Mon, 25 Mar 2019 09:50:01 +0100, Janusz

>> Ale co w tym dziwnego, ja mam projekt na podstawie OZC i na 180m2 też mam
>> 19 obwodów, oczywiście po to by 100mb nie przekraczać.
> No i dobrze.

A, już doczytałem, że 21 obwodów jest przy 10 cm wszędzie. No ale nadal, na
piętrze wszędzie mam co 10cm (prawdopodobnie ze względu na zaplanowane
panele), na dole co 15cm (bo wszędzie mają byc płytki).

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2019-03-25 o 10:47, Myjk pisze:
> Mon, 25 Mar 2019 09:50:01 +0100, Janusz
>
>>> Ale co w tym dziwnego, ja mam projekt na podstawie OZC i na 180m2 też mam
>>> 19 obwodów, oczywiście po to by 100mb nie przekraczać.
>> No i dobrze.
>
> A, już doczytałem, że 21 obwodów jest przy 10 cm wszędzie. No ale nadal, na
> piętrze wszędzie mam co 10cm (prawdopodobnie ze względu na zaplanowane
> panele), na dole co 15cm (bo wszędzie mają byc płytki).
>
Czyli jednak za gęsto :) 10 i 15 to ja mam w łazienkach.

--
Pozdr
Janusz

do góry

Mon, 25 Mar 2019 11:08:08 +0100, Janusz

> Czyli jednak za gęsto :) 10 i 15 to ja mam w łazienkach.

Projekt podłógówki wykonany był na podstawie OZC.
I robiła to ta sama osoba która liczyła straty.

--
Pozdor
Myjk

do góry

Dajmy na to, że z obliczeń wyjdzie rozstaw 20 lub 25cm. Wszystko cacy, tylko gołą
stopą wyraźnie wtedy czuć, gdzie biegnie rurka. Rozkład temperatur posadzki jest
wtedy bardzo nierównomierny. Mam tak u siebie. Do tego pod zabudową kuchni też brak
rurek, bo niby po co. I tuż przy szafkach też wyczuwam mniejszą temperaturę. No ale
wszystko gra, na papierze. Do tego przy niższych temp. zewn. muszę dać dobrze ponad
30 stopni. Nie jest to wtedy zbyt komfortowe, choć wytyczne projektowe mówią nawet o
temperaturach obliczeniowych 45 czy więcej stopni.

do góry

On Mon, 25 Mar 2019 09:50:01 +0100, Janusz <j...@o...pl> wrote:
> No i dobrze.

Ale są dwie szkoły. Jedna mówi max 80m druga 120....

--
Marek

do góry

W dniu 2019-03-25 o 12:26, l...@g...com pisze:
> Dajmy na to, że z obliczeń wyjdzie rozstaw 20 lub 25cm.
25 normalnie nie daję, to trochę za duzo.

Wszystko cacy, tylko gołą stopą wyraźnie wtedy czuć, gdzie biegnie
rurka. Rozkład temperatur posadzki jest wtedy bardzo nierównomierny. Mam
tak u siebie.

Chyba masz za cienki beton, ja mam wylewkę 10cm i tego nie czuję.

> Do tego pod zabudową kuchni też brak rurek, bo niby po co. I tuż przy szafkach też
wyczuwam mniejszą temperaturę.
A to fakt, dlatego ja mam rurkę na linii szafek :) ale o tym trzeba też
wiedzieć żeby to dobrze zrobić.

>No ale wszystko gra, na papierze. Do tego przy niższych temp. zewn. muszę dać dobrze
ponad 30 stopni.
Ale 30 chyba na rozdzielaczu na zasilaniu, to nie to samo co na
powierzchni podłogi bo temp spada, u mnie nie przekracza 27st. Więc
chyba masz coś trochę źle policzone, może za mały przepływ? wtedy też
podłoga nie grzeje dobrze i są wyraźne różnice w temp na powierzchni
podłogi. Nie bez powodu pisałem że to nie zwykłe podstawienie do wzorów
tylko dostrajanie całego ogrzewania.

>Nie jest to wtedy zbyt komfortowe, choć wytyczne projektowe mówią nawet o
temperaturach obliczeniowych 45 czy więcej stopni.
Ale zasilania.


--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu 2019-03-25 o 12:59, Marek pisze:
> On Mon, 25 Mar 2019 09:50:01 +0100, Janusz <j...@o...pl> wrote:
>> No i dobrze.
>
> Ale są dwie szkoły. Jedna mówi max 80m druga 120....
>
To ja z tej pierwszej.

--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu 2019-03-25 o 12:05, Myjk pisze:
> Mon, 25 Mar 2019 11:08:08 +0100, Janusz
>
>> Czyli jednak za gęsto :) 10 i 15 to ja mam w łazienkach.
>
> Projekt podłógówki wykonany był na podstawie OZC.
> I robiła to ta sama osoba która liczyła straty.
>
Czyli coś przedobrzyła, ja liczę przy co, łącznie z przepływami do i z
rozdzielaczy
a do ozc dodaję +10-20%.

--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu 2019-03-25 o 09:49, Janusz pisze:
> W dniu 2019-03-24 o 20:18, Uzytkownik pisze:
>> W dniu 2019-03-19 o 13:59, Janusz pisze:
> Już Ci napisałem że sam piszesz bzdury i głupoty, cała twoja wiedza
> to to co wyczytasz w internecie, a nie masz pojęcia ani o obliczeniach
> ani o instalacjach.
> A teraz możesz spadać na drzewo, bo tam twoje miejsce.


Zachowujesz się jak rozwydrzony niedorozwinięty dzieciak.

Udajesz eksperta, a piszesz głupoty. Widać, że nigdy nie projektowałeś i
nie robiłeś podłogówki. Dalsza dyskusja z tobą to strata czasu.

do góry

Mon, 25 Mar 2019 15:45:06 +0100, Janusz

>>> No i dobrze.
>> Ale są dwie szkoły. Jedna mówi max 80m druga 120....
> To ja z tej pierwszej.

Ja myślałem że to kwestia obliczeń a nie szkoły. ;)

--
Pozdor
Myjk

do góry