-
11. Data: 2010-08-17 13:11:17
Temat: Re: Piorun przywalił w dom.
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Cytaty:
"Jednostronne uziemienie ekranów okablowania poziomego SOS na konkretnym
piętrze budynku inteligentnego, z szyną szafy dystrybucyjnej, chociaż jest
najlepszym sposobem ekranowania dla małych i średnich szybkości transmisji
(pod warunkiem kontynuacji ekranu wzdłuż toru transmisyjnego), nie jest
niestety zawsze poprawnym dla wysokich częstotliwości pracy, a w praktyce
wręcz niekiedy szkodliwym. Zgodnie bowiem z wymaganiami kompatybilności EMC
dla wyższych częstotliwości pracy (powyżej 1 MHz), czyli we współczesnych
systemach transmisji, ekran linii transmisyjnej nie powinien być uziemiony
jednostronnie, ale w dwóch niezakłóconych punktach po obydwu stronach kabla
łączącego szafę dystrybucyjną z urządzeniem końcowym. Oznacza to również, że
ekran długiego kabla transmisyjnego należy uziemiać (także w urządzeniach
końcowych) do podobnej szyny jak w szafie dystrybucyjnej i taką sytuacją
dopuszczają również zalecenia."
"Dodatkowe trudności powstają, gdy brak ciągłości ekranu wzdłuż kabla lub w
przyłączach (z niepełnym ekranem - ekranowanie jednostronne - czyli jedynie
z jednej strony kabla). Może wtedy powstać bardzo groźna sytuacja
całkowitego braku uziemienia otuliny ekranowej, co z reguły objawia się
niedopuszczalnie wysokim generowaniem zakłóceń w trakcie działania systemu,
całkowicie uniemożliwiającym transmisję sygnałów przez sieć SOS o wysokiej
przepływności. Podobna sytuacja powstaje w razie nieciągłości ekranu na
skutek uszkodzenia płaszcza, zmian temperatury, korozji czy niefachowego
montażu zwiększającego impedancję, co w praktyce oznacza, że zawsze lepiej
mieć za dużo punktów uziemień ekranu okablowania, niż mieć ich za mało.
Zgubny wpływ na skuteczność ekranowania mogą mieć również wszelkie
uziemienia o długości około l/4 fali podstawowej lub maksymalnej
częstotliwości pracy, a także pozostawianie zbędnych odgałęzień metalicznych
o zbliżonych wymiarach."
-
12. Data: 2010-08-17 13:21:00
Temat: Re: Piorun przywalił w dom.
Od: Sebastian Sawicki <f...@s...edu.pl>
Zastosowanie STP w domu mija sie z celem. Chyba ze ktos robi przewieszke
pomiedzy budynkami, ale wtedy STP generuje problemy wspomniane jak
wyzej. Zreszta, malo gdzie uzywa sie STP z przyczyn wlasnie roznicy
potencjalow i problemow z tym zwiazanych.
Jezeli komus uszkadzaja sie urzadzenia sieciowe to sugeruje zainwestowac
w zabezpieczenia przepieciowe B+C lub samo C w rozdzielni i D w poblizu
urzadzen (czytaj - listwy z warystorami).
Tylko ze zabezpieczenia musza byc kompletne. Sama listwa moze nie
wystarczyc, jezeli w rozdzielni nie ma przepieciowki.
Tanie urzadzenia, nie posiadajace zasilaczy z przewodami ochronnymi nie
posiadaja tez warystorow zwierajacych przepiecia do przewodu ochronnego.
Istotna jest tez klasa (marka) urzadzen, wiekszosc tanich, chinskich
urzadzen (wspomniane nanostation) jest uproszczona maksymalnie, pomoc
moze wtedy jakis protector na kablu eth.
Mam kilka budynkow, dziesiatki km skretki UTP, nigdy nie mialem zadnego
uszkodzenia urzadzenia sieciowego.
Ale mam zabezpieczenia przepieciowe.
S.
-
13. Data: 2010-08-17 13:46:31
Temat: Re: Piorun przywalił w dom.
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Użytkownik "Sebastian Sawicki" <f...@s...edu.pl> napisał w wiadomości
news:m1fqj7-bod.ln1@kerber0.swps.edu.pl...
> Zastosowanie STP w domu mija sie z celem. Chyba ze ktos robi przewieszke
> pomiedzy budynkami, ale wtedy STP generuje problemy wspomniane jak wyzej.
> Zreszta, malo gdzie uzywa sie STP z przyczyn wlasnie roznicy potencjalow i
> problemow z tym zwiazanych.
Do niwelowania róznicy potencjałów jest co innego a nie ekran kabkla STP.
Ekran służy głównie do ochrony przed zakłoceniami ale w przypadkach silnych
pól EM ogranicza znacznie indukowanie się szkodliwego napięcia w żyłach
kabla co w duzym stopniu zabezpiecza Porty LAN przed uszkodzeniem.
