-
71. Data: 2019-10-07 08:57:21
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Przez rozprowadzanie długimi gałęziami w podłodze od jednego dla lokalu pionu traci
się masę energii na ostyganie (gorącej) i bywa
niepotrzebne podgrzanie (zimnej) wody w rurach.
Tym bardziej, że nikt izolacji cieplej (otulin) rur nie kładzie, a jedynie peszle.
Zrobienie osobnych liczników w kuchni i osobnych w łazience to żaden problem
techniczny.
Oczywiście kłopot z legalizacją tego co 5 lat, i tu jakoś technika powinna się
rozwinąć.
-----
> Wspólny obieg był dla 4 mieszkań, które składały się na jeden segment szeregu i
wspólnotę małą.
-
72. Data: 2019-10-07 09:29:13
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: WS <L...@c...pl>
On Monday, October 7, 2019 at 8:57:23 AM UTC+2, ąćęłńóśźż wrote:
> Zrobienie osobnych liczników w kuchni i osobnych w łazience to żaden problem
techniczny.
> Oczywiście kłopot z legalizacją tego co 5 lat, i tu jakoś technika powinna się
rozwinąć.
Dac sie da, dla mnie najwiekszy problem z takim rozwiazaniem to odczyty. Co jakis
czas (rok?) przylazi ktos do mieszkania, trzeba wtedy byc w domu, do tego placze sie
po kuchni, lazience... lipa ;), no i zazwyczaj te liczniki sa "ladnie obudowane",
czyli trudny dostep...
Licznik powinien byc w ogolnodostepnym miejscu (np. klatka schodowa) lub odczyt
zdalny - tak mam od 2 lat z podzielnikami CO w bloku (pewnie po 5? 10? latach beda je
wymieniac jak baterie padna...)
-
73. Data: 2019-10-07 09:54:47
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 07.10.2019 09:29, WS wrote:
> dla mnie najwiekszy problem z takim rozwiazaniem to odczyty. Co jakis czas (rok?)
przylazi ktos do mieszkania, trzeba wtedy byc w domu, do tego placze sie po kuchni,
lazience... lipa;), no i zazwyczaj te liczniki sa "ladnie obudowane", czyli trudny
dostep...
Na całym osiedlu u mnie na licznikach są założone takie małe nakładki z
baterią ponoć na ~10 lat, zaplombowane toto ale nikt nie wchodzi do
mieszkań. Szczytują zdalnie.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
74. Data: 2019-10-07 09:58:01
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Mon, 07 Oct 2019 09:54:47 +0200, Mateusz Bogusz wrote:
> Szczytują zdalnie.
A nie są przy tym hałaśliwe?
Mateusz
-
75. Data: 2019-10-07 12:19:33
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 07.10.2019 09:58, Mateusz Viste wrote:
> A nie są przy tym hałaśliwe?
Nakładki? Tam nie ma elementów ruchomych poza standardowym licznikiem.
Przypuszczam że układ szczytuje obroty tego małego kółka - dlatego jest
na nim czerwona kreska.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
76. Data: 2019-10-07 13:27:50
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: e...@g...com
Szczytuje, o to się "rozchodzi"
-
77. Data: 2019-10-07 13:32:55
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Mon, 07 Oct 2019 12:19:33 +0200, Mateusz Bogusz wrote:
> On 07.10.2019 09:58, Mateusz Viste wrote:
>> A nie są przy tym hałaśliwe?
>
> Nakładki? Tam nie ma elementów ruchomych poza standardowym licznikiem.
> Przypuszczam że układ szczytuje (...)
Że szczytują bezgłośnie, to jestem w stanie sobie wyobrazić. Ale że tak
całkiem nieruchomo? O nie, w to koledze już nie uwierzę - to zupełnie
przeczy mojemu doświadczeniu.
Mateusz
-
78. Data: 2019-10-07 13:33:21
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu poniedziałek, 7 października 2019 12:19:37 UTC+2 użytkownik Mateusz Bogusz
napisał:
> On 07.10.2019 09:58, Mateusz Viste wrote:
> > A nie są przy tym hałaśliwe?
>
> Nakładki? Tam nie ma elementów ruchomych poza standardowym licznikiem.
> Przypuszczam że układ szczytuje obroty tego małego kółka - dlatego jest
> na nim czerwona kreska.
szczytuje w obecności kółka a potem pojawia sie czerwona kreska... :P
byc może lepszym słowem jest "sczytuje"
https://www.ortograf.pl/watpliwosci-jezykowe/zczytac
-czy-sczytac
:)
b.
-
79. Data: 2019-10-07 16:25:34
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: e...@g...com
Lepszym dla Mateo będzie "odczytuje"
-
80. Data: 2019-10-07 18:01:14
Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 7.10.2019 o 12:19, Mateusz Bogusz pisze:
>> A nie są przy tym hałaśliwe?
>
> Tam nie ma elementów ruchomych...
> Przypuszczam że układ szczytuje...
Jak nie ma elementów ruchomych jak są? A układ potrafi
szczytować wielokrotnie. To przez Adama, ale dzięki temu
przynajmniej możemy sikać na stojąco:
- Kto chce sikać na stojąco?
- Ja! Ja!
- OK, proszę bardzo, Adamie... Dla Ciebie, Ewo,
został wielokrotny orgazm.