-
21. Data: 2012-04-27 11:50:34
Temat: Re: Pęknięty komin ceramiczny - decyzja reklamacji
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
>Przeleciałem aprobaty ITB i tam jasno stoi, że temperatura na wlocie do 400
>stopni, a dla innych tylko 200 stopni.
>Z kominka wychodzi ciągle i z 1000 :-)
Czyli po prostu kupił zły wkład kominowy ...
Więc tym bardziej nie ma co reklamować u producenta a jak już u sprzedawcy
ze sprzedał mu zły wkład ...
Ale z drugiej strony jeśli kupujący nie poinformował sprzedającego do czego
będzie służył komin to też sprzedawca nie musi być jakimś wszechwiedzącym
...
Tak czy owak nie jest to wina producenta , bo jeśli została przekroczona
temperatura spalin to nie dziwota że wkład się rozpadł ..
Winy jest kupujący że nie kupił odpowiedniego wkładu ...
Niewiedza niestety kosztuje ..
-
22. Data: 2012-04-27 11:55:42
Temat: Re: Pęknięty komin ceramiczny - decyzja reklamacji
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
>No to z pieca węglowego za dużo wychodzi.
>jaki dokładnie masz ten symbol komina? Który pdf ?
U mnie w piecu na ekogroszek (skam-p premium 12KW) zamontowałem sobie w
wylocie spalin czujnik (do 350 stopnie) i jak piec działał na 100% mocy to
zabrakło mi skali w czujniku , więc temperatura musiała być mocno powyżej
350 stopni ...
Oczywiście była to chwilowa temperatura , ale mogło być nawet te 400 stopni
...
Oczywiście producent podaje że temp. spalin przy max mocy jest zupełnie
niższa , ale widać rozmija się z prawdą ...
-
23. Data: 2012-04-27 11:57:55
Temat: Re: Pęknięty komin ceramiczny - decyzja reklamacji
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
>Model UNI-FE, temp spalin do 400C i odporny na pożar sadzy do 1000C - jak
>widać nieodporny.
Bo to jakaś ściema ...
Jak coś co wytrzymuje tylko do 400 stopni (spaliny) ma wytrzymać 1000 stopni
?
Jakaś marketingowa bzdura ...
-
24. Data: 2012-04-27 12:40:37
Temat: Re: Pęknięty komin ceramiczny - decyzja reklamacji
Od: "kiki" <...@p...pl>
"/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> wrote in message
news:jndq5a$mjd$1@inews.gazeta.pl...
> Tak czy owak nie jest to wina producenta , bo jeśli została przekroczona
> temperatura spalin to nie dziwota że wkład się rozpadł ..
>
> Winy jest kupujący że nie kupił odpowiedniego wkładu ...
Winna jest głupota budowlana. Bo kierbud powinien wiedzieć takie rzeczy,
chociażby on. A kominiarze to co ?
Mówiłem, że uczymy się na własnych błędach :-) Ci co mieli być
profesjonalistami to są po prostu z selekcji negatywnej.
Zawsze mówię, że jak nie ma co ze sobą zrobić to do budowlanki :-)
Do pieca czy kominka daje się wkład stalowy z grubej stali z takiej czarnej.
Z kwasówki sie przepali, jest za cienka.
-
25. Data: 2012-04-27 12:42:35
Temat: Re: Pęknięty komin ceramiczny - decyzja reklamacji
Od: "kiki" <...@p...pl>
"/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> wrote in message
news:jndqj2$nnd$1@inews.gazeta.pl...
> >Model UNI-FE, temp spalin do 400C i odporny na pożar sadzy do 1000C - jak
> >widać nieodporny.
>
> Bo to jakaś ściema ...
>
> Jak coś co wytrzymuje tylko do 400 stopni (spaliny) ma wytrzymać 1000
> stopni ?
> Jakaś marketingowa bzdura ...
Może nie ściema ale warunki testu :-) 1000 stopni przez 1 sekundę w chwili
samozapłonu.
-
26. Data: 2012-04-27 16:47:39
Temat: Re: Pęknięty komin ceramiczny - decyzja reklamacji
Od: "Amir" <d...@g...pl>
> U mnie w piecu na ekogroszek (skam-p premium 12KW) zamontowałem sobie w
> wylocie spalin czujnik (do 350 stopnie) i jak piec działał na 100% mocy to
> zabrakło mi skali w czujniku , więc temperatura musiała być mocno powyżej
> 350 stopni ...
> Oczywiście była to chwilowa temperatura , ale mogło być nawet te 400
> stopni
Ostatnio przy czyszczeniu kotła nie zamknąłem takiego wyłazu, ktorym to
spaliny leca w komorach kotła, pozniej dopiero czopucha/dalej do komina,
przez niezamknięcie z kotła odrazu do czopucha leciały spaliny.
Na domiar złego wygasiłem kociol na swięta przyjechałem, po 3 dniach,
rozpaliłem na maxa, aż czopuch stracił kolor :) ogien z kotła leciał do
czopucha, w kominie musiało byc pewnie z 800stopni bo az ogien lecial z
komina drewno + kartony max nadmuch,
Na szczescie nic sie nie stało, komin mam murowany z cegly dolna czesc z
szamotki,
rozumie, ze taki numer odwalilbym z ceramicznym wkladem to komin miałbym do
wymiany?
