-
71. Data: 2013-09-04 11:21:01
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 4 września 2013 10:47:36 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Juz daj spokoj z ta swoja praktyka i doktoratem z kopania rowow. Jakie
> trzeba miec doswiadczenie zeby wiedziec, ze gleboki wykop potrafi sie
> obsunac? To tak jak w encyklopedii pod chaslem "kon". Kon jaki jest
Widzisz - gleboki wykop to sie wedlug BHP zaczyna od 3m i wtedy rzeczywiscie
jest duze ryzyko obsuniecia. Dla wykopu 1,5m wystarczy co 10-15m rozeprzec
dwie kantowki lub inne "patyki" (zrobic takie "V") i pomiedzy nie wsunac
jakis krotki kawalek drewienka. I nic Ci sie nie zawali, gwarantuje. Ale
widzisz - Ty tego nie wiesz bo i skad? Mozesz tylko teoretyzowac :)
> A to takie powszechne miec pod trawa gline? U nas to raczej rzadkosc a
W moim regionie to normalka.
[...]
> Przestan, przeciez to jezioro pod ziemia...
A da Ci ktos gwarancje ze tak zawsze bedzie? Jak robili A1 (3 lata temu)
to ludziom w okolicy wszystkie studnie wszystkie powysychaly. Poziom wod
gruntowych w promieniu wielu kilometrow opadl o kilka metrow.
> Trzy dni z wymiana sworzni jak Budyn pisal. :-) No i cena razy iles tam.
> Prosze Cie, jak to ma byc lepsze i tansze rozwiazanie to ja nie wiem wg.
> jakiego algorytmu to liczysz. A podobno Budyn koparke niemal zajechal na
> takim kopaniu. Jak to sie ma kalkulowac? Doliczasz klientowi
> piecdziesiat tysi netto za koparke plus robocizna?
Nie wiem co on mial za koparke bo ja sworzni ani razu nie wymienialem w
swojej mimo przebiegu paru tys roboczogodzin. Tylko raz tulejki za 400 pln :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
72. Data: 2013-09-04 11:27:29
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-09-04 10:31, Adam pisze:
> W dniu środa, 4 września 2013 08:54:50 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
>
>> Widzisz, dla poparcia Swoich teori dodajesz jakies warunki dodatkowe.
>
> To jest to doswiadczenie i praktyka. Ludzie o DZ mysla w 99% jak przychodzi
> do zrobienia instalacji CO. Dom juz stoi, a z reguly ludzie sie buduja na
> dzialeczkach 8-15ar gdzie serio nie ma miejsca zeby skladowac takie ilosci
> ziemi, nawet nie ma miejsca zeby ten spych sie obrocil :-) Dodaj jeszcze
> do tego ze czasem trzeba sie krzyzowac z innymi instalacjami (typu prad czy
> kable telefoniczne) i juz calkiem wychodzi kaplica z tym spychem.
Litosci, wybierasz jakies przyklady ktorych nie da sie obalic. Wez
jeszcze dodaj obszar powojenny i niewybuchy ktore trzeba mijac lyzka w
czasie kopania koparka. Przeciez oczywiste jest, ze nie wszedzie da sie
wjechac ladowarka, bo chocby brama moze byc za waska i co z tego, ze za
nia piec ha dzialka.
Jak ktos mieszka w lesie, albo ma zagospodarowany caly ogrod to wogole
nie wiem jaki jest sens kopania kolektora poziomego. Jakos trudno mi
sobie wyobrazic, ze ktos zryje ogrod w ktory wsadzil 30 tysi zeby
zakopac rure. W takich sytuacjach po prostu wierci sie dziury i tyle.
>> Jak tern zabudowany, DZ pod płotem przy domu to może i lepiej kupić 3 szpadle
>> i wynając 3 fizycznych do kopania.
>
> 500mb w glinie? Oszalales :-) To wyjdzie 10 x drozej i wolniej niz koparka ;)
>
>> Byłem pewny że piszemy o DZ dla instalacji w domu który dopiero będzie budowany
wtedy rozpierdziel i tak jest na działce podczas kopania fundamentów np to i w
wiekszości przypadków problemem nie będzie dodatkowa dziura pod DZ.
>
> Wy sobie po prostu nie zdajecie sprawy JAKI to rozpierdol :-) Sredni dom ma
> powierzchnie zabudowy 100-120m2
No to pojechales teraz...
