eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 81

  • 41. Data: 2021-12-10 18:09:55
    Temat: Re: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
    Od: a a <m...@g...com>

    On Friday, 10 December 2021 at 17:49:01 UTC+1, WS wrote:
    > piątek, 10 grudnia 2021 o 17:33:55 UTC+1 mant... napisał(a):
    > .
    > > przeczytaj raz jeszcze
    > ale co? ;)
    > > Betz limit to upper limit, czyli górna granica tego, jaki procent energii
    kinetycznej wiatru może zostać zamieniony w energię mechaniczną, napędzającą wirnik i
    generator
    > ale ja nigdzie nie twierdzę, że dają więcej... choć są prace mówiące, że mogą 6%
    wyżej niż ten limit
    > https://iopscience.iop.org/article/10.1088/1742-6596
    /753/2/022056/pdf
    >
    > Ot, inna konstrukcja, mająca jakieś tam wady i zalety, dla amatora prostsza, bo
    odpada sterowanie ustawianiem na wiatr . Jest tylko jedna oś obrotu, cały osprzęt na
    ziemi...
    >
    > I jak łatwo wygooglać uzywane tez komercyjnie, o sporych mocach...
    Niczego nie rozumiesz

    Deluzje nikogo nie interesują

    Górny limit energi odzyskiwanej to nie znaczy, że wirnik i generator wiatraka maja
    sprawnośc 100%

    Generator 80% ( reszta to straty na ciepło, opory toczenia)
    Sprawnośc designu wiatraka niech będzie 50%

    59,3% x 80% x 50% to daje 23,52%

    Czyli jak będzie odzyskane 1/4 energii wiatru to jest ok

    x mala prędkośc wiatru na niskiej wysokości
    x 300 dni bezwietrznych w mieście
    Po to jest tunel aerodynamiczny
    wstawiasz i od razu wiesz, ile Zenek ściemnia

    ale jak wiatr na polu to ustawiasz wiatrak i mierzysz prędkośc wiatru i jaka moc
    generuje generator

    i od razu wiesz, że chiński Zenek znów ściemnia, aby wyrwac kasę od niekumatych,
    twierdząc, że jak nadejdzie huragan, cyklon,. tornado, to moc wiatraka wzrosnie pod
    niebo


  • 42. Data: 2021-12-10 18:20:04
    Temat: Re: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
    Od: a a <m...@g...com>

    On Friday, 10 December 2021 at 18:09:57 UTC+1, a a wrote:
    > On Friday, 10 December 2021 at 17:49:01 UTC+1, WS wrote:
    > > piątek, 10 grudnia 2021 o 17:33:55 UTC+1 mant... napisał(a):
    > > .
    > > > przeczytaj raz jeszcze
    > > ale co? ;)
    > > > Betz limit to upper limit, czyli górna granica tego, jaki procent energii
    kinetycznej wiatru może zostać zamieniony w energię mechaniczną, napędzającą wirnik i
    generator
    > > ale ja nigdzie nie twierdzę, że dają więcej... choć są prace mówiące, że mogą 6%
    wyżej niż ten limit
    > > https://iopscience.iop.org/article/10.1088/1742-6596
    /753/2/022056/pdf
    > >
    > > Ot, inna konstrukcja, mająca jakieś tam wady i zalety, dla amatora prostsza, bo
    odpada sterowanie ustawianiem na wiatr . Jest tylko jedna oś obrotu, cały osprzęt na
    ziemi...
    > >
    > > I jak łatwo wygooglać uzywane tez komercyjnie, o sporych mocach...
    > Niczego nie rozumiesz
    >
    > Deluzje nikogo nie interesują
    >
    > Górny limit energi odzyskiwanej to nie znaczy, że wirnik i generator wiatraka maja
    sprawnośc 100%
    >
    > Generator 80% ( reszta to straty na ciepło, opory toczenia)
    > Sprawnośc designu wiatraka niech będzie 50%
    >
    > 59,3% x 80% x 50% to daje 23,52%
    >
    > Czyli jak będzie odzyskane 1/4 energii wiatru to jest ok
    >
    > x mala prędkośc wiatru na niskiej wysokości
    > x 300 dni bezwietrznych w mieście
    > Po to jest tunel aerodynamiczny
    > wstawiasz i od razu wiesz, ile Zenek ściemnia
    >
    > ale jak wiatr na polu to ustawiasz wiatrak i mierzysz prędkośc wiatru i jaka moc
    generuje generator
    >
    > i od razu wiesz, że chiński Zenek znów ściemnia, aby wyrwac kasę od niekumatych,
    twierdząc, że jak nadejdzie huragan, cyklon,. tornado, to moc wiatraka wzrosnie pod
    niebo
    3/3
    https://zpe.gov.pl/a/energia-kinetyczna-rozwiazywani
    e-zadan/DP9XUg2Bf


    ==Odpowiedź:
    Po dwukrotnym wzroście prędkości energia kinetyczna samochodu wzrosła czterokrotnie.
    Zapamiętaj!

    Energia kinetyczna ciała jest proporcjonalna do kwadratu prędkości, co oznacza, że na
    przykład trzykrotny wzrost prędkości danego ciała (o stałej masie) powoduje aż
    dziewięciokrotny wzrost jego energii kinetycznej.


  • 43. Data: 2021-12-11 02:38:51
    Temat: Re: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
    Od: ptoki <s...@g...com>