> Jezeli komus uszkadzaja sie urzadzenia sieciowe to sugeruje zainwestowac w
> zabezpieczenia przepieciowe B+C lub samo C w rozdzielni i D w poblizu
> urzadzen (czytaj - listwy z warystorami).
Mylisz się i to bardzo gdyż nie mowa tu o przepięciacj z sieci. Ja to wiem
bo serwisuję urzadzenia elektroniczne i je naprawiam i wiem co w jakich
okolicznościach ulega uszkodzeniu. Uszkodzony port LAN o którym ciągle piszę
_nie_uszkadza_ się od strony zasilania sieciowego. Gdyby tak było zapewne
jako pierwszy poleciałby zasilacz impulsowy a tak nie jest i wraz z nim być
może jeszcze coś w urządzeniu zasilanym. To że uszkadza się tylko sam Port
LAN świadczy o problemie tylko od strony skrętki czego widzę ty w swoich
budynkach nie uświadczyłeś bo być może stoją w okolicy gdzie nie ma bliskich
wyładowań atmosferycznych. Przy domu mam rozwieszoną prostą antenę
krótkofalarską W3DZZ. Nawet nie trzeba burzy, wystarczy śnierzyca aby
między odpięta wtyczką antenową a ziemią przeskakiwały 10cm iskry.
To samo zachodzi w skrętce komputerowej nawet ukrytej w budynku gdy
następuje wyładowanie niedaleko potrafi wyindukować w żyłach kilka kV.
Uziemiony ekran spowoduje że to w nim wyindukuje się napięcie a nei w zyłach
w jego wnętrzu więc jak widzisz uziemienie go spowoduje sprowadzenie
potencjału do ziemi i ochronę portu LAN.
Natomiast co do zabezpieczenia sieci elektrycznej to w domu mam odpowiednie
zabezpieczenia w rozdzielni o których piszesz oraz dodatkowo istniejące
zabezpieczenia w Smart UPS 1400 z którego zasilane są elementy aktywne oraz
w listwach komputerowych. I nie tylko warystory ale także transile się
stosuje.
Marek
-
14. Data: 2010-08-17 13:49:50
Temat: Re: Piorun przywalił w dom.
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Sorki za ta snierzycę.
Oczywiście ma być snieżyca.
Marek
-
15. Data: 2010-08-17 16:27:21
Temat: Re: Piorun przywalił w dom.
Od: "Nagash" <n...@p...onet.pl>
Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:4c6a4cd8$0$27044$65785112@news.neostrada.pl...
> Nie mój na moje szczęście ale nieopodal mnie, jakieśc 300m dalej w dom
> który stoi na górce.
> Dom ten mimo że jest na najwyższym wzniesieniu jakie jest w promieniu 2
> km, jest bez instalacji odgromowej.
> Piorun przywalił w komin tak że go rozłupało na dwie części. W domu
> wszyskie gniazda i rozdzielnie wywaliło ze ścian.
> Cała elektryka i elektronika domowa do wymiany. Zastanawiam się na ile
> rośnie prawdopodobieństwo uderzenia w komin wyposazony we wkład z
> nierdzewki a który to połączony jest z kotłem a ten natomiast ładnie jest
> uziemiony za sprawą przewodu ochronnego. Często nawet daszek z nierdzewki
> ładnie wykonany do szpica
> Wychodzi na to że mamy "wyciągnięty" ponad dach potencjał ziemi a zarazem
> brak jakiegokolwiek odpowiednio grubego przewodnika który mógłby przenieść
> ładunek z wyładowania do ziemi.
Jak może być wyciągnięty ponad dach potencjał ziemi przy jednoczesnym braku
przewodnika odprowadzającego ewentualne wyładowanie do ziemi ?
Prąd płynie tam gdzie ma mniejsze obciążenie. Jeżeli do najwyższego punktu
dachu dasz dwa stalowe zwody (2 * FeZn 50mm^2 (+/- tak jak dwa przewody
linki Cu 16-ki)) i podepniesz te zwody do prawidłowo wykonanego uziomu to
ryzyko szkód po strzale pioruna znacznie maleje. Najlepiej jeżeli jest
jeszcze system przeciwprzepięciowy B,C,D.
-
16. Data: 2010-08-17 18:52:59
Temat: Re: Piorun przywalił w dom.
Od: "tarnus" <t...@p...onet.pl>
Użytkownik "Nagash" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i4ed8i$3bv$1@news.onet.pl...
>> Wychodzi na to że mamy "wyciągnięty" ponad dach potencjał ziemi a
>> zarazem brak jakiegokolwiek odpowiednio grubego przewodnika który mógłby
>> przenieść ładunek z wyładowania do ziemi.
>
> Jak może być wyciągnięty ponad dach potencjał ziemi przy jednoczesnym
> braku przewodnika odprowadzającego ewentualne wyładowanie do ziemi ?
