-
31. Data: 2010-11-06 11:07:29
Temat: Re: Podłogówka , kosztorys i co zmienić ?
Od: Kadar <o...@g...com>
Dajcie czlowiekowi szanse. Najpierw namieszaliscie mu - mial juz
wszystko ustalone z grzejnikami, teraz musi sie przestawic. Na to
potrzeba czasu nie tylko zeby zrozumiec jek to z tym wszystkim bedzie
ale przede wszystkim przestawis sie wewnetrznie, jedne szybciej to
robi inny wolniej. Moze Kaszpir jeszcze nie dokonca zaakceptowal
zmiany, on szuka wsparcia.
Powoli jesli dojdzie juz do wszystkiego to i ze zrozumieniem bedzie
latwiej.
KADAR
-
32. Data: 2010-11-06 11:38:42
Temat: Re: Podłogówka , kosztorys i co zmienić ?
Od: "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)" <r...@p...com.pl>
W dniu 06.11.2010 11:55, Marek Dyjor pisze:
> Plumpi wrote:
>> Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
>> news:ib226o$5cm$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>>> Największe szanse schrzanienia bedziesz miał w układzie mieszanym.
>>>
>>> A czemu ?
>>>
>>> Czy według Ciebie warto jeśli tak zupełnie zrezygnować z grzejników ?
>>> Bo zostałby jeden grzejnik w łazience a łazienka mała (8m2) ...
>>>
>>> Trochę nie rozumiem o czym mówił hydraulik (o 3 pompie). Wspominał
>>> coś że bez trzeciej pompy grzejnik w łazience będzie miał taką samą
>>> temperaturę jak podłogówka (czyli bez sensu).
>>
>> Wybacz, ale poraża mnie już Twoja ignorancja :)
>> Przeczytaj dokładniej to co napisałem, bo pisałem o tym juz chyba ze
>> 3, albo 4 razy w tym wątku.
>
> ja tam już nie łapię jakie problemy ma kolega Kaszpir.
Wlasnie mojej zonie mowilem, ze podobnie jak Kaszpir, wpadlem na ta
grupe nie majac wiedzy o ogrzewaniu, a co gorsza ze swoja wizja np
sterowania ;) A przeciez Janusz, Plumpi i inni swietnie to wyjasniaja
... Mysle, ze problem w niedouczonych instalatorach, jakich ma na zywo
Kaszpir i ich wizji swiata. Co raz bardziej jestem zadowolony, ze
postanowilismy budowac wlasnorecznie.
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
-
33. Data: 2010-11-06 11:57:57
Temat: Re: Podłogówka , kosztorys i co zmienić ?
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik RadekNet (www.rejsy-czartery.com) napisał:
> Wlasnie mojej zonie mowilem, ze podobnie jak Kaszpir, wpadlem na ta
> grupe nie majac wiedzy o ogrzewaniu, a co gorsza ze swoja wizja np
> sterowania ;) A przeciez Janusz, Plumpi i inni swietnie to wyjasniaja
Potwierdzam, że grupa i w moim przypadku spełniła rolę edukacyjną :-)
Miałem różne ciekawe, ale często nielogiczne pomysły na ogrzewanie.
Po konsultacjach z kolegami jakoś udało się to wszystko ogarnąć i dobrać
dla mnie optymalne rozwiązanie. Kiedy przyszedł instalator, właściwie
wykonał to, co mu powiedziałem - był nawet zadowolony, że wiem, czego
chcę i tylko w kilku szczegółach doradził. Miałem w każdym razie jakiś
tam podkład teoretyczny.
> ... Mysle, ze problem w niedouczonych instalatorach, jakich ma na zywo
> Kaszpir i ich wizji swiata.
Nie sądzę... najważniejsze to umieć w prosty i przejrzysty sposób
określić najpierws sobie samemu: 'czego ja właściwie' chcę, a potem te
wymagania we w miarę zwięzły sposób przedstawić instalatorowi.
Jak klient sam nie wie czego chce, to tym bardziej nie będzie tego
wiedział wykonawca...
Ot i wszystko :-)
Co raz bardziej jestem zadowolony, ze
> postanowilismy budowac wlasnorecznie.
Własnoręcznie jak własnoręcznie... nie od dziś wiadomo, że kupowanie
domu od dewelopera nie jest najlepszym pomysłem. Lepszy jest tzw 'system
gospodarczy', czyli większość prac zlecam i sam nadzoruję wykonawców,
dbam przy tym o dostawy materiałów i wszystkie rozliczenia, a to, co
mogę/potrafię/chcę robię sam, czy przy pomocy kogoś zaprzyjaźnionego...
Wtedy wiem co tak na prawdę zbudowałem i nad wszystkim mam pełną, albo
prawie pełną kontrolę :-)
pozdr
robercik-us
-
34. Data: 2010-11-06 13:30:48
Temat: Re: Podłogówka , kosztorys i co zmienić ?
Od: Kadar <o...@g...com>
Podpisuje sie wszystkim czym mam pod haslem edukacyjna rola grupy.
Wiele lat temu remontowalem mieszkanie i poza tym co mabyc zburzone
nie mialem zielonego pojecia co i jak. Nawet kafle mi zle polozyli i
mimo ze to widzialem nie potrafilem uzasadnic. Oczywiscie standardowa
odpowiedzi brzmiala, bo tak musi byc.
Teraz tez widze ze sam musze niektore rzeczy wykonac bo nikt inny
lepiej tego za mnie nie zrobi. Problem w tym, ze chetnie bym top komus
oddal. Dlatego nie do konca zgadzam sie z tym robieniem samemu. W
koncu powinnismy dazyc do tego zeby sie specjalizowac a nie wracac do
epoki renesansu i wykazywac sie wiedza w kazdej dziedzinie.
KADAR
-
35. Data: 2010-11-06 14:57:57
Temat: Re: Podlogówka , kosztorys i co zmienic ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Kadar wrote:
> Podpisuje sie wszystkim czym mam pod haslem edukacyjna rola grupy.
> Wiele lat temu remontowalem mieszkanie i poza tym co mabyc zburzone
> nie mialem zielonego pojecia co i jak. Nawet kafle mi zle polozyli i
> mimo ze to widzialem nie potrafilem uzasadnic. Oczywiscie standardowa
> odpowiedzi brzmiala, bo tak musi byc.
> Teraz tez widze ze sam musze niektore rzeczy wykonac bo nikt inny
> lepiej tego za mnie nie zrobi. Problem w tym, ze chetnie bym top komus
> oddal. Dlatego nie do konca zgadzam sie z tym robieniem samemu. W
> koncu powinnismy dazyc do tego zeby sie specjalizowac a nie wracac do
> epoki renesansu i wykazywac sie wiedza w kazdej dziedzinie.
problem lezy w tym ze do wykonywania nawet stosunkowo prostych zadan
potrzeba inteligencji a osoby inteligentne nie maja zbytniej ochoty zajmowac
sie takimi pracami. Drugim rozwiazaniem jest zatrudnienie posrednika który
nei bedzie sam robil tych prostych prac ale bedzie pilnowal i nadzorowal. Za
granica czesto jest to projektant wnetrz, który poza projektem pelni tez
funkcje generalnego wykonawcy.
-
36. Data: 2010-11-06 15:36:34
Temat: Re: Podłogówka , kosztorys i co zmienić ?
Od: ŁC <a...@r...to>
Dnia Sat, 6 Nov 2010 00:08:44 +0100, /// Kaszpir /// napisał(a):
> Jednakże podwykonawca mówi o potrzebie kupna trzeciej pompy aby w grzejniku
> w łazience była temperatura wyższa niż w podłogowce ...
Podepnę się z pytaniem - co w wypadku, kiedy w całym domu jest
podłogówka, a w łazienkach chciałoby się mieć grzejnik drabinkowy -
praktykuje się dawanie "przewymiarowanego" grzejnika i zasilanie całego
układu wodą o tej samej temperaturze?
--
ŁC
Słonina - tłuszcz ze słonia
-
37. Data: 2010-11-06 16:02:10
Temat: Re: Podłogówka , kosztorys i co zmienić ?