    piątek, 10 grudnia 2021 o 10:25:07 UTC-6 WS napisał(a):
    > czwartek, 9 grudnia 2021 o 03:44:31 UTC+1 mant... napisał(a):
    >
    > > 2. Turbina wiatrowa ma zdolność odzyskiwania energii kinetycznej wiatru tylko w
    zakresie aktywności swojego wirnika
    > > 3. Aktywnośc wirnika turbiny wiatrowej w zakresie pozyskiwania energii
    kinetycznej wiatru oblicza się w oparciu o powierzchnię przekroju wirnika,
    wyeksponowaną na dzialanie wiatru
    > > 5. w przypadku turbiny o osi pionowej, energia kinetyczna wiatru jest pozyskiwana
    tylko i wyłącznie z powierzchni przekroju pionowego wirnika
    > > 6. Wirnik turbiny o osi pionowej, jest osiowo symetryczny i jedna strona
    pozyskuje energie wiatru, a druga strona jest hamowana przez wiatr
    > Jak sobie popatrzysz na zdjęcie turbiny Darrieusa np.
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Turbina_Darrieusa to wirnik całkiem spore pole
    powierzchni "obejmuje"
    > gdyby w środku wysokości użytecznej części słupa (tej z turbiną) założyć śmigło o
    długości łopaty 1/2 wys tej Darrieusa to w sumie powierzchnie będą podobne
    >
    > Przy pionowej odpada konieczność ustawiania śmigła pod wiatr (czyli niepotrzebna
    druga oś obrotu wraz z mechanizmem kontrolującym), generator prądu jest na ziemi,
    więc łatwiejszy serwis...
    > Oczywiście kosztem wyższego masztu o niecałą połowę...
    > > Dlatego pole powierzchni przekroju wirnika o osi pionowej dzielimy na połowę, a
    energia jest pozyskiwana przez 1/3 przekroju pionowego ( w zalezności od designu
    wirnika)
    > to tez nie jest prawdą, zobacz sobie Rys. 5.6 strona 30 (wykres momentów napędowych
    na 3 łopatach)
    > https://www.researchgate.net/profile/Adam-Szota/proj
    ect/Darrieus-wind-turbine-for-small-home/attachment/
    5abcf5814cde260d15d5a999/AS:609523173695488@15223330
    57153/download/Adam+Szota+Praca+Magisterska+-+Przydo
    mowa+Turbina+Darrieusa.pdf
    >
    > moment hamujący to bardzo mały ułamek całości...


    Chlopaki, temat jest od dawna ogarniety i to nie tylko w megawatku na elektrodzie ale
    ogolnie na swiecie.
    VAWT-y maja tylko dwie zalety ktore nie rekompensuja w sumie niczego:
    -mozna postawic na dachu domu bo sa kompaktowe
    -Savonius ma dobra sprawnosc przy niskich predkosciach wiatru/Darrieus ma jaki taki
    przekroj.

    Reszta to wady mniejsze lub wieksze i nie ma to startu do zwyklego wiatraka HAWT.

    Mozecie sie tu licytowac i robic zadania z podstawowki albo cytowac parametry prfili
    naca albo papiery z sandia labs ale nie wyklniecie dzina ktory zrobi ze VAWT bedzie
    mial sens.

    Nie ma sensu i kropka. Nawet jak jest zrobiony z darmowych beczek po oleju, darmowej
    blachy czy poliweglanu, na darmowych neodymach w pradnicy amerykance czy darmowym
    reduktorze i pradnicy z sosnowca.

    Jakis tam prad zrobi ale bedzie tego tyle ze lepiej jest na nim namalowac logo
    kolakoli i sprzedac usluge reklamowa i za to kupic prad czy wegiel.
    Temat obczajany od lat. W tym przypadku mant ma racje i tyle.

    Jakby nie mial to dzis bysmy se o uzyskach z savoniusow kupowanych w chinach gadali a
    nie o rzutnikach.

    end of story.


  • 44. Data: 2021-12-11 02:40:02
    Temat: Re: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
    Od: ptoki <s...@g...com>

    piątek, 10 grudnia 2021 o 11:09:57 UTC-6 m...@g...com napisał(a):
    > On Friday, 10 December 2021 at 17:49:01 UTC+1, WS wrote:
    > > piątek, 10 grudnia 2021 o 17:33:55 UTC+1 mant... napisał(a):
    > > .
    > > > przeczytaj raz jeszcze
    > > ale co? ;)
    > > > Betz limit to upper limit, czyli górna granica tego, jaki procent energii
    kinetycznej wiatru może zostać zamieniony w energię mechaniczną, napędzającą wirnik i
    generator
    > > ale ja nigdzie nie twierdzę, że dają więcej... choć są prace mówiące, że mogą 6%
    wyżej niż ten limit
    > > https://iopscience.iop.org/article/10.1088/1742-6596
    /753/2/022056/pdf
    > >
    > > Ot, inna konstrukcja, mająca jakieś tam wady i zalety, dla amatora prostsza, bo
    odpada sterowanie ustawianiem na wiatr . Jest tylko jedna oś obrotu, cały osprzęt na
    ziemi...
    > >
    > > I jak łatwo wygooglać uzywane tez komercyjnie, o sporych mocach...
    > Niczego nie rozumiesz
    >
    > Deluzje nikogo nie interesują
    >
    > Górny limit energi odzyskiwanej to nie znaczy, że wirnik i generator wiatraka maja
    sprawnośc 100%
    >
    > Generator 80% ( reszta to straty na ciepło, opory toczenia)
    > Sprawnośc designu wiatraka niech będzie 50%
    >
    > 59,3% x 80% x 50% to daje 23,52%
    >
    > Czyli jak będzie odzyskane 1/4 energii wiatru to jest ok
    >
    > x mala prędkośc wiatru na niskiej wysokości
    > x 300 dni bezwietrznych w mieście
    > Po to jest tunel aerodynamiczny
    > wstawiasz i od razu wiesz, ile Zenek ściemnia
    >
    > ale jak wiatr na polu to ustawiasz wiatrak i mierzysz prędkośc wiatru i jaka moc
    generuje generator
    >
    > i od razu wiesz, że chiński Zenek znów ściemnia, aby wyrwac kasę od niekumatych,
    twierdząc, że jak nadejdzie huragan, cyklon,. tornado, to moc wiatraka wzrosnie pod
    niebo


    Nie przetlumaczysz. Jak na elektrodzie megawatek mial chyba 20k wpisow (albo i
    wiecej, przestalem czytac w 2012) i jakos nie dotarlo to i tu nie dotrze.


  • 45. Data: 2021-12-11 12:05:43
    Temat: Re: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>

    W dniu 11.12.2021 o 02:38, ptoki pisze:

    > Chlopaki, temat jest od dawna ogarniety i to nie tylko w megawatku na elektrodzie
    ale ogolnie na swiecie.
    > VAWT-y maja tylko dwie zalety ktore nie rekompensuja w sumie niczego:
    > -mozna postawic na dachu domu bo sa kompaktowe
    > -Savonius ma dobra sprawnosc przy niskich predkosciach wiatru/Darrieus ma jaki taki
    przekroj.

