eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePodłogówka i kleje do glazury "elastyczne" - warto?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 21. Data: 2011-01-09 00:07:10
    Temat: Re: Podłogówka i kleje do glazury "elastyczne" - warto?
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> wrote in message
    news:igag91$mcc$1@news.onet.pl...
    > "kiki" <k...@k...net> wrote:

    > Kleje elastyczne sa mieszaniną cementu, polimerów i przeróżnych
    > wypełniaczy i niestety, dokładny skład chemiczny jest tajemnicą
    > producentów :)

    Poczytaj o plastyfikatorach. Te napowietrzające są do czegoś innego. Jest
    kilka rodzajów plastyfikatorów.


  • 22. Data: 2011-01-09 01:06:39
    Temat: Re: Podłogówka i kleje do glazury "elastyczne" - warto?
    Od: niebieski rower <s...@s...com>

    kiki wrote:

    >
    > Ja tego nie powiedziałem. Mnie chodzi o to, że kafle trzeba też smarować
    > nie tylko podłogę. Takie tylko dociśnięcie suchej kafli do kleju nie
    > trzyma jak nalezy. Z czasem jak opukacie kafelki na podłodze to
    > zobaczycie, że mają puste odgłosy.

    Kiki, a przypadkiem nie było tak, że ci mistrzowie za dużo wody dolali do
    zaprawy (bo "przecież każdy potrafi na oko odmierzyć ile potrzeba, a jak
    jest więcej wody to tak fajnie szybko się ten klej nakłada, grzebieniem
    jeździ, położenie płytek się łatwo koryguje")? Obecne kleje do płytek są,
    jak czytałem, słabo odporne na zbyt dużą ilość wody - jeśli jej dasz za
    dużo, płytka nasiąka nadmiarem wody z kleju, tworzy się warstewka wody
    pomiędzy płytką a klejem, więc w końcu klej zamiast wiązać z płytką, wiąże
    sam z sobą.

    Kładzenie dodatkowej warstwy kleju na płytkę może się przydać co najwyżej,
    kiedy podłoże jest słabo przygotowane (nierówne), płytki są większego
    formatu albo zakurzone - klej do kleju faktycznie wystarczy lekko docisnąć i
    złapie. W normalnym przypadku, po przejechaniu dobrze przygotowanej zaprawy
    grzebieniem, powinno się spokojnie przycisnąć do tego czystą płytkę i
    wszystko powinno trzymać.


  • 23. Data: 2011-01-09 10:47:51
    Temat: Re: Podłogówka i kleje do glazury "elastyczne" - warto?
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 08-01-2011 o 19:11:55 robercik-us <r...@p...onet.pl>
    napisał(a):

    > Użytkownik Bartek napisał:
    >
    >> Jak ta 6mm warstwa kleju ma przewodzić, skoro jakieś 30% w niej to
    >> uwięzione powietrze?
    >> /
    >
    > Nooo nie... panowie...
    > Nie spotkałem się z wykonawstwem, gdzie kafelkarz zaciągałby klej na
    > płytki, a nie na podłoże. Zresztą kiedyś - przed moimi pierwszymi
    > wyczynami z kafelkami - szukałem różnych poradników jak to się robi i
    > nie pamiętam, żeby ktos zalecał smarowanie klejem płytek, a podłoża
    > nie...
    Mój kafelkarz kładł klej na podłoze i smarował płytkę.
    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 24. Data: 2011-01-09 11:39:42
    Temat: Re: Podłogówka i kleje do glazury "elastyczne" - warto?
    Od: "adi" <a...@g...com>

    > Właśnie tak się robi. Albo gładką albo grzebykiem na krzyż.
    > Ci co mówią, ze nie trzeba to zwykle partacze, jak ci od klejenia
    > styropianu na placki i ci od wciskania kleju przez siatkę zamiast jej
    > zatapiania.




    jełop jesteś i tyle!!!!!!!

    sam jesteś partacz i nieuk nauczyłeś sie tylko krytykować innych choć sam
    nie masz zielonego pojęcia o budownictwie,jedyne co się nauczyłeś to
    kantowanie wykonawców i płacenie im paragonami. Nie ucz ludzi którzy zjedli
    zęby na budowlance swoimi głupimi teoriami.


