-
61. Data: 2013-09-03 15:30:45
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 3 września 2013 13:28:13 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
>Albo ma fundament na palach albo plyte fundamentowa. Inaczej domek poskladalby
> sie jak domek z kart :)
Bzdura. Domek jednorodzinny to nie drapacz chmur.
Wielokrotnie widziałem jak miastro przygotowywało podmokniete działki pod inwestycje-
nawiezli jakiegoś szajsu teren podniesli ze rok poleżalo, działki sprzedali, inwestor
fundamenty na 80cm zrobił i chałupy stoją.
> Coz - ja przywiozlem ponad 200 i przez ~4 lata bralem udzial w setce roznego
> typu mniejszych i wiekszych projektow w ktorych udzial bral ten maly i ten
> duzy sprzet kopiacy i mam chyba troche wieksze doswiadczenie od Ciebie w
> tym temacie :-) Szczegolnie ze ~8 z tych projektow to byly Orliki z dwoma
> boiskami na ktorych powierzchnia musi byc idealna co do 5mm i jeden wiekszy
> stadion miejski :-)
I co zaobserwowałeś? Że zagęszczone rowki nie osiadają a nawieziony grunt osiada?
> Wiesz, ze przy kopaniu rur drenarskich pod stadionem wykopanie o 3cm za
> gleboko powodowalo ze te 3cm trzeba bylo uzupelnic piaskiem i zagescic
> zageszczarka bo inaczej roboty nie byly odbierane :-) A gdzie Ty mowisz
> o zageszczaniu 1,5mb gliny :-)
A Ty u siebie zagęszczałeś ta gline w rowkach czy nie w końcu?
A po co to wogóle zageszczać? Jedna dwie zimy i samo sie zagęści. tym bardziej że
przecież trawnik na tym będzie.
> Owszem - bo ja ogrodek mam w innej czesci, tam gdzie mam DZ mam nieuzytki
> krotko mowiac - niemniej wiem dokladnie co sie dzialo z gruntem i wystarczylo
> tylko raz po pierwszych roztopach uzupelnic rowki i spokoj :-)
Raz po pierwszych roztopach wyrównac teren po spychaczu i spoko;)
> Nie wspominam juz ze naprawde latwiej jest wybrac 180m3 niz 600m3, serio
> uwazasz ze wybranie ponad 3 x wiecej materialu bedzie szybsze ?:)
-
62. Data: 2013-09-03 16:12:17
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-09-03 15:12, Adam pisze:
> W dniu wtorek, 3 września 2013 14:14:45 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Bardzo podoba mi sie to zalozenie. Wieksze doswiadczenie...
>
> A masz jakis lepszy argument niz doswiadczenie? :)
Chcesz powiedziec moze, ze doswiadczony zbrojarz-betoniarz bedzie
lepszym konstruktorem od inzyniera konstrukcji?
>> Pomine kreowane portfolio, by nie okazalo sie, ze rozmawiamy z Mc
>> Gywer'em, ktoremu to od dysku w chmurze z innych watkow blisko do
>> rowokopa z uprawnieniami inspektora melioracji.
>
> Hie hie, od 15-tu lat mam firme powiedzmy informatyczna z ktorej zyje.
> ~4 lata temu przy okazji budowania domu wszedlem w spolke z kumplem ktora
> jak to ladnie nazwales kopala rowy - mialem swoja kopare i kopacza,
> wspolpracowalismy z duzym wykonawca i na codzien mialem do czynienia z
> kopaniem rowow. Dlatego mysle ze wiem o tym wiecej od Ciebie :)
O kopaniu rowow pewnie tak, co nie zmienia faktu, ze Twoje teorie o
dziurach w trawniku sie nie bronia. Rzekl bym pograzaja Twoj pomysl, o
ktorym piszesz sam nizej, tylko tego nie zauwazasz.
