-
21. Data: 2009-01-08 09:23:51
Temat: Re: Pompa ciepla - koszty
Od: Sebcio <s...@n...com>
a...@g...com pisze:
> COP przy takich temperaturach jak mamy teraz to pewnie 1.0 ;-) Nie
> czytalem jeszcze tego watku ale pompe powietrzna to juz calkiem
> odrzucilem w przedbiegach. 17k hmm no calkiem fajnie, ja celuje w 30k
> z wszystkim (pompa + kolektor + uruchomienie) na gotowo. Razem z
> pasywnym chlodzeniem i markowym urzadzeniem.
Nie przesadzajmy, moja pompa powietrzna ma COP 1.97 przy -16 na
zewnątrz i 21 wewnątrz, przy czym ten COP uwzględnia straty związane z
odszranianiem jednostki zewnętrznej. Współczesne "powietrzne" PC nie są
takie złe a ich wielkim plusem jest niski koszt. Powietrze jest
wszędzie, nie ma glikolu który trzeba wymieniać itd.
> Owszem.. Ale przy pompie ciepla tych elementow typowo chlodniczych
> jest naprawde tyle co kot naplakal. W wiekszosci "samorobek" te rzeczy
> sie zanosi do takiego Twojego znajomego i za skrzynke wodki jest
> zrobione profesjonalnie (w pompie ciepla to akurat trzeba troche sie
> szczelnie nalutowac ;) No bo przeciez nikt nie chce sprezarki od
> podstaw budowac :-) "Markowe" pompy ciepla ze swojej klasy cenowej tez
> wszystkie maja praktycznie te same elementy.. To tak jak z furami,
> niby marki rozne a wszedzie te same graty ;)
Noo, nie jest tak kolorowo z tym "samorobieniem" pomp ciepła. Owszem,
sprężarkę bierze się gotową ale i tu trzeba ją odpowiednio mądrze
dobrać. Równie mądrze trzeba dobrać zawór rozprężny i oba wymienniki. W
zasadzie wszystko trzeba przeliczyć a później i tak pomierzyć.
--
Pozdrawiam,
Sebcio
-
22. Data: 2009-01-08 09:29:11
Temat: Re: Pompa ciepla - koszty
Od: "gasper" <n...@m...pl>
Użytkownik "Sebcio" <s...@n...com> napisał w wiadomości
news:gk4gne$h2i$1@pippin.nask.net.pl...
> Nie przesadzajmy, moja pompa powietrzna ma COP 1.97 przy -16 na zewnątrz i 21
> wewnątrz, przy czym ten COP uwzględnia straty związane z odszranianiem
> jednostki zewnętrznej. Współczesne "powietrzne" PC nie są takie złe a ich
> wielkim plusem jest niski koszt. Powietrze jest wszędzie, nie ma glikolu który
> trzeba wymieniać itd.
ja mam pompe z bezpośrednim parowaniem i też nie musze nic wymieniać...
po 2 tygodniach mrozów cała energia powietrznek pompy pójdzie na odszranianie
-
23. Data: 2009-01-08 10:37:39
Temat: Re: Pompa ciepla - koszty
Od: Sebcio <s...@n...com>
gasper pisze:
> ja mam pompe z bezpośrednim parowaniem i też nie musze nic wymieniać...
Ok, ale za to masz droższy wymiennik gruntowy. Na jakim czynniku chodzi
Twoja pompa ?
> po 2 tygodniach mrozów cała energia powietrznek pompy pójdzie na
> odszranianie
Pompy ciepła odszraniają się w bardzo "oryginalny" sposób - poprzez
zatrzymanie pracy wentylatora, zasilenie zaworu zwrotnego czterodrożnego
i włączenie sprężarki. W tej konfiguracji pompa ma COP rzędu 8-10 i
generalnie im zimniej na dworze tym COP odmrażania większy. W praktyce
konieczność odmrażania powoduje kilkuprocentowy spadek COP.
Znacznie większą wadą pomp ciepła jest używanie powietrza jako dolnego
źródła i to jest bezdyskusyjne. Okazuje się jednak że w ujęciu kosztowym
i przy warunkach jakie w Polsce mamy, wyższe koszty eksploatacyjne
kompensowane są już na starcie niższymi kosztami inwestycyjnymi.
Prawdopodobnie wiele gruntowych pomp ciepła zamontowanych w Polsce nigdy
nie zwróci się względem "powietrznej" alternatywy.
