eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePiwnica - wysoki poziom wód gruntowych - na czym polega kłopot?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 31. Data: 2015-09-22 00:40:18
    Temat: Re: Piwnica - wysoki poziom wód gruntowych - na czym polega kłopot?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 21 września 2015 17:53:23 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:

    > Cholera, nie jest dobrze.
    > Sąsiad robił badania (odwierty 10m ode mnie). Wyszło mu, że mamy glinę
    > do głębokości 20m.
    >
    > Co radzicie teraz?

    Nie wiem czy to mozliwe i jak czesto tereny sa tak nieregularne ale u mnie
    sasiad mial piasek 16m pod powierzchnia terenu (robil odwierty pod pompe
    ciepla), a ja w miejscu gdzie mam dom mialem pustynie pod powierzchnia
    3,5-4m :)

    http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=231
    http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=227

    Sasiad robil odwierty ~50m dalej :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.



  • 32. Data: 2015-09-22 21:06:26
    Temat: Re: Piwnica - wysoki poziom wód gruntowych - na czym polega kłopot?
    Od: janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 2015-09-20 o 16:01, Marcin N pisze:
    > W dniu 2015-09-20 o 15:41, janusz_k pisze:
    >
    >> Ale skoro robisz drenaż i studnię do niego to "wanny" nie musisz
    >> robić,wystarczy prawie zwykła izolacja piwnicy (tak mam zrobione i
    >> wystarcza), dla bezpieczeństwa dajesz do studni pompę do brudnej wody za
    >> 2 stówki z zaworem pływakowym podpinasz pod ups-a 500VA rurę puszczasz
    >> do rowu i masz spokój. Przy nadmiarze wody pompa się włączy i wypompuje.
    >
    > Pomysł zacny, ale nie mam rowu w okolicy.
    Nie musi być rów, wystarczy spadek żeby ci ta woda nie wróciła pod dom.

    > Pomyślałem więc, że zrobię dodatkowe badanie gruntu, żeby dobrać miejsce
    > wykopania tej studni. Przebiłbym się przez glinę do warstwy piaszczystej
    > i woda powinna wsiąkać jak złoto. Może tak być?
    Może być ale wiem że tak nie masz, czyli kopiesz studnię jako zbiornik z
    drenazu a gdy się napełni do poziomu drenażu to pompa ma go wypompować.
    >
    >


    --
    Pozdr

    Janusz_K


  • 33. Data: 2015-09-22 21:09:48
    Temat: Re: Piwnica - wysoki poziom wód gruntowych - na czym polega kłopot?
    Od: janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 2015-09-21 o 19:13, Marcin N pisze:
    > W dniu 2015-09-21 o 18:11, Budyń pisze:
    >> W dniu poniedziałek, 21 września 2015 17:53:23 UTC+2 użytkownik Marcin N
    >>> Cholera, nie jest dobrze.
    >>> Sąsiad robił badania (odwierty 10m ode mnie). Wyszło mu, że mamy glinę
    >>> do głębokości 20m.
    >>>
    >>> Co radzicie teraz?
    >>
    >> nie robic piwnicy - a ewentualnie za zaoszczedzoną kase nieco
    >> powiekszyc budynek.
    >
    > Ile kosztowałaby ta piwniczna wanna z wodoszczelnego betonu?
    > To aż takie kokosy?
    Tak to są koszty szczególnie wykonawcze, poza tym zawsze może w
    przyszłości zacząć przeciekać i co wtedy? będziesz sobie pluł w brodę że
    nie zrobiłeś odpowiedniego odwodnienia w koło domu, tańsze i skuteczniejsze
    chociaż trochę bardzie upierdliwe w utrzymaniu bo trzeba okresowo
    sprawdzać czy jeszcze pompa działa i okresowo wymieniać aku w ups-ie.


    --
    Pozdr

    Janusz_K


  • 34. Data: 2015-09-23 11:12:28
    Temat: Re: Piwnica - wysoki poziom wód gruntowych - na czym polega kłopot?
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2015-09-22 o 21:09, janusz_k pisze:
    > W dniu 2015-09-21 o 19:13, Marcin N pisze:
    >> W dniu 2015-09-21 o 18:11, Budyń pisze:
    >>> W dniu poniedziałek, 21 września 2015 17:53:23 UTC+2 użytkownik Marcin N
    >>>> Cholera, nie jest dobrze.
    >>>> Sąsiad robił badania (odwierty 10m ode mnie). Wyszło mu, że mamy glinę
    >>>> do głębokości 20m.
    >>>>
    >>>> Co radzicie teraz?
    >>>
    >>> nie robic piwnicy - a ewentualnie za zaoszczedzoną kase nieco
    >>> powiekszyc budynek.
    >>
    >> Ile kosztowałaby ta piwniczna wanna z wodoszczelnego betonu?
    >> To aż takie kokosy?