>> No i powiedz mi w takim razie, czy te ponad dwiescie wywrotek
>> zageszczales co 15cm? Czy moze opierajac sie na doswiadczeniu masz
>> jakies inne wnioski odnosnie niwelowania terenu?
>
> Nie zageszczalem - i osiadlo krzywo, bedzie trzeba poprawiac bo na srodku
> ogrodka przy bardzo duzych opadach deszczu pojawia sie male jeziorko.
> Teren byl niwelowany co do centymetra niwelatorem optycznym wiec zadnej
> fuszerki nie bylo. Naprawde latwiej wyrownac zapadle rowki (nawet grabiami)
> niz cale 500m2 :)
No i wez mi wytlumacz co jest mniej komfortowe przy koszeniu kosiarka i
chodzeniu po trawie? Rownomierny dolek, krzywizna na wiekszej
powierzchni, no niech bedzie, ze spod niwelatora optycznego ucieka hehe
(nie mam pojecia po co komu niwelator optyczny na dzialce z ogrodkiem).
Niwelowanie co do centymetra swiezonawiezionej ziemii tez jest dosc
ciekawym pomyslem i wieje doswiadczeniem jak nie wiem co, ale zostawmy
to. Czy moze jednak dolki o wyczuwalnym skoku? Prawde mowiac mi jest
wszystko jedno, bo kosiarka jednak jakis szerszy noz ma i nie jest tak,
ze gdzie kolko podskoczy tam zobaczymy krzywa trawe.
Rzecz w tym, ze zgarniajac calosc zrobimy to znacznie szybciej i
znacznie taniej.
>> A Ty wiesz, ze jak postawia slup energetyczny odchylony od pionu o pol
>> metra to trzeba bedzie go stawiac jeszcze raz, bo roboty nie beda odebrane?
>
> A co to ma wspolnego z tematem o ktorym rozmawiamy - tj. osiadania gruntu?
Tyle samo co zageszczanie trzech centymetrow wybranego glebiej rowka
przy budowie stadionu w relacji do ogrodka przed domem.
>> No wlasnie, gdzie ja mowie o zageszczaniu 1,5mb(?? jednostka) gliny? Kto
>> wogole mowi o zageszczaniu gliny?
>
> Rozmawiamy o DZ. DZ kopie sie z reguly w glinie. Moje DZ jest w glinie.
No przestan. To, ze Ty masz w glinie to nie znaczy, ze DZ kopie sie w
glinie. Ja np. mam piach, ale wody gruntowe bardzo wysoko, wiec kolektor
u mnie w sam raz, ale gliny sobie nawozil nie bede. Przyjales jakies
zalozenie i tez watpie ze te gline masz od trawnika w dol.
Ladowarka zdejmujemy pierwsza warstwe na jedna kupe, gline na druga.
Ukladamy rure i zakrywamy w odwrotnej kolejnosci. Tej jazdy wbrew
pozorom bedzie sporo w czasie wyrownywania, gdzie tu widzisz
niezageszczony grunt?
>> No i dochodzimy do sedna. Czyli uzupelniales rowki? A co bys uzupelnial
>> gdyby nie bylo kopanych rowkow?
>
> Cale 500m2 ciezkim sprzetem, bo na oko tego sie zrobic nie da :) A rowek
> uzupelnic na oko sie da - bo widzisz niezapadle krawedzie w rozstawie 30cm.
A no jezeli zbudowales lotnisko dla Airbusa A380 to sorry, ale trzeba
bylo lepiej zageszczac, a jak sam piszesz nie zageszczales.
>> No i jakos da sie nie urzadzac ogrodka jak widac? :-)
>
> Jak masz 0,5ha i mozesz sobie 1/10 tego przeznaczyc na DZ to masz gdzie
> indziej urzadzic ogrodek ;) Nie kazdy ma ten luksus.
Po prostu mozna zaczac budowe domu od zrobienia kolektora. Nic prostszego.
>> Zdejmowalem spod domu humus ladowarka na powierzchni pewnie z 500m^2.