  • 25. Data: 2011-01-09 12:11:36
    Temat: Re: Podłogówka i kleje do glazury "elastyczne" - warto?
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "adi" <a...@g...com> wrote in message
    news:igc6pu$fij$1@news.vectranet.pl...

    > Nie ucz ludzi którzy zjedli zęby na budowlance swoimi głupimi teoriami.

    HAHAHAHA TO JEST DOBRE :-)))))))))))))))))


  • 26. Data: 2011-01-09 12:13:09
    Temat: Re: Podłogówka i kleje do glazury "elastyczne" - warto?
    Od: "adi" <a...@g...com>


    > HAHAHAHA TO JEST DOBRE :-)))))))))))))))))



    nie ty jestes dobry ze swoimi mądrościami i oszukiwaniem wykonawców jestes
    zwykłym partaczem który nie ma zielonego pojęcia o budowlance więc zamknij w
    końcu dziób bo za cwany jesteś na tą grupę


  • 27. Data: 2011-01-09 12:16:35
    Temat: Re: Podłogówka i kleje do glazury "elastyczne" - warto?
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "adi" <a...@g...com> wrote in message
    news:igc8ol$v8h$1@news.vectranet.pl...

    > nie ty jestes dobry ze swoimi mądrościami i oszukiwaniem wykonawców jestes
    > zwykłym partaczem który nie ma zielonego pojęcia o budowlance więc zamknij
    > w końcu dziób bo za cwany jesteś na tą grupę

    Przyznaję ci nagrodę "złote usta" za pierwszy udany dowcip roku 2011 :-)


  • 28. Data: 2011-01-09 12:21:03
    Temat: Re: Podłogówka i kleje do glazury "elastyczne" - warto?
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>


    Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:op.vo1ex1k71cvm6g@linux-rj.dom...

    > Mój kafelkarz kładł klej na podłoze i smarował płytkę.

    Są i tacy fachowcy, którzy uparcie płytki moczą w wodzie przed
    przyklejeniem, bo jak twierdzą "zawsze się tak robiło". A że "zawsze" tyczy
    czasów króla ćwieczka i płytek klejonych na zaprawę, do nich nie dociera :-)
    I nie, nie twierdzę, że smarowanie płytki to partanina podobna jej moczeniu,
    wydaje mi się po prostu, że jest to zbędne.

    J.


  • 29. Data: 2011-01-09 12:24:33
    Temat: Re: Podłogówka i kleje do glazury "elastyczne" - warto?
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "janusz_kk1" <j...@o...pl> wrote in message
    news:op.vo1ex1k71cvm6g@linux-rj.dom...

    > wyczynami z kafelkami - szukałem różnych poradników jak to się robi i nie
    > pamiętam, żeby ktos zalecał smarowanie klejem płytek, a podłoża nie...

    > Mój kafelkarz kładł klej na podłoze i smarował płytkę.

    Mnie też już później kładli na obie strony. Doszło do tego, że nie chcieli
    mieszać kleju zgodnie z przepisem, nie chciało im sie mieszać drugi raz po
    odstaniu. Folię w płynie kładli na mokre po czym odchodziła jak folijka z
    wyświetlacza telefonu. Był okres, że nie pilnowałem w ogóle i tak mnie
    załatwili, że część prac robiłem od nowa. Później pilnowałem, a i tak ciężko
    było wyegzekwować uczciwość. Też słyszałem - że sie nie znam :-) Tylko
    pozapadane polery czy odchodzące w innym miejscu to wina sił wyższych :-)


  • 30. Data: 2011-01-09 13:02:53
    Temat: Re: Podłogówka i kleje do glazury
    Od: "Piotr " <c...@N...gazeta.pl>

    Ty kiki napisz lepiej na jaki grzebień ci te płytki kleili. Bo jeśli na jakąś 5
    czy 6 to może tu jest powód? Tym bardziej, że chyba samopoziom lałeś, więc
    oszczędności same pchały się do portfela. Płytki pokrywa się klejem( grzebień
    lub zwykłe smarowanie) na zewnętrznych połaciach. Taras, schody, balkon etc.
    Wewnątrz dwie powierzchnie pokrywa się gdy jest bardzo krzywo. Wtedy jakoś
    ratujesz ideę kleju cienkowarstwowego. Inaczej należy użyć specjalnego gdzie
    20mm warstwa nie jest problemem podczas schnięcia.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1