eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieParterówka - sens garażu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 31. Data: 2015-02-25 10:02:08
    Temat: Re: Parterówka - sens garażu
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 25 lutego 2015 09:44:22 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
    > Podjeżdża facet multiplą na parking. Bramkarz mówi:
    > - To będzie 5 złotych
    > Kierowca:
    > - Sprzedane!
    Jak dojrzejesz do zakupu Multipli to pisz. Dogadamy się;)
    Wbrew pozorom zwykłe prawko wystarczy.
    Tylko na McDrive odmawiają obsługi;)


  • 32. Data: 2015-02-25 10:06:33
    Temat: Re: Parterówka - sens garażu
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 25 lutego 2015 10:02:09 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

    > Jak dojrzejesz do zakupu Multipli to pisz. Dogadamy się;)

    Nie ma takiej sily we wszechswiecie :))
    Zartowalem. To ile doplacasz? :D

    > Wbrew pozorom zwykłe prawko wystarczy.

    Slyszalem, ze w ogole prawka trzeba. Patrol zamyka oczy jak przejezdzasz obok ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 33. Data: 2015-02-25 10:43:28
    Temat: Re: Parterówka - sens garażu
    Od: Franc <t...@w...pl>

    Dnia Tue, 24 Feb 2015 17:43:36 +0100, Ergie napisał(a):

    >> Może tak, może nie.
    >> Jeżeli robiłeś dużo samemu to byłoby taniej.
    >
    >> Ja wszystko robiłem przez firmę, inaczej to bym chyba z 5 lat się budował.
    >
    >> Z chęcią porównam poszczególne koszty, bo mam je zbite do pliku.
    >
    > Podawałem tu kiedyś ogólnie ile myślałem że będzie i ile wyszło:
    Co rzuciło mi się na oczy, że poszedłeś drogą maksymalnej minimalizacji
    wydatków.
    OK, tylko że ja chciałem mieć pewne rzeczy w domu.

    U mnie za SSO z dachem zapłaciłem 200k, do tego okna na 3 szyby jakieś 28k,
    podłogówka na całość, pompa ciepła, reku, rozbudowana elektryka.




    --
    Franc


  • 34. Data: 2015-02-25 14:11:31
    Temat: Re: Parterówka - sens garażu
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Franc" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1vihae7ur1f8b.1e4gee6t89zww.dlg@40tude.
    net...

    > Co rzuciło mi się na oczy, że poszedłeś drogą maksymalnej minimalizacji
    > wydatków.

    Taki był zamiar ale wyszło znacznie lepiej. Śmiem twierdzić że mamy wyższy
    standard niż przeciętnie w obecnie budowanych domach mają inni. I nie chodzi
    mi o rekuperator czy baterie termostatyczne, ale o to że w zasadzie
    wszystkie instalacje mam na firmowych elementach - żadnej chińszczyzny. Rury
    Wavin, grzejniki Kermi, głowice Herz, w rozdzielni DEHN, złączki oryginalne
    Wago, stelaże WC geberita itd.

    Zaczynając budowę zakładałem że to wszystko będzie chińszczyzna i według cen
    tandety z supermarketów przygotowałem sobie kosztorys a na etapie budowy
    okazało się że ceny osprzętu są na tyle niskie że w tej cenie lub minimalnie
    drożej można kupić wszystko porządne i mieć spokój na lata.

    > OK, tylko że ja chciałem mieć pewne rzeczy w domu.

    > U mnie za SSO z dachem zapłaciłem 200k
    > , do tego okna na 3 szyby jakieś 28k,

    Miałem możliwość wziąć 3-szybowe za dopłata 1zł od sztuki. Nie wziąłem -
    żona zaprotestowała. Mam okna PCV w okleinie drewnopodobnej i w wersji
    3-szybowej wyglądały bardzo nienaturalnie - rama była zbyt wąska by udawać
    deskę.

    > podłogówka na całość,

    Czyli taniej niż moje grzejniki.

    > pompa ciepła,

    Mam gaz.

    > reku,

    Mam

    > rozbudowana elektryka.

