eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieRe: Podłączenie piecyka elektrycznego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2009-01-01 12:37:36
    Temat: Re: Podłączenie piecyka elektrycznego
    Od: "rrr." <d...@w...or>

    Użytkownik mkonst napisał:
    > Tomek wrote:
    >> A jeśli ma złącze to kto mi zabroni? Chodzi jakaś komisja robotniczo
    >> chłopska po domach i sprawdza? Należy sobie jedynie zdawać sprawę z
    >> odpowiedzialności jaka się ponosi i nie brać się za robienie czegoś o
    >> czym nie ma się pojęcia. Dlatego sam nie gotuję, nie robię na drutach
    >> nie gram na skrzypcach.
    >
    > Mądrze piszesz, ale wtedy banda urzędników tworzących przepisy o
    > koncesjach/zezwoleniach/pozwoleniach byłaby niepotrzebna a do tego nigdy
    > nie dopuści.
    > W przypadku (odpukać) np. wybuchu gazu u sąsiadów okaże się na pewno, że
    > to z powodu przenoszenia przez Ciebie bojlera bez uprawnień.

    Pewnie, mnie się czarny kojarzy ziemią (więc to pewnie uziemienie)
    niebieski z wodą (tędy pewnie "płynie" prąd) a zółtozielony to mi się z
    niczym nie kojarzy to będzie 0, podłączyć CI piekarnik el. ? :)
    Posiadanie uprawnień wskazują, że osoba która się nimi legitymuje
    posiada wiedzę i umiejętności odnośnie danego "tematu".
    pozdrawiam
    rafał


  • 2. Data: 2009-01-01 13:44:41
    Temat: Re: Podłączenie piecyka elektrycznego
    Od: "mkonst" <m...@e...put.poznan.pl>

    rrr. wrote:
    > Pewnie, mnie się czarny kojarzy ziemią (więc to pewnie uziemienie)
    > niebieski z wodą (tędy pewnie "płynie" prąd) a zółtozielony to mi się
    > z niczym nie kojarzy to będzie 0, podłączyć CI piekarnik el. ? :)
    > Posiadanie uprawnień wskazują, że osoba która się nimi legitymuje
    > posiada wiedzę i umiejętności odnośnie danego "tematu".
    > pozdrawiam
    > rafał

    Ja uważam że człowiek jest istotą na tyle inteligentną, że wie na co pozwala
    posiadana przez niego wiedza. Natomiast wszelkie uprawnienia to sposób na
    nabijanie kasy ogromnej rzeszy pasożytów. Popytaj jakiegoś budowlańca ile
    kosztuje utrzymanie tzw. izby zawodowej, a dla urzędów wydających pozwolenie
    na budowę ważeniejsze od uprawnień jest zaświadczenie z izby czyli dowód
    zapłacenia haraczu zwanego składką.
    --
    Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
    mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
    GG:1394783


  • 3. Data: 2009-01-01 13:45:42
    Temat: Re: Podłączenie piecyka elektrycznego
    Od: "kris" <K...@w...pl>


    > Pewnie, mnie się czarny kojarzy ziemią (więc to pewnie uziemienie)
    > niebieski z wodą (tędy pewnie "płynie" prąd) a zółtozielony to mi się z
    > niczym nie kojarzy to będzie 0, podłączyć CI piekarnik el. ? :)
    > Posiadanie uprawnień wskazują, że osoba która się nimi legitymuje posiada
    > wiedzę i umiejętności odnośnie danego "tematu".

    A do wymiany butli w kuchence gazowej też wzywasz fachofca z uprawnieniami i
    mu za to płacisz;))
    A jak masz gwóźdź w ręku to ci sie nie kojarzy że pasuje do otworu w
    gniazdku 220v- nie prubujesz go tam wcisnąć?
    Pewne rzeczy na prawde można samemu zrobić bez narazania zycia i zlecania
    tego "fachofcom" z uprawnieniami.
    No i do tej pory nikt nie podał jaki przepis nakazuje podłaczanie kuchenki
    przez osobe z "uprawnieniami".



    --
    Pozdrawiam
    Krzysiek



  • 4. Data: 2009-01-01 14:10:44
    Temat: Re: Podłączenie piecyka elektrycznego
    Od: "rrr." <d...@w...or>

    Użytkownik mkonst napisał:
    > rrr. wrote:
    >> Pewnie, mnie się czarny kojarzy ziemią (więc to pewnie uziemienie)
    >> niebieski z wodą (tędy pewnie "płynie" prąd) a zółtozielony to mi się
    >> z niczym nie kojarzy to będzie 0, podłączyć CI piekarnik el. ? :)
    >> Posiadanie uprawnień wskazują, że osoba która się nimi legitymuje
    >> posiada wiedzę i umiejętności odnośnie danego "tematu".
    >> pozdrawiam
    >> rafał
    >
    > Ja uważam że człowiek jest istotą na tyle inteligentną, że wie na co
    > pozwala posiadana przez niego wiedza.
    Tak, a nagrody Darwina ?
    Natomiast wszelkie uprawnienia to
    > sposób na nabijanie kasy ogromnej rzeszy pasożytów. Popytaj jakiegoś
    > budowlańca ile kosztuje utrzymanie tzw. izby zawodowej, a dla urzędów
    > wydających pozwolenie na budowę ważeniejsze od uprawnień jest
    > zaświadczenie z izby czyli dowód zapłacenia haraczu zwanego składką.
    Mogę się mylić, ale wg mnie jest to również zapewnienie o posiadaniu
    odpowiedniego ubezpieczenia OC. To akurat jest ważne.