, DZ 5 x tyle i trzeba go wykopac 5 x glebiej
> niz samo sciagniecie humusu (ktory jest miekki i rzeczywiscie to lekka robota)
> - to jest 25 x wiecej roboty, a w praktyce jeszcze wiecej bo ladowarka
> sie wiecej najezdzi z materialem niz nakopie ;-)
Najezdzi.., tez problem. Niech sobie jezdzi, jak na lyzce ma tyle co
wywrotka na raz. No i wiesz jak to sie ladnie zagesci? :-)
>> Jak inwestor ma podjaz, ogrodzenie itp to i ma już raczej jakies ogrzewanie i nie
w głowie mu rozkopywanie ogródka pod DZ
>
> Pisalem o wyrownaniu terenu po pierwszej zimie, bo proponowales spychem :-)
A my pisalismy o zageszczaniu wibrowalcem, a nie wysypaniu i rownaniu
pod niwelator optyczny nie wiadomo po jaki chuchu.
Pozdro.. TK
-
73. Data: 2013-09-04 11:31:26
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 04 Sep 2013 10:47:36 +0200, Maniek4
> jak to ma byc lepsze i tansze rozwiazanie to ja nie wiem wg.
> jakiego algorytmu to liczysz.
Ja się już domyślam. "Ja tak robiłem, tak robię i tak jest NAJLEPIEJ".
Generalnie po tym wątku wyszło, że trzeba brać sporą poprawkę na to co
"smaruje" Adam. Podobną dyskusję przechodziłem jak mu napisałem, że chcę
mieć w domu Pompę Ciepła Powietrze (względnie Woda)-Powietrze (także do
klimatyzacji w lato) wmieszaną w obieg wentylacji mechanicznej. Oczywiście
pomysł jest ble, fuj -- bo on ma inne rozwiązanie (PC Woda-Woda) i to
rozwiązanie jest najzajebistsze. W tym wątku mam deja vu. :/
--
Pozdor Myjk
-
74. Data: 2013-09-04 11:35:40
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Franc <w...@w...pl>
Dnia Wed, 04 Sep 2013 11:27:29 +0200, Maniek4 napisał(a):
> Jak ktos mieszka w lesie, albo ma zagospodarowany caly ogrod to wogole
> nie wiem jaki jest sens kopania kolektora poziomego. Jakos trudno mi
> sobie wyobrazic, ze ktos zryje ogrod w ktory wsadzil 30 tysi zeby
> zakopac rure. W takich sytuacjach po prostu wierci sie dziury i tyle.
Maniek poczekaj.
Już jakiś czas temu ustaliliśmy na grupie, że pompa ciepła ma sens tylko w
przypadku nowego domu - właśnie budowanego.
Jeżeli ktoś zagospodarował teren to już na pewno ma dom postawiony, ma
jakieś zasilanie i ogrzewanie w tym domu. W tym przypadku nie widzę sensu
robienia pompy ciepła - ilettrzeba próć w samym domu - zrycie ogrodu za 30K
to pikuś.
:-)
--
Franc
-
75. Data: 2013-09-04 11:38:52
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-09-04 11:21, Adam pisze:
> W dniu środa, 4 września 2013 10:47:36 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Juz daj spokoj z ta swoja praktyka i doktoratem z kopania rowow. Jakie
>> trzeba miec doswiadczenie zeby wiedziec, ze gleboki wykop potrafi sie
>> obsunac? To tak jak w encyklopedii pod chaslem "kon". Kon jaki jest
>
> Widzisz - gleboki wykop to sie wedlug BHP zaczyna od 3m i wtedy rzeczywiscie
> jest duze ryzyko obsuniecia.
No i mnie zlapales. Faktycznie nie znalem definicji, w zwiazku z tym nie
mam pojecia o wykopach. :-)
> Dla wykopu 1,5m wystarczy co 10-15m rozeprzec
> dwie kantowki lub inne "patyki" (zrobic takie "V") i pomiedzy nie wsunac
> jakis krotki kawalek drewienka. I nic Ci sie nie zawali, gwarantuje. Ale
> widzisz - Ty tego nie wiesz bo i skad? Mozesz tylko teoretyzowac :)
No super. To zaczynamy wiedziec wiecej na temat piecsetmertowego wykopu.
:-) 500m/12,5m daje nam 40 drewienek. Do tego trzeba doliczyc kantowki
po dwie sztuki tj. 80 sztuk, razem 120. W bagazniku tego nie przewioze,
no i darmo tez nie daja. Az dziwne, ze czlowiek z Twoim doswiadczeniem
tak sie pograza. Co zdanie to dowod na to, ze to tylko gorsze rozwiazanie.
>> A to takie powszechne miec pod trawa gline? U nas to raczej rzadkosc a
>
> W moim regionie to normalka.
>
> [...]
>> Przestan, przeciez to jezioro pod ziemia...
>
> A da Ci ktos gwarancje ze tak zawsze bedzie? Jak robili A1 (3 lata temu)
> to ludziom w okolicy wszystkie studnie wszystkie powysychaly. Poziom wod
> gruntowych w promieniu wielu kilometrow opadl o kilka metrow.
No fakt nie da. Ale jakie wyjscie widzisz? Nie nawiezie sie przeciez
gliny, a nawet gdyby to tez nie koparka to rozlozysz.
Pozdro.. TK
-
76. Data: 2013-09-04 11:41:01
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 4 września 2013 11:27:29 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> A my pisalismy o zageszczaniu wibrowalcem, a nie wysypaniu i rownaniu
> pod niwelator optyczny nie wiadomo po jaki chuchu.
A no wlasnie po to zeby nadac wlasciwy kierunek splywajacej wodzie deszczowej
i zeby nie narobic "dziur" stajacych sie duzymi kaluzami w czasie deszczu.
Serio to dla Ciebie takie dziwne? :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
77. Data: 2013-09-04 11:43:28
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 4 września 2013 11:38:52 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> No super. To zaczynamy wiedziec wiecej na temat piecsetmertowego wykopu.
> :-) 500m/12,5m daje nam 40 drewienek. Do tego trzeba doliczyc kantowki
Widzisz - o wykopach pod DZ w praktyce nie wiesz NIC :)
Po co mialbym wykopywac naraz cale 500m? ;) Wykopie sobie 25m w jedna,
zuzyje do tego 4 kantowki i poloze rure, a kopiac kolejne 25m "spowrotem" -
zasypie wczesniej wykopane 25m. Patrz pan jaka oszczednosc czasu i sprzetu :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
78. Data: 2013-09-04 11:43:40
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 4 Sep 2013 02:45:48 -0700 (PDT), Adam
> No ale ja przedstawiam zawsze sensowne argumenty DLACZEGO ja tak robie.
Przy okazji naginając fakty -- w tym wątku do zweryfikwoania, zrobiłeś to
ponad dwukrotnie żeby swoje "sensowne argumenty" umocować.
> Nie pamietam tamtego watku dokladnie ale domyslam sie czemu bylem przeciwny -
Ty byłeś przeciwny z zasady jak tylko przeczytałeś dwa pierwsze zdania,
nawet nie siadłeś do policzenia (nic dziwnego, bo i policzyć to nie
prosto).
> bo chciales zapewne grzac powietrzem wentylacyjnym co jest w ogole jakims
> nonsensem - wystarczy siasc i policzyc :)
Adasiu, w US większość domów ogrzewa się właśnie wentylacją nawiewową.
Ale to jest totalnie debilny naród, liczyć pewnie nie potrafią.
--
Pozdor Myjk
-
79. Data: 2013-09-04 11:45:48
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 4 września 2013 11:31:26 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> Ja się już domyślam. "Ja tak robiłem, tak robię i tak jest NAJLEPIEJ".
No ale ja przedstawiam zawsze sensowne argumenty DLACZEGO ja tak robie.
Nie pamietam tamtego watku dokladnie ale domyslam sie czemu bylem przeciwny -
bo chciales zapewne grzac powietrzem wentylacyjnym co jest w ogole jakims
nonsensem - wystarczy siasc i policzyc :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
80. Data: 2013-09-04 12:01:04
Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-09-04 11:43, Adam pisze:
> W dniu środa, 4 września 2013 11:38:52 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> No super. To zaczynamy wiedziec wiecej na temat piecsetmertowego wykopu.
>> :-) 500m/12,5m daje nam 40 drewienek. Do tego trzeba doliczyc kantowki
>
> Widzisz - o wykopach pod DZ w praktyce nie wiesz NIC :)
> Po co mialbym wykopywac naraz cale 500m? ;) Wykopie sobie 25m w jedna,
> zuzyje do tego 4 kantowki i poloze rure, a kopiac kolejne 25m "spowrotem" -
> zasypie wczesniej wykopane 25m. Patrz pan jaka oszczednosc czasu i sprzetu :)
Super, a obok 80m rury sie majta. Oszczednosc czasu wprost powalajaca.
Musisz zaktualizowac doktorat z rowokopania, bo gdzies tak w 19 wieku
zauwazono, ze wydajnosc wzrasta kiedy ograniczymy sie do jednej
operacji. Tu zgarnac, rozlozyc, zasypac. A nie kopac, wsadzac kantowki,
isc do koparki, kopac, wsadzac kantowki, isc po kantowki, isc do
koparki, kopac, wsadzac kantowki, isc po kantowki, isc do koparki,
wsadzic rure, odwrocic koparke..., a nie sorry operator koparki
potrzebuje kolesia za 120 dniowki zeby wsadzal kantowki i biegal z rura.
I to wszystko prostsze od zgarniecia calosci, rozlozenia rury w dwie
osoby i zasypania wszystkiego.
Pozdro.. TK