eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 102

  • 31. Data: 2015-07-05 13:52:39
    Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "M." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5598fc9b$0$8373$6...@n...neostrada
    .pl...

    W dniu 2015-07-04 o 16:36, Budyń pisze:
    > W dniu sobota, 4 lipca 2015 12:46:28 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
    >>> Ha ha. Przy dwoch osobach (i myciu pod prysznicem, choc malo
    >>> energooszczednym)
    >>> wychodzi mi 6000-6500kWh na rok, te 2000kWh na rok oznacza kompletne
    >>> zero
    >>> komfortu. Tu wychodzi wlasnie wada domow "zeroenergetycznych" - chocbys
    >>> dal
    >>> metr styropianu i piecioszybowe okna to ogrzewania CWU nie przeskoczysz
    >>> :)
    >
    >> ja odzyskuje ze sciekow 50% wiec jakies mozliwosci sa - ale na wiecej niz
    >> tyle pomyslu nie mam :)

    >Perlatory, izolacje rur CWU, elektroniczne sterowanie bateriami
    >umywalkowymi, ....

    Washlet zamiast bidetu


  • 32. Data: 2015-07-05 16:08:06
    Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu niedziela, 5 lipca 2015 13:51:34 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
    > A jak zużycie wody i prądu w tych okresach?

    a co - spodziewasz sie ze zabronilem sie kapac? czy wlaczylem bojler elektryczny? :-)


    b.


  • 33. Data: 2015-07-05 16:11:06
    Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
    Od: "M." <...@n...pl>

    W dniu 2015-07-05 o 12:35, Marcin N pisze:
    > W dniu 2015-07-05 o 11:43, M. pisze:
    >> Do tego baterie termostatyczne w wannie i prysznicu.
    >
    > Jak to ma poprawić bilans energetyczny?
    > Jaki rachunek ekonomiczny?
    >
    > Taka bateria termostatyczna to co najmniej 200-300 zł więcej od zwykłej.
    > Oszczędność wody? W moich oczach zerowa.

    Nie musisz regulować temperatury wody, a taką regulację w zwykłej
    baterii musisz robić przy lecącej wodzie: odkręcasz, sprawdzasz ręką,
    jak za ciepła, to zmieniasz, sprawdzasz ręką, znowu zmieniasz. I tak
    przy każdym odkręceniu wody.

    Nie mówiąc o komforcie związanym z tym, że masz cały czas taką samą
    temperaturę wody pod prysznicem, bez względu na to wahania w
    temperaturze wody (ciepłej i zimnej).

    M.


  • 34. Data: 2015-07-05 16:31:31
    Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
    Od: "M." <...@n...pl>

    W dniu 2015-07-05 o 12:55, Adam Sz. pisze:
    > W dniu niedziela, 5 lipca 2015 11:43:48 UTC+2 użytkownik M. napisał:
    >
    >> Rozważ zamontowanie perlatorów (ale nie zwykłych, tylko specjalnych).
    >> Wymień słuchawki prysznicowe na energooszczędne (komfort jest ten sam,
    >> po prostu woda ci nie ścieka ze słuchawki, tylko leci szybkim i
    >> napowietrzonym strumieniem).
    >
    > Mam mala deszczownice, prysznic to nie tylko mycie sie, dla mnie to tez
    > chwila "wodnej przyjemnosci" ;)

    Nie wiem, jak z deszczownicą, ale słuchawka prysznicowa może potrzebować
    mniej wody, by wywołać wrażenie takiego samego strumienia (mieszanie
    wody z powietrzem i mocniejszy strumień).
    Tutaj jakiś przykład, który znalazłem w google:
    http://oszczedzamywode.com.pl/index.php?cPath=24

    Są słuchawki i deszczownice. Musiałbyś sprawdzić, ile wody zżera twoja
    deszczownica i porównać z tym, co podają.


    >> Do tego baterie termostatyczne w wannie i prysznicu.
    >
    > Sa. Mam nawet zawor termostatyczny na wyjsciu ze zbiornika cieplej wody
    > ustawiony na ok 45stC.

    To kolejna rzecz, która może oszczędzić.