>> Przyjechal facet, pokazalem gdzie, pol godziny i pol metra ziemi w glad
>> bylo usypane na jednej gorze. Ladowarka nawet nie jeknela. W godzine
>> spokojnie mozna zdjac cala powierzchnie potrzebna pod kolektor poziomy.
>> W druga godzine ulozyc rury i w nastepne dwie zasypac z wyrownaniem.
>
> :)))))
> Nie mam wiecej pytan i koncze dyskusje bo widzisz - teoria, a doswiadczenie
> to jednak dwie zupelnie inne bajki :-)
Nie no... hehe wiesz... Chyle czola.:-)
Skromnosc przede wszystkim. :-) Tylko ja nie pisze o teorii.
> Ostatnia rzecz - zeby sciagnac 400m2 na glebokosc 1,5m, zdewastujesz w sumie
> jakies 1000m2. Zeby wykopac rowy na 400m2 - zdewastujesz tylko 400m2.
Nie mam pojecia co tam sobie znowu wymysliles, ale nie wiem o jakiej
dewastacji piszesz. No chyba, ze usypanie ziemi po bokach na niecaly
dzien nazywasz dewastacja. Z drugiej strony kopanie rowu 1,5m glebokosci
przez trzy dni, placac przy okazji za kazda godzine koparki nazywasz
lepszym wyborem to nie wiem z ktorej strony. Moze tej masochistycznej,
albo jest wyjatkowo korzystny grunt do kopania i wyjatkowo niekorzystny
do zgarniecia.
Pozdro.. TK
-
63. Data: 2013-09-03 17:41:07
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu wtorek, 3 września 2013 16:12:17 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Rzecz w tym, ze zgarniajac calosc zrobimy to znacznie szybciej i
> znacznie taniej.
No i w calej dyskusji chodzi wlasnie o to, ze nie :)
Dla mnie EOT bo szkoda mi czasu na dyskusje akademickie - niech kazdy robi
jak uwaza :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
64. Data: 2013-09-03 17:56:40
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu wtorek, 3 września 2013 15:30:45 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Raz po pierwszych roztopach wyrównac teren po spychaczu i spoko;)
Widzisz to sie tak fajnie teoretyzuje - wyobrazasz sobie hektar nieuzytkow
i inwestor w samym srodku chce zrobic DZ - masz dziesiatki metrow zeby rzucic
ziemie na boki i wszystko jest piekne :-)) W praktyce DZ upycha sie pod plotami,
bezposrednio przy domu, ciezko nawet minikoparka ktora ma 1m szerokosci czasem
wjechac, a Wy tu 600m3 gruntu chcecie wykopywac :-)
Przypominam ze humusu pod dom wybiera sie z reguly ~50m3 czyli ponad 10 x
mniej. Policz ile zajmie pryzma gruntu 600m3, do tego trzeba potezny plac:)
Po roku to juz inwestor ma podjazd i ogrodzenie na tip top i placze jak
wjezdza sie tam kopareczka 1,5t z gumowymi gasienicami bo slady zostawi,
a Ty chcesz wyrownywac DZ spychem 15t :-))
Ale spoko - teoretyzowac sobie mozna, ja tych DZ zrobilem kilkadziesiat i
naprawde nie przekonacie mnie ze spych to dobre narzedzie do zrobienia DZ :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
65. Data: 2013-09-03 23:35:16
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-09-03 17:56, Adam pisze:
> W dniu wtorek, 3 września 2013 15:30:45 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
>
>> Raz po pierwszych roztopach wyrównac teren po spychaczu i spoko;)
>
> Widzisz to sie tak fajnie teoretyzuje - wyobrazasz sobie hektar nieuzytkow
> i inwestor w samym srodku chce zrobic DZ - masz dziesiatki metrow zeby rzucic
> ziemie na boki i wszystko jest piekne :-)) W praktyce DZ upycha sie pod plotami,
> bezposrednio przy domu, ciezko nawet minikoparka ktora ma 1m szerokosci czasem
> wjechac, a Wy tu 600m3 gruntu chcecie wykopywac :-)
Sek w tym, ze ja to robilem. Humus siegal pol metra w dol. Wybranie
kolejnych piecdziesieciu cm nie stanowi zadnego problemu.
