Ja jeszcze raz o utwardzaniu podjazdow - czy tzw. niesort o ziarnie 0-61 mm
nie bedzie ulegal wyplukiwaniu?

Na roznych forach kamieniarskich i nie tylko pisza, ze "niesort" utwardza
sie lepiej niz kamien sortowany, ale mam obawy, ze deszcze zalatwia te
najdrobniejsza frakcje i zaczna sie robic zapadliska.

Ktos sie wypowie?

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

On 30.04.2013 12:08, Maciek wrote:
>
> Ja jeszcze raz o utwardzaniu podjazdow - czy tzw. niesort o ziarnie 0-61 mm
> nie bedzie ulegal wyplukiwaniu?
>
> Na roznych forach kamieniarskich i nie tylko pisza, ze "niesort" utwardza
> sie lepiej niz kamien sortowany, ale mam obawy, ze deszcze zalatwia te
> najdrobniejsza frakcje i zaczna sie robic zapadliska.
>
> Ktos sie wypowie?
>
Kostke granitowa powinno sie zasypywac pylem granitowym. Taki pyl
utwardza sie jak beton.

--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z

do góry

>>
> Kostke granitowa powinno sie zasypywac pylem granitowym. Taki pyl
> utwardza sie jak beton.

wbija w obuwie i roznosi po okolicy tez, wejdz takimi butami na panele albo
miekka ceramike ajjjjj

do góry

Dnia Tue, 30 Apr 2013 21:39:22 +0200, forestdumb napisał(a):

>> Kostke granitowa powinno sie zasypywac pylem granitowym. Taki pyl
>> utwardza sie jak beton.
>
> wbija w obuwie i roznosi po okolicy tez, wejdz takimi butami na panele albo
> miekka ceramike ajjjjj

Ja nie robie podkladu pod kostke, tylko samodzielna nawierzchnie zwirowa
(tymczasowa lub stala).

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

> Ja nie robie podkladu pod kostke, tylko samodzielna nawierzchnie zwirowa
> (tymczasowa lub stala).
>

U mnie po wykorytowaniu drogi zasypałem grubym klińcem, na górę drobnym,
ale wszystko sortowane. Okazało się, że po utwardzeniu (warstwami w
trakcie zasypywania, płytą 400-ką) droga i tak się trochę degradowała -
robiły się koleiny po kilku przejazdach ciężkiego sprzętu. Na górę
poszedł więc drobny kliniec z dużą ilością wręcz pyłu. Wsiąknęło w drogę
jak woda, ale spowodowało, że kamyczki przestały się ruszać. Droga
jest jak skała, przeróżne samochody po tym jeździły z przemysłowym
dźwigiem na wąskich oponach włącznie (nie pytajcie jakim cudem to
przyjechało bez podczołgówki). Na fragmencie bez drobnej frakcji
(tymczasowy przejazd) porozsuwały się pod nim kamienie - porobił żłoby,
nawet wycisnął geowłókninę na górę, na drodze z pyłem nic - żadnego śladu!
Duży samochód z 24 paletami zaprawy nie robi na drodze żądnego śladu czy
ugięcia.

Jest jeszcze jedna ciekawostka. Miałem stojącą wodę obok, jak
przekopałem, to dosłownie strumień wlał się w drogę. Strumyk szerokości
15cm i wysokości około 3-4cm znikał w obrębie 0.5m drogi! Najwyraźniej
droga jest jak sitko. Chłonność jest niesamowita.

O swoją drogę pytałem na grupie 19-go maja, jf dobrze mi doradził.

Na życzenie zdjęcie zrobię, ale z góry wygląda na litą, zwyczajnie
zapyloną drogę.

Miłego.
Irek.N.

do góry

Dnia Wed, 01 May 2013 10:33:25 +0200, Irek N. napisał(a):

> U mnie po wykorytowaniu drogi zasypałem grubym klińcem, na górę drobnym,
> ale wszystko sortowane. Okazało się, że po utwardzeniu (warstwami w
> trakcie zasypywania, płytą 400-ką) droga i tak się trochę degradowała -
> robiły się koleiny po kilku przejazdach ciężkiego sprzętu. Na górę
> poszedł więc drobny kliniec z dużą ilością wręcz pyłu. Wsiąknęło w drogę
> jak woda, ale spowodowało, że kamyczki przestały się ruszać. Droga
> jest jak skała,

Jak dawno robiles te droge? Chodzi mi o to, ile zim i por deszczowych :>
przetrwala.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

> Jak dawno robiles te droge? Chodzi mi o to, ile zim i por deszczowych :>
> przetrwala.
>

Dokładnie rok temu. Obsłużyła jedną, ale za to dużą budowę. Jestem
przekonany, że jest "niezniszczalna" :)

Miłego.
Irek.N.

do góry

W dniu 2013-04-30 12:08, Maciek pisze:
>
> Ja jeszcze raz o utwardzaniu podjazdow - czy tzw. niesort o ziarnie 0-61 mm
> nie bedzie ulegal wyplukiwaniu?
>
> Na roznych forach kamieniarskich i nie tylko pisza, ze "niesort" utwardza
> sie lepiej niz kamien sortowany, ale mam obawy, ze deszcze zalatwia te
> najdrobniejsza frakcje i zaczna sie robic zapadliska.

Standardowo stosuje się mieszankę 0-31,5. Nie wiem, czemu szukasz
większych frakcji... Po prawidłowym zagęszczeniu robi się zwarta
nawierzchnia. Ale, oczywiście, jak jest spadek to będzie się wypłukiwać,
nie ma innej możliwości, woda wypłucze nawet beton :)

Pozdrawiam,
MW

do góry

Dnia Wed, 01 May 2013 18:54:52 +0200, wolim napisał(a):

> Standardowo stosuje się mieszankę 0-31,5. Nie wiem, czemu szukasz
> większych frakcji... Po prawidłowym zagęszczeniu robi się zwarta
> nawierzchnia. Ale, oczywiście, jak jest spadek to będzie się wypłukiwać,
> nie ma innej możliwości, woda wypłucze nawet beton :)

Spadek jest minimalny, jakies 3 proc.

A o inne frakcje pytam, bo widze w okolicy roznie wykonane podbudowy i
nawierzchnie. Kazdy majster to inna szkola.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry