eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePołowa kwietnia, a w nocy 0 stopni albo i zimniej... eh
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2012-04-13 23:26:52
    Temat: Połowa kwietnia, a w nocy 0 stopni albo i zimniej... eh
    Od: "Aleksander" <f...@f...fake>


    ... nie wiem jak u Was, ale u mnie sezon grzewczy się nie zakończył.

    Piec gazowy dalej ciągnie :( - zwłaszcza nad ranem po zimnej nocy
    dość często się załącza.

    Ale mam nadzieję, że to już ostatnie przepalone m3 w tym sezonie ! :)

    Pozdrawiam,
    Aleksander.


  • 2. Data: 2012-04-14 08:52:35
    Temat: Re: Połowa kwietnia, a w nocy 0 stopni albo i zimniej... eh
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    Aleksander pisze tak:

    > nie wiem jak u Was, ale u mnie sezon grzewczy się nie zakończył

    U nas teź nie. Latamy jak w ukropie z oliwiarkami żeby czasem jakiś
    licznik się nie zaciął ;)

    > Ale mam nadzieję, że to już ostatnie przepalone m3 w tym sezonie ! :)

    ja że nie ostatnie ;)

    --
    Piter


  • 3. Data: 2012-04-14 11:50:43
    Temat: Re: Połowa kwietnia, a w nocy 0 stopni albo i zimniej... eh
    Od: Robert G <r...@g...pl>

    Użytkownik Aleksander napisał:
    >
    > ... nie wiem jak u Was, ale u mnie sezon grzewczy się nie zakończył.

    kwiecień plecień...
    u mnie też sezon, ale kalafiory już zamknięte całkiem, a tylko lekko
    podłogówka pracuje, na min.
    Nie gaszę kotła, bo na wodę by trzeba rozpalać, a i noce zimne bywają...
    u nas minusowe temp się jeszcze zdarzają. Jeszcze parę dni i będę myślał
    czy wygaszać :-).

    pozdr
    Robert G.


  • 4. Data: 2012-04-14 20:35:49
    Temat: Re: Połowa kwietnia, a w nocy 0 stopni albo i zimniej... eh
    Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl>

    Użytkownik "Aleksander" <f...@f...fake> napisał w wiadomości
    news:jma5mt$i37$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > ... nie wiem jak u Was, ale u mnie sezon grzewczy się nie zakończył.
    >
    > Piec gazowy dalej ciągnie :( - zwłaszcza nad ranem po zimnej nocy
    > dość często się załącza.
    >
    > Ale mam nadzieję, że to już ostatnie przepalone m3 w tym sezonie ! :)

    Ja kocioł włączam już tylko czasem na noc bo mam chorą osobę w domu i
    utrzymuję 23stC. W ciągu dnia solar po nagrzaniu zbiornika do 60-65stC w
    zalezności od warunków przełącza się na podłogówkę i wspomaga dogrzewając.

    Marek



  • 5. Data: 2012-04-16 14:36:48
    Temat: Re: Połowa kwietnia, a w nocy 0 stopni albo i zimniej... eh
    Od: "Amir" <d...@g...pl>

    > kwiecień plecień...
    > u mnie też sezon, ale kalafiory już zamknięte całkiem, a tylko lekko
    > podłogówka pracuje, na min.
    > Nie gaszę kotła, bo na wodę by trzeba rozpalać, a i noce zimne bywają... u
    > nas minusowe temp się jeszcze zdarzają. Jeszcze parę dni i będę myślał czy
    > wygaszać :-).


    Na święta wyjezdzając, postanowiłem w Piątek wygasic kocioł.
    W poniedziałek wróciliśmy do domku, i temp spadła o ok 2 stopnie.
    w domu temp panowała ok 19-20stopni.

    Aby temp podnieśc do 22,5, przez noc spalilem 25KG węgla :)




  • 6. Data: 2012-04-16 15:45:28
    Temat: Re: Połowa kwietnia, a w nocy 0 stopni albo i zimniej... eh
    Od: Robert G <r...@g...pl>

    Użytkownik Amir napisał:
    > Aby temp podnieśc do 22,5, przez noc spalilem 25KG węgla :)
    >
    >

    he...
    to masz wstępne dane do obliczeń pojemności cieplnej Twojego domu :-)
    skoro wzrost temp o 2,5 stC wymaga dostarczenia 120 kWh, to każdy K
    wymaga ok 50 kWh w przybliżeniu.
    Ja kiedyś musiałem spalić 100 kg węgla, żeby podnieść temp o ok 4 stC,
    ale mury były jeszcze mokre, to i inną akumulacyjność miały ;-)
    Ostatnio takich pomiarów nie robiłem.

    pozdrawiam
    Robert G.


  • 7. Data: 2012-04-16 15:55:23
    Temat: Re: Połowa kwietnia, a w nocy 0 stopni albo i zimniej... eh
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 16 kwietnia 2012 14:36:48 UTC+2 użytkownik Amir napisał:
    >> Na święta wyjezdzając, postanowiłem w Piątek wygasic kocioł.
    > W poniedziałek wróciliśmy do domku, i temp spadła o ok 2 stopnie.
    > w domu temp panowała ok 19-20stopni.
    >
    > Aby temp podnieśc do 22,5, przez noc spalilem 25KG węgla :)

    A gdybyś nie wydgaszał kotła tylko utrzymywał 22,5stCto ile byś spalił wegla przez
    ten sam okres?


  • 8. Data: 2012-04-16 16:08:35
    Temat: Re: Połowa kwietnia, a w nocy 0 stopni albo i zimniej... eh
    Od: "Amir" <d...@g...pl>


    >
    > Aby temp podnieśc do 22,5, przez noc spalilem 25KG węgla :)

    A gdybyś nie wydgaszał kotła tylko utrzymywał 22,5stCto ile byś spalił wegla
    przez ten sam okres?

    Myślę, ze moze ok 5-10kg więcej.

    ale po tej jednej nocy raczej, jeszcze wszystkie sciany nie nabrały
    temperatury,
    np w piwnicy łazienka i hol powinny mieć 23 stopnie, natomiast jeszcze po 2
    dniach było wyraźniej chłodniej w piwnicy, nie liczyłem tego ale wygaszajać
    raczej nie zaosczędziłem.

    oczywiście była to czysta ciekawośc moja.

    pozdrawiam



  • 9. Data: 2012-04-16 16:20:33
    Temat: Re: Połowa kwietnia, a w nocy 0 stopni albo i zimniej... eh
    Od: "Amir" <d...@g...pl>

    > he...
    > to masz wstępne dane do obliczeń pojemności cieplnej Twojego domu :-)
    > skoro wzrost temp o 2,5 stC wymaga dostarczenia 120 kWh, to każdy K wymaga
    > ok 50 kWh w przybliżeniu.
    > Ja kiedyś musiałem spalić 100 kg węgla, żeby podnieść temp o ok 4 stC, ale
    > mury były jeszcze mokre, to i inną akumulacyjność miały ;-)


    Mury mam porotherm 38ki, w kazdym badz razie, wstępnie wydaje mi się, ze nie
    zaoszczędziłem,:), piwnica jeszcze kilka dni dogrzewala mi się do 24 stopni
    (lazienka, korytarz i kotłownia) częśc pod zemią mam bloczek betonowy +10cm
    styro, częśc nad 20cm.

    pozdrawiam




  • 10. Data: 2012-04-16 20:09:49
    Temat: Re: Połowa kwietnia, a w nocy 0 stopni albo i zimniej... eh
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 16 kwietnia 2012 16:20:33 UTC+2 użytkownik Amir napisał:
    \>
    > Mury mam porotherm 38ki, w kazdym badz razie, wstępnie wydaje mi się, ze nie
    > zaoszczędziłem,:), piwnica jeszcze kilka dni dogrzewala mi się do 24 stopni
    > (lazienka, korytarz i kotłownia) częśc pod zemią mam bloczek betonowy +10cm
    > styro, częśc nad 20cm.
    >
    Były już tu dyskusje na temat dobowego obniżania temperatury- co ikektórzy dowodzili
    ze się to opłaci. W szkieletorach pewnie tak ale w domach wysoko akumulacyjnych nie
    ma to sensu czego sam doswiadczyłes

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1