> Przypominam ze humusu pod dom wybiera sie z reguly ~50m3 czyli ponad 10 x
> mniej. Policz ile zajmie pryzma gruntu 600m3, do tego trzeba potezny plac:)
E tam. Jedna gora w ta czy tamta na jeden dzien, co za problem?
> Po roku to juz inwestor ma podjazd i ogrodzenie na tip top i placze jak
> wjezdza sie tam kopareczka 1,5t z gumowymi gasienicami bo slady zostawi,
> a Ty chcesz wyrownywac DZ spychem 15t :-))
>
> Ale spoko - teoretyzowac sobie mozna, ja tych DZ zrobilem kilkadziesiat i
> naprawde nie przekonacie mnie ze spych to dobre narzedzie do zrobienia DZ :-)
My Cie przekonywac nie musimy. Dyskusja jest dla potomnych, bo my to juz
mamy. Z Twoich wypowiedzi wynika, ze robimy sobie rowki na poltora metra
wglab i kladziemy rurke. Otoz praktyka jest taka, ze w wiekszosci
przypadkow to sie zawali w sporej czesci. Nie ma czegos takiego jak
wykop i spokojne kladzenie rury. No i pozniej trzeba to zasypac.
Wiec jezeli decydujemy sie na PC wiedzac to przed budowa to zgarniecie
ziemii ladowarka przed budowa nie stanowi wiekszego problemu. A jesli
ktos wpadnie na pomysl w trakcie budowy to ma problem i pozostaje
kopanie miedzy drzewami. Sukcesem bedzie swiadomosc po prostu i tyle.
Pozdro.. TK
-
66. Data: 2013-09-03 23:38:42
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-09-03 17:41, Adam pisze:
> W dniu wtorek, 3 września 2013 16:12:17 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Rzecz w tym, ze zgarniajac calosc zrobimy to znacznie szybciej i
>> znacznie taniej.
>
> No i w calej dyskusji chodzi wlasnie o to, ze nie :)
> Dla mnie EOT bo szkoda mi czasu na dyskusje akademickie - niech kazdy robi
> jak uwaza :-)
No to ile kosztuje godzina koparki, a ile ladowarki? Ladowarke
wynajmujemy na dzien, a koparke na trzy dni. Co wg. Ciebie bedzie tansze?
No i kolejne pytanie, czy lepiej ulozyc rure na plaskiej powierzchni,
czy w osuwajacych sie rowkach?
Pozdro.. TK
-
67. Data: 2013-09-04 08:54:50
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 3 września 2013 17:56:40 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> Widzisz to sie tak fajnie teoretyzuje - wyobrazasz sobie hektar nieuzytkow
> i inwestor w samym srodku chce zrobic DZ - masz dziesiatki metrow zeby rzucic
> ziemie na boki i wszystko jest piekne :-)) W praktyce DZ upycha sie pod >plotami,
> bezposrednio przy domu, ciezko nawet minikoparka ktora ma 1m szerokosci czasem
> wjechac, a Wy tu 600m3 gruntu chcecie wykopywac :-)
Widzisz, dla poparcia Swoich teori dodajesz jakies warunki dodatkowe. Jak tern
zabudowany, DZ pod płotem przy domu to może i lepiej kupić 3 szpadle i wynając 3
fizycznych do kopania.
Byłem pewny że piszemy o DZ dla instalacji w domu który dopiero będzie budowany wtedy
rozpierdziel i tak jest na działce podczas kopania fundamentów np to i w wiekszości
przypadków problemem nie będzie dodatkowa dziura pod DZ. Prawdę mówiąc dopóki o tej
minikoparce nie napiusałeś to nawet mi przez myśl nie przeszło że komuś będzie
chciało sie bawić kilka dni minikoparką zamiast zrobić to w pół dnia porządnym
sprzetem.