    > Tak to są koszty szczególnie wykonawcze, poza tym zawsze może w
    > przyszłości zacząć przeciekać i co wtedy? będziesz sobie pluł w brodę że
    > nie zrobiłeś odpowiedniego odwodnienia w koło domu, tańsze i skuteczniejsze
    > chociaż trochę bardzie upierdliwe w utrzymaniu bo trzeba okresowo
    > sprawdzać czy jeszcze pompa działa i okresowo wymieniać aku w ups-ie.

    Naprawdę pomysł z pompką i studnią z drenażem mi się podoba.
    Kłopot w tym, że nie mam, gdzie tej wody odprowadzać.
    Przepisy dziś takie, że to właściciel ma sam zadbać o odpływ wody ze
    swojej posesji. Jeśli okaże się, że tej wody jest sporo - to co wtedy?
    Sąsiadowi nie podrzucę, na ulicę nie wyleję, to gdzie?


    --
    MN


  • 35. Data: 2015-09-23 12:11:14
    Temat: Re: Piwnica - wysoki poziom wód gruntowych - na czym polega kłopot?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu środa, 23 września 2015 11:12:28 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:

    > swojej posesji. Jeśli okaże się, że tej wody jest sporo - to co wtedy?
    > Sąsiadowi nie podrzucę, na ulicę nie wyleję, to gdzie?

    Wlasnie odpowiedziales sobie na pytanie z tematu - wlasnie na tym polega
    glowny problem :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 36. Data: 2015-09-23 13:06:22
    Temat: Re: Piwnica - wysoki poziom wód gruntowych - na czym polega kłopot?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:909b9f87-6519-4dcf-a494-d72ac5f03e65@go
    oglegroups.com...

    >> swojej posesji. Jeśli okaże się, że tej wody jest sporo - to co wtedy?
    >> Sąsiadowi nie podrzucę, na ulicę nie wyleję, to gdzie?

    > Wlasnie odpowiedziales sobie na pytanie z tematu - wlasnie na tym polega
    > glowny problem :-)

    To może jeszcze dodam że należy szukać rozwiązania które zadziała zawsze
    nawet podczas oberwania chmury.

    Bo widziałem kilka razy takie:
    Deweloper postawił dom z piwnicą robiąc drenaż dookoła i podłączył go do
    studni gdzie wstawił pompkę wylewającą wodę na trawnik. Jak jest zwykły
    deszcz nawet długotrwały to woda spływa do studni, a pompa ją pompuje na
    trawnik z którego ona spływa do drenażu, stamtąd do studni itd... W
    międzyczasie część tej wody pochłaniają rośliny, część odparowuje itd. I
    jakoś to działa tzn. ściany piwnicy są suche. Ale przychodzi taki czas 2-3
    razy do roku że jest oberwanie chmury i to rozwiązanie nie zdaje egzaminu
    pompa pompuje ale za chwilę ta woda znów do niej trafia a do tego dochodzi
    ta z nieba.

    Rozwiązaniem byłby jedynie odpowiednio duży bufor (zbiornik) na tę
    deszczówkę. Wtedy pompa z drenażu zasilałaby bufor a następnie po ustaniu
    opadów woda z bufora byłaby powoli wylewana na trawnik skąd by odparowywała
    i była wchłaniana przez rośliny.

    No ale to sprawia że znowu koszt posiadania piwnicy rośnie. Zwykle taniej
    wychodzi podnieść dom o jedną kondygnację w górę lub poszerzyć na boki a na
    wino kupić lodówkę (innych zastosowań piwnicy obecnie nie znam - pralnię,
    graciarnię, siłownię czy salkę kina domowego można zrobić gdziekolwiek - nie
    musi to być piwnica).

