Witam!
Jakimi metodami mozna postarzyc suche, nowe drewno sosnowe na poddaszu?
Chodzi mi głównie o jętki i stęple.
Słyszalem cos o użyciu sody , ew. kwasu a nastepnie szczotka druciana..
Ktos moze ma doswiadczenie w tej dziedzinie ??
Chce uzyskac dosc gleboko wytrawiaona fakture nastepnie uzyskac kolor dębu
bagiennego. (czyli dwa odcienie ciemnego brązu)
Kiedys podobno byla opisywana taka metoda w muratorze, lecz nie moge znalezc
tego numeru...

pozdr JARO

do góry

On 16 Maj, 16:50, "JG" <j...@i...pl> wrote:
> Witam!
> Jakimi metodami mozna postarzyc suche, nowe drewno sosnowe na poddaszu?
> Chodzi mi głównie o jętki i stęple.

prostymi. wystarczy z 50 lat i jest ok.

> Słyszalem cos o użyciu sody , ew. kwasu a nastepnie szczotka druciana..

jaki efekt chcesz uzyskac?

> Ktos moze ma doswiadczenie w tej dziedzinie ??

jakies

> Chce uzyskac dosc gleboko wytrawiaona fakture nastepnie uzyskac kolor dębu
> bagiennego. (czyli dwa odcienie ciemnego brązu)

dab bagienny powiadasz... sosna bedzie zawsze sosna, a dab ma kolor
debu, szypulkowy, bezszypulkowy, czerwony czy bagienny..no chyba ze
czerny ale nie poderjrzewam...

> Kiedys podobno byla opisywana taka metoda w muratorze, lecz nie moge znalezc
> tego numeru...

a co do szczotkowania (nie stalowa szczotka) to sie nazywa
"szczotkowanie" i polega min. na tym o czym piszesz. Maszynka do
szczotkowanie obrabia sie drewno (szczotka wybiera miekka czesc sloja
i zostawia twarda co daje efekt "wypracowania" przez lata) pozniej
malujesz odpowiednia bejca , lakierujesz i wyglada jak stare (po 20
latach;-) )


pzdr
krezychut

ps
jutro jak lech wywietrzeje to opisze jak nalezy, albo pisz na priva

do góry

Kiedyś tornad pisał o takiej swojej pracy w USA, podlinkowywał zdjęcia.
Pdr. M.

do góry

On 16 Maj, 16:50, "JG" <j...@i...pl> wrote:
> Witam!
> Jakimi metodami mozna postarzyc suche, nowe drewno sosnowe na poddaszu?
> Chodzi mi głównie o jętki i stęple.
> Słyszalem cos o użyciu sody , ew. kwasu a nastepnie szczotka druciana..
> Ktos moze ma doswiadczenie w tej dziedzinie ??
> Chce uzyskac dosc gleboko wytrawiaona fakture nastepnie uzyskac kolor dębu
> bagiennego. (czyli dwa odcienie ciemnego brązu)
> Kiedys podobno byla opisywana taka metoda w muratorze, lecz nie moge znalezc
> tego numeru...
>
> pozdr JARO



Ja piaskowalem, ale efekt nie byl zbyt mocny.
Potem wypalalem palnikiem gazowym i wydrapywalem szczotka - mocniejszy
efekt.

do góry

JG wrote:
> Chce uzyskac dosc gleboko wytrawiaona fakture nastepnie uzyskac kolor debu
> bagiennego. (czyli dwa odcienie ciemnego br?zu)

uzyj szczotki strukturyzującej na wiertarce, potem olej.
tu jest o szczotkach (na zdjeciu szczotka z ciastoramy, na ktoryms z
nastepnych zblizenie belki):
http://www.bokomaru.com.pl/?p=214


--
bartek

do góry

> uzyj szczotki strukturyzującej na wiertarce, potem olej.
> tu jest o szczotkach (na zdjeciu szczotka z ciastoramy, na ktoryms z
> nastepnych zblizenie belki):
> http://www.bokomaru.com.pl/?p=214

No dokladnie!
Tylko czym "rozmiekczyc" wlókna drewna by bardziej wydrzec ta strukture ?

JARO

do góry

>jutro jak lech wywietrzeje to opisze jak nalezy,

no pisz! bo ciekawm niezmiernie! :)


pozdr JARO

do góry

On 17 Maj, 22:23, "JG" <j...@i...pl> wrote:
> >jutro jak lech wywietrzeje to opisze jak nalezy,
>
> no pisz! bo ciekawm niezmiernie! :)

no halo, to sie postaram...

ja robie tak i to proste jest w sumie: po struganiu szczotkuje
maszynka do szczotkowania dosc mocno by wybralo miekkie czesci sloja,
na to biala bejca, wygladzic welna (to tez "postarza" barwe) stalowa i
jak trzeba to jakis lakier. Wazne aby krawedzie elementow przed
szczotkowaniem byly zaoblone i to dosc krzywo. Można tez pobejcowac
przed szczotkowaniem, lub opalic ale wtedy trudno jest dobrze
wyszczotkowac by byla rowna barwa. Co jeszcze wazne to to, aby
szczotkowac przed wbudowaniem elementow. Szczotkowanie wbudowanych
elementow to koszmarne zajecie i nie da sie zrobic dokladnie.
Do szczotkowanie winno sie uzywac przeznaczynych do tegop szczotek.
Zwykla szczotka druciana do wiertarki jest zbyt ostra i trzeba pozniej
duzo welnowac.

juz niedlugo bedzie na mojej stronie troche fotek wiejskiej chalupki
ktora wlasnie teraz w takim starowiejskim stylu robimy


pzdr
krzychut
www.czernihowka.com.pl

do góry

> pzdr
> krzychut
> www.czernihowka.com.pl

zaraz Cię tu zbluzgają że masz nieocieplone szczyty tutaj
http://www.czernihowka.com.pl/galeria2.html
i Ci jeden z drugim przyjedzie toto skuwać :)

Pozdrawiam
Adam

do góry

JG wrote:
> Tylko czym "rozmiekczyc" wlókna drewna by bardziej wydrzec ta strukture ?

powinno dac rade bez rozmiekczania. moze ewentualnie skusisz sie na
profi szczotki SIA, bo te castoramowe sztuk 2 polegly na jakichs 20 mb
belek. wazne zeby miec obydwa ksztalty - sloneczko i tulipanka :-)
belki na zdjeciach maja co prawda 50 lat, ale twarde sa jak cholera, bo
w drewnie jest duzo zywicy. przy cieciu deski podlogowej, ktora lezala
owe 50 lat na nieocieplonym i mocno wentylowanym poddaszu nieraz pila
zacinala sie na amen.


--
bartek

do góry