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "ŁC" <a...@r...to> napisał w wiadomości
news:104hi6r7mt4mi.frxkxyydzgax.dlg@40tude.net...
>> Jednakże podwykonawca mówi o potrzebie kupna trzeciej pompy aby w
>> grzejniku
>> w łazience była temperatura wyższa niż w podłogowce ...
>
> Podepnę się z pytaniem - co w wypadku, kiedy w całym domu jest
> podłogówka, a w łazienkach chciałoby się mieć grzejnik drabinkowy -
> praktykuje się dawanie "przewymiarowanego" grzejnika i zasilanie całego
> układu wodą o tej samej temperaturze?
W jakim celu chcesz przewymiarowywać ?
Przeciez drabinka nie ma grzać pomieszczenia, lecz ma dawać ciepło, żeby
suszyć ręczniki.
Montujesz drabinkę taką, jaką chcesz i zasilasz wodą z podłogówki lub dajesz
trzecią pompę i zasilasz gorącą wodą z kotła.
Temperaturę drabinki ustawiasz zaworem termostatycznym RTL.
-
38. Data: 2010-11-06 16:31:14
Temat: Re: Podłogówka , kosztorys i co zmienić ?
Od: ŁC <a...@r...to>
Dnia Sat, 6 Nov 2010 17:02:10 +0100, Plumpi napisał(a):
>> Podepnę się z pytaniem - co w wypadku, kiedy w całym domu jest
>> podłogówka, a w łazienkach chciałoby się mieć grzejnik drabinkowy -
>> praktykuje się dawanie "przewymiarowanego" grzejnika i zasilanie całego
>> układu wodą o tej samej temperaturze?
>
> W jakim celu chcesz przewymiarowywać ?
W zasadzie po chwili zastanowienia - nie wiem :-)
> Przeciez drabinka nie ma grzać pomieszczenia, lecz ma dawać ciepło, żeby
> suszyć ręczniki.
Ano. Choć u znajomych kojarzę rozwiązanie w postaci grzałki elektrycznej
w łazienkowej drabince - wykorzystują to w okresie, kiedy w domu jeszcze
nie włączają ogrzewania, a w łazienkach przydałoby się ciepełko.
> Montujesz drabinkę taką, jaką chcesz i zasilasz wodą z podłogówki lub dajesz
> trzecią pompę i zasilasz gorącą wodą z kotła.
W założeniu jest kocioł gazowy (być może kondensacyjny), więc raczej
opcja "woda z podłogówki".
--
ŁC
Niepewność - dwóch facetów wchodzi do ubikacji, jeden rozpina rozporek,
a drugi zaczyna malować usta
-
39. Data: 2010-11-06 17:14:06
Temat: Re: Podłogówka , kosztorys i co zmienić ?
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "ŁC" <a...@r...to> napisał w wiadomości
news:1ttpwifvssquj$.is373ton95q6.dlg@40tude.net...
> W założeniu jest kocioł gazowy (być może kondensacyjny), więc raczej
> opcja "woda z podłogówki".
u mnie tak zrobiłem ale to nie wypaliło bo podłogówka pompuje stosunkowo
rzadko i grzejnik czesciej jest zimny niz ciepły.
b.
-
40. Data: 2010-11-06 17:45:15
Temat: Re: Podłogówka , kosztorys i co zmienić ?
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
> Dajcie czlowiekowi szanse. Najpierw namieszaliscie mu - mial juz
> wszystko ustalone z grzejnikami, teraz musi sie przestawic. Na to
Dzięki za wsparcie ;)
Tak to jest że człowkiek czym wiecej czyta i się dowiaduje tym ... mniej wie
i nie jest pewien już niczego ...
Po prostu podłogówka to dla mnie "czarna magia". Nie znam nikogo kto to ma ,
a to co słyszalem to są całkowicie sprzeczne opinie. Bardzo czesto ludzie
uważają że do podłogówki tylko i wyłączenie kafelki na podlogach , a ja w
pokojach chce mieć panele ..
Jednakże po przeczytaniu wielu opinii i opinii samym posiadaczy podłogówki
stwierdziłem że zaryzykuję i zamontuję podłogówkę ...