna sytuacje bo futrzaka w domu trzymasz
> Ja tez od 10 już lat przymierzam się do odkurzacza centralnego- praktycznie
wszystko mam przygotowane, u mnie wystarcza dwa gniazda(po jednej na kondygnacji)
> I miałem to kończyć jak dotychczasowe dwa zelmery ducha wyzioną. A wyzionąć nie
chcą;)
> A teraz to się zastanawiam czy w ogóle będę centralny robił. Dwie zalety ma:
cichszy i mniej kurzy
> Ale najpewniej w końcu zrezygnuje z centralnego bo ostatnio widziałem w Eurortvagd
że iroboty(czy jak to się nazywa) są teraz nówki sztuki po ok 1500zł. a pewnie taniec
dalej będą.
> Więc pewnie docelowo dwa takie kupie i niech sobie łażą po domu
> Parter ma cały otwarty wiec problemów dla łazika żadnych, na piętrze są co prawda 4
zamykane pomieszczenia ale w ciągu dnia nikogo tam nie, drzwi wtedy i tak pootwierane
wiec drugi łazik mógłby tam spacerować.
Do takiego robota puszczanego samopas to musisz przygotować odpowiednio
pomieszczenia. żadnych kabli na podłodze, materiałów, chodników +
frędzli, misek z wodą itepe bo się albo zaplącze, albo zrzuci coś ze
stołu ciągnąc kabel albo przewróci i wyleje.
Poza tym, to i tak po nim trzeba raz na tydzień solidnie poodkurzać - bo
taki robot to się nadaje do codziennego ogarnięcia podłóg a i tak przy
dużej powierzchni i dużej ilości nóg od mebli pozostaną fragmenty
nieobjechane.
--
Pete
-
50. Data: 2018-08-20 11:17:03
Temat: Re: Parę tematów poszukuję
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Gdzie masz racje to Ci ja przyznam. Nie mam niz z frendzlami ale z kociego drapaka
kilka razy zwisal wyrwany sznurek i sie zaplatal. Z frendzlami pewno zrobi podobnie,
ale nie wiem bo nie mam frendzli. Dywanow tez nie mam to nie wiem jak zamiatarka
sprzata na dywanach. Trzeba co jakis czas odpalic normalny odkurzacz bo sa takie
miejsca ze zamiatarka nie dojedzie. U mnie jest jedno takie miejsce. Ale sa i miejsca
gdzie czlowiek nie dojdzie bo mu sie nie chce a zamiatarka uwaza ze ma raj na ziemi.
Ostatnio podnioslem nogi w kanapie o centymetr bo tyle brakowalo zeby zamiatarka pod
nia sie zmiescila. Z jednego bobrowania pod kanapa caly brzuch kurzu itp zebrala. Mam
tania zamiatarke. Jezdzi w sposob calkowicie przypadkowy. Nie zauwazylem zeby
nastawiona na 20 minut w pokoju 40m? cos opuscila. Nogi mebli kocha jak pies drzewa.
Odkad jest i sprzata przy nogach krzeselek itp kudlow brak.