    Ależ jesteś w mylnym błędzie :) Fakt, do dzisiaj popełniają Svoniusy ale
    albo to ma być wiatraczek dla reklamy albo z powodu zwykłej niewiedzy bo
    sensu tutaj nie ma w sumie.
    >
    > Reszta to wady mniejsze lub wieksze i nie ma to startu do zwyklego wiatraka HAWT.

    Błąd logiczny, kolego :) Niżej wyjaśnię.
    >
    > Mozecie sie tu licytowac i robic zadania z podstawowki albo cytowac parametry
    prfili naca albo papiery z sandia labs ale nie wyklniecie dzina ktory zrobi ze VAWT
    bedzie mial sens.

    Znów się mylisz. Od jakiegoś czasu VAWT dostały drugie życie tylko
    dlatego, że ktoś się pokusił i zaczął robić badania wszelakich hybryd,
    łączących w sobie kilka rozwiązań jak i kilka możliwości wykorzystania
    siły wiatru.

    >
    > Nie ma sensu i kropka. Nawet jak jest zrobiony z darmowych beczek po oleju,
    darmowej blachy czy poliweglanu, na darmowych neodymach w pradnicy amerykance czy
    darmowym reduktorze i pradnicy z sosnowca.

    Znów się mylisz. Gdyby to była prawda to USA czy Francja by Ci nakopały
    do dupy, bo mają całe stada przydomowych VAWT i działa to bardzo
    sprawnie. Powodem tego jest to, że po prostu mają wiatr a u nas w Polsce
    go nie ma :)
    >
    > Jakis tam prad zrobi ale bedzie tego tyle ze lepiej jest na nim namalowac logo
    kolakoli i sprzedac usluge reklamowa i za to kupic prad czy wegiel.
    > Temat obczajany od lat. W tym przypadku mant ma racje i tyle.
    >
    > Jakby nie mial to dzis bysmy se o uzyskach z savoniusow kupowanych w chinach gadali
    a nie o rzutnikach.
    >
    Problem w tym, że Chińczycy nie idą w wiatraki a tym bardziej w hybrydy.

    Z tą hybrydą to jest taki myk, że nawet działa w Polsce i jeśli
    postawisz obok takiej hybrydy Savoniusa, to odpadnie bo jest niewydajny.
    Postawisz Darrieusa to odpadnie bo nie ma takiej siły wiatru, żeby był z
    tego konkretny zysk. Postawisz HAWT to ledwię się będzie kręcił nie
    mówiąc już o zysku.

    Hybrydy, które zaczęto konstruować dopiero w latach 80' a rozwinięcie
    nastąpiło w latach 90' idealnie nadają się na bardzo kiepskie warunki
    wiatrowe. Wiadomo, nie ma wiatru to NIC nie działa ale jeśli mamy
    chociaż 4-5m/s to hybryda zaczyna sobie spokojnie pracę i jest w tym
    przypadku bardzo wydajna (nie piszę o wysokościach 20m tylko o zwykłym
    dachu czy małym maszcie w ogrodzie, przy domu). Nie są to megawaty ale
    na doładowanie akumulatora już wystarczy czy awaryjne oświetlenie na LED.

    W Polsce nie ma zwyczajnie warunków na stawianie HAWT przy domu.
    OK, jest jeszcze wiatrak HAWT z budową pierścieniową i nie musi stać
    wysoko ale jego rozmiary też nie są małe,żeby chociaż dogonić jakąś
    niewielką hybrydę w sensie 2m/2m która przy wietrze 4m/s daje te
    30W-50W. Są często jakieś górki, kominy wiatrowe itp gdzie każdy może
    sobie to postawić...problemem jest też cena bo każdy wiatrak jest
    droższy od panelu, który jest coraz tańszy. Taka hybryda może być uznana
    tylko jako wspomaganie zimą ale spełnia bez problemu swoje zadanie bo
    zimą z panelu jest mniej niż z takiego VAWT...oczywiście jeśli są
    warunki. Hybryd nie ma w masowej produkcji bo oczywiście znów chodzi o
    popularność, koszt i warunki, popyt.

    Osobiście mnie zdumiewa to, że każdy oczekuje gigawatów z jakiegoś
    wiatraka i zakłada, że jeśli mu się to nie zwróci to olewa taką
    inwestycję i woli kupić agregat. Inne spojrzenie, w sensie wykonania
    sobie oszczędnej instalacji, dostęp do tanich akumulatorów zmienia punkt
    widzenia i wtedy właśnie zaczyna się dobieranie konstrukcji wiatraka do
    warunków lokalnych a te jak wspomniałem (hybrydy) nie są produkowane
    seryjnie więc pozostaje homemade i tutaj odpada większość potencjalnych
    userów.

    --
    LordBluzg(R)
    <<<Pasek Grozy TVPi?>>>
    PIBAĆ JES


  • 46. Data: 2021-12-11 23:47:44
    Temat: Re: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
    Od: ptoki <s...@g...com>

    sobota, 11 grudnia 2021 o 05:06:06 UTC-6 LordBluzg(R) napisał(a):
    > W dniu 11.12.2021 o 02:38, ptoki pisze:
    > > Chlopaki, temat jest od dawna ogarniety i to nie tylko w megawatku na elektrodzie
    ale ogolnie na swiecie.
    > > VAWT-y maja tylko dwie zalety ktore nie rekompensuja w sumie niczego:
    > > -mozna postawic na dachu domu bo sa kompaktowe
    > > -Savonius ma dobra sprawnosc przy niskich predkosciach wiatru/Darrieus ma jaki
    taki przekroj.
    > Ależ jesteś w mylnym błędzie :) Fakt, do dzisiaj popełniają Svoniusy ale
    > albo to ma być wiatraczek dla reklamy albo z powodu zwykłej niewiedzy bo
    > sensu tutaj nie ma w sumie.
    > >
    > > Reszta to wady mniejsze lub wieksze i nie ma to startu do zwyklego wiatraka HAWT.
    > Błąd logiczny, kolego :) Niżej wyjaśnię.

    Ta, popcorn se wzialem...
    > >
    > > Mozecie sie tu licytowac i robic zadania z podstawowki albo cytowac parametry
    prfili naca albo papiery z sandia labs ale nie wyklniecie dzina ktory zrobi ze VAWT
    bedzie mial sens.
    > Znów się mylisz. Od jakiegoś czasu VAWT dostały drugie życie tylko
    > dlatego, że ktoś się pokusił i zaczął robić badania wszelakich hybryd,
    > łączących w sobie kilka rozwiązań jak i kilka możliwości wykorzystania
    > siły wiatru.