Ty robiłes minikoparką bo miałeś ja za darmo, w takim przypadku tez bym temat
przemyślał i dla frajdy te dołki pokopał ucząc się obsługiwac nową zabawke. Ale
normalnie to taniej i prościej wynając porzadnuy sprzet i zrobic to w jeden dzień.
> Przypominam ze humusu pod dom wybiera sie z reguly ~50m3 czyli ponad 10 x
> mniej. Policz ile zajmie pryzma gruntu 600m3, do tego trzeba potezny plac:)
Eno bez przesady. Częstro bywa tak że sasiednie działki sa jeszacze niezabudowane i
można z przyszłym sasiadem sie dogadac.
Oczywiście nie zawsze tak jest i czasami zostaje minizabawka lub szpadel.
> Po roku to juz inwestor ma podjazd i ogrodzenie na tip top i placze jak
> wjezdza sie tam kopareczka 1,5t z gumowymi gasienicami bo slady zostawi,
> a Ty chcesz wyrownywac DZ spychem 15t :-))
Znowu dodatkowe założenie aby pod Twoje teorie pasowało
Jak inwestor ma podjaz, ogrodzenie itp to i ma już raczej jakies ogrzewanie i nie w
głowie mu rozkopywanie ogródka pod DZ
> Ale spoko - teoretyzowac sobie mozna, ja tych DZ zrobilem kilkadziesiat
"Czterdzieści setków baranów porwołem, Dwadzieścia setków baranów zjadłem, w tym
ctery śmierdzące i zyje. I dobze!"
-
68. Data: 2013-09-04 10:23:58
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu wtorek, 3 września 2013 23:35:16 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> wglab i kladziemy rurke. Otoz praktyka jest taka, ze w wiekszosci
> przypadkow to sie zawali w sporej czesci. Nie ma czegos takiego jak
> wykop i spokojne kladzenie rury. No i pozniej trzeba to zasypac.
Ile DZ wykonales? Ile set km rowow wykopales, ze piszesz jaka jest
praktyka? :-) To wlasnie to doswiadczenie o ktorym pisze. DZ robi sie w 99%
w glinie. Jak ktos ma piasek to wybiera odwierty bo malo ktory wykonawca
nawet jak sa wysoko wody gruntowe zaryzykuje wykonanie DZ w piasku. A jezeli
chcialby zaryzykowac to wyjdzie ze trzeba go zrobic na powierzchni 800-1000m2.
To sie po prostu nie oplaca i nie kalkuluje. Dlatego DZ kopiesz przede
wszystkim w glinie - zwykle takiej ze moglbys wykopac cale 400-500m i potem
polozyc tam dopiero rury i zasypac - nic sie nie ma prawa zawalic jak kopacz
wie jak kopac :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
69. Data: 2013-09-04 10:31:10
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 4 września 2013 08:54:50 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Widzisz, dla poparcia Swoich teori dodajesz jakies warunki dodatkowe.
To jest to doswiadczenie i praktyka. Ludzie o DZ mysla w 99% jak przychodzi
do zrobienia instalacji CO. Dom juz stoi, a z reguly ludzie sie buduja na
dzialeczkach 8-15ar gdzie serio nie ma miejsca zeby skladowac takie ilosci
ziemi, nawet nie ma miejsca zeby ten spych sie obrocil :-) Dodaj jeszcze
do tego ze czasem trzeba sie krzyzowac z innymi instalacjami (typu prad czy
kable telefoniczne) i juz calkiem wychodzi kaplica z tym spychem.
> Jak tern zabudowany, DZ pod płotem przy domu to może i lepiej kupić 3 szpadle
> i wynając 3 fizycznych do kopania.