    >> Zrób prosty test. Zobacz w umywalce ile wylewasz wody przy maksymalnym
    >> otwarciu kranu.
    >
    > To zalezy jakie ustawie cisnienie na reduktorze :) Zwykle mam 3,5bar, wiecej
    > nie potrzebuje, a mniejsze ryzyko ze jakis wezyk strzeli.

    Są perlatory, których przepływ mniej zależy od ciśnienia (nawet
    producenci piszą, że nie zależy, ale w to mi się trochę nie chce wierzyć).

    >> Rury ciepłej wody masz w otulinach, czy nie? (minimalne normy mówią o
    >> 2cm otuliny na wąskich rurkach i 3cm na szerszych - szczegóły
    >> http://www.izolacje.com.pl/artykul-galeria/id536,izo
    lacje-techniczne-wymagania-prawne?gal=1&zdjecie=47
    >> ).
    >
    > Wszystko w otulinach ~1,5cm.

    Ja też robiłem ok. 1,5cm. i w warstwie styropianu. Hydraulik patrzył na
    mnie jak na kosmitę ("bo przecież rury PP same stanowią świetną
    izolację"). Powiedziałem mu, że dopłacę za te otuliny, tylko niech je
    założy i może sobie myśleć o mnie co chce.

    >> Ja mam ok. 3500kWh rocznie przy 4-osobowej rodzinie.
    >>
    >> O domu energooszczędnym trzeba myśleć kompleksowo - co zaznaczyłem już w
    >> pierwszym poście.
    >
    > Ja wiem, ze sie da. Jakbym chcial to tez bym tyle uzyskal. Pod prysznicem
    > polewasz sie woda, wylaczasz, myjesz sie, wlaczasz zeby sie splukac, koniec.
    > Ale ja bym oczekiwal rozwiazania, ktore BEZ zmiany moich nawykow i komfortu
    > mycia sie, obnizy zuzycie energii. Moznaby probowac odzyskiwac cieplo ze
    > sciekow - takich systemow bym w domu energooszczednym oczekiwal. A nie rady
    > typu myj sie co drugi dzien :-)

    Perlator to taki sam komfort, wyłączanie wody podczas mycia zębów (2
    minuty woda nie leci razy 4 mieszkańców i co najmniej 2 razy dziennie -
    to jest bez perlatora 10l*2*4*2=160l dziennie w wersji wypasionej) to
    już zmiana nawyków. Fakt, że ja w domu nie gotuję (a to też jest trochę
    ciepłej wody). Samowyłączające się baterie to taki samo komfort jak zwykłe.

    Chciałem tylko zwrócić uwagę, że oszczędności nie powinny polegać na
    tym, by myśleć, jak taniej podgrzać wodę, tylko jak uzyskać taki efekt
    jak nam zależy przy niższym zużyciu energii.

    M.



  • 35. Data: 2015-07-05 20:43:05
    Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:c72c183b-eb27-4f33-a534-7ecae3f5650a@go
    oglegroups.com...

    W dniu niedziela, 5 lipca 2015 13:51:34 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:

    >> A jak zużycie wody i prądu w tych okresach?

    >a co - spodziewasz sie ze zabronilem sie kapac? czy wlaczylem bojler
    >elektryczny? :-)

    Nie . Po prostu wiem co to pomiar. Rzetelny.


  • 36. Data: 2015-07-05 22:52:22
    Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu niedziela, 5 lipca 2015 21:23:26 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
    > Nie . Po prostu wiem co to pomiar. Rzetelny.

    najbardziej rzetelny to ten ktory mowi ile oszczedzam - uwzglednia wszystkie czynniki
    :)


    b.


  • 37. Data: 2015-07-06 11:42:02
    Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:a9dc8c56-40c3-4b46-9082-d6b34f1a1123@go
    oglegroups.com...

    > Ja wiem, ze sie da. Jakbym chcial to tez bym tyle uzyskal. Pod prysznicem
    > polewasz sie woda, wylaczasz, myjesz sie, wlaczasz zeby sie splukac,
    > koniec.
    > Ale ja bym oczekiwal rozwiazania, ktore BEZ zmiany moich nawykow i
    > komfortu
    > mycia sie, obnizy zuzycie energii.

