-
11. Data: 2010-11-08 11:09:30
Temat: Re: Pierwsze grzanie-jestem zadowolony
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 8 Lis, 01:31, s_13 <s...@i...pl> wrote:
> ja mam 17kW i jest w miarę ok, chociaż w okresie przejściowym za
> szybko bufor się zapełnia, chciało by się czasem posiedzieć wieczorem
A ilu litrowy masz bufor i jaki kominek? Ja mam 1000l i kominkiem 12kW
naprawde ciezko go doladowac do full - moze dlatego ze nigdy (poza
pierwszym odpaleniem) nie palilem dluzej niz 12h i gora bufora jest
nieocieplona (kiedys byla ale potrzebowalem welny i mu troche z gory
ukradlem ;-))) Wiec "troche" nim piwnice ogrzewam:-) Musze sie w koncu
przelamac i polozyc ta welne na gore (bo lezy juz kupiona w
piwnicy...).
Pamietam to pierwsze odpalenie, jak bufor stal golutki. W domu bylo
juz dosc chlodno (8-10st) bo to chyba jakos juz grudzien byl, dom
ledwo ocieplony wiec mury byly "przemarzniete" na wylot, duzo mostkow,
dziur, niedokonczonych ociepleniowych spraw, brak drzwi wew., z
piwnicy ciaglo ze hej.. Palilem chyba trzy dni, a w buforze nie
moznabylo osiagnac wiecej niz 20 stC. Tyle tylko szlo na podlogi -
wiecej sie nie dalo, mimo ze grzalem kalorycznym brykietem (z wegla
brunatnego glownie). Dopiero jak ocieplilem bufor ~20cm welny
temperatura zaczela pomalu rosnac i w domu zaczelo sie robic cieplo.
Niestety do dzisiaj nie wiem jakie uzyskuje temperatury w buforze bo
nie mam czasu kupic termometru z sonda ;-)) Patrzac jednak na
temperatury do ktorych rozladowuje sie kominek to max uzyskalem jakies
60-65stC. W tym sezonie mam jednak duuuuzo drewna i przypuszczam, ze
nie raz uda sie go nagrzac do wyzszych temperatur :-)
> przy kominku, a tu bufor full, temperatura w domu 22 i palić się nie
> da...
Ja za to mam wrazenie ze moglbym palic non stop:) No aaale... To moje
ocieplenie bufora.. Niby pierdola a to jest dobry 1m2 blachy dobrze
przewodzacej cieplo i to w miejscu gdzie bufor ma najwyzsza
temperature :) Hm..
Chyba sie wystarczajaco zmobilizowalem piszac ten post zeby ruszyc
cztery litery i zejsc polozyc ta welne i zobaczyc efekt :-)
> ale za to przy minus 25 na dworze, to kominek jara się cały dzień
> (delikatnie, wieczorem większy wrzut) to rano buforek już jest pusty
> (ale ustawioną temperaturę w pomieszczeniu utrzymuje + - 1 stopień)
Mi temp. utrzymuje pogodowka. Zreszta juz nie raz pisalem - dom na
tyle akumulacyjny ze spokojnie mozna "ladowac" na maksa ile sie da a
potem nie palic dwa, trzy dni i temperatura nie waha sie zbyt mocno.
Przy mrozach na pewno bedzie gorzej ale w razie wiekszych spadkow mam
pomocnika w postaci elektrycznego KOSPELka 12kW ;-)
pozdr.
--
Adam Sz.