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 37. Data: 2015-09-24 22:22:15
    Temat: Re: Piwnica - wysoki poziom wód gruntowych - na czym polega kłopot?
    Od: janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 2015-09-23 o 11:12, Marcin N pisze:

    > Naprawdę pomysł z pompką i studnią z drenażem mi się podoba.
    > Kłopot w tym, że nie mam, gdzie tej wody odprowadzać.
    > Przepisy dziś takie, że to właściciel ma sam zadbać o odpływ wody ze
    > swojej posesji. Jeśli okaże się, że tej wody jest sporo - to co wtedy?
    > Sąsiadowi nie podrzucę, na ulicę nie wyleję, to gdzie?
    Ale wody dużo będziesz miał jak leje,a wtedy i tak nikt jej nie zauważy,
    puszczasz ja tam gdzie rynny będziesz miał wpuszczone czyli np na
    ulicę,w końcu w ulicy albo są rowy albo kratki odwodnienia.
    A jak nie leje to jej będziesz miał niewiele bo grunt glinasty i zwarty
    chyba że na żyłę wodną trafisz :(


    --
    Pozdr

    Janusz_K


  • 38. Data: 2015-09-25 16:31:36
    Temat: Re: Piwnica - wysoki poziom wód gruntowych - na czym polega kłopot?
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    janusz_k wrote:

    > W dniu 2015-09-23 o 11:12, Marcin N pisze:
    >
    >> Naprawdę pomysł z pompką i studnią z drenażem mi się podoba.
    >> Kłopot w tym, że nie mam, gdzie tej wody odprowadzać.
    >> Przepisy dziś takie, że to właściciel ma sam zadbać o odpływ wody ze
    >> swojej posesji. Jeśli okaże się, że tej wody jest sporo - to co wtedy?
    >> Sąsiadowi nie podrzucę, na ulicę nie wyleję, to gdzie?
    > Ale wody dużo będziesz miał jak leje,a wtedy i tak nikt jej nie zauważy,
    > puszczasz ja tam gdzie rynny będziesz miał wpuszczone czyli np na
    > ulicę,w końcu w ulicy albo są rowy albo kratki odwodnienia.
    > A jak nie leje to jej będziesz miał niewiele bo grunt glinasty i zwarty
    > chyba że na żyłę wodną trafisz :(
    >

    Wiesz, jak glina świetnie magazynuje wodę?
    U mnie na przykład w tym roku podczas suszy trawa nie wyschła, za to piwnice
    nareszcie tak;-)
    Normalnie jest studnia odwadniająca (zamuliła się, więc jest tam pompa na
    stałe) i wywalanie wody. Jak pompa padła, w piwnicy był basen. Bez deszczu.

    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com


  • 39. Data: 2015-09-25 16:59:27
    Temat: Re: Piwnica - wysoki poziom wód gruntowych - na czym polega kłopot?
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2015-09-25 o 16:31, krys pisze:
    > Wiesz, jak glina świetnie magazynuje wodę?
    > U mnie na przykład w tym roku podczas suszy trawa nie wyschła, za to piwnice
    > nareszcie tak;-)
    > Normalnie jest studnia odwadniająca (zamuliła się, więc jest tam pompa na
    > stałe) i wywalanie wody. Jak pompa padła, w piwnicy był basen. Bez deszczu.

    Ty to umiesz przekonać człowieka, żeby jednak tej piwnicy nie budować...

    --
    MN


  • 40. Data: 2015-09-25 17:06:03
    Temat: Re: Piwnica - wysoki poziom wód gruntowych - na czym polega kłopot?
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Marcin N wrote:

    > W dniu 2015-09-25 o 16:31, krys pisze:
    >> Wiesz, jak glina świetnie magazynuje wodę?
    >> U mnie na przykład w tym roku podczas suszy trawa nie wyschła, za to
    >> piwnice nareszcie tak;-)
    >> Normalnie jest studnia odwadniająca (zamuliła się, więc jest tam pompa na
    >> stałe) i wywalanie wody. Jak pompa padła, w piwnicy był basen. Bez
    >> deszczu.
    >
    > Ty to umiesz przekonać człowieka, żeby jednak tej piwnicy nie budować...

    Wiesz, piwnica jest fajna. Można se słoików narobić, kartofli na zimę
    nawalić, kotłownię i hydrofor jest gdzie umieścić...
    U mnie piwnice maja tylko pionierzy zasiedlenia terenu - reszta z bólem
    serca rezygnuje z piwnic.
    Jak masz dobry teren, dasz dobrą izolację, to jest fajna sprawa.
    U mnie nikt nigdy nie powinien wydać pozwoleń na budowę w tym miejscu. Ale
    to wyszło dopiero po 40 latach, jak się osiedle zrobiło, że jest problem z
    odprowadzaniem wody.

    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1