    Mam

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 35. Data: 2015-02-25 23:49:46
    Temat: Re: Parterówka - sens garażu
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Tue, 24 Feb 2015 08:15:26 +0100, dddddddd napisał(a):

    >> Nadal tak jest, ale niestety chcą tę furtkę zlikwidować.
    >
    > spoko...tylko dlaczego nazywasz to furtką? brak możliwości odliczania
    > waty od aut firmowych to też likwidacja furtki?

    Nie, to jest absurd.

    > bo ja to rozumiem jako
    > stworzenie nowej furtki przez państwo do dojenia klientów.
    > Nie rozumiem w czym garaż jest 10x lepszy od mieszkania...

    Jakby nie patrzeć, to bliżej garażowi do kategorii "budynek gospodarczy",
    niż "powierzchnia mieszkalna". Czemu połączenie go z budynkiem nagle
    zmienia kwalifikację i wysokość podatku?

    I wcale nie postuluję płacenia więcej za garaż, jak dla mnie to garażom
    wolnostojącym powinni liczyć niższy podatek.

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 36. Data: 2015-02-26 09:39:56
    Temat: Re: Parterówka - sens garażu
    Od: Marek <m...@g...pl>

    On 23.02.2015 14:05, Lisciasty wrote:
    > Witam,
    >
    > Sytuacja taka : planowana parterówka, rodzina 2+3, mają się zmieścić
    > sypialnia, pralnia, 3 pokoje dla dzieci, kuchnia ze spiżarnią,
    > jakiś gabinet do pracy i na papiery, pokój dzienny, kibelki, łazienki....
    > Miejca na zabudowę : 320m2.
    > Aha, no i garaż dwustanowiskowy.
    > Moim zdaniem się nie da, żona się upiera i męczy autokada, ja jestem
    > zdania, że garaż precz, blachosmrody niech sobie parkują pod wiatą,
    > którą się gdzieś tam w kącie postawi. Zamiast garażu jakaś mała
    > komórka na rowery, kosiarki i inne duperele.
    > Jak to się robi normalnie z czymś takim?
    > Patrząc zdroworozsądkowo, ludzie jakoś żyją trzymając samochody
    > obok bloku pod chmurką i krzywda im się nie dzieje.
    > Oczywiście fajnie mieć komfort i takie tam, ale skoro miejsca
    > nie ma, czy jest sens iść w zaparte?
    >
    > L.
    >
    Popieram. Choc miejsca mam sporo to blaszaki staja pod wiata albo pod
    chmurka.
    Nic im sie nie stanie.
    Dla rowerow i kosiarek mam altanke.

    --
    Marek
    echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z


  • 37. Data: 2015-02-27 21:57:29
    Temat: Re: Parterówka - sens garażu
    Od: "brunet.wp" <b...@g...com>

    On Monday, February 23, 2015 at 2:05:18 PM UTC+1, Lisciasty wrote:
    > Patrząc zdroworozsądkowo, ludzie jakoś żyją trzymając samochody
    > obok bloku pod chmurką i krzywda im się nie dzieje.
    > Oczywiście fajnie mieć komfort i takie tam, ale skoro miejsca
    > nie ma, czy jest sens iść w zaparte?

    Oczywiście, że jest sens. W zimie wsiadasz do ciepłego i suchego samochodu (zazwyczaj
    prostu z domu nie wychodząc na zewnątrz) zamiast babrać się w śniegu, odśnieżać,
    skrobać szyby na mrozie, walczyć z zaparowanymi, zamarzającymi szybami itd. Komfort
    jest niesamowity.

    Ja mam garaż na jedno auto, ale drugi raz nie popełniłbym tego błędu. Powinienem
    zbudować garaż na dwa auta. Poprzedniej zimy ja parkowałem w garażu, a żona na
    zewnątrz. Tej zimy było odwrotnie, żona miała ten przywilej i mimo, że na początku
    bała się wjeżdżać (wąska brama jak dla kobiety), to jednak sobie teraz bardzo to
    chwali. Ja zresztą często wolałem wziąć żony samochód zamiast swojego jeśli akurat go
    nie potrzebowała.

    Tak więc garaż zdecydowanie polecam.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1