    Co nie zmienia faktu ze to co napisane wyzej jest prawda, VAWT-y musza miec gabaryty
    zeby energii narobic i to ze sa sprawniejsze przy niskich predkosciach wiatru
    (savonius i jakies jego warianty) tego nie kompensuje a wariacje na temat darrieusow
    tez wiele nie pomagaja.

    > >
    > > Nie ma sensu i kropka. Nawet jak jest zrobiony z darmowych beczek po oleju,
    darmowej blachy czy poliweglanu, na darmowych neodymach w pradnicy amerykance czy
    darmowym reduktorze i pradnicy z sosnowca.
    > Znów się mylisz. Gdyby to była prawda to USA czy Francja by Ci nakopały
    > do dupy, bo mają całe stada przydomowych VAWT i działa to bardzo
    > sprawnie. Powodem tego jest to, że po prostu mają wiatr a u nas w Polsce
    > go nie ma :)

    Ta, cale stada. Jakby to mialo sens to nie bylo by calych stad tylko masy by tego
    pracowaly. Juz nie wspominam ze te stada to tylko w miejscach gdzie konkretnie wieje
    a tam to i bidny amerykaniec zrobi to samo.

    > >
    > > Jakis tam prad zrobi ale bedzie tego tyle ze lepiej jest na nim namalowac logo
    kolakoli i sprzedac usluge reklamowa i za to kupic prad czy wegiel.
    > > Temat obczajany od lat. W tym przypadku mant ma racje i tyle.
    > >
    > > Jakby nie mial to dzis bysmy se o uzyskach z savoniusow kupowanych w chinach
    gadali a nie o rzutnikach.
    > >
    > Problem w tym, że Chińczycy nie idą w wiatraki a tym bardziej w hybrydy.
    >

    Co nie przeszkadzalo by im to sprzedac kazdemu jakby zaplacil i robilo to prad.

    > Z tą hybrydą to jest taki myk, że nawet działa w Polsce i jeśli
    > postawisz obok takiej hybrydy Savoniusa, to odpadnie bo jest niewydajny.
    > Postawisz Darrieusa to odpadnie bo nie ma takiej siły wiatru, żeby był z
    > tego konkretny zysk. Postawisz HAWT to ledwię się będzie kręcił nie
    > mówiąc już o zysku.
    >
    > Hybrydy, które zaczęto konstruować dopiero w latach 80' a rozwinięcie
    > nastąpiło w latach 90' idealnie nadają się na bardzo kiepskie warunki
    > wiatrowe. Wiadomo, nie ma wiatru to NIC nie działa ale jeśli mamy
    > chociaż 4-5m/s to hybryda zaczyna sobie spokojnie pracę i jest w tym
    > przypadku bardzo wydajna (nie piszę o wysokościach 20m tylko o zwykłym
    > dachu czy małym maszcie w ogrodzie, przy domu). Nie są to megawaty ale
    > na doładowanie akumulatora już wystarczy czy awaryjne oświetlenie na LED.
    >

    O wlasnie, ile taka hybryda musi pracowac zeby sie zwrocil koszt zakupu, montazu i
    uzycia? Wyrobi sie w 10 lat kiedy trzeba by zaczac lozyska wymieniac albo komponenty
    ktore popekaly od wibracji?
    Pdf-ik poprosze. Z znosnego zrodla.

    > W Polsce nie ma zwyczajnie warunków na stawianie HAWT przy domu.
    VAWT tez. Ale pokazcie tego pdf-a to podyskutujemy czy lepiej stawiac rzęzidełko
    zamiast bida PV czy solarow...

    > OK, jest jeszcze wiatrak HAWT z budową pierścieniową i nie musi stać
    > wysoko ale jego rozmiary też nie są małe,żeby chociaż dogonić jakąś
    > niewielką hybrydę w sensie 2m/2m która przy wietrze 4m/s daje te
    > 30W-50W. Są często jakieś górki, kominy wiatrowe itp gdzie każdy może

    ah, czyli jakies 170pln pradu na rok liczac ze tyle da ciagle? Tylko potwierdzasz to
    o czym pisalem.
    Da sie taki kupic, i uzywac za powiedzmy 2kpln? Hojny tu bede, zaloze ze jednak
    czasem da te 300W.

    > sobie to postawić...problemem jest też cena bo każdy wiatrak jest
    > droższy od panelu, który jest coraz tańszy. Taka hybryda może być uznana

    Ooooo. Widze ze jednak sie nieco rozumiemy.

    > tylko jako wspomaganie zimą ale spełnia bez problemu swoje zadanie bo
    > zimą z panelu jest mniej niż z takiego VAWT...oczywiście jeśli są

    A tu bym dywagowal. Chcialem sobie solary powiesic na froncie, pionowo, pod okapem
    dachowym. Mysle ze nieco by mi wody nagrzal, nawet w zime. A jak nie takiej zeby CWU
    ogarnelo to przynajmniej zeby nagrzalo mi to co zimne z ziemi poleci. Ale to juz inna
    inkszosc.

    > warunki. Hybryd nie ma w masowej produkcji bo oczywiście znów chodzi o
    > popularność, koszt i warunki, popyt.
    >

    Jakby sens mialo to chinczyk naklepie. Ale sensu nie ma. Chinczyk nie klepie. Ale
    moze jak sens widzisz to sam naklep? Na grupie moze sie znajda tacy co kupia...

    > Osobiście mnie zdumiewa to, że każdy oczekuje gigawatów z jakiegoś
    > wiatraka i zakłada, że jeśli mu się to nie zwróci to olewa taką

    A mnie nie, No ludzie umieja liczyc.
    I nie trzeba tu gigawatow. Byle solary daja spokojnie 1000 kWh srednio rocznie. to
    jakies 3kWh dziennie z metra kwadratowego. 500pln z metra, solary zwracaja sie w
    jakies 5-8-10lat. PV troche dluzej... VAWT? Nie...
    Ile kosztuje 3kWh dziennie (srednio) z wiatraka?

    Jak masz taki co zrobi tyle to daj znac, chetnie kupie i pouzywam.

