-
11. Data: 2019-09-29 17:21:01
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2019-09-29 o 10:56, Marek pisze:
> On Sat, 28 Sep 2019 22:49:41 +0200, Marcin N
> <m...@o...pl> wrote:
>> Zmontowałem wszystko i działa. Zadziwiające.
>
> W jakim algorytmie ona działa i jak długo? ( Rano? Wieczorem? Ile godzin? )
24/7 od dwóch lat.
Myślisz, że powinienem jakoś ją zaprogramować czasowo?
--
MN
-
12. Data: 2019-09-29 17:29:25
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 29.09.2019 o 17:21, Marcin N pisze:
>> W jakim algorytmie ona działa i jak długo? ( Rano? Wieczorem? Ile godzin? )
>
> 24/7 od dwóch lat.
>
> Myślisz, że powinienem jakoś ją zaprogramować czasowo?
U mnie śpi w nocy, tzn. w godz. 23-6.
-
13. Data: 2019-09-29 17:37:40
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu niedziela, 29 września 2019 17:20:59 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
> W dniu 2019-09-29 o 10:56, Marek pisze:
> > On Sat, 28 Sep 2019 22:49:41 +0200, Marcin N
> > <m...@o...pl> wrote:
> >> Zmontowałem wszystko i działa. Zadziwiające.
> >
> > W jakim algorytmie ona działa i jak długo? ( Rano? Wieczorem? Ile godzin? )
>
> 24/7 od dwóch lat.
>
> Myślisz, że powinienem jakoś ją zaprogramować czasowo?
mozna czasowo, mozna tempereturowo jesli jest czym. U mnie jest jedno i drugie, nocą
nie pompuje, za dnia daje naped tak by temperatura na powrocie osiągnęła zadany próg.
I tak sobie taktuje.
b.
-
14. Data: 2019-09-29 17:44:45
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu niedziela, 29 września 2019 17:20:59 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
> 24/7 od dwóch lat.
>
> Myślisz, że powinienem jakoś ją zaprogramować czasowo?
Łokurde to masz potężne straty na tej cyrkulacji...
U mnie działa raz na 9 minut minuta pracy, w określonych
porach dnia.
L.
-
15. Data: 2019-09-29 17:53:34
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty napisał:
>> 24/7 od dwóch lat.
>>
>> Myślisz, że powinienem jakoś ją zaprogramować czasowo?
>
> Łokurde to masz potężne straty na tej cyrkulacji...
> U mnie działa raz na 9 minut minuta pracy, w określonych
> porach dnia.
Nie ma żadnych. Przecież pisze, że mu się zepsuła.
--
Jarek
-
16. Data: 2019-09-29 17:55:18
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 29.09.2019 17:21, Marcin N wrote:
> 24/7 od dwóch lat.
>
> Myślisz, że powinienem jakoś ją zaprogramować czasowo?
Widzisz, dowiedziałeś się że masz problem o którym nawet nie wiedziałeś ;-)
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
17. Data: 2019-09-29 19:11:15
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 29 Sep 2019 17:21:01 +0200, Marcin N
<m...@o...pl> wrote:
> Myślisz, że powinienem jakoś ją zaprogramować czasowo?
A po co pompa ją mieli i grzejesz wodę w okresie gdy jej z reguły
nie używasz?
Najczęściej odpala się rano i wieczorem na jakiś czas (przed myciem).
Bardziej wyszukane sterowania czytają temperaturę i gdy ciepła zrobi
pełen obieg pompa jest wyłączana. Włączana jest ponownie gdy
przestygnie w obiegu.
--
Marek
-
18. Data: 2019-09-29 20:08:02
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2019-09-29 o 19:11, Marek pisze:
> On Sun, 29 Sep 2019 17:21:01 +0200, Marcin N
> <m...@o...pl> wrote:
>> Myślisz, że powinienem jakoś ją zaprogramować czasowo?
>
> A po co pompa ją mieli i grzejesz wodę w okresie gdy jej z reguły nie
> używasz?
> Najczęściej odpala się rano i wieczorem na jakiś czas (przed myciem).
> Bardziej wyszukane sterowania czytają temperaturę i gdy ciepła zrobi
> pełen obieg pompa jest wyłączana. Włączana jest ponownie gdy
> przestygnie w obiegu.
Chwila.
Czy przerywana praca pompy sprzyja jej czasowi życia? Są silniki
stworzone do pracy ciągłej i włączanie co jakiś czas - tylko skraca ich
bezawaryjność. Nie wiem, jak jest w tym wypadku.
Inny temat: rzekome niepotrzebne dogrzewanie wody. Jakie to Waszym
zdaniem są straty? W okresie grzewczym - żadne. A poza nim? Zgaduję, że
śladowe. Rurki przecież są izolowane i nie tracą ciepła zbyt szybko. Ile
więc energii potrzeba do utrzymania temperatury wody? Ktoś liczył?
--
MN
-
19. Data: 2019-09-29 20:15:32
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2019-09-29 o 17:37, Budyń pisze:
> U mnie jest jedno i drugie, nocą nie pompuje, za dnia daje naped tak by temperatura
na powrocie osiągnęła zadany próg. I tak sobie taktuje.
Podoba mi się ten sposób "temperaturowy". Co musiałbym mieć, żeby tak
zrobić? Moja pompa nie ma czujnika.
--
MN
-
20. Data: 2019-09-29 20:37:58
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu niedziela, 29 września 2019 20:15:50 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
> W dniu 2019-09-29 o 17:37, Budyń pisze:
> > U mnie jest jedno i drugie, nocą nie pompuje, za dnia daje naped tak by
temperatura na powrocie osiągnęła zadany próg. I tak sobie taktuje.
>
> Podoba mi się ten sposób "temperaturowy". Co musiałbym mieć, żeby tak
> zrobić? Moja pompa nie ma czujnika.
u mnie całym domem steruje raspberrypi wiec dla mnie to tylko jeden czujnik
temperatury ds18b20 i pare linijek kodu.
Takie to daje wykresiki https://zapodaj.net/2b0e6cafe87e1.png.html
ale dla ciebie to moze by wystarczył przekaźnik termiczny za 4zł
https://allegro.pl/oferta/wylacznik-termiczny-otwart
y-5a-250v-30-c-8233162549
przyklejony do rurki powrotnej
Są takie na różne temeperatury, ze 30 czy 40 stopni powinien być ok.
b.