-
61. Data: 2022-01-12 00:56:51
Temat: Re: Piec do pieczenia chleba/pizzy
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
wtorek, 11 stycznia 2022 o 09:34:19 UTC+1 WS napisał(a):
> wtorek, 11 stycznia 2022 o 00:42:23 UTC+1 4kogu.. napisał(a):
>
> > Jaka da ci sąsiad gwarancję że świnia nie była zarażona pasożytami, nie miała
gruźlicy albo raka, że po odstawieniu antybiotybiotykow bo była chora i do skupu jej
nie wzięli upłynął czas kerencji i można jeść z niej mięso?
> No cóż, gwarancji ci nikt nie da, żadnej, ani sąsiad, ani sklep...
>
> Kupując lokalnie, od sąsiada zazwyczaj "wszyscy wszystko wiedzą", np. trudno ukryć
wizytę weterynarza itp... Pamiętam jako dziecko, czyli czasy komuny zakupy na wsi
były podstawowym źródłem zaopatrzenia i ze 2 razy mama chciała kupić i od babci
usłyszała "tego nie bierz"...
> Czy było sprawdzane przez wet? Hm, nie wiem, raczej nie (choć chyba była możliwość
i obowiązek) przy biciu większych zwierząt: świnia, cielę,...
> Od paru(nastu?) się sytuacja mocno zmieniła. Zabroniono uboju na wsi (poza drobiem
chyba) - należy pojechać do ubojni i wtedy jest wszystko OK... (tylko podobno drogo
wychodzi ;) )
> U wujka ostatni raz skończyło się lekką awanturą, bo kupił kolczykowane, z
papierami i z pół roku po zjedzeniu kontrola wpadła ;) W sumie od tego czasu
podarował sobie hodowlę... tylko kury, kaczki
>
> Co do gwarancji mięsa, wyrobów z oficjalnych przetwórni. Było kilka afer (wygooglać
można). Od ręki można było (pewnie dalej można) znaleźć pośrednika, który chore,
padlinę itp nawet kupi i sprzeda zaprzyjaźnionej przetwórni :(
> Za to przy przemysłowej hodowli ma się gwarancję obecności antybiotyków i hormonów
wzrostu z paszy, dodatków do mięsa i przetworów substancji trzymających wodę (+
oczywiście wody)
> W jajkach też...
>
> Obecnie ciężko coś sensownego kupić, a ekstra podatki od mięsa (są już takie
pomysły) będą tylko zachęcały do większego kombinowania :(
Jeśli market według ciebie nie daje gwarancji jakości produktów spożywczych to znajdź
kogoś kto dostarcza spożywkę do marketów i sieci. Jakości i bezpieczeństwa nie daje
mały sklep. Właściciel kupi każde gówno byle by na nim jak najwięcej zarobił. W makro
całe palety mięsa pakowanego próżniowo. Szynka, schab, karkówka w cenach poniżej 10
złotych za kilogram. Mięso jest importowane. Jakościowo to bardzo dobre mięso. W tych
zaufanych sklepikach nie ma innego mięsa niż takie jak z makro. Ale to z makro robi
tam za pierwsza klasa mięso od rolnika. W opowieści o kielbasie za 4 dychy też jest
mięso z importu. Opowieści jak jakaś babcia co sprzedawała powiedziała żeby nie
kupować to gwałt na rozumie.
-
62. Data: 2022-01-12 08:48:11
Temat: Re: Piec do pieczenia chleba/pizzy
Od: WS <L...@c...pl>
środa, 12 stycznia 2022 o 00:56:52 UTC+1 4kogu...napisał(a):
> W makro całe palety mięsa pakowanego próżniowo. Szynka, schab, karkówka w cenach
poniżej 10 złotych za kilogram. Mięso jest importowane. Jakościowo to bardzo dobre
mięso.
Najczęściej kupuję właśnie w Makro...
> W tych zaufanych sklepikach nie ma innego mięsa niż takie jak z makro.
nawet od nich, ale widze, jak np. handlarze(gastronomia?) biorą po pół koszyka takich
z wyprzedaży, data ważności 1-2 dni... i jakoś nie wierzę, że zdążą coś z tym
zrobić...