500mb w glinie? Oszalales :-) To wyjdzie 10 x drozej i wolniej niz koparka ;)
> Byłem pewny że piszemy o DZ dla instalacji w domu który dopiero będzie budowany
wtedy rozpierdziel i tak jest na działce podczas kopania fundamentów np to i w
wiekszości przypadków problemem nie będzie dodatkowa dziura pod DZ.
Wy sobie po prostu nie zdajecie sprawy JAKI to rozpierdol :-) Sredni dom ma
powierzchnie zabudowy 100-120m2, DZ 5 x tyle i trzeba go wykopac 5 x glebiej
niz samo sciagniecie humusu (ktory jest miekki i rzeczywiscie to lekka robota)
- to jest 25 x wiecej roboty, a w praktyce jeszcze wiecej bo ladowarka
sie wiecej najezdzi z materialem niz nakopie ;-)
> Jak inwestor ma podjaz, ogrodzenie itp to i ma już raczej jakies ogrzewanie i nie w
głowie mu rozkopywanie ogródka pod DZ
Pisalem o wyrownaniu terenu po pierwszej zimie, bo proponowales spychem :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
70. Data: 2013-09-04 10:47:36
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-09-04 10:23, Adam pisze:
> W dniu wtorek, 3 września 2013 23:35:16 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> wglab i kladziemy rurke. Otoz praktyka jest taka, ze w wiekszosci
>> przypadkow to sie zawali w sporej czesci. Nie ma czegos takiego jak
>> wykop i spokojne kladzenie rury. No i pozniej trzeba to zasypac.
>
> Ile DZ wykonales? Ile set km rowow wykopales, ze piszesz jaka jest
> praktyka? :-)
Juz daj spokoj z ta swoja praktyka i doktoratem z kopania rowow. Jakie
trzeba miec doswiadczenie zeby wiedziec, ze gleboki wykop potrafi sie
obsunac? To tak jak w encyklopedii pod chaslem "kon". Kon jaki jest
kazdy widzi. Nie wierzysz to spytaj Krisa zony, czy ziemia w wykopie
moze sie obsunac.
> To wlasnie to doswiadczenie o ktorym pisze. DZ robi sie w 99%
> w glinie. Jak ktos ma piasek to wybiera odwierty bo malo ktory wykonawca
> nawet jak sa wysoko wody gruntowe zaryzykuje wykonanie DZ w piasku.
A to takie powszechne miec pod trawa gline? U nas to raczej rzadkosc a
wiem, ze pompy ludzie maja. Pewnie kolejne zalozenie sobie przyjales...
W kazdym razie dyskusja zaczela sie od tego, ze watkotworca ma gline
gdzies tam pod gruba warstwa piachu, a nie gline na wskros od trawy w
dol. Wykop na 100% bedzie sie zawalal. A gdyby nawet chcial kopac w tej
glinie to jaki problem zdjac warstwe piachu i na druga kupke te 20cm gliny?
> A jezeli
> chcialby zaryzykowac to wyjdzie ze trzeba go zrobic na powierzchni 800-1000m2.
Przestan, przeciez to jezioro pod ziemia...
> To sie po prostu nie oplaca i nie kalkuluje. Dlatego DZ kopiesz przede
> wszystkim w glinie - zwykle takiej ze moglbys wykopac cale 400-500m i potem
> polozyc tam dopiero rury i zasypac - nic sie nie ma prawa zawalic jak kopacz
> wie jak kopac :)
Trzy dni z wymiana sworzni jak Budyn pisal. :-) No i cena razy iles tam.
Prosze Cie, jak to ma byc lepsze i tansze rozwiazanie to ja nie wiem wg.
jakiego algorytmu to liczysz. A podobno Budyn koparke niemal zajechal na
takim kopaniu. Jak to sie ma kalkulowac? Doliczasz klientowi
piecdziesiat tysi netto za koparke plus robocizna?
Pozdro.. TK