    Rozwiązanie jest znane - kolektory.

    Jak ich odpowiednio dużo zamontujesz i do tego jakiś spory bufor to będziesz
    miał zapewnione 100% CWU z "darmowej" energii.

    Ale chyba nie o to chodzi aby osiągnąć jakieś mityczne 100% tylko aby w
    ogólnym bilansie wyszło jak najtaniej.

    No i jak ktoś tu zauważył myślenie o domu energooszczędnym zaczyna się na
    etapie projektu: dach dwuspadowy z kalenicą ustawioną na linii
    wschód-zachód. Choć i to nie jest konieczne - bo i na płaskim dachu na
    stojakach można kolektory ustawić a i w ogrodzie bywają.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 38. Data: 2015-07-06 11:55:13
    Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "M." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:55993fbf$0$8367$6...@n...neostrada
    .pl...

    > Są perlatory, których przepływ mniej zależy od ciśnienia (nawet producenci
    > piszą, że nie zależy, ale w to mi się trochę nie chce wierzyć).

    Hansgrohe się czymś takim chwali - to po prostu gumowa "uszczelka" która
    odpowiednio się odkształcając zmniejsza przepływ gdy rośnie ciśnienie.

    > Perlator to taki sam komfort, wyłączanie wody podczas mycia zębów (2
    > minuty woda nie leci razy 4 mieszkańców i co najmniej 2 razy dziennie - to
    > jest bez perlatora 10l*2*4*2=160l dziennie w wersji wypasionej)

    Manipulujesz :-)

    Kto do mycia zębów puszcza 10l?
    U mnie to jest 2l i tak czasem nie zakręcam - ale tracę na tym 2l * 2m *2x =
    8l dziennie :-)

    Dzieci są nauczone używać kubeczki i zakręcają, ale mnie jakoś nie zawsze
    wychodzi.

    Poruszyłeś tu ciekawą kwestię - poziom odniesienia. Ja wraz z rodziną (2+3)
    zużywamy obecnie około 7-9 kubków wody miesięcznie. Dzieci kąpane
    codziennie, my 1-2 razy dziennie. Za gaz do ogrzewania CWU płacę poniżej
    50zł miesięcznie. W naszym przypadku inwestycja w kolektory nie zwróci się
    nigdy.

    Ale jak ktoś zużywa kilkukrotnie więcej wody to oczywiście wszelkie
    wyliczenia inaczej wychodzą. Jak z tą wodą do mycia zębów - gdy jej leci 10l
    czyli pięciokrotnie więcej to i oszczędność na jej zakręceniu będzie
    pięciokrotnie większa.

    A w praktyce najprościej "zaoszczędzić" na spłuczce - Jak się wymieni stary
    kompakt który spłukuje 10l wody na nowego Geberita 3/6l to się nagle
    bezboleśnie oszczędza sto litrów dziennie.

    > Chciałem tylko zwrócić uwagę, że oszczędności nie powinny polegać na tym,
    > by myśleć, jak taniej podgrzać wodę, tylko jak uzyskać taki efekt jak nam
    > zależy przy niższym zużyciu energii.

    Bardzo słuszna uwaga.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 39. Data: 2015-07-06 11:59:54
    Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 6 lipca 2015 11:55:37 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:

    > A w praktyce najprościej "zaoszczędzić" na spłuczce - Jak się wymieni stary
    > kompakt który spłukuje 10l wody na nowego Geberita 3/6l to się nagle
    > bezboleśnie oszczędza sto litrów dziennie.

    Splukujesz ciepla woda? :D
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 40. Data: 2015-07-06 12:13:14
    Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1fcbfd75-caf4-4afa-9909-05dc52a3108b@go
    oglegroups.com...

    >> A w praktyce najprościej "zaoszczędzić" na spłuczce - Jak się wymieni
    >> stary
    >> kompakt który spłukuje 10l wody na nowego Geberita 3/6l to się nagle
    >> bezboleśnie oszczędza sto litrów dziennie.

    > Splukujesz ciepla woda? :D

    Nie, ale nie tylko o energii tu była dyskusja tylko o oszczędzaniu w
    ogólności.

    Pozdrawiam
    Ergie

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1