Jeszcze niedawno żałowałem decyzji murowanego komina, ale widze, ze jednak
nie była to zła decyzja.
pozdrawiam
AT
-
27. Data: 2012-04-27 17:06:54
Temat: Re: Pęknięty komin ceramiczny - decyzja reklamacji
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2012-04-27 16:47, Amir pisze:
> > U mnie w piecu na ekogroszek (skam-p premium 12KW) zamontowałem sobie w
>> wylocie spalin czujnik (do 350 stopnie) i jak piec działał na 100% mocy to
>> zabrakło mi skali w czujniku , więc temperatura musiała być mocno powyżej
>> 350 stopni ...
>> Oczywiście była to chwilowa temperatura , ale mogło być nawet te 400
>> stopni
>
>
> Ostatnio przy czyszczeniu kotła nie zamknąłem takiego wyłazu, ktorym to
> spaliny leca w komorach kotła, pozniej dopiero czopucha/dalej do komina,
> przez niezamknięcie z kotła odrazu do czopucha leciały spaliny.
>
> Na domiar złego wygasiłem kociol na swięta przyjechałem, po 3 dniach,
> rozpaliłem na maxa, aż czopuch stracił kolor :) ogien z kotła leciał do
> czopucha, w kominie musiało byc pewnie z 800stopni bo az ogien lecial z
> komina drewno + kartony max nadmuch,
>
> Na szczescie nic sie nie stało, komin mam murowany z cegly dolna czesc z
> szamotki,
> rozumie, ze taki numer odwalilbym z ceramicznym wkladem to komin miałbym do
> wymiany?
>
> Jeszcze niedawno żałowałem decyzji murowanego komina, ale widze, ze jednak
> nie była to zła decyzja.
>
> pozdrawiam
> AT
>
>
Ja żałuje decyzji ceramicznego komina.
U mnie aż tak nigdy się nie paliło. Paliło się z nadmuchem i powstawało
dużo kondensatu, jak dopływ powietrza była zamykany. Na kominie osadzał
się syf, aż w końcu przepaliłem piec nieco mocniej i sadza się zapaliła.
Fakt że ten pożar sadzy był niewielki ale wkład pękł. Nie wiem nawet czy
aby na pewno pękł po pożarze sadzy czy jeszcze przed, ale dopiero po tym
wszedłem na dach zobaczyć co tam widać w środku...
Żebym wiedział że ten szmelc nie wytrzyma tych nawet 10lat to stawiałbym
komin z szamotówki i na zaprawie szamotowej, kij że drożej dłużej i
trudniej ale pewniej!
Teraz nie pozostaje mi nic innego jak wpychać tam rurę.
--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis
-
28. Data: 2012-04-27 17:13:38
Temat: Re: Pęknięty komin ceramiczny - decyzja reklamacji
Od: <news>
Użytkownik "kiki" napisał:
> On ma 400 ! Tak jest w PDF-ach Tylko sprzedawcę trzeba
> pociągnąć. To sprzedawca dał zły komin do zastosowania.
> Jeżeli kupowany był kominek razem z kominem to można
> taką sprawę wygrać.
A jakie jest przeznaczenie komina w PDFach?
Bo jeśli jest to komin do pieców na paliwa stałe to odpowiada wyłącznie
producent, bo on celowo taki bubel robi, a sprzedawcy celowo go wciskają
klientom, to spisek, cwaniactwo i oszustwo.
-
29. Data: 2012-04-27 17:16:50
Temat: Re: Pęknięty komin ceramiczny - decyzja reklamacji
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2012-04-27 17:13, news pisze:
> Użytkownik "kiki" napisał:
>> On ma 400 ! Tak jest w PDF-ach Tylko sprzedawcę trzeba
>> pociągnąć. To sprzedawca dał zły komin do zastosowania.
>> Jeżeli kupowany był kominek razem z kominem to można
>> taką sprawę wygrać.
>
> A jakie jest przeznaczenie komina w PDFach?
> Bo jeśli jest to komin do pieców na paliwa stałe to odpowiada wyłącznie
> producent, bo on celowo taki bubel robi, a sprzedawcy celowo go wciskają
> klientom, to spisek, cwaniactwo i oszustwo.
"Trójwarstwowe, dwuścienne, ceramiczno-betonowe profile kominowe mogą
być stosowane do odprowadzania spalin z urządzeń grzewczych opalanych
paliwem stałym, ciekłym lub
gazowym (nie mineralnym), w przypadku gdy temperatura spalin na wlocie
do przewodu nie
przekracza 400°C."
Tak widnieje w aprobacie technicznej ITB.
link poniżej:
http://www.plewa.net.pl/sites/default/files/imce/apr
obaty_uni_fe.pdf
--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis
-
30. Data: 2012-04-27 17:19:35
Temat: Re: Pęknięty komin ceramiczny - decyzja reklamacji
Od: <news>
Użytkownik "Lewis" napisał:
> Żebym wiedział że ten szmelc nie wytrzyma tych nawet 10lat to
> stawiałbym komin z szamotówki i na zaprawie szamotowej,
> kij że drożej dłużej i trudniej ale pewniej!
Wcale nie musi być drożej, bo dobrą cegłę szamotową rozbiórkową można kupić
taniej niż zwykłą!