Ale sprzedają tam towar z dużych zakładów, które też mają różne wpadki, np.
https://www.fakt.pl/pieniadze/zakupy/gis-wycofuje-mi
eso-tatar-wolowy-od-sokolowa-z-powodu-toksyny/hqp36j
3
a za kasę ... https://wiadomosci.wp.pl/wyszla-na-jaw-tajemnica-jur
giela-i-swinskiego-lobby-tak-wygladaja-konserwy-z-as
f-6269066281588353a
> Opowieści jak jakaś babcia co sprzedawała powiedziała żeby nie kupować to gwałt na
rozumie.
Proste, moja babcia jak uslyszala od mamy od kogo, to majac pokątne info co to jest
(bo jak to na wsi wszyscy wiedza...) zdecydowanie odradziła.
Generalnie sąsiedzi znają sie tu od kilku pokoleń i od zawsze jakos sobie pomagaja,
typu wymiana barterowa ;) np. ktos pomagał zbierać ziemniaki, dostał za to kilka
worków... podobnie żniwa - pomoc za zboże,
itp... analogivcznie ktoś bił świnie, calej nie mial szans zagospodarowac, to
sasiedzi kupowali (tanio, ceny skupu), ale jak sami bili to "odkupił".... nikt ni
wpadl na pomysl oszukiwania sasiadow, bo to oznacza ostracyzm na kilka pokolen ;)
-
63. Data: 2022-01-12 11:07:48
Temat: Re: Piec do pieczenia chleba/pizzy
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Z czego robicie chleb w domu, w sensie gotowej mieszanki czy własnej mieszanki?
Maszyna stoi i się marnuje, czas coś upiec ;-).
-
64. Data: 2022-01-12 11:46:00
Temat: Re: Piec do pieczenia chleba/pizzy
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 12.01.2022 11:07, ąćęłńóśźż wrote:
> Z czego robicie chleb w domu, w sensie gotowej mieszanki czy własnej
> mieszanki?
> Maszyna stoi i się marnuje, czas coś upiec ?.
Siadając w pizzerii widzę że kucharz ma wszystkie składniki osobno, a
całość przygotowuje ręcznie. Wracając do wątku, kupuje ktoś "maszynę do
pieczenia pizzy" która dodatkowo ma "wymieszać wszystko sama", a do tego
(idąc tropem Twojego pytania) umieszcza do niej także gotową, kupioną
mieszankę.
Czy tylko mnie pojawia się pytanie - gdzie tu sens? Jeżeli kupimy gotową
mieszankę, to nie wiemy co tak naprawdę w niej jest. Zakupiona maszyna
do pieczenia nadal pod jakimś względem będzie gorszym rozwiązaniem od
pieca który jest w pizzerii, bo inaczej tam też by taką maszynę sobie
postawili.
Wydaje się że takie połączenie nie da ostatecznego wyrobu ani taniej,
ani lepiej. Ale może jest w tym jakiś błąd logiczny, bo czegoś nie wiem.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
65. Data: 2022-01-12 12:02:21
Temat: Re: Piec do pieczenia chleba/pizzy
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
środa, 12 stycznia 2022 o 11:08:27 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
> Z czego robicie chleb w domu, w sensie gotowej mieszanki czy własnej mieszanki?
> Maszyna stoi i się marnuje, czas coś upiec ;-).
Chleb w maszynce piecze się z własnej mieszanki. Powód jest bardzo prosty. Jaki by to
nie był chleb to nie będzie w nim nic więcej niż to co sam do maszynki zaparkujesz.
Podstawowe składniki na chleb są cztery. To mąka, olej, sól, woda. Ktoś powie że
jeszcze zaczyn albo zakwas. Ale robi się go z mąki i wody. Drożdży nie używam albo
używam w ilości ~1/30 paczki drożdży babu
-
66. Data: 2022-01-12 12:35:32
Temat: Re: Piec do pieczenia chleba/pizzy
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
środa, 12 stycznia 2022 o 11:46:02 UTC+1 Mateusz Bogusz napisał(a):
> On 12.01.2022 11:07, ąćęłńóśźż wrote:
> > Z czego robicie chleb w domu, w sensie gotowej mieszanki czy własnej
> > mieszanki?
> > Maszyna stoi i się marnuje, czas coś upiec ?.
>
> Siadając w pizzerii widzę że kucharz ma wszystkie składniki osobno, a
> całość przygotowuje ręcznie. Wracając do wątku, kupuje ktoś "maszynę do
> pieczenia pizzy" która dodatkowo ma "wymieszać wszystko sama", a do tego
> (idąc tropem Twojego pytania) umieszcza do niej także gotową, kupioną
> mieszankę.