Nie zrozumiałeś a napisałem wyraźnie "odpowiednio grubego przewodnika".
Chodzi o to że powstaną odpowiednie warunki do uderzenia pioruna ale jak już
uderzy to brak będzie przewodnika który potrafi ten ładunek bezpiecznie
sprowadzić do ziemi i sfajczy nam wszystko po drodze.
Marek
-
17. Data: 2010-08-17 18:57:51
Temat: Re: Piorun przywalił w dom.
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
prostakom mowimy stanowczo plonk!
-
18. Data: 2010-08-17 19:24:40
Temat: Re: Piorun przywalił w dom.
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 17-08-2010 o 10:48:13 marko1a <m...@l...de> napisał(a):
> Nie mój na moje szczęście ale nieopodal mnie, jakieśc 300m dalej w dom
> który stoi na górce.
> Dom ten mimo że jest na najwyższym wzniesieniu jakie jest w promieniu 2
> km, jest bez instalacji odgromowej.
Niestety tanie budowanie które się na nich zemściło, ja mimo że nie
potrzebuję
piorunochronu to go zrobiłem, bo trafi się taki który nie wie że ma
nie uderzyć ;)
> Piorun przywalił w komin tak że go rozłupało na dwie części. W domu
> wszyskie gniazda i rozdzielnie wywaliło ze ścian.
> Cała elektryka i elektronika domowa do wymiany.
No to tylko można im współczuć.
Zastanawiam się na ile
> rośnie prawdopodobieństwo uderzenia w komin wyposazony we wkład z
> nierdzewki a który to połączony jest z kotłem a ten natomiast ładnie
> jest uziemiony za sprawą przewodu ochronnego. Często nawet daszek z
> nierdzewki ładnie wykonany do szpica
Rośnie, bo są ostre mkrawędzie które zwiększają 'uloty' czyli dodatkowo
jonizują powietrze.
> Wychodzi na to że mamy "wyciągnięty" ponad dach potencjał ziemi a
> zarazem brak jakiegokolwiek odpowiednio grubego przewodnika który mógłby
> przenieść ładunek z wyładowania do ziemi.
Niestety prawda, i mało kto sobie zdaje z tego sprawę.
> Droga więc będzie taka: wkład kominowy, kocioł, przewód zerowy
> (instalacja elektryczna) oraz częściowo instalacja hydrauliczna (o ile
> metalowa) i dopiero wtedy ziemia. To za mało aby ustrzec się przed
> poważnym ryzykiem utraty zdrowia lub życia nie wspominając o stratach
> materialnych. A może jest tu spec od odgromówki i podpowie czy
> ewentualne uziemienie samego tylko daszku komina i zejście zwodem
> odgromowym do ziemi wystarczy, czy też musi być cała kompletna
> odgromówka na całej powierzchni dachu.
O ile nie ma wyższych elementów dachu to powinno wystarczyć.
>
> W tym roku wyjątkowo "wali", u mnie po ostatniej burzy uszkodzone
> został porty LAN w routerze nanostation na 5GHz, w accespoincie na
> 2,4GHz, na karcie w jednym z komputerów a repeater trafił do śmietnika.
Ale to co tobie walnął w piorunochron czy u sąsiada?
--
Pozdr
JanuszK
-
19. Data: 2010-08-17 19:31:20
Temat: Re: Piorun przywalił w dom.
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.vhlj7exn1cvm6g@linux-rj.dom...
>Zastanawiam się na ile
> rośnie prawdopodobieństwo uderzenia w komin wyposazony we wkład z
> nierdzewki a który to połączony jest z kotłem a ten natomiast ładnie jest
> uziemiony za sprawą przewodu ochronnego. Często nawet daszek z nierdzewki
> ładnie wykonany do szpica
>Rośnie, bo są ostre mkrawędzie które zwiększają 'uloty' czyli dodatkowo
>jonizują powietrze.
Jasne. Ale gdybys to ujął jakąś cyfrą to by sie okazało ze własciwie nie
rośnie :) Ale teoretycznie - masz racje :-)
b.
-
20. Data: 2010-08-17 19:51:22
Temat: Re: Piorun przywalił w dom.
Od: "wolim" <n...@t...pisz>
Użytkownik "Jarek P." <j...@g...com> napisał
> Sam właśnie stawiam w domu racka 42U.
Jeśli mogę spytać, co będziesz trzymał w tej szafie? Bo mnie się wydaje, że
puste butelki po wódce...
Do takiej szafy wchodzą z powodzeniem (konfiguracja z mojej sieci w pracy):
4 patchpanele
4 przełączniki
2 serwery
2 upsy
1 streamer
i jakaś drobnica
To pozwala na spięcie do kupy prawie 100 stacji roboczych z kontrolerem
domeny i serwerem dziedzinowym. Czy masz az tak rozbudowana siec w domu, czy
tylko chciales blysnac?
Pzdry