eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePaskudne wykwity na ścianie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2011-03-25 05:37:00
    Temat: Paskudne wykwity na ścianie
    Od: hk <h...@k...pl>

    Po zdjęciu plandeki zabezpieczającej strop nad piwnicą, na ścianie
    piwnicznej pomalowanej dysperbitem widać paskudne białe zacieki - jakby
    wapienne.
    Od zewnątrz są na dwóch ścianach (tam gdzie plandeka sięgała najniżej) i
    tam gdzie ściany prawdopodobnie były wilgne w czasie malowania.
    Wyglądają jakby woda z góry płynęła i brudziła ścianę. Ale w czasie
    malowania, jesienią, też zauważyłem kilka - na miejscu spoin między
    bloczkami (mokre bloczki, mokra zaprawa? w każdym razie przez dysperbit
    wylazło na zewnątrz)
    Od środka też kilka zauważyłem, ale mniejsze - zaczynają się na zaprawie
    między bloczkami. Ściany w niektórych miejscach bardzo mokre - jakby
    woda płynęła z góry na dół - dechy od stropu i stemple zapleśniałe
    (pewnie już tylko na inne szalunki lub spalenie, a miałem nadzieję dać
    je na dach)
    Co można z tymi wykwitami zrobić? Czekać aż wyschnie, malować znowu? W
    jednym miejscu (chyba woda płynęła ze stropu, nie zawibrowali mi betonu
    w czasie wylewania stropu) płat dysperbitu oderwał mi się od bloczka -
    czy to samo nie grozi mi w innych miejscach? Ból jest taki, że położyłem
    od dołu dwie warstwy styroduru i obsypałem je już jesienią, coby
    fundament nie przemarzał. I boję się co się tam pod tymi płytami teraz
    dzieje, jak woda wchodziła po ścianie pod płyty (kleiłem na placki bo
    założyłem że pod ziemią wiatr nie będzie hulał)


  • 2. Data: 2011-03-25 06:09:05
    Temat: Re: Paskudne wykwity na ścianie
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik hk napisał:
    > Ściany w niektórych miejscach bardzo mokre - jakby woda płynęła z góry
    > na dół - dechy od stropu i stemple zapleśniałe (pewnie już tylko na inne
    > szalunki lub spalenie, a miałem nadzieję dać je na dach)

    Rozumiem, że masz tylko piwnicę i strop nad nią...?

    Ja bym się nie przejmował. Bloczkom nic nie będzie, a strop i ściany
    wyschną.
    Dziwi mnie tylko, że zostawiłeś szalunek na zimę. Przyjrzyj się
    dokładnie, czy go mróz nie podniósł i czy się strop nie odspoił od ścian.

    Mój majster szalunki przed zimą zdjął i nic nie popleśniało, ani się nie
    podniosło.
    Zostawianie szalunku pod stropem to błąd, bo ziemia/podłoże może się na
    skutek mrozu nieco podnieść i wtedy podnosi strop naruszając jego
    konstrukcję.

    pozdr
    Robert G.


  • 3. Data: 2011-03-25 09:38:15
    Temat: Re: Paskudne wykwity na ścianie
    Od: hk <b...@m...pl>

    W dniu 2011-03-25 07:09, robercik-us pisze:
    > Użytkownik hk napisał:
    >> Ściany w niektórych miejscach bardzo mokre - jakby woda płynęła z góry
    >> na dół - dechy od stropu i stemple zapleśniałe (pewnie już tylko na inne
    >> szalunki lub spalenie, a miałem nadzieję dać je na dach)
    >
    > Rozumiem, że masz tylko piwnicę i strop nad nią...?
    >
    > Ja bym się nie przejmował. Bloczkom nic nie będzie, a strop i ściany
    > wyschną.
    > Dziwi mnie tylko, że zostawiłeś szalunek na zimę. Przyjrzyj się
    > dokładnie, czy go mróz nie podniósł i czy się strop nie odspoił od ścian.
    >
    > Mój majster szalunki przed zimą zdjął i nic nie popleśniało, ani się nie
    > podniosło.
    > Zostawianie szalunku pod stropem to błąd, bo ziemia/podłoże może się na
    > skutek mrozu nieco podnieść i wtedy podnosi strop naruszając jego
    > konstrukcję.
    >
    No to fajnie - ekipa która murowała piwnicę i zalewała strop miała się
    pokazać na wiosnę i zdjąć szalunek. Ale ponieważ mnie olewali i
    przychodzili do roboty kiedy chcieli, już po zalaniu kombinowałem żeby
    poszukać jeszcze kogoś innego na wiosnę.
    Kogoś innego znalazłem (ludzie nie chcieli po kimś robić) i ściągnąłem
    na budowę dwa tygodnie po zalaniu stropu - i ta ekipa stwierdziła, że na
    wiosnę robić może, ale na zimę nie ma co zdejmować szalunku - teraz
    kazali mi samemu rozszalować.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1