Gruntówki dość często są przeinwestowaną sprawą, podobnie jak panele
słoneczne czy kominki z płaszczem wodnym. Wszystko popularne, wszystko
mające wręcz fanatycznych wyznawców na czym kupę kasy kroją firmy
instalacyjne. Na końcu inwestor zostaje z zadowoleniem i sporą dziurą w
kieszeni, ale za to z "ciepłą wodą za darmo" albo rachunkiem za
ogrzewanie o tysiąc złotych rocznie niższym niż sąsiad. Przy czym
sąsiada kocioł gazowy kosztował 5kPLN, nie ma kotłowni w salonie itd.
--
Pozdrawiam,
Sebcio
-
24. Data: 2009-01-08 11:39:04
Temat: Re: Pompa ciepła - koszty
Od: m...@g...com
On 7 Sty, 23:43, a...@g...com wrote:
> On 7 Sty, 18:52, "Maniek4" <t...@p...fm> wrote:
>
> > To sie zgadza, mnie bardziej interesuje aspekt kosztowy pionowych
> > kolektorow.
>
> Autor ma 2 x 90m.
>
> http://www.allegro.pl/item517335424_odwierty_pompa_p
ompy_ciepla_gwara...
>
> 180 * 70 = 12,5k pln. No troche to niestety kosztuje :)
>
To wg mnie bardzo dobra cena, (pytanie czy nie netto), Any way: ja
płaciłem 100zł/mb z glikolem
pompa kosztowała ok. 27000. Czyli w kupie z odwiertami i różnymi tam
kształtkami rurkami, pompkami, zbiorczkami na kotłownię liczę ok.
50.000
pozdr,
MB
-
25. Data: 2009-01-08 11:44:22
Temat: Re: Pompa ciepła - koszty
Od: m...@g...com
On 7 Sty, 18:47, "gasper" <n...@m...pl> wrote:
> Użytkownik <m...@g...com> napisał w
wiadomościnews:2d06680f-77a2-4b81-969a-9a8417d2de9b@
k1g2000prb.googlegroups.com...
> warto Ci obniżać o te 2 stopnie w nocy? tymbardziej, że wtedy jest tańszy prąd?
> u mniepompawłącza sie właśnie w nocy i w dzień w taniej taryfie i całą dobe
> mam taką samątemperature
> po drugie trudno o obniżenie nagłe przy podłogówce temperatury o 2 stopnie
no właśnie sam się zastanawiam, fakty są takie, że normalnych (tj
nie"ekstremalnych") warunkach pogodowych pompa w nocy (22-6) nie
włącza się prawie wcale, a w dzień (6-22) pracuje ok.8-9h. Tak na
prawdę główny powód jest taki, że obniżam temp zasilania na prośbę
żony, która preferuje spanie w chłodniejszym powietrzu i uznałem, że
lepiej obiniżyć na pompie niż na siłę schładzać sypialnie oknem przed
spaniem. Minus jest taki, że gdy wstaję (ok.7-8) jest jeszcze chłodno
bo bezwładność jest duża. Dlatego pewnie zmienię na 22-4 a wtedy to
już w ogóle będzie nieekonomicznie ;).
A stawkę mam chyba liniową całą dobę... Nawet nie wiem.
pozdr,
MB
-
26. Data: 2009-01-08 11:54:03
Temat: Re: Pompa ciepła - koszty
Od: m...@g...com
On 7 Sty, 20:11, "kiki" <a...@...c> wrote:
> "Maniek4" <t...@p...fm> wrote in message
>
> news:gk2ouu$v17$1@news.interia.pl...
>
> > Stabilnosc cen wydaje mi sie na razie przy najmniej z zapowiedzi o
> > modernizacji sieci mniej stabilne jak gazu. Tego jednak nikt nie wie jak
> > to bedzie.
>
> Żeby sprawność była wyższa i poprzez ułożenie 2x tyle rurek można by
> osiągnąć 2x tyleciepła:-)
> Ale widzę tych co mają pompyciepław okolicy. Bicepsy od siekiery mają na
> prawych rękach większe :-)
Jeśli mieszkasz obok mnie to też możesz zobaczyć jak rąbię drewno bo
lubię jak się pali w kominku. Tylko, że ogrzane powietrze wypuszczam w
atmosferę bo nie chciałem robić nawiewów ze względów estetycznych i
ogrzewam wyłącznie pompą (no i salon samą szybą kominka).... ;)
Marnotrastwo ale co tam, nie po to kupiłem pompe żeby robić kotłownie
w salonie. Na przyszły rok, zrobię sobie nawiew do garażu.