>
> Czy tylko mnie pojawia się pytanie - gdzie tu sens? Jeżeli kupimy gotową
> mieszankę, to nie wiemy co tak naprawdę w niej jest. Zakupiona maszyna
> do pieczenia nadal pod jakimś względem będzie gorszym rozwiązaniem od
> pieca który jest w pizzerii, bo inaczej tam też by taką maszynę sobie
> postawili.
>
> Wydaje się że takie połączenie nie da ostatecznego wyrobu ani taniej,
> ani lepiej. Ale może jest w tym jakiś błąd logiczny, bo czegoś nie wiem.
>
> --
> Pozdrawiam,
> Mateusz Bogusz
Żebyś się nie zdziwił. Znajomy ma nieduża pizzerie. Uzywa kupionych na giełdzie
samochodowej maszynek do chleba do robienia ciasta na pizzę. Przeciętnie maszynka
kosztuje 30-40 złotych. Wytrzymuje rok. Maszynka która po umieszczeniu w niej
podstawowych składników zrobi pizzę nie istnieje. Nawet jak w fabrykach robią pizzę
to w jednym miejscu robią ciasto a w innym robią z niego placki i uzupełniają o
składniki typu sos i dodatki. Skąd pomysł że są maszynki do pizzy. Są do knajp prasy
do ciasta żeby z kulek robić placki. Są dozowniki do sosu. Gwóźdź programu w pizzy
to placek.
-
67. Data: 2022-01-12 12:50:10
Temat: Re: Piec do pieczenia chleba/pizzy
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
W dniu 10.01.2022 o 11:27, Collie pisze:
> Te
> "świeże kajzerki, jeszcze ciepłe" z Biedry, czy innego
> Lidla, biorą się z zamrożonego (ze spulchniaczem) jeszcze
> w Chinach ciasta, wstawianego do sklepowego piekarnika na
> zapleczu;
Zweryfikuj swoje "rewelacje"
Pozdrawiam
--
Mirek Ptak
-
68. Data: 2022-01-12 16:04:03
Temat: Re: Piec do pieczenia chleba/pizzy
Od: Collie <p...@b...pl>
W środę, 12.01.2022 o 12:50, Mirek Ptak napisał:
>> Te
>> "świeże kajzerki, jeszcze ciepłe" z Biedry, czy innego
>> Lidla, biorą się z zamrożonego (ze spulchniaczem) jeszcze
>> w Chinach ciasta, wstawianego do sklepowego piekarnika na
>> zapleczu;
>
> Zweryfikuj swoje "rewelacje"
No? Coś masz naprzeciw na zapleczu swoim, konkretnie? A jeśli nie,
to swoje trzy wyrazowe dopiski wsadź se w... zaplecze swe. Razem
ze świeżymi, jeszcze ciepłymi kajzerkami z Biedry.
--
Tu jest Usenet - tu się nie dyskutuje, tu się walczy.
-
69. Data: 2022-01-12 16:33:57
Temat: Re: Piec do pieczenia chleba/pizzy
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 12-01-2022 o 11:46, Mateusz Bogusz pisze:
> On 12.01.2022 11:07, ąćęłńóśźż wrote:
>> Z czego robicie chleb w domu, w sensie gotowej mieszanki czy własnej
>> mieszanki?
>> Maszyna stoi i się marnuje, czas coś upiec ?.
>
> Siadając w pizzerii widzę że kucharz ma wszystkie składniki osobno, a
> całość przygotowuje ręcznie.
Ciasto do pizzy kręci ręcznie?
No to mała pizzeria musi być.....
-
70. Data: 2022-01-12 16:36:04
Temat: Re: Piec do pieczenia chleba/pizzy
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 12-01-2022 o 08:48, WS pisze:
> Generalnie sąsiedzi znają sie tu od kilku pokoleń i od zawsze jakos sobie pomagaja,
typu wymiana barterowa ;) np. ktos pomagał zbierać ziemniaki, dostał za to kilka
worków... podobnie żniwa - pomoc za zboże,
To nie jest wymiana barterowa, tylko zapłata w towarze.
Barter to by był, gdyby za to zboże zapłacił ziemniakami....