    pzdr.
    rafał


  • 5. Data: 2009-01-01 14:34:43
    Temat: Re: Podłączenie piecyka elektrycznego
    Od: "rrr." <d...@w...or>

    Użytkownik kris napisał:

    >
    > A do wymiany butli w kuchence gazowej też wzywasz fachofca z uprawnieniami i
    > mu za to płacisz;))
    Nie wzywam, nie mam gazu z butli.
    > A jak masz gwóźdź w ręku to ci sie nie kojarzy że pasuje do otworu w
    > gniazdku 220v- nie prubujesz go tam wcisnąć?
    Nie, ale też dlatego, że będąc dziecięciem rzeczony gwóźdź - a raczej
    dwa- do gniazdka wcisnąłem :)
    > Pewne rzeczy na prawde można samemu zrobić bez narazania zycia i zlecania
    > tego "fachofcom" z uprawnieniami.
    Pewne rzeczy, ale nie wszystkie.
    > No i do tej pory nikt nie podał jaki przepis nakazuje podłaczanie kuchenki
    > przez osobe z "uprawnieniami".
    Czy jeśli komuś się wydaje, że wie jak coś zrobić to znaczy że wie to
    rzeczywiście ? Nie jestem zwolennikiem koncesjonowania i mam głęboko w
    d... czy ktoś podłączy sobie kuchenkę czy piekarnik na wcisk i na
    plaster, jednakże pod warunkiem, że tylko on będzie z tego korzystał i
    nikogo postronnego nie narazi to na jakiekolwiek niebezpieczeństwo.

    wątek był o podłączeniu piecyka elektrycznego. Wierz mi widziałem bardzo
    fantazyjnie wykonane łączenia przewodów, wg twórców wykonane zgodnie z
    głębokim przeświadczeniem o ich poprawności. A że kogoś mogło zabić, czy
    zacząć się palić, nie brali takiej możliwości pod uwagę, bo przecież
    zrobili dobrze.
    W przypadku instalatora z odpowiednimi uprawnieniami mamy większą
    szansę, że zrobi to zgodnie ze sztuką :)


    pzdr.
    rafał


  • 6. Data: 2009-01-01 14:56:38
    Temat: Re: Podłączenie piecyka elektrycznego
    Od: "mkonst" <m...@e...put.poznan.pl>

    rrr. wrote:
    > Tak, a nagrody Darwina ?

    Ci akurat sami się wyeliminowali z pożytkiem dla reszty ludzkości


    > Mogę się mylić, ale wg mnie jest to również zapewnienie o posiadaniu
    > odpowiedniego ubezpieczenia OC. To akurat jest ważne.

    Owszem ale jest to chyba najdroższe OC na świecie.
    --
    Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
    mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
    GG:1394783


  • 7. Data: 2009-01-01 14:58:17
    Temat: Re: Podłączenie piecyka elektrycznego
    Od: "mkonst" <m...@e...put.poznan.pl>

    kris wrote:
    > No i do tej pory nikt nie podał jaki przepis nakazuje podłaczanie
    > kuchenki przez osobe z "uprawnieniami".

    Warunki gwarancji podane przez producenta. Możesz je przyjąć lub nie. Jeżeli
    chcesz mieć gwarancje musisz mieć niestety stosowną pieczątkę w karcie
    gwarancyjnej.
    --
    Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
    mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
    GG:1394783


  • 8. Data: 2009-01-01 15:26:41
    Temat: Re: Podłączenie piecyka elektrycznego
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Thu, 1 Jan 2009 15:58:17 +0100, mkonst napisał(a):

    > Warunki gwarancji podane przez producenta. Możesz je przyjąć lub nie. Jeżeli
    > chcesz mieć gwarancje musisz mieć niestety stosowną pieczątkę w karcie
    > gwarancyjnej.

    Z tym, że ta gwarancja jest nikomu do niczego nie potrzebna.

    --
    best regards,
    scream
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 9. Data: 2009-01-01 15:27:36
    Temat: Re: Podłączenie piecyka elektrycznego
    Od: "kris" <K...@w...pl>



    > Warunki gwarancji podane przez producenta. Możesz je przyjąć lub nie.
    > Jeżeli chcesz mieć gwarancje musisz mieć niestety stosowną pieczątkę w
    > karcie gwarancyjnej.
    > --
    Ale gwarancja to inna sprawa- (wg zapisów w kartach gwarancyjnych nawet
    wtyczkę w żelazku musi wymieniać osoba z uprawnieniami;).
    A nawet jesli sprzęt ulegnie uszkodzeniu a będzie prawidłowo
    podłączony(nawet przez osobę bez uprawnień) to producent łaski nie robi że
    naprawi/wymieni.


    --
    Pozdrawiam
    Krzysiek



  • 10. Data: 2009-01-01 15:51:25
    Temat: Re: Podłączenie piecyka elektrycznego
    Od: "mkonst" <m...@e...put.poznan.pl>

    kris wrote:
    > Ale gwarancja to inna sprawa- (wg zapisów w kartach gwarancyjnych
    > nawet wtyczkę w żelazku musi wymieniać osoba z uprawnieniami;).
    > A nawet jesli sprzęt ulegnie uszkodzeniu a będzie prawidłowo
    > podłączony(nawet przez osobę bez uprawnień) to producent łaski nie
    > robi że naprawi/wymieni.

    Jesteś pewien?
    Wydaje mi się, że obligatoryjna jest rękojmia, natomiast gwarancja jest
    umową między sprzedającym a kupującym i może być obwarowana np. wymogiem
    podłaczenia przez osobę z uprawnieniami i jeżeli chcesz skorzystać z
    gwarancji musisz się takim wymogom podporządkować.
    --
    Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
    mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
    GG:1394783

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1