    > inwestycję i woli kupić agregat. Inne spojrzenie, w sensie wykonania
    > sobie oszczędnej instalacji, dostęp do tanich akumulatorów zmienia punkt
    > widzenia i wtedy właśnie zaczyna się dobieranie konstrukcji wiatraka do
    > warunków lokalnych a te jak wspomniałem (hybrydy) nie są produkowane
    > seryjnie więc pozostaje homemade i tutaj odpada większość potencjalnych
    > userów.
    >

    Lol, nie, Jak ktos ma tanie akumulatory to nadal lepiej je komus sprzedac niz prad na
    nieruchomosci robic i magazynowac. No, moze jak sie warunki podatkowe czy reguly
    skupu pradu zmienia to bedzie inaczej, albo jak ktos mieszka offgrid.
    Jak ktos ma siec to wiatrak przy domu to zero pozytku...


  • 47. Data: 2021-12-12 00:11:55
    Temat: Re: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
    Od: a a <m...@g...com>

    On Saturday, 11 December 2021 at 23:47:45 UTC+1, ptoki wrote:
    > sobota, 11 grudnia 2021 o 05:06:06 UTC-6 LordBluzg(R) napisał(a):
    > > W dniu 11.12.2021 o 02:38, ptoki pisze:
    > > > Chlopaki, temat jest od dawna ogarniety i to nie tylko w megawatku na
    elektrodzie ale ogolnie na swiecie.
    > > > VAWT-y maja tylko dwie zalety ktore nie rekompensuja w sumie niczego:
    > > > -mozna postawic na dachu domu bo sa kompaktowe
    > > > -Savonius ma dobra sprawnosc przy niskich predkosciach wiatru/Darrieus ma jaki
    taki przekroj.
    > > Ależ jesteś w mylnym błędzie :) Fakt, do dzisiaj popełniają Svoniusy ale
    > > albo to ma być wiatraczek dla reklamy albo z powodu zwykłej niewiedzy bo
    > > sensu tutaj nie ma w sumie.
    > > >
    > > > Reszta to wady mniejsze lub wieksze i nie ma to startu do zwyklego wiatraka
    HAWT.
    > > Błąd logiczny, kolego :) Niżej wyjaśnię.
    > Ta, popcorn se wzialem...
    > > >
    > > > Mozecie sie tu licytowac i robic zadania z podstawowki albo cytowac parametry
    prfili naca albo papiery z sandia labs ale nie wyklniecie dzina ktory zrobi ze VAWT
    bedzie mial sens.
    > > Znów się mylisz. Od jakiegoś czasu VAWT dostały drugie życie tylko
    > > dlatego, że ktoś się pokusił i zaczął robić badania wszelakich hybryd,
    > > łączących w sobie kilka rozwiązań jak i kilka możliwości wykorzystania
    > > siły wiatru.
    > Co nie zmienia faktu ze to co napisane wyzej jest prawda, VAWT-y musza miec
    gabaryty zeby energii narobic i to ze sa sprawniejsze przy niskich predkosciach
    wiatru (savonius i jakies jego warianty) tego nie kompensuje a wariacje na temat
    darrieusow tez wiele nie pomagaja.
    > > >
    > > > Nie ma sensu i kropka. Nawet jak jest zrobiony z darmowych beczek po oleju,
    darmowej blachy czy poliweglanu, na darmowych neodymach w pradnicy amerykance czy
    darmowym reduktorze i pradnicy z sosnowca.
    > > Znów się mylisz. Gdyby to była prawda to USA czy Francja by Ci nakopały
    > > do dupy, bo mają całe stada przydomowych VAWT i działa to bardzo
    > > sprawnie. Powodem tego jest to, że po prostu mają wiatr a u nas w Polsce
    > > go nie ma :)
    > Ta, cale stada. Jakby to mialo sens to nie bylo by calych stad tylko masy by tego
    pracowaly. Juz nie wspominam ze te stada to tylko w miejscach gdzie konkretnie wieje
    a tam to i bidny amerykaniec zrobi to samo.
    > > >
    > > > Jakis tam prad zrobi ale bedzie tego tyle ze lepiej jest na nim namalowac logo
    kolakoli i sprzedac usluge reklamowa i za to kupic prad czy wegiel.
    > > > Temat obczajany od lat. W tym przypadku mant ma racje i tyle.
    > > >
    > > > Jakby nie mial to dzis bysmy se o uzyskach z savoniusow kupowanych w chinach
    gadali a nie o rzutnikach.
    > > >
    > > Problem w tym, że Chińczycy nie idą w wiatraki a tym bardziej w hybrydy.
    > >
    > Co nie przeszkadzalo by im to sprzedac kazdemu jakby zaplacil i robilo to prad.
    > > Z tą hybrydą to jest taki myk, że nawet działa w Polsce i jeśli
    > > postawisz obok takiej hybrydy Savoniusa, to odpadnie bo jest niewydajny.
    > > Postawisz Darrieusa to odpadnie bo nie ma takiej siły wiatru, żeby był z
    > > tego konkretny zysk. Postawisz HAWT to ledwię się będzie kręcił nie
    > > mówiąc już o zysku.
    > >
    > > Hybrydy, które zaczęto konstruować dopiero w latach 80' a rozwinięcie
    > > nastąpiło w latach 90' idealnie nadają się na bardzo kiepskie warunki
    > > wiatrowe. Wiadomo, nie ma wiatru to NIC nie działa ale jeśli mamy
    > > chociaż 4-5m/s to hybryda zaczyna sobie spokojnie pracę i jest w tym
    > > przypadku bardzo wydajna (nie piszę o wysokościach 20m tylko o zwykłym
    > > dachu czy małym maszcie w ogrodzie, przy domu). Nie są to megawaty ale
    > > na doładowanie akumulatora już wystarczy czy awaryjne oświetlenie na LED.
    > >
    > O wlasnie, ile taka hybryda musi pracowac zeby sie zwrocil koszt zakupu, montazu i
    uzycia? Wyrobi sie w 10 lat kiedy trzeba by zaczac lozyska wymieniac albo komponenty
    ktore popekaly od wibracji?
    > Pdf-ik poprosze. Z znosnego zrodla.
    > > W Polsce nie ma zwyczajnie warunków na stawianie HAWT przy domu.
    > VAWT tez. Ale pokazcie tego pdf-a to podyskutujemy czy lepiej stawiac rzęzidełko
    zamiast bida PV czy solarow...
    > > OK, jest jeszcze wiatrak HAWT z budową pierścieniową i nie musi stać
    > > wysoko ale jego rozmiary też nie są małe,żeby chociaż dogonić jakąś
    > > niewielką hybrydę w sensie 2m/2m która przy wietrze 4m/s daje te
    > > 30W-50W. Są często jakieś górki, kominy wiatrowe itp gdzie każdy może
    > ah, czyli jakies 170pln pradu na rok liczac ze tyle da ciagle? Tylko potwierdzasz
    to o czym pisalem.
    > Da sie taki kupic, i uzywac za powiedzmy 2kpln? Hojny tu bede, zaloze ze jednak
    czasem da te 300W.
    > > sobie to postawić...problemem jest też cena bo każdy wiatrak jest
    > > droższy od panelu, który jest coraz tańszy. Taka hybryda może być uznana
    > Ooooo. Widze ze jednak sie nieco rozumiemy.
    > > tylko jako wspomaganie zimą ale spełnia bez problemu swoje zadanie bo
    > > zimą z panelu jest mniej niż z takiego VAWT...oczywiście jeśli są
    > A tu bym dywagowal. Chcialem sobie solary powiesic na froncie, pionowo, pod okapem
    dachowym. Mysle ze nieco by mi wody nagrzal, nawet w zime. A jak nie takiej zeby CWU
    ogarnelo to przynajmniej zeby nagrzalo mi to co zimne z ziemi poleci. Ale to juz inna
    inkszosc.
    > > warunki. Hybryd nie ma w masowej produkcji bo oczywiście znów chodzi o
    > > popularność, koszt i warunki, popyt.
    > >
    > Jakby sens mialo to chinczyk naklepie. Ale sensu nie ma. Chinczyk nie klepie. Ale
    moze jak sens widzisz to sam naklep? Na grupie moze sie znajda tacy co kupia...
    > > Osobiście mnie zdumiewa to, że każdy oczekuje gigawatów z jakiegoś
    > > wiatraka i zakłada, że jeśli mu się to nie zwróci to olewa taką
    > A mnie nie, No ludzie umieja liczyc.
    > I nie trzeba tu gigawatow. Byle solary daja spokojnie 1000 kWh srednio rocznie. to
    jakies 3kWh dziennie z metra kwadratowego. 500pln z metra, solary zwracaja sie w
    jakies 5-8-10lat. PV troche dluzej... VAWT? Nie...
    > Ile kosztuje 3kWh dziennie (srednio) z wiatraka?
    >
    > Jak masz taki co zrobi tyle to daj znac, chetnie kupie i pouzywam.
    > > inwestycję i woli kupić agregat. Inne spojrzenie, w sensie wykonania
    > > sobie oszczędnej instalacji, dostęp do tanich akumulatorów zmienia punkt
    > > widzenia i wtedy właśnie zaczyna się dobieranie konstrukcji wiatraka do
    > > warunków lokalnych a te jak wspomniałem (hybrydy) nie są produkowane
    > > seryjnie więc pozostaje homemade i tutaj odpada większość potencjalnych
    > > userów.
    > >
    > Lol, nie, Jak ktos ma tanie akumulatory to nadal lepiej je komus sprzedac niz prad
    na nieruchomosci robic i magazynowac. No, moze jak sie warunki podatkowe czy reguly
    skupu pradu zmienia to bedzie inaczej, albo jak ktos mieszka offgrid.
    > Jak ktos ma siec to wiatrak przy domu to zero pozytku...
    ==Byle solary daja spokojnie 1000 kWh srednio rocznie. to jakies 3kWh dziennie z
    metra kwadratowego.

