Czołem,

Mam źle zrobioną wylewkę w garażu - kurzy się, a czasami nawet kruszy.
Docelowo w planie jest położenie tam płytek, ale to najwcześneij za dwa
lata z uwagi na inne prace, do których garaż jest na okrągło potrzebny.

Potrzebuję na te dwa lata wyrównać i przykryć czymś tę posadzkę, żeby nie
robił się syf.

Wylanie samopoziomu po całości odpada, bo garażu nie mogę opróżnić.
Mogę tylko przejść po całości gruntem i naprawić najgorsze dziury jakąś
zaprawą do tego celu - ale potem chciałbym całość nakryć. Farba do betonu
nie, bo nie wyrównuje.
Czy są jakieś odpowiednio sztywne i grube wykładziny PCV/linoleum albo inne
tego typu wynalazki, które się tu mogą sprawdzić?


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

Dnia Mon, 1 Feb 2021 07:09:57 +0100 (GMT+01:00), lleeoo napisał(a):

> Są płytki pcv do garażu, sam takie posiadam ale tanio nie jest.
> Zaleta, można dobrać różne kolory i fajnie to wygląda.

Jak bardzo drogie to nie, w tym przypadku to musi być jak państwowy
przetarg, czyli wygląd 1%, cena 99%.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

W dniu 01.02.2021 o 06:28, Maciek pisze:
>
> Jak bardzo drogie to nie, w tym przypadku to musi być jak państwowy
> przetarg, czyli wygląd 1%, cena 99%.
>

skoro tak, to zapytaj szwagra, on za 5000% ceny niedostarczy Ci niczego,
a dwa lata szybko zlecą i spokojnie będziesz mógł położyć płytki ;)

--
Pozdrawiam
Lukasz

do góry

niedziela, 31 stycznia 2021 o 23:59:55 UTC+1 Maciek napisał(a):

> Czy są jakieś odpowiednio sztywne i grube wykładziny PCV/linoleum albo inne
> tego typu wynalazki, które się tu mogą sprawdzić?

Najzwyklejsza wykladzina wystarczy. W poprzednim garazu mialem pylaca podloge,
polozylem na to stara wykladzine (ktora wyrzucalismy z kuchni, troche za mala) i
dobrych kilka lat wytrzymala do sprzedazy garazu. W nowym kupilem na wymiar i ma juz
ponad 10 lat... Od strony wjazdu zaczyna pekac, takie 1-2cm kawalkow juz brakuje... a
tez niby mialem za 2-3 lata plytki robic ;)

do góry

W dniu 01.02.2021 o 00:00, Maciek pisze:
>
> Czołem,
>
> Mam źle zrobioną wylewkę w garażu - kurzy się, a czasami nawet kruszy.
> Docelowo w planie jest położenie tam płytek, ale to najwcześneij za dwa
> lata z uwagi na inne prace, do których garaż jest na okrągło potrzebny.
>
> Potrzebuję na te dwa lata wyrównać i przykryć czymś tę posadzkę, żeby nie
> robił się syf.
>
> Wylanie samopoziomu po całości odpada, bo garażu nie mogę opróżnić.
> Mogę tylko przejść po całości gruntem i naprawić najgorsze dziury jakąś
> zaprawą do tego celu - ale potem chciałbym całość nakryć. Farba do betonu
> nie, bo nie wyrównuje.
> Czy są jakieś odpowiednio sztywne i grube wykładziny PCV/linoleum albo inne
> tego typu wynalazki, które się tu mogą sprawdzić?
>
>
tak. gumolit z olxa za darmo. jak "potem" garaż zalejesz samopozomującą,
cieńką warstwą to i tak i tak czymś będziesz musiał pokryć, bo przy
upadku narzędzia będzie odpadać. Ja bym dał płytki ceramiczne po 15zł za
metr, lub... jeśli to drogo szukał na olx czy na śmieciarka jedzie.

ToMasz

do góry

On 01.02.2021 00:00, Maciek wrote:
> kurzy się, a czasami nawet kruszy

Jak nie masz żadnej wykładziny, to można cienko klejem do płytek
przeciągnąć. Przestanie się kurzyć i kruszyć od samego chodzenia.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

A syf zbierający się w fugach?


-----
> Ja bym dał płytki ceramiczne po 15zł za metr

do góry

Dnia Mon, 1 Feb 2021 08:44:01 +0100, ToMasz napisał(a):

> Ja bym dał płytki ceramiczne po 15zł za
> metr, lub... jeśli to drogo szukał na olx czy na śmieciarka jedzie.

"Potem" to ja to zrobię porządnie i pancernie. To nie jest kwestia kasy,
tlyko czasu i braku miejsca.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

W dniu 01.02.2021 o 00:00, Maciek pisze:
> Docelowo w planie jest położenie tam płytek, ale to najwcześneij za dwa
> lata z uwagi na inne prace, do których garaż jest na okrągło potrzebny.

Nigdy nie mogłem zrozumieć, czym ludzie się kierują kładąc kafelki w
garażu. Wytłumaczysz mi, jakie to ma zalety? Bo ja widzę tylko wady.

--
MN

do góry

poniedziałek, 1 lutego 2021 o 20:37:32 UTC+1 Marcin N napisał(a):
> W dniu 01.02.2021 o 00:00, Maciek pisze:
> > Docelowo w planie jest położenie tam płytek, ale to najwcześneij za dwa
> > lata z uwagi na inne prace, do których garaż jest na okrągło potrzebny.
> Nigdy nie mogłem zrozumieć, czym ludzie się kierują kładąc kafelki w
> garażu. Wytłumaczysz mi, jakie to ma zalety? Bo ja widzę tylko wady.
>
> --
> MN
Jest francuskie powiedzenie. Jak się biedny dorobi pali w piecu nawet latem. Kafelki
w garażu to takie palenie latem.

do góry