Nie wiem czy o to właśnie chodzi żeby palić w
> kominkach i udawać jaka to wspaniała takapompaciepła. Ja mam 25 stopniciepła to tu
to tam i przy 21 jest mi zimno. Ile takapompapochłonie wtedy
> ?
moje doświadczenie jest takie, że np. przy 0stC na dworze i zasilaniu
33 mam ok.22stC wewnątrz, sądzę że aby zrobić 25stC (nie wiem po co
tyle, bo przy 22stC chodzę na boso i w t-shirt, ale załóżmy że może
być taka potrzeba) musiałbym ją podnieść o jakieś 2-3stC czyli do
35stC. Taki wzrost z doświadczenia powoduje bardzo mały przyrost
kosztów liczony w długim okresie, max 5-10%. Czyli zamiast średnio
wyjść na 250zł/mies, może byłoby 25zł więcej...
pozdr,
MB
-
27. Data: 2009-01-08 12:11:50
Temat: Re: Pompa ciepła - koszty
Od: Sebcio <s...@n...com>
m...@g...com pisze:
> pompa kosztowała ok. 27000. Czyli w kupie z odwiertami i różnymi tam
> kształtkami rurkami, pompkami, zbiorczkami na kotłownię liczę ok.
> 50.000
Rozumiem że nie masz gazu ziemnego i nie masz perspektyw na jego
podłączenie w najbliższym czasie ?
--
Pozdrawiam,
Sebcio
-
28. Data: 2009-01-08 12:28:30
Temat: Re: Pompa ciepła - koszty
Od: a...@g...com
On 7 Sty, 11:32, m...@g...com wrote:
> 25kwh/24h na pompe (w tym 4kwh na CW) czyli miesięcznie jakieś 250zł/
> ogrzewanie i 50zł/CW. W grudniu temperatury były jakie były od +5 do
> -5 wg mojej pamięci.
>
> Dane empiryczne, po więcej szczegółów zapraszam.
Nizej piszesz, ze ogrzewasz w dzien w normalnej taryfie! Jakbys mial
licznik dwutaryfowy i tak dopiescil pompe, zeby chodzila tylko w
godzinach miedzy 22-6 i 13-15, to placilbys znacznie mniej (za
ogrzewanie nawet polowe tego!). Nie myslales o tym ? :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
29. Data: 2009-01-08 13:54:57
Temat: Re: Pompa ciepła - koszty
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:c3747207-8b0f-4cbd-a9af-2dcf68509a3a@n33g2000pr
i.googlegroups.com...
On 7 Sty, 23:43, a...@g...com wrote:
> On 7 Sty, 18:52, "Maniek4" <t...@p...fm> wrote:
>
> > To sie zgadza, mnie bardziej interesuje aspekt kosztowy pionowych
> > kolektorow.
>
> Autor ma 2 x 90m.
>
> http://www.allegro.pl/item517335424_odwierty_pompa_p
ompy_ciepla_gwara...
>
> 180 * 70 = 12,5k pln. No troche to niestety kosztuje :)
>
To wg mnie bardzo dobra cena, (pytanie czy nie netto), Any way: ja
płaciłem 100zł/mb z glikolem
pompa kosztowała ok. 27000. Czyli w kupie z odwiertami i różnymi tam
kształtkami rurkami, pompkami, zbiorczkami na kotłownię liczę ok.
50.000
Czyli rozpatrując w aspekcie ekonomicznym kosztowo ta Twoja zabawka jest
zupełnie nieopłacalna. Przy koszcie pompy i os[przetu 50000zł i kosztach
ogrzewania 250zł miesiecznie + koszty eksploatacji(serwis itp)nie ma szans
aby ta inwestycja zwróciła się w rozsądnym terminie porównujac nawet z
gazem.
Ale komfort kosztuje, a w tym przypadku kosztuje słono.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
30. Data: 2009-01-08 14:26:16
Temat: Re: Pompa ciepła - koszty
Od: "gasper" <n...@m...pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gk50jh$jb4$1@news3.onet...
> Ale komfort kosztuje, a w tym przypadku kosztuje słono.
chyba, że ma dom 500m 2 :)