    w który dzień tyle dają z metra kwadratowego ?

    Insolation level dla Europy, nie południowej to 1000W/m2 latem dla Polski
    zimą 1/10 albo 1/20 tego gdy dzień zachmurzony

    Sprawnośc solarów to 10% srednio a 15% z trackerem

    To z metra kwadratowego da 100W lub 150W z trackerem,
    bo bez trackera aktywna powierzchnia solara w rzucie prostopadłym, zgodnym z
    kierunkiem padania promieni słonecznych, ulega znaczącej redukcji:
    rano i po południu o 50% i więcej


  • 48. Data: 2021-12-12 11:17:04
    Temat: Re: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
    Od: WS <L...@c...pl>

    sobota, 11 grudnia 2021 o 23:47:45 UTC+1 ptoki napisał(a):

    > A mnie nie, No ludzie umieja liczyc.
    > I nie trzeba tu gigawatow. Byle solary daja spokojnie 1000 kWh srednio rocznie. to
    jakies 3kWh dziennie z metra kwadratowego. 500pln z metra, solary zwracaja sie w
    jakies 5-8-10lat. PV troche dluzej... VAWT? Nie...
    > Ile kosztuje 3kWh dziennie (srednio) z wiatraka?

    Co do sensu ekonomicznego, to aktualnie raczej żadne "eko" większego sensu nie ma.
    Fotowoltaika bez gromadzenia energii średnio się przydaje,a magazynowanie kosztuje
    masakrycznie drogo...
    Sytuację zmieniają dopłaty i ogólnie polityka energetyczna, zwłaszcza UE. Gdyby nie
    "prosument", dopłaty i handel uprawnieniami do emisji CO2 nikt by tego nie kupował...
    Natomiast oczywiście wiatraki i panele sens mają, tam gdzie brak prądu z sieci i
    koszt doprowadzenia jest nieekonomiczny. W panele się mocno inwestuje, więc jakiś
    postęp jest... w wiatraki mało, choćby ze względu na niski potencjalny popyt - nawet
    gdyby powstał tani i wydajny, to prawie nigdzie nie wolno tego stawiać... odległości,
    hałas, ogrodzenie - kwestie bezpieczeństwa...







  • 49. Data: 2021-12-12 13:01:04
    Temat: Re: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>

    W dniu 11.12.2021 o 23:47, ptoki pisze:
    [...]
    > Co nie zmienia faktu ze to co napisane wyzej jest prawda, VAWT-y musza miec
    gabaryty zeby energii narobic i to ze sa sprawniejsze przy niskich predkosciach
    wiatru (savonius i jakies jego warianty) tego nie kompensuje a wariacje na temat
    darrieusow tez wiele nie pomagaja.

    Odczep się od tego Savoniusa. Średniozaawansowany wie, że jego sprawność
    jest mała więc nie będzie się pchał w budowę przydomowej wiatrowni.
    >
    >>>
    >>> Nie ma sensu i kropka. Nawet jak jest zrobiony z darmowych beczek po oleju,
    darmowej blachy czy poliweglanu, na darmowych neodymach w pradnicy amerykance czy
    darmowym reduktorze i pradnicy z sosnowca.
    >> Znów się mylisz. Gdyby to była prawda to USA czy Francja by Ci nakopały
    >> do dupy, bo mają całe stada przydomowych VAWT i działa to bardzo
    >> sprawnie. Powodem tego jest to, że po prostu mają wiatr a u nas w Polsce
    >> go nie ma :)
    >
    > Ta, cale stada. Jakby to mialo sens to nie bylo by calych stad tylko masy by tego
    pracowaly. Juz nie wspominam ze te stada to tylko w miejscach gdzie konkretnie wieje
    a tam to i bidny amerykaniec zrobi to samo.

    No ale są i ich nie znikniesz. Sporo tego. Akurat USA czy Afryka ma
    wiele miejsc pozbawionych sieci energetycznej i mają wiatraki. Kiedyś
    dominowały jako wiatraki do pomp, dzisiaj są inne rozwiązania ale paliwo
    mają tanie w USA no i ni w każdym stanie wieje. Weź sobie spójrz na mapę:

    https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/Ux-k9kuTURBXy9k
    ZjM4NDI5MC04MjZkLTQzMDAtYjkyNi1hMTQ4MzllMmY0M2EuanBl
    Z5GVAs0CZwDDw4GhMAU

    "Na obszarze niemal połowy świata taniej jest dziś budować i
    wykorzystywać na wielką skalę nowe elektrownie wiatrowe lub słoneczne
    niż eksploatować istniejące elektrownie węglowe czy gazowe - wynika z
    najnowszej analizy BloombergNEF.
    Najnowsza analiza BloombergNEF, wykazuje, że nawet przy ryzyku wzrostu
    cen surowców, nowe farmy solarne lub wiatrowe są nadal konkurencyjne w
    stosunku do istniejących elektrowni węglowych lub gazowych w krajach,
    które stanowią 46 proc. światowej populacji.

    Jak dotąd większe i wydajniejsze panele słoneczne i turbiny wiatrowe
    pomogły zapobiegać zwiększaniu kosztów projektów, na które mają wpływ
    wyższe ceny kluczowych materiałów niezbędnych do produkcji systemów OZE.
    Ale nie jest jasne, jak długo ten trend może trwać."


    >> Problem w tym, że Chińczycy nie idą w wiatraki a tym bardziej w hybrydy.
    >>
    >
    > Co nie przeszkadzalo by im to sprzedac kazdemu jakby zaplacil i robilo to prad.

    W sumie sprzedają ale są to gówna a nie wiatraki, wiatraczki bardziej.

    >> Hybrydy, które zaczęto konstruować dopiero w latach 80' a rozwinięcie
    >> nastąpiło w latach 90' idealnie nadają się na bardzo kiepskie warunki
    >> wiatrowe. Wiadomo, nie ma wiatru to NIC nie działa ale jeśli mamy
    >> chociaż 4-5m/s to hybryda zaczyna sobie spokojnie pracę i jest w tym
    >> przypadku bardzo wydajna (nie piszę o wysokościach 20m tylko o zwykłym
    >> dachu czy małym maszcie w ogrodzie, przy domu). Nie są to megawaty ale
    >> na doładowanie akumulatora już wystarczy czy awaryjne oświetlenie na LED.
    >>
    >
    > O wlasnie, ile taka hybryda musi pracowac zeby sie zwrocil koszt zakupu, montazu i
    uzycia? Wyrobi sie w 10 lat kiedy trzeba by zaczac lozyska wymieniac albo komponenty
    ktore popekaly od wibracji?
    > Pdf-ik poprosze. Z znosnego zrodla.

    No przecież Ci piszę, że nie ma produkcji hybryd. Na dodatek mylisz
    opłacalność z funkcjonalnością. Ja cały czas piszę o miejscach
    pozbawionych energetyki więc opłacalność nijak ma się do tego.
    Kazda inwestycja w źródło energii odnawialnej jest inwestycją potrzeby a
    nie opłacalności, chociaż to też się powoli zmienia. * <-- wrócę do tej
    gwiazdki

    >
    >> W Polsce nie ma zwyczajnie warunków na stawianie HAWT przy domu.
    > VAWT tez. Ale pokazcie tego pdf-a to podyskutujemy czy lepiej stawiac rzęzidełko
    zamiast bida PV czy solarow...

    Warunki dla VAWT właśnie, że są i tego nie znikniesz a ja o tym piszę :)
    >
    >> OK, jest jeszcze wiatrak HAWT z budową pierścieniową i nie musi stać
    >> wysoko ale jego rozmiary też nie są małe,żeby chociaż dogonić jakąś
    >> niewielką hybrydę w sensie 2m/2m która przy wietrze 4m/s daje te
    >> 30W-50W. Są często jakieś górki, kominy wiatrowe itp gdzie każdy może
    >
    > ah, czyli jakies 170pln pradu na rok liczac ze tyle da ciagle? Tylko potwierdzasz
    to o czym pisalem.
    > Da sie taki kupic, i uzywac za powiedzmy 2kpln? Hojny tu bede, zaloze ze jednak
    czasem da te 300W.

    Nawet 1,5kW bez problemu. Problemem jest jedynie warunek wiatru. Obecny
    rok wypada bardzo blado jednak ale nie ma żadnych prognoz na przyszłe
    lata i trudno to ocenić. Warunki klimatyczne się zmieniają, dochodzą
    anomalie...Jeśli jednak zmieni się chociaż trochę wietrzność w Polsce to
    jest to warte rozważenia
    >
    >> sobie to postawić...problemem jest też cena bo każdy wiatrak jest
    >> droższy od panelu, który jest coraz tańszy. Taka hybryda może być uznana
    >
    > Ooooo. Widze ze jednak sie nieco rozumiemy.
    >
    >> tylko jako wspomaganie zimą ale spełnia bez problemu swoje zadanie bo
    >> zimą z panelu jest mniej niż z takiego VAWT...oczywiście jeśli są
    >
    > A tu bym dywagowal. Chcialem sobie solary powiesic na froncie, pionowo, pod okapem
    dachowym. Mysle ze nieco by mi wody nagrzal, nawet w zime. A jak nie takiej zeby CWU
    ogarnelo to przynajmniej zeby nagrzalo mi to co zimne z ziemi poleci. Ale to juz inna
    inkszosc.

    Gówno Ci dadzą solary w zimę. Niemasz, nie wiesz :] Mam, wiem. Te 10% co
    deklarują jest dokładnie kompatybilne z wiatrakiem 5kW. Od 2 miesięcy na
    przykład z instalacji 10kW w Wlkp w szczycie przez 4-5 dni było 1kW
    przez 20 min. Czajnik bezprzewodowy potrzebuje 2kW przez 20 min więc
    nawet bym wody na kawę nie zagrzał. Jak spadnie śnieg i jest -3C to nie
    ma nic, co już od 2 tygodni jest faktem. Zero.
    >
    >> warunki. Hybryd nie ma w masowej produkcji bo oczywiście znów chodzi o
    >> popularność, koszt i warunki, popyt.
    >>
    >
    > Jakby sens mialo to chinczyk naklepie. Ale sensu nie ma. Chinczyk nie klepie. Ale
    moze jak sens widzisz to sam naklep? Na grupie moze sie znajda tacy co kupia...

    W sumie to nawet mam taki zamiar i mam nawet chętnego żeby to rozkręcić
    ale najpierw muszę dokonać takiej konstrukcji, która będzie uniwersalna
    i spełni par wymagań. Jestem na dobrym tropie bo nie dość, że zaraziłem
    znajomego i buduje to na dodatek ma jakotakie warunki w mieście (komin
    wiatrowy) i większość ma tam 5m/s.
    >
    >> Osobiście mnie zdumiewa to, że każdy oczekuje gigawatów z jakiegoś
    >> wiatraka i zakłada, że jeśli mu się to nie zwróci to olewa taką
    >
    > A mnie nie, No ludzie umieja liczyc.
    > I nie trzeba tu gigawatow. Byle solary daja spokojnie 1000 kWh srednio rocznie. to
    jakies 3kWh dziennie z metra kwadratowego. 500pln z metra, solary zwracaja sie w
    jakies 5-8-10lat. PV troche dluzej... VAWT? Nie...
    > Ile kosztuje 3kWh dziennie (srednio) z wiatraka?

    Zimą wiatrak właśnie jest alternatywą i nie chodzi tutaj o koszt.
    Choćbyś stanął na głowie to na solary nie masz co liczyć bo to już
    udowodnione, że do niczego się zimą nie nadają. Mając jakieś miejsce bez
    energetyki jest duża szansa, że z wiatraka dostaniesz jakiś prąd.

    >
    > Lol, nie, Jak ktos ma tanie akumulatory to nadal lepiej je komus sprzedac niz prad
    na nieruchomosci robic i magazynowac. No, moze jak sie warunki podatkowe czy reguly
    skupu pradu zmienia to bedzie inaczej, albo jak ktos mieszka offgrid.

    * wracamy do gwiazdki. PiSiorski rząd właśnie kombinuje dotacje do
    magazynów energii i może się to stać faktem. Umowy prosumenckie zostaną
    wstrzymane. Skoro udowodniono nieprzydatność solarów zimą, wiatrak staje
    się alternatywą. Ok, możesz zimą ładować akumulatory z sieci ale gdzie
    tutaj sens? Blackoutami straszą a lepiej nie będzie.

    Jeszcze inną sprawą jest już zapchana infrastruktura sieci i nie
    zapowiada się jakaś ogólnokrajowa modernizacja. Coraz więcej osób
    uzależnia się od pomp ciepła i w ogóle od prądu więc zimą na pewno będą
    przeciążenia i jak? Ogrzewanie można wtedy jakimś kominkiem zastąpić ale
    TV czy Internet bez prądu nie działają.

    Dynamika wiatraka jest zupełnie różna od solara. Wiatrak przy
    sprzyjających warunkach sporo potrafi i można to zmagazynować. Ja tak
    właśnie robię. OK, mam niewielkie potrzeby energetyczne na działce ROD
    więc magazyn mogę zapełnić na kilka dni z jednego dnia wietrznego.
    Panele obecnie dają tyle, że podtrzymują coś tam w dzień. Jest tego w
    sumie 2-5% na możliwość panelu. Wiatrak dał mi 3x więcej energii przez
    te 2 ostatnie miesiące niż panel a moce są podobne.

    > Jak ktos ma siec to wiatrak przy domu to zero pozytku...
    >

    Jak ktoś ma wiatrak przy domu i energetykę i nie posiada magazynu. Wtedy
    się zgodzę, że pożytku jest niewiele.


    --
    LordBluzg(R)
    <<<Pasek Grozy TVPi?>>>
    PIBAĆ JES


  • 50. Data: 2021-12-12 16:59:47
    Temat: Re: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
    Od: A S <a...@e...pl>

    W dniu 2021-12-10 o 08:38, WS pisze:
    >
    > Podany tu przykład z żaglem (bojery, żaglówka) jest w sumie idealny. Pływałeś
    kiedyś?
    > Bierzesz ta "ramkę" wyznaczona przez żagiel i uważasz, że im większa, tym lepiej...
    a to tak zupełnie nie działa...
    >

    Ale o czym mówimy? Wspominana ramka, czyli przekrój czynny na działanie wiatru
    ogranicza maszyny wiatrowe, jakie one by nie były. Profile lotnicze (byłem modelarzem
    :)
    są mykiem dla podniesienia sprawności. Więcej niż energia kinetyczna strumienia
    względem
    wiatraka nie wyciśniesz, nawet jak coś tam będzie się ruszać szybciej niż wiatr.

    Nie wiem czy to była wypowiedz na temat. Spór między VAWT i HAWT trwa nadal i ma się
    dobrze.
    A a nie wziąłeś pod uwagę że VAWT mogą mieć jakieś ruchome klapy do łapania wiatru.
    Taka klapa przypomina mi drzwi w przeciągu.

    pozdr
    --
    A S

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1